{100}{116}Bacznoć! {116}{166}Bobby, czy sš już te precelki {166}{202}od Papa Joe's, doleciały już? {202}{233}Tak, panie prezydencie. {233}{285}Przyleciały z Sanantonio |10 minut temu, sir. {285}{327}wietnie, zjedzmy wczeniejszy lunch. {327}{357}Tak, panie prezydencie. {357}{403}Wiem panie prezydencie. {438}{485}Czy przypadkiem major Kerry nie miał|trzymać walizki? {485}{525}Ma grypę, panie prezydencie. {525}{600}Uh, to jest komandor Ray Trapp, panie prezydencie. {600}{640}Jest nowy. {640}{669}Czy my się już spotkalimy komandorze? {669}{725}Tak, sir, na pokładzie Abrahama Lincolna, panie prezydencie. {725}{762}Ah, racja, Lincoln. {762}{839}Wycieczka na Lincolna|była najlepszym dniem w mojej pracy. {860}{907}Może przyłšczy się pan do mnie na lunch? {907}{945}To będzie dla mnie wielka przyjemnoć, panie prezydencie. {945}{996}wietnie.Nie mogę się już doczekać. {1056}{1104}Luncz z szefem już pierwszego dnia. {1104}{1208}Komandorze, szykuje się dla pana awans admiralski. {1833}{1919}Agencie Baer, Agentko Todd, |czy które z was chciałoby co zjeć? {1919}{1947}Nie, dziękuję. {1947}{1985}Ja także, dzięki. {1985}{2004}Dobrze. {2004}{2070}Będę w pomieszczeniu łšcznoci, cišgał najnowsze dane. {2070}{2114}Proszę mieć tu na wszystko oko. {2129}{2175}Spodziewa się pan kłopotów, sir? {2193}{2292}Niech pani oczekuje kłopotów agentko Todd,|a przy odrobinie szczęcia, {2292}{2364}nie straci pani prezydenta. {2663}{2801}W moim pierwszym meczu armia - marynarka potknšłem się, ale...|Odzyskałem piłkę. {2903}{2925}Ray Trapp. {2942}{2966}Kate Todd. {2977}{3023}Posiłek z prezydentem był... {3050}{3172}czym więcej niż...zastawianie nocnej, nocnej zasadzki. {3174}{3218}Jest pan chory komandorze? {3287}{3362}Slammer, Rosefern.|Alarm medyczny, sekcja pierwsza {3408}{3426}Co się stało? {3426}{3452}Nie wiem. {3495}{3512}Co tu masz? {3565}{3587}Nie oddycha. {3587}{3603}Nie ma pulsu. {3603}{3630}Daj mi torbę. {3630}{3679}Doktorze on włanie zjadł lunch |z prezydentem. {3679}{3706}Oh, mój Boże. {3706}{3721}Chodmy. {3721}{3777}Dobra zostań z "piłkš". {3865}{3899}Uciskanie klatki. {4009}{4085}Nie ma pulsu.|Zdejmijmy mu koszulę. {5040}{5099} "piłka"- tu w znacz. walizka atomowa {5499}{5521}Yeah, Gibbs. {5521}{5612}Komandor Marynarki odpowiedzialny za "piłkę"|zmarł w powietrzu na pokładzie Air Force One. {5612}{5632}Gdzie wylšdowali? {5632}{5675}Wichita, Kansas. {5675}{5714}Prezydent przenosi się|do zapasowego ptaka. {5714}{5807}Zamówiłem nam lot międzystanowy o 15:00 z lotniska Reagana. {5807}{5873}Z międzylšdowaniem w Dallas zanim trafi do Wichita. {5873}{5904}Nie było lepszych połšczeń? {5904}{5951}Jest sobota, Gibbs. {5951}{6000}Wiesz, gdybymy mieli własny samolot...|- Nie mamy. {6000}{6048}Ducky kumpluje się z koronerami w całym kraju. {6048}{6103}Może jednemu z nich uda się przetrzymać ciało na miejscu dopóki tam nie dolecimy. {6103}{6127}W porzšdku. {6161}{6192}...z ostatniej chwili. {6192}{6240}Włanie dowiedzielimy się, że Air Force One {6240}{6336}zatrzymał się nieplanowo w Wichita na lotnisku wewnštrzkontynentalnym. {6336}{6370}Detale sš niejasne... {6370}{6405}Uwaga pasażerowie. {6405}{6431}Zawiadamiamy o zmianie terminala dla lotu... {6431}{6558}FBI, CIA, DEA, ATF, nawet policja nowojorska majš własne odrzutowce. {6558}{6605}36 centów/ milę.|Chcesz pojechać? {6605}{6632}To upakarzajšce. {6658}{6683}Hej. {6683}{6713}Jestemy LEO (gra słów LEO=znak zod. LEW ). {6713}{6746}A ja jestem koziorożcem. {6746}{6834}LEO, skrót od Law Enforcement Officer (Oficer Służb Policyjnych). {6915}{6998}Jeste nowy... Dennis? {6998}{7038}Pierwszy tydzień. {7038}{7075}NCIS. {7075}{7098}Nigdy o tym nie słyszałem. {7135}{7169}To dopiero jest upokarzajšce. {7169}{7287}NCIS to co jak CSI?|Tylko jeli się ma dyslekcję. {7287}{7401}Możecie przejć i ominšć wykrywacz metali,|ale wasze torby muszš przejć przez skaner. {7401}{7407}Chwileczkę. {7407}{7471}Pozwalasz nam wnieć broń na pokład, a chcesz przewietlić nasze torby? {7471}{7548}Macie pozwolenie na broń.|Nie macie na bagaże. {7548}{7589}Naprawdę potrzebujemy własnego samolotu. {7589}{7629}Dennis! {7629}{7664}Te bagaże sš moje. {7664}{7728}Ah, dlaczego mi nie powiedzielicie, że nosicie torby dla doktora? {7728}{7764}On ma pozwolenie na torby. {7791}{7820}Ruszać się panowie. {7856}{7902}Nie chcemy spónić się na samolot. {8070}{8172}Gdyby J. Edgar Hoover nadal żył, powiedziałbym mu to co wam: {8172}{8302}To ciało jest w hrabstwie Wichita i mi jako miejscowemu koronerowi przysługuje jurysdykcja. {8302}{8381}Nikt go nie ruszy dopóki lekarz nie pozwoli. {8381}{8476}Twoja jurysdykcja nie stoi ponad FBI na pokładzie Air Force One. {8476}{8557}To nie jest Air Force One, agencie Fornell. {8557}{8659}Gdy prezydent zmienił samolot na zapasowy|to tamten stał się Air Force One. {8659}{8795}To jest teraz AF 29000.|-Niech pani nie wchodzi w ten konkurs drażnienia ludzi, agentko Todd. {8795}{8874}Jak pani zauważyła, prezydenta nie ma.|To już nie jest problem tajnych służb. {8874}{8968}Słuchajcie, to może być naturalna mierć,|albo próba zabicia prezydenta. {8968}{9018}Dopóki się nie dowiem co,|to jest mój problem. {9018}{9152}Nie obchodzi mnie które z was jest szefem. Nie ruszycie tego ciała dopóki lekarz nie pozwoli. {9152}{9192}O mnie mowa, Elmo? {9192}{9211}Witaj, Ducky. {9211}{9265}Jak ci smakowały steki|które wysłałem samolotem? {9265}{9320}Ach, pyszne. {9329}{9383}Wysłał mu pocztš lotniczš steki? {9413}{9435}To duży stan. {9446}{9480}Zobacz jak długo tu jechał. {9480}{9641}Agent Fornell jest z FBI. Agentka Todd, Tajne Służby.|Ducky, walczš o to ciało jak pies o koć. {9641}{9722}Cóż chwilowo to nasza koć. {9722}{9785}Wszyscy ci LEO zanieczyszczajš potencjalne miejsce zdarzenia. {9785}{9826}Mój asystent ma rację. {9826}{9913}Wszyscy którzy weszli na pokład w Wichitawill muszš wyjć z samolotu. {9913}{9945}Ja się nigdzie nie ruszam. {9945}{9979}Ja nim przyleciałam. {9998}{10102}Bardzo dobrze. Wasza dwójka może zostać, |reszta musi wyjć. {10102}{10163}W porzšdku, słyszelicie lekarza, ruszać się chłopcy. {10163}{10222}Ducky, co sšdzisz? {10222}{10296}Nie ma zewnętrzych oznak urazu. {10296}{10348}Powaliło go po zjedzeniu lunchu z prezydentem. {10348}{10388}Tak, jak się czuje prezydent? {10388}{10401}Nic mu nie jest. {10416}{10482}Jego lekarz pozwolił mu|na lot do L.A. {10482}{10490}Co się stało? {10570}{10720}Gdy komandor wrócił z obiadu,|miał problem z równowagš,|Miał za słaby ucisk by utrzymać walizkę. {10720}{10844}Czy poczuł się le stopniowo,|czy nagle? {10844}{10854}Nagle. {10860}{10990}Miał konwulsje i zemdlał.|Lekarz prezydenta uważa, że miał wylew. {10990}{11045}Młody jak na takie co. {11045}{11106}Wyglšda mi to na mierć naturalnš, Elmo. {11127}{11186}Mogš zabrać ciało jak tylko podpiszš kwity. {11186}{11229}Czemu do cholery tego nie powiedziałe? {11229}{11246}Nie mogłem. {11246}{11297}Jak już mówiłem to decyzja patologa. {11297}{11332}Formularze mam w samochodzie. {11332}{11350}Chodmy. {11350}{11426}Popracujemy z Waszyngtonem nad jurysdykcjš w drodzę do Andrews. {11462}{11480}Uh, Ducky... {11492}{11546}A co do tych krabów... {11580}{11679}Uh... uh, będziesz je miał przed weekendem. {11699}{11718}wietnie wspólniku. {11850}{11882}Tony, id. {11882}{11954}Pokaż pilotowi odznakę i zabierz nas stšd. {11954}{11982}Hej. {11982}{12049}Kokpit jest na górnym pokładzie.|-Wiedziałem. {12115}{12155}Podobało ci się odgrywanie mojego szefa? {12155}{12206}Raczej tak. {12206}{12228}Jak sšdzisz co się stało, Duck? {12228}{12295}Dobry Boże, Gibbs. Ledwie co poznałem zmarłego. {12295}{12340}Sšdzę, że DiNozzo ma rację. {12340}{12392}Pilot i zawał w tym wieku? {12392}{12451}Mógł się urodzić z tętniakiem. {12451}{12570}To bomba z opóżnionym zapłonem w ciele.|Pamiętam takiego młodego, obiecujšcego basistę w Londynie. {12570}{12622}Miał tylko 27 lat gdy go powaliło. {12622}{12703}W rodku arii Otella...|-Kim wy u licha jestecie? {12703}{12766}Nie jeste asystentem patologa. {12766}{12829}A krabów nie ma w odległoci tysišca mili stšd. {12829}{12849}Przepraszam. {12860}{12891}NCIS. {12908}{12968} Przylecielimy z Waszyngtonu by przejšć ledztwo. {12968}{13032}Najpierw wtršca się FBI, a teraz NCIS. {13032}{13103}No cóż, wydaje mi się, że to martwy komandor Marynarki. {13103}{13201}Który zginšł na pokładzie Air Force One po obiedzie z prezydentem, którego życie ochraniam. {13201}{13246}Ok, podzielimy się jurysdykcjš. {13246}{13270}Możesz być w moim zespole. {13270}{13291}Twoim zespole? {13291}{13327}Dlaczego ty masz prowadzić ledztwo? {13327}{13378}Pracowała pani kiedy na miejscu zbrodni, agentko Todd? {13378}{13453}Jestem agentkš Tajnych Służb.|-Tak mylałem. {13453}{13549}Nie zbywaj mnie tak.|Ok? Zapracowałam sobie na swoje stanowisko. {13549}{13620}Yeah? Odczuwasz czasem z tego powodu jakš pustkę? {13620}{13638}Co? {13638}{13683}Ze względu na swojš pracę. {13683}{13706}Nie. {13706}{13790}Mam wszystko czego mi potrzeba i znam się na swojej pracy. {13790}{13913}Gibbs,|pilot nie wystartuje dopóki kobitka ze Służb nie podniesie... {13931}{13973}Kciuka. {14013}{14044}Chyba to będzie jednak mój zespół. {14044}{14129}Nie, to oznacza jedynie, że muszę porwać Air Force One. {14129}{14236}Tony, eskortuj agentkę Todd z samolotu i zamnknij właz. {14236}{14343}Żartujesz? Poczekaj! Poczekaj! Ok, ok. {14343}{14383}Twój zespół. {14383}{14466}Ale tylko dlatego, że nie chcę dalej nas opóniać przez to, że cię zastrzelę. {14648}{14718}Do licha, agentko Todd, zaczynajmy to przedstawienie! {14718}{14796}Oh, przepraszam. Zamówilimy ten lot. {14796}{14820}Co ty wyrabiasz u licha? {14867}{14920}Co się dzieje? Stop! {14991}{15059}Czy ty wiesz co się stało do diabła? {15059}{15144}Ducky z...
cirelly