Yagnam 2004 CD1.txt

(50 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  544x272 23.976fps 673.8 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
00:00:15:Napisy opracowa�a Mariola. |Jak zwykle ku chwale Gopiego:P
00:00:24:CHESTLOVERS TEAM  2007
00:01:16:�le czy dobrze?|- Dobrze.
00:01:18:�le czy dobrze?? - Dobrze!
00:01:20:�le czy dobrze??
00:01:21:�le! Shailaja �le!
00:01:23:S�aba jeste�...
00:01:30:Co ty powiedzia�e�?
00:01:32:Jak �miesz m�wi�, �e ona robi co� �le?
00:01:33:Seenu przesta�! To zabawa.
00:01:35:Zabawa czy nie,|ty zawsze robisz dobrze.
00:01:37:Powiedz jej, �e dobrze...|- Przesta� Seenu...
00:01:39:A jak nie powiem? - Zabij� ci�.
00:01:43:Uwa�aj sobie! Jak jeszcze raz powiesz, �e �le co� robi....
00:01:50:Id� i baw si�.
00:01:51:I dlatego nazywaj� ci� rozrabiak�!
00:01:53:Tak dobrze si� bawili�my,|a ty wszystko zepsu�e� bij�c go.
00:02:00:Gniewasz si� na mnie?|- Nie odzywaj si� do mnie.
00:02:04:�le zrobi�em.
00:02:07:Popatrz, za kar� robi� przysiady.
00:02:09:Id�
00:02:19:*U�miechasz si� czaruj�co |*jak dziecko na kolanach matki...
00:02:24:*U�miechasz si� jak rozkwitaj�ce kwiaty...
00:02:37:*Czy� gor�ce s�o�ce nie zmieni si� w zimny ksi�yc|*pod wp�ywem twojego u�miechu..
00:02:42:*Czy� tw�j perlisty u�miech|* nie wzbudzi we mnie figlarnych my�li...
00:02:47:*Tw�j delikatny u�miech osza�amia mnie,|* jak s�odki zapach ja�minu...
00:02:51:*Tw�j u�miech  zamieni�by nawet ska�y w diamenty
00:03:35:*Nale�ysz do �wiata ognia...
00:03:44:*Wystarczy dotyk a b�d� twoja na zawsze...
00:03:53:*Nie posun� si� jednak o krok je�li powiesz nie...
00:03:58:*Opanuj� swoje figlarne my�li..
00:04:03:*Je�li obiecasz zachowywa� si� jak |*dobry ch�opiec, b�dziesz moim kochaniem...
00:04:08:*Je�li pos�uchasz jak grzeczny ch�opiec |*b�dziesz bliski mojemu sercu...
00:04:12:*B�d� dobrym ch�opcem jak Lord Rama...
00:04:17:*Nie b�dziesz pos�a�cem �mierci|* dla nikogo...
00:05:10:*Nasza przyja��| *nie zna granic...
00:05:20:*�adna odleg�o�� nas nie rozdzieli...
00:05:29:*Ten zwi�zek b�dzie zawsze �ywy...
00:05:34:*Wi�, kt�ra b�dzie trwa�a i trwa�a...
00:05:39:*Ptaki w klatkach s� �wiadkami...
00:05:41:*�wiat�a w �wi�tyni s� �wiadkami...
00:05:44:*S�odka cisza jest �wiadkiem...
00:05:46:*Obietnic, kt�re sobie z�o�yli�my...
00:05:48:*O Panie! Chro� t� m�oda par�...
00:05:53:*Czasie, nie zepsuj tego...
00:06:32:Chitti Naidu, brat Nayudammy,| ten kt�ry ci� wyzwa� publicznie,
00:06:35:Rozsieka�em go w drobne strz�py.
00:06:39:Dobrze!
00:06:40:Przychodzisz do mnie jak wojownik po rozsiekaniu go.
00:06:42:Devara, jeste� kwintesencj� lojalno�ci.
00:06:45:Jeste� kwintesencj� dumy.
00:06:46:Gdziekolwiek wyjd�|musisz i�� przy mnie.
00:06:49:Musisz przynie�� g�ow� ka�dego, kto zwr�ci si� przeciw mnie.
00:06:53:Id�...
00:06:54:Id� do szpitala AIIagadda i przynie� certyfikat.
00:06:57:Wezw� lekarza.
00:07:04:Wybieramy si� zapisa� ShaiIaj�|do szko�y,
00:07:06:m�wi�e�, �e te� pojedziesz...
00:07:09:Mam teraz robot�...
00:07:11:porozmawiam z dyrektorem przez telefon.
00:07:15:Jed� z pani� do szko�y.
00:07:17:ok.
00:07:18:B�d� ostro�ny.
00:07:25:Czemu si� na mnie gapisz?
00:07:26:Wygl�dasz �wietnie w tej sukience.
00:07:28:No� j� codziennie.
00:07:29:�adna jest?
00:07:30:�adna? Wygl�dasz osza�amiaj�co!
00:07:32:Tato chce mnie zapisa� do szko�y, wiesz?
00:07:35:Jak tylko kto� tam �le zachowa wobec ciebie, |od razu mi powiedz,
00:07:38:Zabij� ich.
00:07:40:I w�a�nie tego nie lubi�...
00:07:41:Je�li w czasie mojej nieobecno�ci| wdasz si� z kim� w jakie� b�jki,
00:07:43:zrobi� z ciebie kotlety mielone,| jak wr�c� ze szko�y.
00:07:45:Zn�w wysz�a z niej bogini-matka:P.
00:07:47:Pani czeka ju� na ciebie,|czemu rozmawiasz z tym brutalem?
00:07:50:Tato! Czemu ty te� mnie nazywasz rozrabiak� tak, jak inni?
00:07:53:Ja jestem �agodny jak baranek,|nie wierzysz to spytaj ShaiIaji.
00:07:56:Zamknij si�! Chod� kochanie.
00:07:58:Tato, ja te� pojad� z wami.
00:08:00:Gdzie chcesz jecha�?|Zosta� tutaj.
00:08:02:Pozw�l mu jecha�.|Zobaczy szko��.
00:08:04:Co zobaczy?
00:08:05:Mamo, pozw�l Seenu jecha� z nami.
00:08:07:Rangasami, niech jedzie z nami.|- Pani si� zgodzi�a, chod�my!
00:08:11:Chod�, tato...chod�.
00:08:16:Szybko...przyspiesz...   |  -Spok�j! Siadaj!
00:08:18:Szybko...|- M�wi� ci...siadaj.
00:08:21:Ja pokieruj� jeepem, tato.
00:08:22:Cicho b�d�!|Zabierz �apy, rozrabiako!
00:08:25:Tato, ci�ar�wka jedzie z naprzeciwka.
00:08:27:Jak �mie! R�bnij go!
00:08:29:R�bnij!  Rozbij go!
00:08:30:Nadje�d�a...uderz go...
00:08:35:Czemu go zostawi�e�, jak tch�rz, tato?
00:08:37:Zamknij si�! i dlatego kaza�em ci zosta� w domu.
00:08:39:Czemu on taki raptus?
00:08:41:On zawsze jest taki, mamo.
00:08:42:Urodzi� si� w RayaIaseema.
00:08:44:Co wi�cej wychowywa� go Reddappa,
00:08:45:Zawsze taki raptus, rozrabiaka!
00:08:47:Sied� cicho...
00:08:49:Mamo, moje ksi��ki.
00:08:50:Rangasami, sta�!|- Ja je wezm�...Ja wezm�.
00:08:54:Seenu, uwa�aj!
00:09:04:Nic mi si� nie sta�o.
00:09:05:Nic ci si� nie sta�o?|Rozrabiaka! Patrz tu.
00:09:07:To! Nic, patrz ju� ok!
00:09:11:Czemu z ciebie taki raptus?
00:09:12:Dla ciebie!
00:09:13:Jak mo�esz pisa� bez o��wka i ksi��ek?
00:09:14:Na plecach nauczyciela?
00:09:16:Napisz� na twojej g�owie.
00:09:17:Zawsze taki jeste�,|nigdy mnie nie s�uchasz.
00:09:19:Rozrabiaka!
00:09:32:Wysadzili�my go we w�a�ciwym momencie,
00:09:34:Reddappy nie by�o w jeepie.
00:09:37:Ale by�a tam jego �ona.
00:09:38:Kierowca i jego �ona te� nie �yj�.
00:09:42:Wybacz nam...
00:09:49:M�wi�em wam, �eby�cie zniszczyli giganta |a wy wracacie po zabiciu drobnego ptaszka.
00:09:54:Karmi� was jak byki.
00:09:57:Gdybym nakarmi� par� ps�w, |przynios�yby mi przynajmniej troch� cia�a Reddappy.
00:10:04:P�aczesz za swoj� zmar�� matk�?
00:10:07:Nigdy ci� nie zawiod� w niczym p�ki tu jestem.
00:10:10:Nakarmi� ci� jak matka i pobawi� si� z tob�,
00:10:13:Nie p�acz, prosz�.
00:10:14:Jak widz�, �e p�aczesz to te� mi si� chce p�aka�...
00:10:17:Twoi rodzice te� nie �yj�.
00:10:19:Ich prace te� zrobi�.
00:10:22:Ca�� prac� w domu jak moja mama.
00:10:24:I naucz� si� je�dzi� jeepem jak tata|i zawioz� ci� do szko�y.
00:10:27:Pyta�am, jak b�dziesz �y� bez swoich rodzic�w.
00:10:32:Czego mi brakuje?
00:10:33:Ty tu jeste� i taki b�g jak Reddappa.
00:10:36:Jeste�cie moimi rodzicami.
00:10:38:Nic mi si� nie stanie,|ale nie p�acz ju�.
00:10:41:Ty te� nie p�acz.
00:10:44:Tato!
00:10:48:Jedziesz do miasta|do szko�y klasztornej.
00:11:08:Mistrzu, pami�tasz wszystkie moje instrukcje? - Tak, panie.
00:11:11:Moja c�rka nie powinna odczu� �adnego dyskomfortu.
00:11:13:Zadbam o to, panie.
00:11:15:Nie wr�cisz ju�?
00:11:18:Przyjad� na wakacje.
00:11:20:A do tego czasu nie?
00:11:22:Je�li kto� mnie w mi�dzyczasie odwiedzi|przyjed� z nim.
00:11:26:Seenu, nie bij ju� nikogo.
00:11:29:Chod�.
00:11:34:Uwa�aj na siebie.|- Jedziemy panie.
00:11:49:Czemu p�aczesz?
00:11:54:Czemu p�aczesz?
00:11:58:Za zmar�ymi rodzicami
00:12:02:Twoi rodzice nie zmarli,
00:12:04:Nayudamma ich zabi�.
00:12:07:Urodzi�e� si� w  RayaIaseemie,|czemu p�aczesz jak tch�rz?
00:12:10:W twoich oczach musi by� ogie� nie �zy.
00:12:13:Musisz dopa�� i rozsieka� zab�jc�w twoich rodzic�w.
00:12:17:Powiedz mi, co zrobisz?
00:12:19:Co zrobisz?
00:12:21:Co zrobisz?
00:12:22:Rozsiekam ich...rozsiekam ich|...rozsiekam ich!
00:12:26:Dobrze!
00:12:28:We� t� maczet� i rozsiekaj ich!
00:12:44:Chod�cie do mnie b�karty diab�a!
00:13:23:Panie, ludzie Reddappy zabijaj� |ludzi Nayudammy ko�o Addagutty.
00:13:26:Dosta�e� tak� skarg�?
00:13:28:Nie, panie.
00:13:29:A co si� stanie jutro?
00:13:30:Ludzie Nayudammy zabij� ludzi Reddappy.
00:13:32:A pojutrze?
00:13:33:Zn�w si� pozabijaj�.
00:13:37:Wi�c kiedy si� tak nawzajem zabijaj�|dochodz�c do porozumienia
00:13:43:czemu przeszkadzasz mi spa�?
00:13:47:Id� te� spa�.
00:14:43:Co za facet z tego Seenu!
00:14:45:Jaki odwa�ny!
00:14:47:Sprawia, �e zasycha mi w gardle ka�dej godziny.
00:14:50:Jakie w�sy!|I patrzcie jak w�ada maczet�.
00:14:54:Jak bezlito�nie zabija ludzi.
00:14:55:Czym ten Reddappa|go karmi?
00:14:58:Je�li dowie si�, �e boj� si� jak dziecko,
00:15:03:B�d� musia� we wstydzie spu�ci� g�ow�.
00:15:06:Pa�skie dhoti si� rozchyli�o.
00:15:07:Z�by ci wybij�|zawi�� je.
00:15:09:Zabi�em szwagra,| zabi�em brata,
00:15:12:zabi�em starszego brata...|- Ojcze...
00:15:14:Gdybym spotka� Seenu z no�em...
00:15:16:Nasika�by� w gacie, zamknij si�!
00:15:19:Co zrobili�my z Devar�, |kiedy sta� si� zbyt �mia�y i bezczelny?
00:15:22:Uci��em mu nog�.
00:15:24:Seenu powinno spotka� to samo.
00:15:26:Te� powinien chodzi� o kulach.
00:15:37:W�a�nie wychodzi�em do pracy,
00:15:38:czemu stajesz przede mn�|jak z�y omen, cholerny kuternogo?
00:15:43:Kiedy bym nie wychodzi�|zawsze musisz i�� przy mnie,
00:15:45:i zabi� ka�dego, kto zwr�ci si� przeciwko mnie.
00:15:49:Na co si� gapisz?
00:15:51:Wyd�ubi� ci oczy.
00:15:52:Chc� kupi� lekarstwa,|przyszed�em prosi� o pieni�dze.
00:15:54:Co mam da�?
00:15:56:Chcia�em, aby da� mi g�ow� Nayudammy,|ale wr�ci�e� i da�e� mi swoj� nog�.
00:15:59:By�by� prawdziwym m�czyzn�, gdyby� wtedy zgin��.
00:16:01:Ale prze�y�e� i teraz �yjesz jak kobieta.
00:16:04:Pieni�dze?
00:16:05:Pieni�dze...
00:16:06:Je�li jeszcze raz poprosisz o pieni�dze|zginiesz.
00:16:09:Id� �ebra� przy �wi�tyni.
00:17:09:Kogo widzisz w twarzy koz�a?
00:17:11:Nayudamm�!
00:17:12:Co on zrobi�?
00:17:13:Zabi� moich rodzic�w.
00:17:14:Co ty z nim zrobisz?
00:17:16:Rozsiekam go.
00:17:17:Dobrze!
00:17:19:We� t� maczet�, rozsiekaj go.
00:17:33:Seenu, jeste� prawdziwym m�czyzn�.
00:17:36:W twoich w�sach jest duma tego regionu,
00:17:38:i  w twoich oczach te�, dobrze!
00:17:41:Kiedy bym nie wychodzi� |zawsze musisz i�� przy mnie,
00:17:44:i zabi� ka�dego, kto zwr�ci si� przeciwko mnie.
00:17:49:Co jest? Ja ci� wychwalam pod niebiosa| a ty patrzysz w ziemi�.
00:17:55:My tu jeste�my bezpieczni ale| Shailaja jest sama w mie�cie.
00:17:58:Masz r...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin