{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1}{1}25.000 {1425}{1454}R�czniki. {2176}{2232}Panie, masz syna. {2354}{2451}Niebiosa by�y dla nas �askawe. {2473}{2543}Wiesz, co masz robi�. {2637}{2694}Generale Glozelle. {2738}{2775}Tak, panie. {3603}{3731}- Jeszcze pi�� minut.|- Dzi� nie poogl�dasz gwiazd, m�j ksi���. {3731}{3796}Musimy si� spieszy�. {3824}{3927}- Nauczycielu, co si� dzieje?|- Twoja ciotka porodzi�a... {3927}{3946}syna. {4092}{4113}Chod�. {5331}{5492}Musisz dotrze� do las�w,|tam nie b�d� ci� �ciga�. {5510}{5616}Odnalezienie tego|zaj�o mi wiele lat. {5616}{5710}U�yj tylko w razie|konieczno�ci. {5710}{5828}- Zobacz� ci� jeszcze?|- Mam tak� nadziej�, m�j ksi���. {5828}{5918}Mia�em ci jeszcze|wiele do przekazania. {5918}{6042}Wszystko, co znasz|wkr�tce si� zmieni. {6075}{6107}Jed� ju�. {6242}{6260}{Y:i}St�j! {7175}{7285}{Y:b}OPOWIE�CI Z NARNII|Ksi��� Kaspian {8096}{8284}Kt�ra z was, zabobonne staruchy,|chce sp�dzi� noc w lochu? {11138}{11178}Widzia� nas. {11530}{11581}Zajmij si� nim. {11715}{11731}Nie! {11862}{11934}- Uwa�aj, panienko.|- Przepraszam. {11934}{12006}Uwa�aj, gdzie leziesz. {12344}{12430}- Chodzisz do St. Finbarr's?|- Zgadza si�. {12430}{12474}Ja do Hendon House. {12474}{12543}To po drugiej stronie ulicy. {12543}{12602}Widzia�em ci� ju�. {12620}{12692}W �awce siedzisz sama. {12710}{12726}Tak. {12753}{12809}Wol� mie� spok�j. {12849}{12875}Ja te�. {12908}{12967}Jak masz na imi�? {12987}{13055}- Phyllis.|- Zuzanno! {13094}{13140}Chod�, szybko. {14245}{14277}Edmundzie! {14673}{14711}{Y:i}Przesta�cie! {14843}{14886}Zachowuj si�! {15084}{15185}- Nie ma za co.|- Poradzi�em sobie. {15185}{15246}O co posz�o tym razem? {15246}{15306}- Potr�ci� mnie.|- I za to go uderzy�e�? {15306}{15322}Nie. {15336}{15418}Chcieli, �ebym to ja|go przeprosi�. {15418}{15503}- Wtedy go uderzy�em.|- Tak trudno po prostu odej��? {15503}{15538}Nie musia�em. {15538}{15619}Nie znudzi�o wam si�|traktowanie was jak dzieci? {15619}{15735}- Jeste�my dzie�mi.|- Ja nie zawsze nim by�em. {15735}{15775}To ju� rok. {15806}{15856}Jak d�ugo mamy czeka�? {15856}{15925}Pora pogodzi� si� z tym,|�e mieszkamy tutaj. {15925}{16040}Nie ma sensu udawa�,|�e jest inaczej. {16040}{16061}Nie... {16115}{16248}- Udawajcie, �e rozmawiamy.|- Nie musimy udawa�. {16248}{16314}- Ciszej, �ucjo.|- Co� mnie uszczypn�o. {16314}{16388}- Przesta� mnie szarpa�.|- Nie dotykam ci�. {16388}{16461}- Co to?|- To chyba magia. {16461}{16495}Z�apmy si� za r�ce. {16495}{16591}Nie b�d� trzyma� ci� za r�k�. {18894}{18926}Edmundzie? {19017}{19094}- Co si� sta�o?|- Gdzie my trafili�my? {19094}{19142}A jak my�lisz? {19156}{19299}Nie przypominam sobie|�adnych ruin w Narnii. {20469}{20558}Ciekawe, kto tutaj mieszka�. {20696}{20768}Wydaje mi si�, �e my. {20942}{20971}To moje. {20982}{21047}- Z moich szach�w.|- Kt�rych? {21047}{21200}W Finchley nie mia�em szach�w|ze z�ota, prawda? {21257}{21294}Niemo�liwe. {21496}{21572}Wyobra�cie sobie �ciany. {21602}{21634}I filary. {21753}{21804}I szklany dach. {22004}{22044}Ker-Paravel. {22892}{22940}Czekaj, panie... {22940}{23027}- To nie to, co my�lisz.|- Wi�c co? {23027}{23089}Nie jeste�my pewni. {23195}{23243}Nie mo�e by�. {23471}{23597}Ostrzega�em t� Rad�,|�e zawierzenie Mirazowi {23597}{23637}b�dzie mia�o swoje konsekwencje. {23637}{23727}Nie mo�emy oskar�y�|Protektora bez dowodu. {23727}{23808}Jak d�ugo jeszcze b�dziemy|kry� si� za t� wym�wk�? {23808}{23897}Dop�ki wszyscy nie wymrzemy? {23911}{24004}Przewodnicz�cy, przepraszam|za sp�nienie. {24004}{24084}Nie zosta�em powiadomiony|o posiedzeniu. {24084}{24184}Nie dziwota, skoro� by� zaj�ty. {24205}{24245}M�j panie... {24262}{24424}Od �mierci Kaspiana IX|zachowujesz si� jakby� by� kr�lem. {24424}{24556}Teraz nawet ksi��� Kaspian|znikn�� spoza tych �cian. {24556}{24627}Najg��bsze wyrazy ubolewania,|lordzie Miraz. {24627}{24762}Wyobra� sobie utrat� bratanka.|Prawowitego nast�pcy tronu. {24762}{24885}I to tej samej nocy,|gdy �ona obdarzy�a ci� synem. {24885}{24942}Dzi�kuj�, lordzie Sopespianie. {24942}{25026}Twe wsp�czucie jest zaskoczeniem|w tych ci�kich czasach. {25026}{25212}Ufam, �e powiesz nam,|jak mog�o doj�� do takiej tragedii. {25253}{25358}To najbardziej wstrz�saj�ca wie��. {25436}{25506}Nasz umi�owany Kaspian {25521}{25580}zosta� uprowadzony. {25634}{25693}Przez Narnijczyk�w. {25701}{25760}Posuwasz si� za daleko, Mirazie. {25760}{25976}Mamy siedzie� bezczynnie,|kiedy obwiniasz za zbrodnie bajkowe stwory. {26120}{26247}Zapominacie, �e Narnia|by�a kiedy� prymitywn� krain�. {26247}{26325}Pe�na strasznych stwor�w. {26337}{26531}Nasi przodkowie przelali wiele krwi,|aby wyt�pi� to robactwo. {26617}{26695}Tak przynajmniej my�leli�my. {26695}{26792}Ale, kiedy my si� swarzyli�my, {26809}{26916}one rozmna�a�y si� jak karaluchy. {26926}{26971}Ros�y w si��. {26986}{27029}Obserwowa�y... {27078}{27213}Czeka�y na dogodny moment,|aby zaatakowa�. {27242}{27365}A ty dziwujesz si�,|dlaczego ci� nie lubimy? {27365}{27481}Kiedy zechc�|odpowiedzie� na atak... {27502}{27597}Nawet je�li b�d� musia�|wyci�� w pie� ca�y las... {27597}{27640}Zapewniam was {27640}{27818}odnajd� Kaspiana i doko�cz�,|co zacz�li nasi przodkowie. {28213}{28272}- Katapulty.|- Co? {28303}{28357}To si� wydarzy�o. {28357}{28454}Ker-Paravel zosta� zaatakowany. {29509}{29603}Zapewne nie masz zapa�ek, co? {29615}{29631}Nie. {29693}{29854}- Ale mo�e to si� nada.|- Mog�e� m�wi� wcze�niej. {30789}{30915}Nie do wiary.|Wszystko ci�gle tu jest. {31184}{31322}- By�am taka wysoka.|- By�a� wtedy starsza. {31324}{31513}W przeciwie�stwie do stu lat p�niej,|kiedy jeste� m�odsza. {31740}{31799}- Co si� sta�o?|- M�j r�g. {31799}{32017}Musia�am zostawi� go w siodle.|W dniu, w kt�rym wr�cili�my do domu. {32397}{32441}Gdy Aslan obna�a z�by {32441}{32516}oznacza to koniec zimy. {32516}{32578}Gdy potrz�sa grzyw� {32601}{32649}nastaje wiosna. {32736}{32803}Wszyscy, kt�rych znali�my, {32803}{32867}pan Tumnus i bobry. {32931}{32963}Nie �yj�. {33143}{33269}Pora dowiedzie� si�,|co si� tu dzieje. {33521}{33639}- Ci�gle si� gapi.|- Wi�c nie patrz. {33929}{33961}Wystarczy. {34185}{34222}Rzu�cie go! {35288}{35328}Rzu�cie go!? {35390}{35492}- To najlepsze, na co wpad�a�?|- Wystarczy�oby zwyk�e "dzi�kuj�". {35492}{35638}- I bez twojej pomocy, by mnie utopili.|- Mo�e powinni�my byli im pozwoli�? {35638}{35718}Dlaczego chcieli ci� zabi�? {35718}{35798}To Telmarowie, tym si� zajmuj�. {35798}{35865}Telmarowie? W Narnii? {35883}{35973}Gdzie byli�cie przez|ostatnie kilkaset lat? {35973}{36032}To d�uga historia. {36238}{36311}Chyba sobie �artujecie. {36341}{36365}To wy? {36397}{36481}Wy jeste�cie Kr�lami i Kr�lowymi|dawnych czas�w? {36481}{36573}Wielki Kr�l Piotr. Wspania�y. {36574}{36664}Ostatni� cz�� chyba|mog�e� pomin��. {36664}{36685}Chyba. {36741}{36806}M�g�by� si� zdziwi�. {36833}{36970}- Nie chcesz tego, ch�opcze.|- Nie ja. On. {37367}{37485}- Edmundzie!|- Nic ci si� nie sta�o? {37926}{37996}Niech mnie kule bij�. {38001}{38063}Mo�e ten r�g|jednak zadzia�a�. {38063}{38095}Jaki r�g? {38567}{38639}{Y:i}Ten chleb jest czerstwy. {38639}{38692}{Y:i}Dajmy mu troch� zupy. {38692}{38767}{Y:i}- Nied�ugo si� zbudzi.|- Mog�em uderzy� mocnej. {38767}{38886}{Y:i}- Nikabriku, to tylko ch�opiec.|- To Telmar, nie jaki� zagubiony piesek. {38886}{39010}- M�wi�e�, �e si� go pozb�dziemy.|- Nie. M�wi�em, �e si� nim zajm�. {39010}{39125}Nie mo�emy go teraz zabi�.|Ledwie co opatrzyli�my mu g�ow�. {39125}{39229}- To jakby zamordowa� go�cia.|- My�lisz, �e jak oni traktuj� swoich go�ci? {39229}{39401}Trumpkin wiedzia�, co robi.|To nie wina tego ch�opca. {39412}{39450}Przesta�cie. {39530}{39613}- By�o go zabi�, gdy by�a okazja.|- Wiesz, dlaczego nie mo�emy. {39613}{39696}- Je�li g�osujemy, to jestem z nim.|- Nie mo�emy go wypu�ci�. {39696}{39769}- Widzia� nas.|- Dosy�, Nikabriku! {39769}{39845}Mam znowu usi���|ci na g�owie? {39845}{39945}Patrz, co przez ciebie zrobi�em. {39945}{40026}P� ranka gotowa�em t� zup�. {40026}{40151}- Czym wy jeste�cie?|- Zabawne, �e pytasz. {40151}{40273}My�lisz, �e wi�cej ludzi|rozpozna�oby borsuka? {40273}{40380}Jeste�cie Narnijczykami.|Nie powinni�cie ju� istnie�. {40380}{40490}Przykro mi, �e ci� rozczarowali�my. {40492}{40516}Prosz�. {40537}{40585}Jeszcze gor�ca. {40586}{40660}Od kiedy jeste�my pensjonatem|dla Telmaria�skich �o�nierzy? {40660}{40715}Nie jestem �o�nierzem. {40715}{40771}Jestem ksi��� Kaspian. {40771}{40803}Dziesi�ty. {40832}{40888}Co ty tu robisz? {40939}{40966}Uciekam. {41051}{41166}M�j wuj zawsze|po��da� mego tronu. {41181}{41380}Ci�gle �yj� chyba tylko dlatego,|�e nie mia� swojego nast�pcy. {41416}{41487}- To wiele zmienia.|- Tak. {41487}{41562}Przynajmniej to nie my|musimy ci� zabi�. {41562}{41599}Masz racj�. {41642}{41675}Dok�d idziesz? {41675}{41837}- Wuj nie spocznie, p�ki nie b�d� martwy.|- Nie mo�esz odej��. Masz nas ocali�. {41837}{41912}Nie wiesz, co to jest? {42543}{42643}Masz spor� bibliotek�, doktorze. {42667}{42764}Czego dok�adnie szukasz, panie? {42777}{42895}Wydaje mi si�,|�e ju� to znalaz�em. {42911}{42997}W jednym z mych �o�nierzy! {43417}{43513}Co wiesz o rogu|Kr�lowej Zuzanny? {43513}{43618}- Mawiano, �e jest czarodziejski.|- Czarodziejski? {43618}{43756}Narnijczycy wierzyli, �e mo�e wezwa�|ich dawnych Kr�l�w i Kr�lowe. {43756}{43850}Przynajmniej by� taki przes�d. {43903}{44006}Co Kaspian wie o tym przes�dzie? {44006}{44162}Panie, zabroni�e� mi|wspomina� o dawnych czasach. {44179}{44225}Takem uczyni�. {44376}{44419}Powiem tak... {44433}{44654}Je�li Kaspian wie o prastarej magii,|m�j pan ma powody do niepokoju. {44946}{45049}Najpierw ksi���,|teraz jego nauczyciel. {45049}{45150}Skoro nawet domownicy|nie s� bezpieczni, to co z nami? {45150}{45207}{Y:i}Lordzie Sopespian. {45208}{45348}- To niebezpieczne s�owa, lordzie.|- Mamy te� niebezpie...
uqash241