00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:08:24 GODZINY 00:00:12:W POPRZEDNIM ODCINKU 00:00:15:Panie prezydencie,|chcę uszanować mierć Alana|Millikana. 00:00:18:Wiem, że pan skłamał.|Powiedział pan policji, 00:00:21:że w chwili jego mierci|Sherry była z panem. 00:00:24:Odciski palców na tym|opakowaniu wskazujš, że było inaczej. 00:00:27:-Czego chcesz?|-Pana rezygnacji. 00:00:30:Bez tego Sherry nie ma nic. 00:00:32:-Zadzwonię do Foxtona|i problem zniknie.|-Chcesz wykrać dowody? 00:00:36:Jack, włanie mi powiedzieli,|że Tony uciekł z Jane Saunders. 00:00:39:Saunders ma Michelle.|Chce jš wymienić za Jane. 00:00:43:Tony, odłóż broń. 00:00:45:Pomóż mi z tym,|to potem dobrowolnie|pójdę nawet do więzienia. 00:00:50:Nie widać Saundersa.|Powtarzam: nie widać Saundersa. 00:00:54:Niech nikt się nie rusza.|Nie ma sygnału do ataku. 00:00:58:Nie mogę. 00:01:00:Jane!|Nie bój się. Chod do mnie. 00:01:03:Ruszamy! 00:01:10:Stephen! 00:01:13:Jestem w pułapce. Saunders|ma migłowiec. Wezwij wsparcie|z powietrza. 00:01:26:Istnieje jeszcze 11 ładunków|z wirusem. Gdzie one sš? 00:01:30:To nie będzie takie proste,|Jack. 00:01:32:Tu Jack Bauer.|Saunders został zatrzymany. 00:01:37:Akcja rozgrywa się między 11:00 rano,|a 12:00 w południe. 00:01:45:WYSTĘPUJĽ 00:02:07:Sprawdzilimy w komputerze|Saundersa. 11 ładunków|znajduje się 00:02:10:w różnych miejscach w kraju.|Kiedy je zlokalizujesz? 00:02:13:Chyba mi się to nie uda.|Saunders zakodował dane. 00:02:16:Jeli kto nieautoryzowany|spróbuje je odczytać,|dane zostanš skasowane. 00:02:20:Będę próbował dalej. 00:02:23:Gdzie jest reszta ładunków? 00:02:25:Marnujesz tylko czas.|Nie jestem głupi i nie trzymam|tych informacji w komputerze. 00:02:29:Gdzie sš te ładunki? 00:02:31:W rękach oddanych mi ludzi.|Prawdziwych wyznawców. 00:02:35:-Wyznawców czego?|-Filozofii, że to ten kraj|jest największym 00:02:38:-zagrożeniem dla pokoju na wiecie.|-Niedaleko stšd jest hotel, 00:02:42:w którym ponad 800 osób|umiera lub już umarło|przez ciebie. 00:02:45:Czy oni też zagrażali|twojemu pokojowi? 00:02:48:Trzeba zamknšć Stany Zjednoczone|w obrębie własnych granic. 00:02:51:Ci ludzi to po prostu|pierwsze ofiary wojny. 00:02:56:Co się z tobš stało, Stephen? 00:03:01:Ludzie, dla których pracowałem|zostawili mnie na pastwę losu. 00:03:06:Ciebie też to w końcu spotka. 00:03:08:Ale moje przesłanie spełni się|za niecałš godzinę. 00:03:11:O czym ty mówisz? 00:03:13:Moi kurierzy otrzymali instrukcje,|żeby uwolnić wirus w południe. 00:03:16:-Nie można ich już odwołać.|-Powiedz, gdzie oni sš,|to ich powstrzymamy. 00:03:22:To jest możliwe,|ale tylko wtedy, jeli|spełnisz moje warunki. 00:03:26:Jakie sš te warunki? 00:03:28:Prywatny samolot czeka na mnie|na lotnisku w Van Nuys. 00:03:31:Chcę znaleć się na jego pokładzie|z gwarancjš od prezydenta, 00:03:34:-że będę mógł bezpiecznie|odlecieć do Afryki Północnej.|-Nie licz na to. 00:03:38:Więc setki tysięcy ludzi umrze. 00:03:44:Wiem o czym mylisz, Jack. 00:03:46:Boniacka tajna policja|pracowała nade mnš przez 2 lata, 00:03:49:a i tak mnie nie złamali. Mylisz,|że tobie się uda w niecałš|godzinę? 00:03:54:Zawie mnie do tego samolotu, Jack.|Nie masz wyboru. 00:04:07:Przyprowad do mnie Jane Saunders. 00:04:11:Oddaj broń, Tony. 00:04:19:Obszukaj go. 00:04:21:-Pod cianę.|-Hej! 00:04:23:-Nie musicie tego robić.|-Takie dostałem rozkazy. 00:04:26:-Spokojnie. On jest jednym z nas.|-Już nie.|-Co tu się dzieje? 00:04:29:Mam aresztować Almeidę.|To rozkaz od Brada Hammonda|z Wydziału. 00:04:34:Przykro mi, Tony. 00:04:36:-W tej chwili nic nie możemy zrobić.|-Dokończ tš sprawę, Jack. 00:04:40:O mnie się nie martw. 00:04:47:-Prosił pan, żebym przyszła.|-Musisz porozmawiać ze swoim ojcem. 00:04:53:Co mam mu powiedzieć? 00:04:55:Co osobistego. Spróbuj|nawišzać z nim kontakt. 00:04:58:Powiedz, że się boisz|i nie chcesz, żeby to zrobił. 00:05:02:Spróbuję. 00:05:18:Wiem o tym, co ma się wydarzyć. 00:05:21:I wiem, że możesz temu zapobiec.|Proszę. 00:05:26:Próbujš mnš manipulować|i używajš do tego ciebie. 00:05:30:Pomimo tego co się wydarzyło, 00:05:36:kocham cię. 00:05:38:Błagam cię, nie pozwól,|aby to się wydarzyło. 00:05:42:To zupełnie bez sensu. 00:05:44:Dla ciebie jest to bez sensu,|ponieważ ty nie widziała 00:05:47:tego, co ja widziałem. 00:05:50:Nie rozumiesz tego. 00:05:53:Wiem, że uważasz, że winę za to|co cię spotkało ponosi rzšd.|Może to prawda, 00:05:57:ale to niewinni ludzie umrš. 00:05:59:I to jest tragiczne, Jane. 00:06:02:Ale tak musi być,|żeby co się zmieniło,|a te zmiany muszš nastšpić. 00:06:07:Jak możesz zrobić co takiego? 00:06:11:-Robię to dla twojego dobra.|-Dla mojego dobra? 00:06:14:Dla ciebie i twoich dzieci.|Żeby wiat stał się lepszy. 00:06:19:Proszę cię, tato. 00:06:24:Błagam cię. 00:06:30:-Nie rób tego.|-Jane, wiem, że tego teraz|nie zrozumiesz, 00:06:34:ale którego dnia spojrzysz|na to inaczej. 00:06:37:I podziękujesz mi za to|co zrobiłem. 00:06:44:Tak. 00:06:48:-O mój boże.|-Jane! 00:06:54:Jane. 00:06:59:Zabieramy się stšd.|Przygotujcie migłowiec. 00:07:11:-Halo?|-Sherry, tu David. 00:07:14:-Witaj, David.|-Przemylałem wszystko. 00:07:17:Ta oferta od Kellera.|Ta wygodna posadka,|jak to ujęła. 00:07:22:Tak. Co w tym rodzaju. 00:07:25:Być może u mnie też się|znajdzie miejsce. 00:07:28:Nieco już na to za póno, David. 00:07:31:Sherry, mylę, że dla naszego|dobra powinna mnie wysłuchać. 00:07:36:No dobrze. Słucham. 00:07:38:Nie. Nie przez telefon. 00:07:40:-Spotkajmy się osobicie.|-Gdzie? 00:07:42:W parku Layton, przy boisku|do gry w baseball. 00:07:45:-Znam to miejsce.|-Spotkajmy się tam za 25 minut. 00:07:48:-Bardzo ci się spieszy, David.|-Bšd tam. 00:07:52:W twojej sytuacji nie możesz|niczego żšdać...|-Sherry... 00:07:55:Mam napięty harmonogram.|Jeli zacznę teraz co zmieniać, 00:07:58:to przycišgnie uwagę innych,|a tego raczej nie chcemy. 00:08:02:No dobrze. Wysłucham to,|co masz mi do powiedzenia. 00:08:05:Dobrze. 00:08:16:-Tak.|-Za chwilę powinna wyjć z domu. 00:08:19:-Wiedziałem, że połknie haczyk.|-Delektuje się swojš przewagš. 00:08:23:Słyszałem to w jej głosie. 00:08:25:Spokojnie, David. 00:08:27:Jak znajdziemy to opakowanie|po leku, cała jej przewaga|zniknie. 00:08:31:-Ile potrzebujecie czasu?|-Im więcej, tym lepiej. 00:08:35:Zrobię co będę mógł, żeby|zatrzymać jš jak najdłużej. 00:08:38:W porzšdku. 00:08:40:Wayne. Znajd to. 00:09:11:Popatrz na wyniki swojej pracy. 00:09:15:Zamordowałe tych ludzi, Stephen.|Całe rodziny! 00:09:19:Czasami trzeba rozpalić jeden|ogień, żeby móc zgasić inny. 00:09:22:Nie chcę słuchać twoich wyjanień.|Koniec z tym! 00:09:25:Natychmiast powiedz mi, jak znaleć|pozostałe ładunki! 00:09:28:Albo każesz mi wejć do hotelu? 00:09:30:Jestem gotowy umrzeć|dla dobra sprawy, Jack. 00:09:34:Tak, wiem. 00:09:37:-Chase.|-Tak, Jack. 00:09:39:-Chod tu.|-Zrozumiałem. 00:10:05:Co robisz, Jack? 00:10:12:-Dlaczego mnie tu przywielicie?|-Zapytaj ojca. Wszystko|zależy od niego. 00:10:17:Tato? 00:10:19:Powiedz, jak znaleć tych kurierów|albo twoja córka znajdzie się|w tym budynku. 00:10:23:-Nie odważysz się.|Ona nie ma z tym nic wspólnego.|-Tak samo jak ci ludzie. 00:10:28:Zrobię wszystko,|żeby cię powstrzymać. 00:10:31:-Jak możesz to robić?|-Masz ostatniš szansę. 00:10:35:Nie. 00:10:38:-Powiedz, jak znaleć kurierów.|-Wiesz, że nie możesz tego|zrobić, Jack. 00:10:42:Jeste agentem federalnym. 00:10:45:Zaprowad jš do rodka. 00:10:47:Do rodka z niš! Dalej! 00:10:49:Nie! 00:10:51:Tato, powstrzymaj ich! 00:10:54:Przestańcie! 00:10:56:Tato, proszę! 00:10:58:Nie! 00:11:01:Jane. 00:11:03:To jeste odpowiedzialny|za to, co stanie się z twojš córkš. 00:11:09:Zabierz jš stamtšd, Jack. 00:11:13:Zabierz jš stamtšd! 00:11:15:-Gdzie sš fiolki z wirusem?|-Zabierz jš stamtšd! 00:11:18:-Powiedz, jak znaleć kurierów.|-Pućcie jš! 00:11:21:Rób co mówię! Dosyć tego, Jack. 00:11:24:Kiedy twoja córka się zarazi,|dopilnuję, żeby oglšdał|jej mierć. 00:11:27:Pućcie jš! 00:11:33:Zostało ci niewiele czasu,|Stephen. 00:11:37:-Jack!|-Stephen, kończy ci się czas. 00:11:40:Przestańcie! 00:11:42:Powiem ci wszystko! 00:11:44:Tylko nie róbcie jej krzywdy! 00:11:52:Jak znajdę te ładunki? 00:11:57:Każdy z nich ma nadajnik GPS. 00:12:01:W ten sposób można je namierzyć|do czasu, aż zostanš zdetonowane. 00:12:04:Gdzie sš kody lokalizacyjne? 00:12:08:W mojej głowie. 00:12:10:Zapamiętałe wszystkie 11 kodów? 00:12:13:Tak.|Zabierz jš stamtšd. 00:12:17:Wyprowad Jane z tunelu. 00:12:20:Idziemy. 00:12:45:Jack, wyłapalimy 10 sygnałów|od tych ładunków. 00:12:50:-Dlaczego nie wyłapalimy|jednego sygnału?|-Nie wiem. 00:12:53:-kod się zgadza.|-Gdzie jest ten ładunek? 00:12:56:-W Los Angeles.|-Co jest celem? 00:12:58:Kurier ma wybrać ruchliwe miejsce,|w którym liczba ofiar 00:13:01:-będzie największa.|-Jak nazywa się ten kurier? 00:13:04:Znam go jako Arthura Rabensa,|ale to zapewne pseudonim. 00:13:08:Potrzebny będzie jego rysopis.|Zabierz go do CTU. 00:13:11:Niech tam popracujš na szkicem. 00:13:15:-A co z Jane?|-Ona zostaje tutaj. 00:13:28:-Mówi Kaufman.|-Adam, tu Jack. 00:13:31:Poszukaj w bazie danych|wszystkich agencji|niejakiego Arthura Rabensa. 00:13:34:-Saunders przypuszcza,|że to pseudonim.|-W porzšdku, Jack. 00:13:37:Czy Wydział przysłał kogo|na miejsce Tony'ego? 00:13:40:-Brad Hammond włanie przyjechał.|-Daj go do telefonu. 00:13:43:Zaczekaj. Panie Hammond,|Jack Bauer chce z panem porozmawiać. 00:13:49:Jack. Zostałem poinformowany|o działaniach CTU. 00:13:53:Przekazalimy lokalizację 10|ładunków lokalnej policji, 00:13:56:Departamentowi Zdrowia i innym|służbom w całym kraju.|Nadal nie możemy 00:13:59:-namierzyć 11 ładunku.|-Ten ł...
chomika