Sangreal.txt

(34 KB) Pobierz
"Ukryte dzieje Jezusa i �wi�tego Graala"
Laurence Gardner



Wcale nie planowa�em napisania ksi��ki Bloodline of the Holy Grail (Krew z krwi Jezusa1). Jest ona dzie�em przypadku, a nie zamys�u. Powsta�a w rezultacie pe�nienia przeze mnie przez ostatnie 10 lat funkcji historyka i genealoga 33 rodzin kr�lewskich. Jest wynikiem dokumentowania przeze mnie we wczesnym okresie mojej dzia�alno�ci w powy�szym charakterze dziej�w tych rodzin oraz ich szlachetnych odga��zie�, a tak�e studiowania rycerskich archiw�w rodzin tych szlachetnie urodzonych suweren�w.
 
Moja praca polega�a mi�dzy innymi na gromadzeniu chronologicznych zapis�w spraw, kt�re te rodziny zna�y, ale nie zawsze dostatecznie szczeg�owo. Z tego te� wzgl�du znacznie mniej czasu po�wi�ci�em w Brytanii i Europie studiowaniu biblijnego aspektu zagadnienia, o kt�rym b�dzie tu mowa, a tak�e dlatego, �e wi�kszo�� tego materia�u jest w Europie dobrze znana. Kiedy ukaza�a si� moja ksi��ka, dla wi�kszo�ci tych ludzi nie by�a ona zaskoczeniem, poniewa� nigdy nie by�o dla nich tajemnic�, �e Jezus by� �onaty i mia� potomk�w, gdy� by�o to zapisane w ich rodzinnych archiwach, z kt�rych cz�� stanowi w�asno�� publiczn�. Opublikowane pisma Mary, Kr�lowej Szkot�w2, m�wi� o tym bardzo obszernie. Pisma kr�la Anglii, Jakuba II3, r�wnie� zawieraj� obszerne fragmenty po�wi�cone tej sprawie.
 
Dopasowuj�c mozolnie szczeg� do szczeg�u, pokolenie po pokoleniu, dokonali�my kompilacji czego�, co mo�e by� u�yteczne dla przysz�ych pokole�, czego�, co w chwili gdy zaczynali�my prac�, by�o zamkni�te w skrzyniach i szafach. By�em osob�, kt�rej dane by�o us�ysze�: "Niech pan spojrzy, tu jest napisane, �e otwierano to po raz ostatni w roku 1732!" Tak wi�c dotarli�my do bardzo, bardzo starych dokument�w, i to nie tylko otwieranych po raz ostatni w tysi�c siedemset kt�rym� roku, ale rzeczywi�cie spisanych setki lat wcze�niej.
 
Ksi��ka ta powsta�a przypadkiem. W pewnym okresie, jakie� 10 do 12 lat temu rozpocz��em prac� na zlecenie r�nych rodzin maj�c� na celu spisanie ich genealogii. W czasie jej wykonywania okaza�o si�, �e zaczynaj� si� one ze sob� zbiega�. Sta�o si� to wr�cz oczywiste, lecz doj�cie do tego zaj�o mi sporo czasu, poniewa� kiedy spisuje si� genealogi�, prac� wykonuje si� do ty�u, sk�ada si� poszczeg�lne elementy cofaj�c w czasie, a� w ko�cu piramida uformowana z du�ej ilo�ci danych dotycz�cych r�nych linii genealogicznych, zaczyna schodzi� si� w jej wierzcho�ku.
 
Nagle zda�em sobie spraw�, co ten punkt zbie�no�ci oznacza i powiedzia�em: "No, no, czy macie poj�cie, co ja tu znalaz�em?" W odpowiedzi us�ysza�em: "Och, nic wielkiego, ojca tego to a tego i nic wi�cej". A ja im na to: "O nie, odkry�em, �e to pochodzi z Domu Judy z okresu pierwszego stulecia". "Tak, wiemy o tym" - odparli - "nam chodzi�o jednak o to, aby�..." Ja za� na to: "Ot� s� na �wiecie miliony ludzi, kt�rzy nic nie wiedz� na ten temat, odwr��my wi�c t� piramid� do g�ry nogami i zamie�my j� w ksi��k�!" I tak oto dosz�o do napisania tej ksi��ki.
 
Co wi�cej, od 6 lat pe�ni� funkcj� Wielkiego Brytyjskiego Przeora Ko�cio�a U�wi�conej Rodziny �wi�tego Kolumby4, kt�ry jest siedzib� Kr�lewskiego Ko�cio�a Celtyckiego5. Dzi�ki temu mia�em dost�p do pism Ko�cio�a Celtyckiego pochodz�cych z 37 roku n.e. Za spraw� osobistych kontakt�w z zakonami rycerskimi mia�em r�wnie� dost�p do dokument�w Templariuszy, tych, kt�re przywie�li oni do Europy w roku 1128 i przedstawili hierarchom Ko�cio�a Rzymskokatolickiego, �miertelnie ich tym przera�aj�c, gdy� odnosi�y si� one do rodowod�w i genealogii, do czego wr�cimy p�niej.
 
Tak wi�c wyruszamy na poszukiwanie przemierzaj�c minione stulecia. Niekt�rzy nazywaj� je nawet nawet poszukiwaniem ostatecznym. Ko�ci� Chrze�cija�ski pot�pi� je jako herezj�. Chodzi tu oczywi�cie o poszukiwanie �wi�tego Graala6.
 
Definicja herezji podawana we wszystkich s�ownikach brzmi nast�puj�co: "pogl�dy przeciwne w stosunku do ortodoksyjnych dogmat�w chrze�cija�skich biskup�w". W �wietle tej definicji wszystkie inne poszukiwania, w kt�rych mie�ci si� wi�kszo�� wsp�czesnych naukowych i medycznych docieka�, to r�wnie� herezja. S�owo "herezja" to nic innego jak obra�liwa etykietka stosowana przez l�kliw� hierarchi� ko�cieln�, kt�ra od wiek�w stara si� rz�dzi� lud�mi za pomoc� strachu przed nieznanym. Tak wi�c herezj� s� wszystkie te aspekty filozofii i bada�, kt�re usi�uj� pozna� to, co nieznane, i kt�re znajduj� czasami rozwi�zania b�d�ce w ca�kowitej sprzeczno�ci z doktryn� Ko�cio�a.
 
Wszelkie poszukiwania s� z natury pasjonuj�ce. Historia i poszukiwania historyczne maj� charakter pouczaj�cy, lecz odkrycia z nich wynikaj�ce b�d� bezu�yteczne, dop�ki nie znajdziemy dla nich wsp�czesnych zastosowa�, jak to ma miejsce w nauce i medycynie, kt�re stan� si� zal��kiem lepszej przysz�o�ci.
 
Historia jest niczym wi�cej jak zapisem do�wiadcze�, zazwyczaj tych, kt�rym uda�o si� wyj�� z nich zwyci�sko. Uczenie si� na do�wiadczeniach starszych pokole� jest spraw� zdrowego rozs�dku. To w�a�nie to do�wiadczenie jest fundamentem, na kt�rym spoczywaj� moralne, kulturowe, polityczne i spo�eczne klucze do przysz�o�ci, i w tym kontek�cie �wi�ty Graal podtrzymuje to, co zwykli�my nazywa� "Mesjanistycznym Pos�annictwem". Jest to pos�annictwo spo�ecznej dzia�alno�ci ustanowionej przez Jezusa, kiedy obmywa� stopy swoich aposto��w podczas Ostatniej Wieczerzy. Oznacza to obowi�zek �wiadczenia i uzyskiwania us�ug, okre�la zasad�, zgodnie z kt�r� ci, kt�rzy w drodze wyboru znale�li si� na pozycjach daj�cych im w�adz� i wp�ywy, winni zawsze by� �wiadomi swoich obowi�zk�w jako przedstawiciele spo�ecze�stwa, tego, �e winni mu s�u�y�, a nie stawia� w�adzy nad nim. Pos�annictwo to stanowi podstaw� rz�d�w demokratycznych. Okre�la si� je jako rz�dy ludzi dla ludzi. Bez zastosowania Pos�annictwa Graala mamy do czynienia jedynie z - niestety zbyt popularnymi - rz�dami ludzi. To nie jest demokratyczny spos�b rz�dzenia.
 
W trakcie naszej wyprawy b�dziemy omawia� wiele spraw, kt�re s� nam dok�adnie znane, lecz przyjrzymy si� im pod troch� innym k�tem ni� ten, do kt�rego przywykli�my. W�a�nie z tego wzgl�du mo�e si� wydawa�, �e wst�pili�my na zupe�nie nowy teren, lecz w rzeczywisto�ci jest to teren, kt�ry istnia� ju� wcze�niej, lecz zosta� przykryty kobiercem tajemnicy przez tych, kt�rzy kieruj� si� w swoim dzia�aniu partykularnymi interesami. Tylko wtedy, kiedy uda si� nam zdj�� t� zas�on� tajemnicy, nasze poszukiwania �wi�tego Graala zako�cz� si� sukcesem.
 
Nasze poszukiwania rozpoczniemy w Ziemi �wi�tej, w Judei w czasach Jezusa, gdzie sp�dzimy du�o czasu. Nie ruszymy si� stamt�d, dop�ki nie ustalimy obrazu, kt�ry sta� si� zal��kiem wydarze�, kt�re nast�powa�y przez kolejne 2000 lat.
 
P�niej ruszymy do �redniowiecznej Europy, gdzie tajemnica Graala zaprowadzi nas do Brytanii kr�la Artura, a stamt�d do Stan�w Zjednoczonych Ameryki, kt�rej za�o�yciele byli jednymi z najwi�kszych rzecznik�w Pos�annictwa �wi�tego Graala. Dostojni obywatele Stan�w Zjednoczonych, tacy jak Jerzy Waszyngton, John Adams, Benjamin Franklin, Charles Thompson, Thomas Jefferson byli nie mniejszymi or�downikami �wi�tego Graala ni� kr�l Artur, sir Lancelot czy Galahad.
 
Ksi��ka Bloodline of the Holy Grail (Krew z krwi Jezusa) zosta�a okre�lona jako "ksi�ga zst�pienia mesjasza". Tak nazwa� j� pewien dziennikarz radiowy i jest to trafne okre�lenie, jako �e jej podtytu� brzmi The Hidden Lineage of Jesus Revealed (�wi�ty Graal i tajemnica potomk�w Jezusa). Podtytu� ten wskazuje oczywi�cie na to, �e Jezus mia� dzieci i co za tym idzie, by� �onaty. Zatem by� �onaty czy nie? Mia� dzieci czy nie? Je�li tak, to co si� z nimi sta�o? Czy jego potomkowie nadal �yj�? Odpowied� na te wszystkie pytania brzmi: tak. Przyjrzymy si� dok�adnie wy�aniaj�cej si� przed naszymi oczami linii rodowej. P�jdziemy jej tropem, tropem jej dziej�w, przemierzaj�c stulecie po stuleciu, tropem dziej�w m�nej kr�lewskiej dynastii, dziedzic�w Jezusa, kt�rzy walczyli z wszelkimi przeciwno�ciami, jakie napotykali przez stulecia w swoim dziele zachowania do dzisiejszego dnia Kr�lewskiego Mesjanistycznego Pos�annictwa.
 
Historia, kt�r� prze�ledzimy, to opowie�� o charakterze spiskowym - historia uzurpator�w kr�lewskich, proces�w i oskar�e�, morderstw oraz bezpodstawnego skrywania informacji przed lud�mi Zachodniego �wiata. Jest to historia o z�ych i dobrych rz�dach, a tak�e o tym, jak patriarchalny system w�adzy ludu zosta� zast�piony przez dogmatyczn� tyrani� i dyktatorskie panowanie nad licznymi krajami. To owoc przemo�nej ch�ci dokonania odkrycia, spojrzenia na minione wieki ze wzrokiem zwr�conym ku przysz�o�ci. To historia, kt�r� kiedy� napisano, ale nikt jej nie wyrazi� mow�.
 
Zacznijmy od najoczywistszego z pyta�: czym jest �wi�ty Graal? W jaki spos�b wi��e si� on z potomkami, spadkobiercami Jezusa? To, �e Jezus mia� potomk�w, mo�e dla wielu okaza� si� nie lada niespodziank�. Nale�y jednak wiedzie�, �e fakt ten by� szeroko znany w Brytanii i Europie a� do schy�ku �redniowiecza.
 
W okresie �redniowiecza mesjanistyczn� lini� zst�puj�c� okre�la�o francuskie s�owo Sangreal. Pochodzi ono od s��w Sang Real oznaczaj�cych "krew kr�lewska". By�a ni� krew kr�lewska Judei, krew rodu dawidowego, kt�ra p�yn�a w �y�ach Jezusa i jego potomk�w. W angielskim t�umaczeniu okre�lenie Sangreal sta�o si� "San Greal", podobnie jak w nazwie "San" Francisco. Zapisane w pe�niejszej formie sta�o si� "Saint Grailem" z "Saint" w znaczeniu oczywi�cie "Holy" (�wi�ty), a z czasem w wyniku naturalnego procesu lingwistycznej transformacji uzyska�o romantyczn� form� w postaci "Holy Grail"7, kt�ra przetrwa�a do naszych czas�w.
 
W okresie �redniowiecza w Brytanii i Europie powsta� ca�y szereg rycerskich zakon�w o charakterze wojskowym zwi�zanych z Krwi� Kr�lewsk� Mesjasza (niejako spowinowaconych z nim - przyp. t�um.). Nale�a�y do nich: Zakon Kr�lestwa Syjonu, Zakon Rycerzy �wi�tego Grobu i ciesz�cy si� najwi�kszym presti�em Kr�lewski Zakon Sangreal Rycerzy �wi�tego Graala. By� t...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin