Słomiany wdowiec (The Seven Year Itch).txt

(70 KB) Pobierz
{1}{1}25.000
{2}{100}Wersja: Seven.Year.Itch, The.1955.DVD.Xvid-SOUTHSiDE.avi
{101}{200}Dane:25.0 fps, rozdz. 640*240, XVID Mpeg-4, 2MP3,|Plik: 701 MB, czas 1:40:08, 1 �cie�ka audio, jako�� 53%
{201}{300}T�umaczenie: pinup|Przygotowanie: Sindy
{3577}{3694}Wyspa Manhatan zosta�a tak nazwana|ku czci jej pierwotnych mieszka�c�w
{3700}{3757}...Indian Manhattan.
{3763}{3879}Wiedli spokojne �ycie,|zastawiaj�c sid�a, �owi�c i poluj�c.
{3885}{3945}Panowa� w�r�d nich zwyczaj:
{3951}{4037}Ka�dego lipca, kiedy upa�y|stawa�y si� nie do zniesienia...
{4043}{4131}...wysy�ali swoje �ony|i dzieci.
{4137}{4189}W g�r� rzeki w kierunku g�rzystych teren�w...
{4195}{4293}...lub, je�li by�o ich na to sta�,|w stron� morza.
{4299}{4407}M�owie powracali|do swoich codziennych zaj��:
{4413}{4521}zastawiania side�, �owienia, polowania.
{4658}{4766}Nasza historia nie ma jednak nic wsp�lnego|z Indianami.
{4772}{4854}Rozgrywa si� 500 lat p�niej.
{4860}{4984}Portland, Rockland,|Plymouth i Bar Harbor.
{4989}{5034}Odjazd o 6:30...
{5040}{5143}Podj�li�my ten temat|aby pokaza�, �e nic si� nie zmieni�o.
{5148}{5240}Manhatta�skie �ony i dzieci|wci�� s� odsy�ane w ci�gu lata.
{5245}{5323}M�owie powracaj�|do swoich codziennych zaj��:
{5328}{5401}Zastawiania side�, �owienia, polowania.
{5407}{5514}Chcemy aby�cie poznali typowego|Manhatta�skiego m�a.
{5520}{5659}To jest pan Richard Sherman,|jego �ona, Helen, i syn, Ricky.
{5678}{5736}Ricky, co ty wyprawiasz?
{5742}{5836}On jest mi�dzyplanetarnym szpiegiem.|Obracam go w py�.
{5842}{5948}Przesta�. Jedziesz do Maine,|a nie na Marsa. �egnaj, Helen.
{5954}{6043}-�egnaj, Richard.|-Dlaczego tatu� nie jedzie z nami?
{6049}{6166}-Tatu� zostaje �eby zarabia� pieni��ki.|-Nie martw si�. Nic mi nie b�dzie.
{6172}{6271}-A co z moim kieszonkowym?|-Wy�l� ci je.
{6277}{6367}Obieca�e� odpowiednio si� odrzywia�|i nie pali�.
{6373}{6452}I obieca�e� nie pi�.
{6458}{6536}-Zadzwoni� do ciebie o 22.00.|-�egnaj, Helen.
{6542}{6640}�egnaj, Ricky. Daj si� poca�owa�.
{6645}{6730}-Zdejmij to.|-On chce odci�� mi dop�yw tlenu!
{6736}{6794}No ju�, sp�nimy si� na poci�g.
{6891}{6979}Helen, Ricky, wios�o!|Zapomnieli�cie wios�a!
{6985}{7076}-Bilet, prosz�.|-M�j syn zapomnia� wios�a.
{7082}{7211}Przykro mi, ale tylko osoby z biletami|mog� przej�� przez bramk�.
{7506}{7584}O, nie, nie ja.
{7596}{7648}I pali� te� nie b�d�.
{7654}{7779}Sp�jrzcie na nich. Obrzydliwe.|Poci�g nawet nie op�ci� stacji.
{7803}{7894}Musz� wraca� do biura.|Ludzie, jak gor�co!
{7927}{8000}Kilka dodatkowych informacji|na temat pana Shermana:
{8006}{8076}Pracuje w firmie wydawniczej|Brady & Company.
{8082}{8195}Publikuj� kieszonkowe wydania,|dost�pne w ka�dym sklepie.
{8201}{8319}Starszy pan Brady jest szefem,|ale pan Sherman jest kluczowym cz�owiekiem.
{8325}{8387}Utrzymuje wszystko w ca�o�ci.
{8393}{8469}W biznesie 25-centowych ksi��ek,|mo�esz sprzeda� wszystko.
{8475}{8540}Nawet stare, mroczne klasyki.
{8546}{8610}Ca�y trik polega na podrasowaniu tytu�u...
{8616}{8693}...i zaprojektowaniu interesuj�cej ok�adki.
{8699}{8776}To tylko kwestia wyobra�ni...
{8781}{8864}...a pan Sherman posiada|du�o wyobra�ni.
{8947}{9004}To wszystko, panno Morris.
{9069}{9169}O, nie, nie ja. Nie ja.
{9213}{9269}I pali� te� nie b�d�.
{9287}{9383}Niekt�rzy m�owie dziczej�|poniwe� ich �ony wyjecha�y.
{9389}{9440}Robi� co chc�.
{9446}{9522}Jak Charlie Lederer.|Annie nie by�o od dw�ch dni...
{9528}{9588}...kiedy Charlie si� wytatuowa�
{9594}{9682}Zielony smok na klacie,|motyl na ramieniu.
{9688}{9774}Nie ja. O, nie, praca, praca...
{9791}{9888}B�d� pracowa� do 18.00,|potem zjem obiad w barze...
{9894}{9993}Nie! �adnych bar�w, �adnego picia|tak jak kaza� Dr. Summers.
{9999}{10091}Wiem, Wypr�buje|t� wegetaria�sk� restauracj�.
{10097}{10154}Zdrowe jedzenie, to podstawa.
{10160}{10249}Ludzkie cia�o|jest bardzo delikatn� konstrukcj�.
{10255}{10322}Daleko nie zajedziesz na martini|i gulaszu.
{10328}{10384}W szczeg�lno�ci gdy jest tak gor�co.
{10412}{10514}-Mog� prosi� o rachunek?|-Tak, prosz� pana.
{10520}{10624}Zobaczmy. Mieli�my specjalny,|sojowy hamburger...
{10630}{10673}...soj� sma�on� po francusku.
{10679}{10744}Sojowy sorbet i mi�tow� herbat�.
{10759}{10800}Zaczyna�em od koktailu.
{10806}{10893}Tak, mieli�my sok z kapusty.
{10899}{11010}B�dzie pan dumny, gdy si� dowie|�e ca�o�� mia�a tylko 260 kalorii.
{11016}{11053}Jestem dumny.
{11059}{11142}To b�dzie $1 .27.
{11148}{11232}-Prosz� zatrzyma� reszt�.|-Nie przyjmujemy napiwk�w.
{11238}{11302}Mog� to przeznaczy� na nasz ob�z dla nudyst�w.
{11308}{11360}-Prosz� to zrobi�.|-O, dzi�kuj�, prosz� pana.
{11366}{11475}To zbo�ny cel. Musimy nie�� przes�anie do ludzi.
{11481}{11601}Aby obna�y� nasze um�czone cia�a|i pozoli� im ponownie oddycha�.
{11607}{11717}Bez ubra�|nie by�oby �adnych chor�b ani wojen.
{11723}{11816}Czy mo�e pan sobie wyobrazi� dwie armie|na polu bitwy...
{11822}{11877}...bez mundur�w, kompletnie nago?
{11883}{11996}Bez szans odr�nienia przyjaciela od wroga,|wszyscy byliby�my bra�mi.
{12002}{12099}Chwileczk�, prosz� pana.|Zapomnia� pan wios�a.
{12134}{12169}Dzi�kuj�.
{12500}{12542}Lubi� ten dom.
{12547}{12626}Dlaczego Helen chce si� wyprowadzi�|w jedno z tych...
{12631}{12700}...budynk�w przypominaj�cego sceneri� z filmu|"Ucieczka z bloku wi�ziennego nr. 11"?
{12705}{12776}Tutaj jest o wiele milej.|Tylko trzy miezkania.
{12782}{12828}Nasze, Kaufman�w na g�rze...
{12834}{12954}...i dw�ch kolesi na poddaszu,|dekoratorzy wn�trz, czy co� w tym stylu...
{13240}{13345}Tak tu spokojnie, kiedy wszyscy wyjad�.|Pewnie, �e spokojnie.
{13351}{13436}�adnego Howdy Doody.�adnego Captain Video.
{13442}{13543}�adnych zapach�w z kuchni|�adnego "Co sie wydarzy�o dzi� w pracy?"
{13549}{13664}Strzeli�em panu Brady w g�ow�,|zgwa�ci�em pann� Morris...
{13670}{13814}...i pod�o�y�em ogie� pod 300,000 egzemplarzy|"Ma�ych kobietek". Oto co si� wydarzy�o.
{13846}{13970}Co si� mo�e dzia� w biurze?|Jak tu spokojnie.
{14124}{14179}"Urzyj otwieracza, Richard."
{14516}{14593}"Karbonowana woda,|kwas cytrynowy, syrop kukurydziany...
{14599}{14658}...sztuczny aromat malinowy...
{14664}{14735}...sztucznie barwiony z konserwantami."
{14741}{14825}Dlaczego to ma by� zdrowsze od...
{14831}{14903}...ma�ej szkockiej|z odrobin� cytryny?
{14909}{14954}Naprawd� chcia�bym wiedzie�.
{14982}{15054}Helen zadzwoni o 22.00.
{15068}{15142}My�l�, �e oddam si� ma�ej lekturze.
{15148}{15236}Wzi��em za sob� do domu|r�kopis Dr. Brubaker'a
{15396}{15445}Ricky!
{15451}{15571}Okay, gdzie to jest?|Gdzie jest druga?
{15577}{15658}Wiem, �e czai si� gdzi� na mnie|aby mnie dorwa�.
{15664}{15742}Gdzie jest druga wrotka Kapitana Video?
{15831}{15874}Kto tam, znowu?
{16245}{16320}-Tak, co jest?|-Przepraszam, �e przeszkadzam.
{16326}{16410}Zapomnia�am kluczy,|wi�c musia�am u�y� dzwonka.
{16439}{16489}Wszystko jest jak najbardziej w porz�dku.
{16523}{16619}O ka�dej porze. Co� jeszcze|mog� zrobi� dla pani?
{16624}{16682}Czy m�g�by pan przycisn�� jeszcze raz?
{16688}{16746}Drzwi zatrzasn�y kabel.
{16752}{16824}A, tak oczywi�cie.
{16849}{16911}-Dzi�ki.|-Mieszka pani w naszym budynku?
{16917}{17007}W mieszkaniu Kaufman�w.|S� w Europie.
{17013}{17122}Wiem, �e b�dzie si� pani tutaj podoba�.|To bardzo cichy budynek.
{17128}{17211}�adnych ps�w, �adnych dzieci|tylko ci dwaj dekoratorzy wn�trz.
{17217}{17269}I pani, i oczywi�cie ja.
{17313}{17398}-Wszystko w porz�dku?|-O, jasne, tak.
{17404}{17439}Wi�c, dobranoc.
{17476}{17514}Dobranoc.
{17708}{17754}A teraz...
{17808}{17898}Mo�e powinienem|zaprosi� j� na drinka.
{17904}{18012}Sprawi� aby poczu�a si� jak w domu.|W ko�cu wszyscy jeste�my jedn� du�� rodzin�.
{18101}{18144}O, nie, nie.
{18676}{18773}Musz� wraca� do pracy,|do ksi��ki Brubaker'a.
{18779}{18866}Pogadam z nim|o niej jutro, wi�c lepiej...
{18872}{18974}O ludzkiej pod�wiadomo�ci,|Dr. Ludwig Brubaker.
{18980}{19007}Taki sobie tytu�.
{19013}{19113}Musimy nad nim popracowa�,|tak dla pewno�ci.
{19271}{19319}22.00 godzina.
{19330}{19409}Helen nie zadzwoni do 22.00.
{19417}{19519}Mam nadziej�, �e|dzi�ki temu nie usn� do 22.00.
{19563}{19618}Rozdzia� trzeci:
{19624}{19699}"Tajone pop�dy|u m�czyzn w �rednim wieku.
{19704}{19769}Ich �r�d�a i konsekwencje"
{19806}{19877}Helen ma tupet dzwoni�|do mnie o 22.00.
{19883}{19956}To �wiadczy o kompletnym braku zaufania.
{19964}{20077}Co ona sobie my�li, �e co ja b�d� robi�?|Zaczn� pali�? Pi�?
{20083}{20199}Albo si� wytatuuj�? Charlie...|Du�y, zielony smok.
{20224}{20300}Mog� si� za�o�y�, �e my�li,|�e mam tutaj dziewczyn�
{20306}{20344}To okropne.
{20350}{20468}Siedem lat jeste�my ma��e�stwem.|Nigdy nie zrobi�em nic takiego.
{20474}{20597}Nie my�l, �e nie mia�em okazji.|Wiele razy j� mia�em.
{20633}{20679}Wiele razy.
{20768}{20812}Nie �miej si�, Helen.
{20818}{20902}Jestem bardzo atrakcyjny dla kobiet.
{20908}{20988}Jeste� atrakcyjny dla mnie,|ale przywyk�am do ciebie.
{20994}{21076}To nie jest rzecz, o kt�rej si� opowiada �onie...
{21082}{21209}...ale kobiety narzucaj� si� mi od lat.
{21216}{21310}O tak...pi�kne kobiety,|wiele z nich.
{21320}{21399}-Strasznie, strasznie ich wiele.|-Wymie� jedn�.
{21405}{21519}Trudno tak na poczekaniu,|ale by�o ich wiele.
{21529}{21620}Sama o to prosi�a�.|Na przyk�ad moja sekretarka.
{21626}{21742}Dla ciebie, to tylko panna Morris,|cz�c biurowego wyposa�enia.
{21748}{21800}10 palc�w do pisania list�w.
{21806}{21869}No, pozw�l mi opowiedzie�...
{21881}{21953}-Napisa�a� ten list?|-Tak, panie Sherman.
{21959}{22042}Jest 6 b��d�w w pierwszym akapicie
{22048}{22099}Co si� z tob� dzieje?
{22105}{22215}-Co si� z tob� wyprawia?|-Powiem panu w czym problem.
{22221}{22336}Zakocha�am si� w panu.|Od dnia mojego pierwszego dnia w pracy.
{22342}{22431}G��boko, szale�czo, desperacko,|ca�kowicie wypalaj�co.
{22437}{22521}a dla pana jestem niczym,|cz�ci� umeblowania.
{22527}{22593}10 palcami do przepisywania pa�skich list�w.
{22599}{22716}Panie Sherman, prosz�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin