Społeczeństwo polskie w oczach pisarzy Młodej Polski i XX-lecia.doc

(81 KB) Pobierz
SPOŁECZEŃSTWO POLSKIE W OCZACH PISARZY MŁODEJ POLSKI I XX-LECIA

76.       Społeczeństwo polskie w oczach pisarzy Młodej Polski i XX-lecia

 

I. Zmiany w widzeniu poszczególnych klas społecznych i próba ich zespolenia.

1.       Młoda Polska - epoką, w której dekadenckie przyzwolenie na rezygnację przeplata się z nastrojami agitacji do walki o wzniosłe idee.

2.       Żeromski dokonuje rewizji przyczyn narodowego dramatu:

- stworzenie brutalnej kreacji społecznego obrazu epoki

- poczucie odpowiedzialności za losy kraju i próba oddziaływania na narodową świadomość i kształtowania narodowego sumienia

3. Koniec wojny i odzyskanie przez Polaków upragnionej po ponad studwudziestoletniej   niewoli niepodległości:

- głębokie rozczarowanie pisarzy - rozwiały się ich niepodległościowe marzenia o wolnym, sprawiedliwym i szczęśliwym państwie

- Polacy nie potrafią właściwie „zagospodarować” swojej wolności

- patriotyczne pokolenie bojowników po objęciu władzy w odrodzonym państwie nie realizuje szczytnych ideałów własnej młodości

4. Poeci, pisarze pragną stworzenia państwa, w którym zniesione jest panowanie ludzi nad ludźmi, nie istnieje niewolnictwo jednych, a próżnowanie innych, społeczeństwa pracujących, równych i wolnych ludzi.

II. Społeczeństwo polskie w oczach pisarzy Młodej Polski i XX-lecia międzywojennego.

1.       Chłop szukający więzi z inteligentem, ale jeszcze niezupełnie świadom roli, jaką ma odegrać, prymitywnie oceniający rzeczywistość ( „Wesele” - Wyspiański ):

A) wykroczenie poza ramy wsi, zainteresowanie wydarzeniami w polityce i otaczającym świecie:

„Cóż tam panie w polityce? Chińczyki trzymają się mocno”,

„A i my tu cytomy gazety i syćko wiemy”

·        świadomość potęgi własnej klasy, ale odczuwanie braku zdolności do samodzielnego pokierowania odbudową kraju, walką o wolność:

  „jakby kiedy co do czego, myśmy wi sie, nie od tego,

  ino kto by nos chcioł ozyć kosy wissom nad boiskiem”

·        dostrzeganie obaw wśród inteligencji przed zbuntowaniem się chłopów, zarzucanie panom, że gardzą chłopami i nie chcą z nimi współpracować:

  „Pon się boją we wsi ruchu, pon nos obśmiewują w duchu,

  A jak my, to my się rwiemy ino do jakiej bijatyki (...)

  A jak myślę, że panowie duza by już mogli mieć, ino oni nie chcom chcieć”

·        uświadamianie inteligencji zagrożenia wynikającego z braku wyrażania chęci wspólnego działania:

  „Panowie jakeście som, jeźli nie pójdziecie z nami, to my na was i z kosami”

·        mimo poczucia świadomości swej siły wykazanie lekkomyślności i niedojrzałości w decydującej chwili, ważniejszy jest majątek niż idee, dla których chcieli walczyć:

  „kupiłem se pawich piór, postawie se dwór”

·        potępienie klasy przez Wyspiańskiego, ukazanie, iż w obecnych realiach nie jest możliwe odbudowanie Polski, nie powtórzy się historia, wydarzenie spod Racławic nie wystarczy, by chłop wziął broń i Polska była wolna.

B) Inne ( zdecydowanie różne od Wyspiańskiego ) spojrzenie na chłopa, który żyje w strasznej nędzy, warunkach wręcz ekstremalnych:

·        zachowanie ludzi w sprawie powstania styczniowego, nie myślą o zmianie sytuacji   narodowej, bardziej o zmianie sytuacji społecznej, swego położenia, prymitywizacja chłopa, któremu obce są wolnościowe ideały powstania ( „Rozdziobią nas kruki, wrony” )

  „Tak bez wiedzy i woli, zemściwszy się za tylowieczne niewolnictwo, za szerzenie

  ciemnoty, za wyzysk, za hańbę, za cierpienia ludu, szedł ku domowi z okrytą głową i z

  modlitwą na ustach”.

·        wypełnienie całego czasu ciężką pracą o zdobycie czegoś do zjedzenia:

- „Człek się nigdy obrobić nie obrobi, ino cięgiem jak ten wół w jarzmie”

- upodobnienie Gibałowej („Zmierzch”) do małpy - zatracenie społeczeństwa,      zezwierzęcenie

·        ekstremalne warunki powodują zanik uczuć:

   - chorych, starych ludzi wynoszą na dwór by szybciej umarli ( „Przedwiośnie” )

   - zatracenie instynktu macierzyńskiego, miłości i zrozumienia między małżonkami.

·        brak pieniędzy jest często czynnikiem decydującym o życiu i śmierci ( Hymny Kasprowicza )

   - ( XIX ) mężczyzna kiedyś najważniejszy we wsi umiera w domu z powodu braku pieniędzy na lekarstwa i lekarzy, którzy są dla bogaczy

   - ( XXIX ) chłopiec uczy się w ciężkich warunkach, zdobywa wiedzę, wyjeżdża do miasta i tam umiera na suchoty, to co zarabiał wystarczyło tylko na edukację, z jedzenia często rezygnował

·                         chęć uświadomienia chłopom ich bierności trwania w takich warunkach ( Cezary z „Przedwiośnia” )

  „Cóż za zwierzęce prowadzicie życie, chłopy silne i zdrowe. Jedni mają jadła tyle, że z

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  niego uczynili kult, obrzęd, nałóg, obyczaj jakiś i jakąś świętość, a drudzy po to tylko żyją,

  żeby nie zdychać z głodu. Zbuntujcież się chłopy potężne przeciwko sobaczemu losowi”

chłopi jako klasa na razie niezdolna do działania, bez świadomości, nie mająca celu w życiu, zobojętniała na sytuację istniejącą poza ich chałupą, wioską.

2.

A)  Inteligencja - klasą istniejącą w świadomości społeczeństwa jako stojąca na szczycie, wybrana na wodza i przywódcę, która poprowadzi innych, to ona ma wiedzę i zykształcenie, którym powinna się dzielić i uświadamiać innych:

·        konsekwentny wizerunek polskiej wsi zakodowany przez inteligenta, wynikający z nadmiernego przywiązania do tradycji

  „niech na całym świecie wojna, byle polska wieś

  zaciszna, byle polska wieś spokojna”

·        chęć pojednania z chłopami bardzo pozorna, brak wspólnego języka, płaszczyzny porozumienia, przepaść między klasami

„wyście sobie, a my sobie, każden sobie rzepką  skrobie”

·        chłopomania, powierzchowne zainteresowanie wsią, fascynacja strojem, wyglądem.

  Chłop ze swoją kulturą jako obiekt do oglądania, w rzeczywistości brak znajomości ich

  obyczajów

  „Tak to czuję, tak to słyszę i ten spokój i tę ciszę

  sady, strzechy, łąki, gaje, orki, żniwa, słoty, maje (...)

  Patrzą w ten lud krasy, kolorowy, taki rześki, taki zdrowy, choćby szorstki, choć surowy”

·        mają wielkie plany i ambicje, czują potrzebę zrealizowania ich, wewnętrzne poczucie

  niewykorzystanej energii „Duch się w każdym poniewiera, że czasami duch zapiera, tak, by

  gdzieś het gnało, gnało, do ogromnych, wielkich rzeczy (...) wielkie skrzydła porozwijać, a  nie dać się mijać”.

·        inteligencja zawsze uważała, że ma poczucie - misji stać na czele narodu, ale kiedy pojawia

  się taka możliwość ( poprowadzenie chłopów do walki ) nie wywiązuje się w zadania,

  zawodzi

  „wy, a wy - co wy jesteście, wy się wynudzicie w mieście, to wam się do wsi zachciało, tu

  was mało, tam was mało, a ot co z was pozostało, lalka, szopka, podłe maski, farbowany

  fałsz, obrazki; kiedyś gdzieś tam tęgie pyski i do szabli i do miski; kiedyś gdzieś tam tęgie

  dusze półwariackie animusze, kogoś zbawić, kogoś siekać, dziś nie ma na co czekać”.

B ) obraz inteligencji po odzyskaniu niepodległości, załamanie się nadziei ideowych i

      politycznych związanych z tą klasą, zasługiwała na potępienie i  najbardziej konserwatywne od niej odcięcie się:

·        pozbawieni własnego zdania, poglądów, a gdy się już pojawią, nie potrafią ich

  przeforsować, bo inteligent chciałby, pragnąłby, mógłby, gdyby

·        żyją w wiecznym strachu, lęku, boją się wychylić, bo jeszcze ktoś zauważy

·        tylko jednostki maja świadomość „ że trzeba powziąć oddech szerszy”, wyrwać się z

  rzeczywistości, która go przytłacza, ale kończy się to i tak tym, że „zostaje po nim smród

  jak po tomiku wierszy”

·        odpowiedź na pytanie, kto ja jestem jest bardzo gorzka „wszędzie spóźniony, wszędzie nie

  pasujący”, ale jest to tylko jego wina, sam umieszcza się na pozycji przegranego

·        konserwatyzm, tradycjonalizm przekonań, niedostrzeganie, że wszystko wokół się zmienia,

  trwają przy swoich przekonaniach jeszcze z czasów młodości „idzie pod wiatr ten polski

  święty z fortepianem Szopena”

·        klasa mimo swojego wykształcenia i wiedzy w gruncie rzeczy do niczego się nie nadaje,

  jest bezużyteczna; nie może stanowić wzoru, oparcia, jej zachowanie jest wręcz śmieszne i

  dziecinne, boi się spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa.

3. Ziemiaństwo - grupa żyjąca całkowicie w swoim świecie, w zbytkach i luksusie, nie

    wykazująca żadnego zainteresowania innymi:

A ) Tczewscy przykładem ziemian posiadających kilka majątków, mieszkających w pałacu

·        życie jak prawdziwie na nich przystało spędzają na polowaniach, balach, spacerach

·        nie chcą i nie potrafią sami pracować, od wszystkiego mają ludzi, służbę

·        myślą, że pieniądze decydują o wszystkim, o potędze na tym świecie, mimo ich nadmiaru

   nie potrafią się zdobyć na pomoc dla potrzebujących

B ) mieszkańcy Nawłoci tworzą ze spożywania posiłków cały rytuał, jest to wręcz sens ich życia, w ciągu dnia nie ma przerw na jedzenie, ale przerwy od jedzenia; widoczny kontrast między ich obżarstwem a umierającymi z głodu chłopami

C ) szlachta wysadzona z siodła, zdeklasowana - po części winna swojej pozycji wynikającej ze złego gospodarowania, braku zaangażowania w swoje obowiązki ( Ziembiewiczowie ):

·        nie posiadają pieniędzy, ale zakodowana duma nie pozwala im przyznać się do tego, nie

  chcą pogodzić się z faktami, rzeczywistością

·        żyją ponad stan, nie chcą być gorsi, wytykani palcami, utrzymują służbę, na którą ich nie

  stać, posiadają np. osobnego chłopca do parzenia herbaty, nie mogą zapewnić   wykształcenia synowi

·         

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin