00:00:19:.:: TNP.NET.PL .::. RMVBHunters ::. 00:00:45:/Pi�knie, nieprawda�? 00:00:47:/Ale pozw�lcie, �e powiem wam prawd�. 00:00:49:Dla wielu ludzi ma��e�stwo to co� jak|dotykanie j�zykiem zamarzni�tego masztu. 00:00:53:Wygl�da to zabawnie, jak patrzy si�,|gdy robi� to wszyscy znajomi, 00:00:55:wi�c m�wicie sobie,|"Hej, spr�buj�, tylko raz". 00:01:00:A potem ju� tylko... 00:01:01:...przyssani,|pe�ni �alu, 00:01:05:modlicie si� do Boga,|"Prosz�, pozw�l mi si� st�d wydosta� z godno�ci�, 00:01:07:"albo chocia� z nienaruszonym j�zykiem". 00:01:10:Nie musi tak by�, moi kochani.|Nie musi tak by�. 00:01:16:I tu ja wkraczam.|Dobre ma��e�stwo to m�j interes. 00:01:20:/Najpierw, poznanie w�a�ciwiej osoby,|/ale to ju� zale�y od was. 00:01:46:- Cze��, jestem Sadie.|- Cze��. 00:01:49:/Od tego pierwszego spotkania... 00:01:52:/...do s�odyczy pierwszej randki. 00:01:54:...na przedmie�ciach Chicago. 00:02:00:- Przeskakujesz do drugiej bazy?|- Nie, nie jestem taki. 00:02:04:Chyba jednak powinni�my zosta� przy pierwszej|i dopilnowa�, �e wszystko jest w porz�dku. 00:02:12:/Pierwszy poca�unek. 00:02:15:/Pierwszy raz, gdy wymawiasz:|/"Kocham ci�". 00:02:19:- Co?|- Widok. Pi�kny widok. 00:02:22:/Pierwszy raz, gdy wymawiasz:|/"Kocham ci�" i ona ci� us�yszy. 00:02:26:- Kocham ci�!|- Obawiam si�, �e nie jeste� w moim typie. 00:02:30:Te� ci� kocham. 00:02:39:My�leli�cie, �e pozwol� wam na to patrze�? 00:02:42:/Przejd�my do nast�pnej sprawy:|/zamieszkanie razem. 00:02:45:/Pierwszy raz, gdy ona znajduje co�,|/czego nie chcesz, by znalaz�a. 00:02:50:- Nie martw si�, zaj��em si� ci�kimi.|- Drogi panie Brianie Withano. 00:02:54:Gratuluj� pa�skiego... 00:02:57:Ciekawe ile pan trenuje w tygodniu,|czym pan uk�ada swoje w�osy? 00:03:04:By� legend�,|nawet w wieku 9 lat to wiedzia�em. 00:03:09:Pojd� po mniej upokarzaj�ce pud�a. 00:03:12:Nie rzuci�a twojego|�a�osnego dupska nawet po tym. 00:03:15:I nadchodzi co� wielkiego. 00:03:17:O�wiadczyny. 00:03:21:/Sze�� miesi�cy p�niej. 00:03:29:Sadie, jeste� �wietn� dziewczyn�. 00:03:32:My�l�, �e pora, aby�my stali|si� m�em i beznadziej�. 00:03:35:To takie beznadziejne. 00:03:40:Jeste�my bardzo wdzi�czni,|�e jeste�cie dzisiaj z nami, 00:03:44:by uczci� nasz� 30 rocznic� �lubu. 00:03:53:Zdr�wko. 00:03:54:G��wn� nagrod� jest jednak to,|�e jeste�my otoczeni tak dobrymi przyjaci�mi. 00:03:58:Oraz rodzin�,|no i oczywi�cie, 00:04:01:naszymi dwoma, pi�knymi c�rkami, 00:04:04:Sadie i Lindsey, 00:04:07:kt�ra znowu z nami zamieszka,|pr�buj�c zacz�� nowe �ycie, 00:04:16:- jeste�my poruszeni jej wytrwa�o�ci�.|- Dzi�ki za wsparcie tato. 00:04:24:No i jest Carlisle, najlepszy przyjaciel Sadie,|kt�ry kiedy� k�pa� si� z ni�. 00:04:28:- Co?!|- Kiedy byli m�odsi. 00:04:31:- Udaj�c, �e jest kapitanem �odzi podwodnej.|- Zniszczy�em wszystkie zdj�cia, przyrzekam. 00:04:38:Dzi�kuje, dobrze wiedzie�. 00:04:41:Nasi dobrzy przyjaciele... 00:04:49:Tato, a Ben? 00:04:54:No i oczywi�cie jest jeszcze|ch�opak Sadie - Ben. 00:04:58:Ale tak naprawd�,|to chc� podzi�kowa� mojej �onie, 00:05:03:bez kt�rej to �ycie|nic by nie znaczy�o. 00:05:08:Szcz�liwej 30 rocznicy. 00:05:14:- Kocham ci�|- Ja ciebie te�. 00:05:15:- I mam nadziej� na nast�pnie 30 lat.|- No to chyba tylko ty. 00:05:29:Przepraszam, mog� prosi� o uwag�? 00:05:33:Chcia�em tylko... 00:05:40:Pomy�la�em, �e je�eli wszyscy jeste�my razem,|ju� wszyscy razem. 00:05:48:O m�j Bo�e. 00:05:53:Sadie, 00:05:58:przed obliczem Boga oraz 00:06:01:twojej rodziny,|Carlisle, Jerego i Odis, 00:06:11:chcia�em wiedzie�,|czy sp�dzisz reszt� �ycia ze mn�. 00:06:21:Ale nie chc� ci� stawia�|w niezr�cznej sytuacji... 00:06:23:Po�lubi�abym ci� nawet jutro,|w kiepskiej sukience, 00:06:28:po�rodku burzy deszczowej,|je�li b�d� mog�a sp�dzi� reszt� �ycia z tob�. 00:06:37:Chwileczk�. 00:06:40:Wybra�e� nasz� 30 rocznic�,|by si� o�wiadczy� mojej c�rce? 00:06:49:C�, 00:06:51:nie mogliby�my by� bardziej szcz�liwi. 00:07:07:Witam w rodzinie. 00:07:15:My�la�em o weselu gdzie� w tropikach. 00:07:20:Mo�e Karaiby. 00:07:21:Ale zawsze mia�am jedno marzenie. 00:07:27:Zawsze chcia�am wzi�� �lub tutaj. 00:07:31:Tutaj? 00:07:33:- Co masz na my�li?|- W ko�ciele �w. Augustyna, 00:07:37:to takie marzenie,|odk�d by�am dziewczynk�. 00:07:38:W tym ko�ciele my si� pobrali�my. 00:07:40:�lubu udziela wielebny Frank,|kt�ry zna rodzin� od zawsze. 00:07:44:A najwa�niejsze, �e ko�ci�|wybudowa� sam dziadek Sadie. 00:07:48:Nie�yj�cy ju� dziadek. 00:07:49:Bez jaj, 00:07:50:wstawi� tam jedynie drzwi,|kt�re wcze�niej zosta�y skradzione. 00:07:54:Sk�d wiesz, nawet nie bra�a� tam �lubu,|a wszyscy dobrze wiemy, 00:07:57:jak twoje ma��e�stwo si� zako�czy�o. 00:08:03:Kotku, jestem dzi� tak szcz�liwa,|�e nie masz poj�cia. 00:08:06:Wspaniale. 00:08:08:Wi�c,|�w. Augustyn. 00:08:13:- Gotowy?|- Zgubi�em buta. 00:08:16:Gdzie go ostatnio widzia�e�? 00:08:20:Masz sweter za�o�ony na lew� stron�. 00:08:24:Co by� beze mnie zrobi�. 00:08:26:Chcesz kr�tk�|czy d�ug� list�? 00:08:28:O, tw�j pasek, 00:08:31:troch� �mieszny. 00:08:34:Chwileczk�.|Sp�nimy si�. 00:08:39:No i co z tego? 00:08:49:Jak wygl�dam? 00:08:51:- Wygl�dasz, jakby� w�a�nie...|- Dobra nie wa�ne. 00:08:53:- Co?!|- P�jdziemy do piek�a, wiesz? 00:08:56:- Te drzwi zrobi� dziadek|- Kawa� dobrej roboty. 00:09:15:Nie dotykajcie tego! 00:09:18:Jezu, wystraszy�e� mnie. 00:09:19:Jezus ci� nie wystraszy�,|to ja ci� wystraszy�em. 00:09:23:- Cze��, jestem Sadie...|- Sadie Jones, tak, wiem. 00:09:26:Um�wiona na 10:30 z wielebnym Frankiem. 00:09:28:Tak, jest tu? 00:09:31:Wielebny Frank jest wsz�dzie.|Za mn�. 00:09:39:Drogi magazynie "L".|W�a�nie dowiedzia�am si�, 00:09:42:�e m�j m�� od 3 miesi�cy|zdradza mnie z najlepsz� przyjaci�k�. 00:09:46:Jedna po�owa mnie chce go zabi�,|druga po�owa chce ocali� ma��e�stwo. 00:09:50:Co robi�?|Kurcz�. 00:09:52:Z jakim grzechem mamy do czynienia?|Sarah? 00:09:56:- Cudzo��stwo?|- Cudzo��stwo. 00:09:59:Idziecie po mleko,|gdy macie ca�y dzban w domu? 00:10:01:- Poka� mi cudzo��stwo.|/Nie�adnie jest oszukiwa�. 00:10:07:Wiele os�b mnie pyta: 00:10:09:"A co, jak zdradzam z kobiet�,|kt�ra jest bardzo brzydka? 00:10:11:Czy to znaczy,|�e jest wszystko w porz�dku? " 00:10:13:Nie, nie jest w porz�dku,|to wci�� jest grzech. 00:10:16:Inne grzechy?|Ktokolwiek? 00:10:17:Nie wahajcie si� m�wi�|o z�ych przyk�adach rodzic�w. 00:10:21:Lori, dawaj, dziewucho. 00:10:23:Nie wolno po��da� �ony s�siada. 00:10:25:Zaczyna si� od po��dania,|ko�czy si� na... 00:10:29:Po��danie �ony s�siada.|Dlatego B�g stworzy� zimny prysznic. 00:10:33:- Poka� mi "Po��danie"|/Po��danie? Nie kocham tego. 00:10:38:Pozosta�a jeszcze jedna odpowiedz.|Zobaczmy... 00:10:41:Manny. 00:10:45:Spraw, by mama by�a dumna. 00:10:49:Manny, mo�esz to za�atwi�. 00:10:53:No wi�c czekam,|mo�e sprz�tn� �uski z beretty Cindy. 00:10:59:D�gnij to. 00:11:03:Nie zabija�? 00:11:10:Poka� mi "Nie zabija�". 00:11:12:/Wyluzuj, nie zabijaj. 00:11:16:Dobra, wystarczy na dzi�.|Pami�tajcie, �e za tydzie� 00:11:18:mamy wycieczk� do Arlington Park,|gdzie poznamy z�o, jakim jest hazard. 00:11:22:Wi�c we�cie chocia� dolara,|zapytajcie mam� i tat�, jakie to uzale�niaj�ce. 00:11:30:- Nie wiem, czy wielebny Frank mnie pami�ta.|- Sadie Jones? 00:11:36:Ma�a Sadie Jones?|Ale� uros�a�. 00:11:40:A teraz ma�a Sadie Jones|bierze �lub. 00:11:43:Wiem, przepraszam,|�e nie by�am tu ostatnio. 00:11:46:10 lat. 00:11:48:- Rozkr�ca�am sw�j interes.|- Prosz�, prosz�. 00:11:51:Posz�a� na studia,|mia�a� biseksualnego lokatora, 00:11:54:zapomnia�a� o Bogu,|ale On nie zapomnia� o tobie. 00:12:01:Kto� ty? 00:12:03:- Jestem Ben.|- Ben. 00:12:06:Wi�c czym si� zajmujesz,|poza ma�� Sadie. 00:12:12:Dobra, zabierajmy si� st�d. 00:12:15:Jak d�ugo si� znacie? 00:12:23:Wisia� tam od tygodni. 00:12:25:- Chipsa?|- Nie, dzi�kuje 00:12:27:Szkoda, uzale�niaj�ce s�. 00:12:35:Tutaj albo tutaj. 00:12:36:- Jestem popularny.|- Tak, jeste�. 00:12:59:Z�e wie�ci.|Najbli�sza dost�pna data to za 2 lata. 00:13:03:2 lata? 00:13:06:To tak d�ugo. 00:13:10:Chwila. 00:13:18:Za 3 tygodnie? 00:13:22:To bardzo szybko. 00:13:27:Dobra, wi�c chyba|�lub b�dzie za 3 tygodnie. 00:13:31:Tak po prostu. 00:13:34:Zapisane,|wi�c tak si� stanie. 00:13:40:No dobrze. 00:13:41:Jedna drobna sprawa. 00:13:44:Kilka lat temu wprowadzi�em tu|kurs przygotowawczy do ma��e�stwa. 00:13:48:Do kursu przyst�puj� wszystkie pary,|jakie maj� wzi�� �lub. 00:13:53:Na koniec kursu,|gdy poczuj�, �e nie jeste�cie gotowi, 00:13:55:albo gdy zrezygnujecie z kursu przed ko�cem,|mam prawo do odwo�ania �lubu. 00:14:01:Przepraszam, to nie jest konieczne? 00:14:04:Bo bardzo boimy si� �lubu. 00:14:07:Powiedzmy, �e jest to zalecane. 00:14:08:Inaczej m�wi�c, nie macie wyboru. 00:14:10:- Wiece jak jest z rozwodami.|- 50% 00:14:13:Sprawdzimy, czy mo�ecie razem �y�.|M�wili�cie, �e razem mieszkacie? 00:14:19:- Przepraszam, kim jeste�?|- Jestem jednym z ministrant�w. 00:14:24:- Wielebny Frank jest moim mentorem.|- M�j ma�y pomocnik. 00:14:29:Chcemy si� tylko upewni�,|�e podejmujecie w�a�ciw� decyzj�. 00:14:32:Poniewa� wasze przysz�e szcz�cie|od tego zale�y. 00:14:34:Gwarantujemy 100% sukces tym,|kt�rzy uko�cz� kurs. 00:14:39:- To wspania�e, ale co...|- Dobrze. 00:14:43:- Zrobimy to.|- Zrobimy? 00:14:45:- Super.|- Moja Sadie. 00:14:50:Musimy zrobi� 3 miesi�ce w 3 tygodnie.|Jest kilka zasad. 00:14:54:Zasada 1: 00:14:56:Musicie napisa� w�asne przyrzeczenia|w tym ma�ych zeszytach, kt�re tam macie. 00:14:58:Podzielicie si� tymi|przyrzeczeniami na ceremonii. 00:15:03:- To naprawd� super.|- Nieprawda�? 00:15:05:Jaka jest zasada nr 2? 00:15:06:�adnego seksu|do czasu miodowego miesi�ca. 00:15:19:Powa�nie? 00:15:20:O tak. 00:15:23:Przyjd�cie jutro rano. 00:15:27:- Wszyscy znamy jedenaste przykazanie?|- Ja nie znam. 00:15:30:Nie sp�niaj si�. 00:15:36:Mamy setk� spraw do zrobienia,|ale jest to wykonalne, 00:15:38:musz� tylko zadzwoni� do Carlisle. 00:15:...
mandarynkaa87