00:00:01:movie info: OGM 640x352 23.976fps 230.9 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:03:Jak to się dzieje, muszę to wiedzieć, 00:00:06:Dokšd zawiedzie mnie obsesja? 00:00:10:Jak to się dzieje, muszę to wiedzieć, 00:00:13:Gdzie szukać ulgi? 00:00:18:Głęboko w noc 00:00:20:Odległe wiatło 00:00:22:Tęsknie za miłociš 00:00:25:Bliskoć wiatła 00:00:28:Słodka rozkosz 00:00:29:Całować ukochanego 00:00:40:Jak to się dzieje, muszę to wiedzieć, 00:00:43:Gdzie szukać ulgi? 00:00:47:Głęboko w noc 00:00:49:Odległe wiatło 00:00:51:Tęsknie za miłociš 00:00:54:Bliskoć wiatła 00:00:56:Słodka rozkosz 00:00:58:Całować ukochanego 00:01:01:Jak to się dzieje, muszę to wiedzieć, 00:01:04:Dokšd zawiedzie mnie obsesja? 00:01:08:Jak to się dzieje, muszę to wiedzieć, 00:01:12:Gdzie kryjš się prawdziwe uczucia? 00:01:16:Jak to się dzieje, muszę to wiedzieć, 00:01:19:Dokšd zawiedzie mnie obsesja? 00:01:23:Jak to się dzieje, muszę to wiedzieć, 00:01:26:Gdzie szukać ulgi? 00:01:36:.hack//SIGN Odcinek 19 | Burza 00:02:14:Na pewno nie masz nic przeciwko? 00:02:16:Nie. 00:02:24:Juhu, wygrałam! 00:02:29:Ee, co się stało? |Nic takiego, przepraszam. 00:02:32:Po prostu się zamyliłem. |Chodzi o Tsukasę, czy o BT...? 00:02:37:O nich oboje. 00:02:38:Eee...ah, to dlatego mówi się na ciebie "Osan" [dinozaur]. 00:02:41:Co?? 00:02:42:Stary facio z starowieckimi nawykami. 00:02:44:Ha, o Subaru, Sorze i Klimie też mylę. 00:02:51:Łšczy ich wszystkich "Klucz Półmroku", nie? 00:02:54:Każdy polazł w swojš stronę. 00:02:57:Jeli masz na myli bycie razem to nigdy nie bylimy razem. 00:03:01:Od samego poczštku każdy działał na własnš rękę. 00:03:03:Racja, ale... 00:03:05:...nie powiesz chyba, że to koniec. 00:03:07:Pamiętaj, że jak cię spotkałem to działała w pojedynkę. 00:03:11:Hmm... 00:03:13:Hej...jaki jest prawdziwy Tsukasa? 00:03:17:Chcesz się z nim spotkać? 00:03:20:Nie, dzięki. 00:03:23:Jak Tsukasa będzie mógł się |wylogować to pójdziemy do Shimokta. 00:03:25:Jak Tsukasa będzie mógł się |wylogować to pójdziemy do Shimokta. 00:03:28:Jakbym się z nim teraz spotkała, |to tak jakbym złamała jakš zasadę. 00:03:32:Więc będę cierpliwie czekać aż będzie się mógł wylogować. 00:03:34:Aha. 00:03:36:Bear...skoro jeste tak bardzo zajęty w prawdziwym życiu to czemu się ze mnš włóczysz. 00:03:39:Bear...skoro jeste tak bardzo zajęty w prawdziwym życiu to czemu się ze mnš włóczysz. 00:03:42:Nie przejmuj się tym. 00:03:43:Nie zmuszam się przecież do tego. 00:04:12:Dobra robota. 00:04:15:Chyba nie wywaliłe tego gocia, co? 00:04:18:Był odrażajšcy. |Raczej głupi. 00:04:21:Czekaj. 00:04:22:Nie ma zamiaru się z tobš spoufalać. 00:04:24:Ja też. 00:04:26:No to na razie! Do zobaczenia. 00:04:29:Hej! |Co znowu z tym "Hej"? 00:04:32:Może spróbowałby "Proszę"? 00:04:34:Proszę. 00:04:36:Chcesz żebym zaczšł błagać? 00:04:38:Znowu musze ci dać lekcję? 00:04:41:Nie mam nic do powiedzenia gociom, którzy szukajš słabych punktów przeciwnika i atakujš ich z zaskoczenia. 00:04:44:Nie mam nic do powiedzenia gociom, którzy szukajš słabych punktów przeciwnika i atakujš ich z zaskoczenia. 00:04:49:Nie to nie, nie chcesz chyba żebym pokazał pazurki. 00:04:52:No to pa! 00:05:34:Już mylałem, że się nie zjawisz. 00:05:37:Nie miałam takiego zamiaru. |Ale jeste, co? 00:05:40:Co chcesz? 00:05:42:Chcę żeby co zrobiła. 00:05:45:Dlaczego ja? 00:05:47:"Tekst Tekizai" nie chcesz wiedzieć co zawiera? 00:05:50:Skoro i tak będziesz gadał, to gadaj. 00:05:52:Jeszcze żywisz do mnie urazę. 00:05:55:Mylisz, że ci powiem. |Nie interesuje mnie to, ale trzymaj na smyczy Kinkana. 00:05:57:Mylisz, że ci powiem. |Nie interesuje mnie to, ale trzymaj na smyczy Kinkana. 00:05:59:Na smyczy? 00:06:00:Jak go omamisz, to może nam się kiedy przydać. 00:06:03:Skoro tak ci na tym zależy, to czemu nie zrobisz tego sam? 00:06:06:Bo ja zabijam graczy i nienawidzę Kinkana. 00:06:10:A kto go lubi. 00:06:13:On ma tylko "wygórowane ambicje", jak moglibymy to wykorzystać? 00:06:14:On ma tylko "wygórowane ambicje", jak moglibymy to wykorzystać? 00:06:19:Tak ma ambicje, dlatego można go użyć do "łatwych" zadań... 00:06:23:...tylko do tego, bo inaczej możemy mu złamać serce. 00:06:27:Nie przebierasz za bardzo w rodkach... 00:06:29:Ty też... 00:06:55:Ciężki dzień? 00:06:57:Przyszła się miać? |Jestem doć mšdra żeby tego nie robić jak kto jest załamany. 00:07:02:Wstyd przyznać, ale nie mam do tego odwagi. 00:07:05:Mówisz tak teraz, a za moimi plecami pewnie się miejesz. 00:07:09:No co ty. 00:07:10:Dopiero teraz, zauważyłam ile znaczysz dla "The World". 00:07:13:Dopiero teraz, zauważyłam ile znaczysz dla "The World". 00:07:17:Dlatego przyszłam. 00:07:19:Nie wierzę. 00:07:21:Nie musisz. 00:07:24:Nie chcę cię przekonać, aby mi uwierzył. 00:07:27:Skoro istnieje "prawdziwy wiat" to słowa sš tylko iluzjš. 00:07:33:Nie chcesz zdobyć "Klucza Półmroku"? 00:07:38:To...on naprawdę istnieje? 00:07:41:Gracz, który nie może się wylogować. 00:07:43:Potwory, które nie powinny istnieć. 00:07:47:Szalony, nieznany, tajemniczy człowiek. 00:07:51:Nikt w to nie wierzył, ale ta gra sprawiła, że niemożliwe stało się możliwe. 00:07:57:Tak sšdzę...nie tylko ja, ale inni też tak uważajš. 00:08:03:To bardzo tajemniczy wiat, |mylę więc, że "Klucz Półmroku" istnieje. 00:08:06:To bardzo tajemniczy wiat, |mylę więc, że "Klucz Półmroku" istnieje. 00:08:10:Skoro on istnieje to istnieje także... 00:08:12:Co nam da zdobycie tego klucza? 00:08:17:Zwiększymy swój poziom, ulepszymy parametry? 00:08:20:Nauczymy się nikomu nie potrzebnej techniki? 00:08:23:Nie wiem. 00:08:24:Może to sprowadzi na nas zagładę, a może nie... 00:08:26:Może to sprowadzi na nas zagładę, a może nie... 00:08:29:To może być również puszka Pandory. 00:08:33:Ale... 00:08:35:Co? 00:08:36:To przedmiot, który umożliwia zmiany w systemie, nowy Rycerze na pewno czym takim by nie pogardzili, nie? 00:08:38:To przedmiot, który umożliwia zmiany w systemie, nowy Rycerze na pewno czym takim by nie pogardzili, nie? 00:08:41:To przedmiot, który umożliwia zmiany w systemie, nowy Rycerze na pewno czym takim by nie pogardzili, nie? 00:08:50:Użyła tego jako przynęty, co chcesz żebym zrobił? 00:08:53:Sšdzisz, że posiadasz wolnš wolę? 00:08:56:Nie ważne czy dšżymy do tego samego celu, czy mamy takie same powody, ale jest powód dla którego powinnimy połšczyć siły. 00:09:00:My? 00:09:01:Rycerstwo do którego należałe zostało rozwišzane, i teraz jeste sam. 00:09:03:Rycerstwo do którego należałe zostało rozwišzane, i teraz jeste sam. 00:09:06:Samotna postać musi być bardzo silna. 00:09:09:Nie ja, ja jestem silny. 00:09:12:Dobrze, i co z tego? 00:09:15:Odezwę się do ciebie. 00:09:27:Tak jakbym się układała z ostatnim draniem. 00:09:39:Tsukasa był z tobš? 00:09:41:Tak, ostatni dużo czasu spędzamy razem. 00:09:44:Aha, to dobrze. 00:09:46:Tylko wy się martwilicie o Tsukasę, od samego poczštku... 00:09:50:...pomylałam, więc, że ci o tym powiem. 00:09:54:Jak się on miewa? 00:09:56:Udaje, że nic mu nie jest. 00:10:00:Tylko, że... |Co? 00:10:02:Jestemy razem, ale za wiele nie rozmawiamy. 00:10:04:Jestemy razem, ale za wiele nie rozmawiamy. 00:10:07:Nie uzdrowicie całego wiata, ale możecie sobie nawzajem pomóc. 00:10:10:Nie uzdrowicie całego wiata, ale możecie sobie nawzajem pomóc. 00:10:14:Dobrze. 00:10:17:Nie ważne co się stanie. |Będzie dobrze. 00:10:41:Co? 00:10:42:Wróciłam z toalety, a ty się zjawiasz nie wiadomo skšd. 00:10:44:Wróciłam z toalety, a ty się zjawiasz nie wiadomo skšd. 00:10:47:Przestań obwiniać o wszystko innych. 00:10:49:Po co tu przylazła? |Zostałam zaproszona. 00:10:51:Przez Beara? 00:10:52:Ty też? 00:10:53:Tak, jejku...co on sobie wyobraża... 00:10:55:Chyba nie chce nas pogodzić, co? 00:10:58:Chyba nie chce nas pogodzić, co? 00:11:01:Nie jestemy już dziećmi... 00:11:03:Kto tu jest dzieckiem?! 00:11:05:Ah, przeszkodziłem w czym? 00:11:07:Klim? 00:11:08:Ciebie też wezwał? 00:11:10:Tak. 00:11:11:Bear? 00:11:12:Nie, Subaru. 00:11:14:To Subaru też przyjdzie? 00:11:17:Nie. 00:11:21:Poprosiłem tylko jš, żeby zaprosiła tu Klima. 00:11:25:Nie ma sprawy. 00:11:28:Przepraszam za spónienie. |O co w tym wszystkim chodzi? 00:11:31:Nie myl za dużo, Sorę też wezwałem. 00:11:35:Łee... 00:11:36:I? Co zamierzasz? 00:11:39:Chodzi o "Klucz Półmroku". 00:11:44:Chciałbym dokończyć wreszcie tš sprawę. 00:12:01:Nie nudzi ci się? 00:12:03:Nie. 00:12:05:Dobrze. 00:12:06:A tobie? 00:12:07:Subaru wpatruje się w gwiazdy... 00:12:10:...i ja patrzę na te same gwiazdy... 00:12:12:...lubię to robić. 00:12:14:Może... 00:12:15:...tak niewiele wiem o tobie. 00:12:17:Tak, ja też. |Aha. 00:12:19:Jestemy do siebie podobni. 00:12:21:Tak. 00:12:23:Odkšd tu jeste to jeszcze bardziej mi się tu podoba. |He? 00:12:26:No i mam własny kšt. 00:12:29:Czy to znaczy, że nie możemy tam pójć? 00:12:35:Chcesz zobaczyć? 00:12:37:Mogę? 00:12:40:Tak, ale jest tam też mała dziewczynka. 00:12:42:He? 00:12:44:Kiedy jš lubiłem, ale to się zmieniło. 00:12:47:Bo jak wracałem szczęliwy, to ona była nieszczęliwa. 00:12:50:Bo jak wracałem szczęliwy, to ona była nieszczęliwa. 00:12:53:Nieszczęliwa? Ta mała dziewczynka? 00:12:57:Powiedziała, że powiedział "Mylę, że to znalazłem", tak? 00:13:00:Ledwo to słyszałam, ale... 00:13:05:...na pewno powiedział co w tym stylu, nie jestem do końca pewna. 00:13:09:Sšdzę, że to powiedział. 00:13:18:Pokażę ci. 00:13:41:Nie ma jej... 00:13:48:Gdzie może być...? 00:13:54:Pójdę pierwsza. |Skontaktuję się z tobš. 00:13:58:Dla mnie "The World" to tylko gra. 00:14:02:Tak włanie mylę. 00:14:04:Dla mnie to też gra. 00:14:07:Dla mnie też. 00:14:08:Ale powiedziałem Tsukasie... 00:14:11:...że do niczego cię n...
masterslynx