Szekspir William - Krol Ryszard II.pdf

(498 KB) Pobierz
944847699.001.png
Ta lektura , podobnie jak tysiące innych, jest dostępna on-line na stronie
Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fun-
WILLIAM SHAKESPEARE
Król Ryszard II
ł.  
Dzieje domu Lancasterów rozpoczynają się tym dramatem i stanowią jeden wielki po-
emat, razem z historią Henryka IV i V.
Dramat ten ( sr ) napisanym był, jak się zdaje, wkrótce po Król a , zapew-
ne około r. , a drukowany po raz pierwszy w  pod tytułem: rada ról
Ryszar dr a a lz rzdsaal lrda alrza sy ¹.
W pierwszym wydaniu nie podano imienia autora, dopiero w drugim stoi na tytule:
Shakespeare. Za życia królowej Elżbiety niektóre sceny — złożenie z tronu, posiedzenie
parlamentu — były opuszczone w druku i nie pozwolono ich przedstawiać w teatrze.
Dopiero za panowania Jakuba I weszły do dramatu i jeszcze za życia Szekspira w r. ,
pomieszczono je, uzupełniając nowe wydanie.
Wypadki tego panowania i tragiczna historia Ryszarda II dostarczyły treści innym
pisarzom dramatycznym oprócz Szekspira. Jeden z tych dramatów jest nam znany z te-
go, że historycznie odegrał pewną rolę. W chwili, gdy spisek Essexa miał wybuchnąć,
przyjaciele jego, dla podburzenia i przygotowania umysłów ludu, dramat krwawy i roz-
namiętniający o złożeniu z tronu i śmierci Ryszarda kazali grać po teatrach i domach.
Była to sztuka rzsarzaa , która nie bardzo pociągała widzów, a ze wzmianki o niej jaw-
nym jest, iż różną od dramatu Szekspira być musiała, bo ten raczej litość dla Ryszarda niż
namiętność obudza. O drugim dramacie obejmującym całe panowanie tego króla gry-
wanym w teatrze Szekspira l wspomina stary dziennik doktora Formana, ale z tego,
co mówi o nim, nie zdaje się to też i nie może być Ryszard Szekspira. Z tych wzmia-
nek przekonywamy się tylko, jak te dawne, krwawe dzieje przeszłości silnie zajmowały
umysły, gdy je ciągle dramatyzowano i przedstawiano w coraz nowej szacie.
W Ryszar II , z nader mało znaczącymi zmianami, idzie poeta za kroniką Holin-
sheda. Historia tak mu tu dobrze służyła do rozwinięcia dramatu, że jej ani przerabiać,
ani ściskać w ciaśniejsze ramy, ani zmieniać nie potrzebował. Dostarczyła ona obfitego
wątku, wśród którego tylko niektóre chwile i charaktery podnieść potrzeba było. Dramat
obejmuje krótki czas, od  do .
Po Edwardzie III, który wsławił się rycerskimi czyny i podbiciem części Francji, w r.
 nastąpił jedenastoletni Ryszard, syn mężnego bohatera, zwanego zary Ks
( la r ), zmarłego na rok przed królem. Ryszard przynosił z sobą na tron sławę,
którą wziął po ojcu, ale nie jego przymioty. Był to młodzieniec dziwnie pięknej urody,
miły, ale płochy i lekkomyślny, lubiący przepych i rozrywki w gronie młodzieży rów-
nie rozpuszczonej i chciwej życia. Jeden ze stryjów Ryszarda, książę Lancaster, najstarszy
z synów żyjących Edwarda III, sprawiał rządy w czasie małoletności i miał w opiece sy-
nowca. Mąż to był dzielny, pełen ambicji i rozumny — taki prawie w historii, jakim go
Szekspir maluje w dramacie.
¹ rada sy rad K Rard d s a lly ad y r
ral rd arla s ras d rd y al s r dr s ad ar
sld a s s als ryard a s l .
944847699.002.png 944847699.003.png
 
Dwaj stryjowie Lancaster i Gloucester zawczasu obudzili nieufność w Ryszardzie,
który się spod ich opieki wyzwolił. Trzeci stryj, książę Yorku, słabszego charakteru, po-
wolniejszy, był mu milszym, ale też nie miał nań żadnego wpływu.
Ulubieńcy i pochlebcy otaczający młodego króla rządzili nim, jak chcieli. Ryszard cały
był im oddany, rozrzutny, obsypywał ich dobrodziejstwy² i trwonił skarb na wystawność,
zbytki i płoche zabawy.
Rycerski duch ojca odzywał się w nim wprawdzie niekiedy, ale naówczas tylko, gdy —
jak buntem groźnym Wat Tylera — został rozbudzony gwałtownie. Życie wesołe, swawo-
le faworytów, marnotrawstwo poczęły w końcu w kraju obudzać szemranie i powszechną
niechęć do króla. Malkontenci z orężem w ręku zaczęli się dopominać, pod wodzą księcia
Gloucester, młodego Bolingbroke'a, Mowbraya (późniejszego księcia Norfolk), o karę na
faworytów rozpuszczonych, o wysadzenie³ komisji, która by skarb państwa kontrolowa-
ła… Zburzonemu gminowi i szlachcie musiał nareszcie ulec Ryszard, ale poprzysiągł im
zemstę w duszy. Chcąc tym pewniej dosięgnąć Gloucestera, który przewodził powsta-
niu, przejednał się król z innymi, starając ich przychylność pozyskać. Wkrótce potem
czując się silniejszym, rozkazał uwięzić Gloucestera i jego przyjaciół; zabito go z rozkazu
Ryszarda, a parlament zmuszony został odwołać swoje wyroki. Pomocnicy dali głowę na
rusztowaniach, poszli na wygnanie lub wtrąceni do więzienia.
Wszystko to działo się przed rozpoczęciem dramatu, który jest dalszym ciągiem walki
Ryszarda przeciwko upominającym się o prawa swoje i państwa. Po stronie króla stoją
książę Yorku, Bolingbroke i Rutland. Król nagradzając wiernych swych pomocników,
nadaje im książęce tytuły, którymi dwór swój i otoczenie chce uświetnić. Uśmierzo-
ny bunt, ale namiętności nim wzburzone, wrą jeszcze. Mściwy charakter Ryszarda, jego
okrucieństwo, samowola niepohamowana, niepokoją księcia Norfolka, który zaczyna się
lękać o samego siebie. On także należał do buntowników; ten sam los, który spotkał
innych, może być i jego udziałem. Bolingbroke jest w podobnym położeniu. Jadąc raz
z nim sam na sam do Londynu, Norfolk w drodze wynurza mu obawy swoje, namawiając
go do wspólnej przeciwko Ryszardowi obrony. Tak zawiązek dramatu opowiada kronika.
Bolingbroke, wysłuchawszy Norfolka, z powodu tej rozmowy oskarża go o zdradę.
To oskarżenie otwiera akcję i od razu jesteśmy rzuceni we wrzącą walkę. Norfolk
zapiera się zdrady knowanej, Bolingbroke stoi przy swoim. Świadków postawić nie mogą
— król naznacza, jako Sąd Boży, osobistą walkę, obyczajem wieku. W tej chwili, gdy
się ona ma rozpocząć, Ryszard po rozmyśle, nie dopuszcza jej i obu zapaśników skazuje
na wygnanie z kraju. Bolingbroke ma się oddalić na lat dziesięć, Norfolk, oskarżony
o przywłaszczenie sobie powierzonych mu pieniędzy, na całe życie. Obaj żegnają Anglię.
Norfolk udaje się do Jerozolimy i powracając z Ziemi Świętej, umiera w Wenecji w roku
, z żalu i tęsknoty za krajem.
Wygnanie Bolingbroke'a, który był niewinnym, nastąpiło wskutek nieufności i oba-
wy. Król rad się go był pozbyć — groźne dlań były przymioty, jakimi się odznaczał,
rozum, odwaga, ambicja i pozyskanie wziętości⁴ u ludzi. W chwili gdy Bolingbroke kraj
opuszcza, wszyscy mu dają dowody współczucia, żegnają go i przeprowadzają mieszczanie
Londynu; żal po nim powszechny w kraju.
W roku  umiera stary Lancaster ojciec wygnańca. Król, pomimo przyrzeczenia
swojego, iż synowi dziedzictwa nie odbierze, zagarnia spadek po nim, łamiąc dane słowo.
W tym czasie właśnie Roger Mortimer, namiestnik królewski w Irlandii, w walce ze
zbuntowanymi Irlandczykami ginie. Król sam chce się pomścić jego śmierci i postanawia
wyprawę przeciw buntownikom. Zaślepiony nie widzi, iż w całej Anglii i w Londynie,
gdzie na swoim miejscu zostawił stryja, księcia Yorku, umysły są przeciwko niemu zbu-
rzone i powstanie, którego zarody tlały od dawna, bliskim jest wybuchu.
Bolingbroke uwiadomiony o tym, korzysta z usposobienia kraju i oddalenia się kró-
la, gromadzi szlachtę zniechęconą, zyskuje licznych zwolenników i wylądowuje⁵ na ich
czele. Lud wita go jako zbawcę, zamki i miasta otwierają mu bramy, wojska królewskie
² drsy — dziś popr. forma N.lm: dobrodziejstwami.
³ ysa — tu: zwołanie, wyznaczenie.
z — powodzenie, popularność.
yld — dziś: ląduje.
  Król Ryszard II
powracające z Irlandii opuszczają Ryszarda, niewielu krewnych i mała garstka przyjaciół
przy nim zostaje.
Ryszard widząc się bezsilnym, zmuszony jest do układów z Bolingbroke'em, który
obchodzi się z nim z pozornym poszanowaniem, ale narzuca swą pomoc do rządzenia
państwem i zabiera go w niewolę. Parlament zebrany ogłasza króla wyzutym z tronu.
Ryszard abdykuje i Lancaster zostaje obwołany królem.
Wstępuje na tron Henryk IV — lecz dawni przyjaciele i zwolennicy złożonego z tronu
króla pracują potajemnie nad przywróceniem mu władzy — gwałtowne sceny wybucha-
ją w parlamencie, przyszłość Henryka staje się groźną — dopóki Ryszard żyje. Możni
spiskują przeciw nowemu królowi i zmawiają się zabić go w czasie turnieju, lecz sprzy-
siężenie zostaje odkryte. Tymczasem Ryszard umiera, a śmierć jego obudza podejrzenia.
Pogrzeb odbywa się z honorami królewskiemu dostojeństwu należnymi, a sam Henryk
jest obrzędowi przytomny. Pomimo to ciąży na nim posądzenie, iż więzień z jego rozkazu
został zabity.
Przebieg tych wypadków obrazowo, żywo, dramatycznie jest opisany w kronice Ho-
linsheda, skąd autor zaczerpnął treść całą, bardzo mało czyniąc w niej zmiany.
Pomimo to Ryszard II jest jednym z historycznych dramatów Szekspira zbudowa-
nych najkunsztowniej, z największą wstrzemięźliwością i obrachowaniem prowadzonym,
odznaczającym się najdobitniejszą charakterystyką, obfitym w sceny pełne powagi i siły.
Ażeby go należycie ocenić, potrzeba jednak nie odrywać go od tej wielkiej całości, jaką
z następnymi dwoma stanowi. Tu zaledwie narysowane i w cieniu pozostawione charak-
tery, rozwijają się w nich i uzupełniają.
Charakter i postać głównego bohatera dramatu, króla Ryszarda, który gdzie indziej
Szekspir sam maluje daleko wyraziściej ( ry I , cz. I, akt , scena ), tu zdaje się być
jakby umyślnie pozostawiony w półcieniu, ażeby mógł zajęcie obudzać do końca. Historia
przedstawia go nam w istocie daleko lekkomyślniejszym, mściwszym, okrutniejszym ra-
zem — gdy w dramacie jest słabym tylko. Ale ta słabość, tak umiejętnie zebranymi rysy
odmalowana w ostatnim akcie szczególniej, bezsilnymi narzekaniami, nieskończonymi
jęki, płaczem prawie niewieścim nad sobą, zrzucaniem winy na ludzi — ta słabość, która
stanowi tu jedną stronę charakteru, zamyka w sobie cały.
Wiedział poeta, że człowiek tak bezsilny, mając władzę w ręku, dopuścić się musi
wszystkiego, co wyrzucają Ryszardowi, że będzie na przemiany okrutnym, rozpasanym,
z bojaźni mściwym, z bezsilności niewolnikiem własnych namiętności i wyzyskujących je
ludzi. Takim się maluje ów jęczący król na końcu, dopóki go ostatnia wzgarda do rozpaczy
i szału nie przyprowadziła. Wszystko to głębokiej znajomości natury ludzkiej dowodzi.
Całe światło przyświeca mężowi czynu, Bolingbrokowi. Otoczenie króla, na które
spada część winy jego, pomocnicy swawoli i doradcy — stoją na drugim planie, tych
autor nie potrzebował energiczniej charakteryzować. Jest to tłum kłaniający się blaskom,
których część nań spada.
Cechą całego dramatu jest nadzwyczajne umiarkowanie, panowanie poety nad sobą,
wstrzemięźliwość dojrzała w malowaniu charakterów, nadająca dramatowi dziwną powa-
gę, majestat i cechę prawdy dziejowej. W życiu nigdy się nie obnaża człowiek cały; czuł
to poeta, że zło się zawsze osłonić usiłuje, przebrać i unika cynicznego objawienia. Samo
znaczenie wypadków najlepiej tu charakteryzuje osoby działające.
Prawdziwie historycznej powagi i blasku są sceny rycerskie, posiedzenie parlamentu,
szczególniej abdykacja. Ryszarda los obudza politowanie, lecz zarazem niemęska rzewność
jakaś, z którą przyjmuje swój los, usprawiedliwia jego upadek. Czujemy konieczność jego.
Dramat cały rozwija się powolnie jako nieubłagany skutek i następstwo zarodów, które
w nim leżały. Nie rozbudza on namiętnego zajęcia, ale nie daje mu ostygnąć do końca.
W dramacie tym poeta okazuje się razem⁶ dziejopisem w całym znaczeniu tego wy-
razu; nie bierze on strony ani skaranego własnymi winy⁷ króla, ani śmiałego przywłasz-
czyciela — ukazuje nam szereg wypadków koniecznych, stojąc wyżej nad powszednie
ziemskie sprawy. Jako poeta korzysta tylko z każdego szczegółu, ażeby w postaciach wy-
prowadzonych na scenę odtworzył⁸ żywych ludzi. Równie troskliwie maluje uczucia wy-
raz — dziś: zarazem, jednocześnie.
asy y — dziś: własnymi winami.
rzysa ay drzy — dziś: korzysta, ażeby odtworzyć.
  Król Ryszard II
gnańców opuszczających ziemię rodzinną, jak boleści zwyciężonego króla, któremu wy-
darto koronę. Nieubłagane losy porywają, gniotą i kruszą w pochodzie ludzi, padają ofiary
— ponad tym wszystkim rozwija się historia Anglii wiodąca ją ku opatrznościowemu jej
przeznaczeniu.
Zgodność dramatu z opowiadaniem Holinsheda aż do najdrobniejszych szczegółów
— jest, jak sądzimy, najlepszym dowodem genialności poety. Bierze on treść nietkniętą,
dość by na niej położył swe piętno, by w nią tchnął ducha, aby stworzył arcydzieło. Nie
potrzebuje dla kunsztu poświęcać prawdy, umiejąc je⁹ pogodzić z sobą.
Jak dramat stary o Ryszardzie w roku  przygotowywał do wybuchu spisek Essexa,
tak Szekspirowski w roku , gdy kupiectwo i mieszczanie domagali się wypowiedzenia
wojny Hiszpanii, a Walpole się temu opierał — posługiwał także za narzędzie polityce.
Lud niechętny ministrowi przyklaskiwał wrzawliwie wszystkim scenom, które się dały do
położenia króla zastosować.
 
:
• Król Ryszard II
• Edmund Langley — książę York, stryj króla
• Jan Gaunt (z Gandawy) — książę Lancaster, stryj króla
• Henryk Bolingbroke (Bolinbrok) — książę Hereford, syn Jana z Gandawy, później
król Henryk IV
• Książę Aumerle (Omerl) — syn księcia York
• Mowbray (Mowbroy) — książę Norfolk
• Książę Surrey
• Hrabia Salisbury (Solsbury)
• Hrabia Berkeley (Berkley)
• Bushy (Buszy) — powiernik króla Ryszarda
• Bagot — powiernik króla Ryszarda
• Green (Gryn) — powiernik króla Ryszarda
• Hrabia Northumberland
• Henryk Percy (Persy) — jego syn
• Lord Ross
• Lord Willoughby (Willoby)
• Lord Fitzwater
• Biskup Carlisle (Karlajlski)
• Opat Westminsterski
• Lord Marszałek i inni lordowie
• Sir Pierce Exton (Pirs)
• Sir Stefan Scroop (Skrup)
• Kapitan Oddziału Walijskiego
— prawdę i kunszt.
  Król Ryszard II
Zgłoś jeśli naruszono regulamin