Tanu Weds Manu 1CD.txt

(71 KB) Pobierz
00:00:10: *Tłumaczenie Soneri*
00:00:30: Strona z najnowszymi napisami bollywood na chomiku Shabbo.
00:02:02: BollyManiak.pl: Najlepsze forum z najnowszymi filmami i napisami Bollywood.
00:02:03: *TANU WYCHODZI ZA MANU*
00:02:07: Dzisiejsza pierwsza proba o piosenkę, jest również mojš ulubionš piosenkš.
00:02:13: Manoja Sharma lub Manu z Delhi. 
00:02:17: Tanuja Trivedi lub Tanu z Kanpur. 
00:02:21: I naszego starego przyjaciela Raja Avasthi z Lucknow. 
00:02:25: I jeszcze wielu innych prosi o tš piosenkę.
00:02:28: Jak Pappi Tiwari z Azamghar, Payal Sinha z Patna. 
00:02:33: Jaspreet Singh lub Jassi z Kapurtala, i inni jak Kishan Sharma... 
00:02:37: ...Rajendra Trivedi, Radha Trivedi... 
00:02:41: ...Anju Sharma. Przyjaciele, dla was wszystkich... 
00:02:44: ...prezentujemy piosenkę z 1972, która rozprasza mrok... 
00:02:48: *Mrok w końcu ustšpił.* 
00:02:52: *Mrok w końcu ustšpił.*
00:02:57: *Nie ma wiatła na całym wiecie.* | -Szwagierko, id sobie zrób kšpiel.
00:03:00: Brat brał kšpiel? 
00:03:02: Zobaczę. | - Dobra. 
00:03:04: Szybko siekaj.
00:03:06: Szwagier jest w złym nastroju. 
00:03:09: To co ty tutaj robisz? Zajmij się nim. 
00:03:12: Id. Zostaw to. 
00:03:14: Nie, nie tutaj. | - Nie martw się, siostro. Wszystko będzie dobrze. 
00:03:16: Nic się nie dzieje. Spójrz na czas. Co mam teraz zrobić? 
00:03:18: Szwagierko, kiedy mam zadzwonić do kapłana? 
00:03:21: Zapytaj matki. | - Dobra. 
00:03:22: Siostro. Zejd na dół, siostro. Chod. 
00:03:25: Spójrz ciociu, wzięła mój klips.
00:03:28: Idę. | - Stój prosto. | - Pospiesz się. 
00:03:30: Seema | - Tak? | - Seema. 
00:03:32: Gdzie jest twój wujek? | - Na górze.
00:03:34: Tak. 
00:03:35: Słyszysz? 
00:03:37: Wyłšcz to radio.
00:03:39: Powiniene być taktowny. 
00:03:40: Rodzina pana młodego będzie lada chwila. 
00:03:42: Przynajmniej się dzi wykšp.
00:03:43: Jest jeszcze wiele czasu.
00:03:45: On jeszcze nie przyleciał do Delhi.
00:04:00: Mój kumplu... 
00:04:03: Pappi. 
00:04:05: Jeste już... 
00:04:08: Jak się czujesz? | - Jak się masz? | - Dobrze, dobrze, dobrze. 
00:04:12: Co jest nie tak z twoim płaszczem? Zmoczył ci się w łazience?
00:04:14: Kobieta wymiotowała w samolocie i to na nieszczęcie na mnie. | - Rozumiem.
00:04:17: Okulary. | - Tak. 
00:04:18: Od kiedy? | - Dwa tygodnie. 
00:04:21: Tato. Czeć. Jak się masz? | - Dobrze, synu. 
00:04:25: Okulary ci pasujš. | - Dziękuję. 
00:04:27: Jak się masz, mamo? | - Błogosławię cię. Tak się zmieniłe.
00:04:30: Jak twoja noga? | - Zapomnij o mnie.
00:04:32: On ma okulary.
00:04:35: To minus, ciociu. | - Oh, minus. 
00:04:37: Więc w porzšdku. 
00:04:38: Już prawie czas. 
00:04:39: Chodmy szybko. Pocišg zaraz odjedzie. | - Pospiesz się. 
00:04:41: Albo ciocia spędzi pół godziny kłócšc się z tragarzami.
00:04:43: Cicho. Mówisz za dużo. 
00:04:45: Manu. | - Tak. 
00:04:47: Spójrz. Ona jest bardzo pięknš dziewczynš. 
00:04:49: Ona jest ich jedynym dzieckiem. I nie ma problemu.
00:04:51: A pan Trivedi ma wielki majštek w Kanpur. 
00:04:54: Czy muszę teraz ić? | - Tak. 
00:04:55: Ledwo co wróciłem. | - Tak, twoja matka widziała wiele dziewczyn.
00:04:59: I musimy zaczšć od Kanpur. 
00:05:02: Bracie Manu, szybko daj mi szwagierkę. Bo mam już doć jedzenia gotowanego przez mamę.
00:05:21: *Twój wzrok przebił mi serce.* 
00:05:25: No dalej, pospiesz się. 
00:05:27: Nie mam czasu. Zbierz wszystkich.
00:05:29: Bracie, nie zdšżyłem w nocy.
00:05:32: Nigdy się nie zmienisz. 
00:05:36: Słuchajcie. Wszyscy niech spojrzš na to zdjęcie.
00:05:39: Zobaczycie je tylko raz. 
00:05:40: Przyjeżdża zobaczyć szwagierkę, na lub.
00:05:43: Będš czule spakowani z powrotem. | - Tak, bracie. 
00:05:49: Zapomnijcie o małżeństwie... 
00:05:51: Najpierw pokażmy im naszš gocinnoć. | - Tak, bracie. 
00:06:00: Wujek zgubił się w odpowiednim momencie. 
00:06:02: Bagaż jest tam.
00:06:04: To jest dokładnie to, co mówię...
00:06:06: Mamy bagaż. 
00:06:07: Przesuń się. 
00:06:08: Będę jej towarzyszyć.| - Stój z boku. 
00:06:10: Pocišg... 
00:06:19: Przepraszam. | - Tak. 
00:06:24: Cała rodzina jest dziwna. 
00:06:34: Bracie Manu. Co się stało? 
00:06:36: Kto to zrobił? 
00:06:37: Złodzieje? | - Nie, nie wiem. 
00:06:39: To musiała być rodzina dziewczyny. 
00:06:41: Rodzina dziewczyny? | - Tak. 
00:06:42: Czy to oni? | - Tak. 
00:06:44: Hey! | - Stop! 
00:06:45: Zostaw ich. | - Co masz na myli, zostaw ich? | - W porzšdku. | - Masz podbite oko.
00:07:15: Szwagrze.
00:07:17: Szwagier jest tutaj. 
00:07:18: Szwagier jest tutaj. 
00:07:19: Szwagier jest tutaj. 
00:07:20: Szwagier jest tutaj. 
00:07:21: Szwagier jest tutaj. 
00:07:22: Szwagier jest tutaj. 
00:07:24: Posłuchaj mnie. Zwariowałe?
00:07:27: Szwagier jest tutaj. 
00:07:29: wchodcie. 
00:07:34: Panie Sharma, Samosas jest dobry tylko wtedy... 
00:07:36: ...gdy jest gotowany w oleju rafinowanym. 
00:07:38: Masz. Przy okazji, szwagierko, muszę przyznać... 
00:07:40: ...że wszyscy macie szczęcie.
00:07:42: Wasz syn tak długo mieszka w Londynie... 
00:07:44: ...ale wcišż słucha swoich rodziców. 
00:07:46: Chce się ożenić z indyjskš dziewczynš. 
00:07:50: Co robisz? 
00:07:51: W porzšdku, mamo. 
00:07:52: Masz.
00:07:54: Zjedz trochę.
00:07:59: Wygrała ten złoty medal. | - Tak. 
00:08:03: Nie, nie, nie. | - We.
00:08:06: Póniej. Póniej | - Okay. 
00:08:07: Trochę więcej.
00:08:10: Nie chcę jeć. 
00:08:11: Manu nie jest gotowy na lub. 
00:08:14: Ale w końcu zgodził się po długiej perswazji.
00:08:17: Powiedział, że to jest zadanie.
00:08:19: Więc chodmy skończyć je razem.
00:08:23: Dobre poczucie humoru. 
00:08:24: Tamte dziewczyny nie majš takich wartoci.
00:08:28: Prawda, siostro? 
00:08:31: Nasza Tanu jest...po prostu wyjštkowa. 
00:08:35: Ona wie wszystko na temat obowišzków w domu. Wszystkie potrawy, które widzisz przed sobš... 
00:08:39: ...zostały przygotowane przez Tanu. 
00:08:42: Studiowała w Delhi... 
00:08:43: ...ale ma wszystkie wartoci z UP. 
00:08:47: Chod, pozwól mi poczytać z twojej dłoni. | - Masz jabłko z Himachal. 
00:08:51: Muszę powiedzieć, że twoje linie sš naprawdę niesamowite... 
00:08:54: Czy możemy pokazać ci nasz taniec? 
00:08:56: Nauczylimy się "Nach Baliye" | - Tak, tak. 
00:08:58: Ona robi kurs na taniec Nagina. 
00:09:00: Neetu, podaj to.
00:09:03: Może zobaczymy dziewczynę?
00:09:06: Minęło już trochę czasu.
00:09:07: Niech Manu co zje i wtedy zobaczy.
00:09:10: Ale... | - Mówiłem panie Sharma... 
00:09:12: Jeli Bóg da, że te dzieci się nawzajem polubiš... 
00:09:15: ...to wyjeżdżamy wieczorem do Vaishno Devi.
00:09:20: Naprawdę? | - Tak.
00:09:21: Mamy około 20 biletów. 
00:09:22: Jeden z moich biurowych kolegów miał przyjć... 
00:09:24: ...wraz z rodzinš, ale złamał sobie rękę...
00:09:26: ...i został dzi zwolniony.
00:09:28: Może Bogini nie zawołała go jeszcze. 
00:09:30: Pod tym pretekstem, odwiedzimy wištynię bogini... 
00:09:33: ...i skończymy rytuały.
00:09:35: Nie mam żadnych...znaczy to jest dobry pomysł. Zgadza się? 
00:09:39: A potem będziemy mogli pojechać do Delhi.
00:09:42: Dobrze? | - Tak. 
00:09:43: Właciwie...Tanu nie czuje się dzi dobrze.
00:09:48: Dlatego, nie może zejć na dół. 
00:09:51: Jeli Manu może przyjć...
00:09:53: ..to dzieci mogłyby zobaczyć się nawzajem. 
00:09:56: Więc chodmy i spójrzmy.
00:09:58: Co będziemy tam robić? 
00:09:59: To sš rozsšdne dzieci. 
00:10:01: Mogš rozmawiać na osobnoci. | - Tak. 
00:10:04: Bo inaczej nie będš mogli rozmawiać ze sobš bez wstydu. 
00:10:07: Prawda? 
00:10:17: Manu. Proszę chod na górę.
00:10:19: Pokój Tanu jest tam. 
00:10:20: Tak, proszę bardzo. 
00:10:24: Tak, tak, tak, id. 
00:10:27: Proszę chod.
00:10:29: Szwagrze, boisz się? 
00:10:31: Mam ić z tobš? Chod. 
00:10:37: Usišd wygodnie.
00:10:39: Zawołam jš. | - Dobra. 
00:11:03: Kocham Cię.
00:11:13: Uważaj, siostro. 
00:11:21: Uważaj. | - Czeć. 
00:11:25: Właciwie to, cierpi na wirusowš goršczkę...
00:11:27: ..jakie trzy, cztery dni. | - Ok.
00:11:30: Więc lekarz dał jej rodki uspokajajšce. 
00:11:34: Więc jest trochę senna. Dlatego... 
00:11:38: Wirusowa goršczka jest częstš chorobš w Kanpur. 
00:11:41: Klimat się zmienia.
00:11:43: Usišd, synu. Dlaczego stoisz? 
00:11:45: Usišd. 
00:11:48: Wy dwoje możecie ze sobš porozmawiać. 
00:11:50: Będziemy na zewnštrz.
00:11:52: Chodmy.
00:11:54: Nie, ja... | - Porozmawiajcie.
00:12:06: Właciwie, nie powinna brać rodków uspokajajšcych na wirusowš goršczkę.
00:12:10: To cud, że lekarze stšd...
00:12:12: ...używajš bezpiecznych metod leczenia. 
00:12:23: Słuchaj. Nie musisz być zbyt niemiała. 
00:12:25: Też jestem trochę zdenerwowany.
00:12:29: Ale co można zrobić? Będziemy musieli porozmawiać. 
00:12:39: Prawda jest taka, że nie jestem gotowy do tego małżeństwa. 
00:12:42: Ale co można zrobić, jestem pod naciskiem rodziny.
00:12:48: Twój ojciec musiał ci powiedzieć, że jestem lekarzem. 
00:12:51: Pracuję w firmie Pharma w Londynie. 
00:12:54: I ukończyłem moje studia w Delhi. 
00:12:58: I też mam zdjęcie Shakiry w moim pokoju. 
00:13:05: Dobra. 
00:13:11: Halo. 
00:13:15: Jeli nie chcesz rozmawiać to odejdę.
00:13:22: Halo. 
00:13:28: Przepraszam. 
00:13:31: Tanu. 
00:13:33: Dobrze się czujesz? 
00:13:38: Tanu. 
00:13:43: Co się dzieje? 
00:13:44: Halo. 
00:13:50: Zasnęła.
00:14:38: Jest tutaj. 
00:14:39: Co się stało? | - Jak podoba Ci się nasza siostra? 
00:14:41: Co powiedziała? | - Powiedz nam. 
00:14:43: Jak dziewczyna? 
00:14:45: Jak było? 
00:14:46: Bracie Manu... 
00:14:50: Co się stało? 
00:14:51: Powied, synu. 
00:14:53: Lubię tš dziewczynę. 
00:14:59: Co to za zamieszanie? 
00:15:02: Opowiedz mi.
00:15:03: Ciociu, teraz będziesz musiała dać mi na prezent zł...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin