Droga Krzyżowa-dla dzieci i młodzieży.doc

(34 KB) Pobierz
Droga Krzyżowa (dla dzieci i młodzieży)

Droga Krzyżowa (dla dzieci i młodzieży)

 

 

              Stacja I – Jezus skazany na śmierć

Jezus po to przyszedł na świat, aby go zbawić. Nauczał, uzdrawiał, a potem przyjął na siebie wyrok śmierci krzyżowej. Pokorny Sługa Jahwe, cichy Baranek bez protestu wysłuchał tego wyroku.

              Powiedziano ci: nie zdałeś, nie udało się, nie dostałeś się do wymarzonej szkoły, na wymarzony kierunek studiów. To niesprawiedliwe! Dlaczego? Spójrz na Jezusa. On nie zadawał żadnych pytań. Czy umiesz w podobny sposób przyjąć wolę Boga?

 

              Stacja II – Jezus bierze na ramiona krzyż

Konsekwencją wyroku było jego wykonanie. Jezus wziął na swoje ramiona krzyż. Wziął na ramiona wszystkie twoje wahania, wątpliwości. Poniósł także twoją bezkrytyczność, naiwną wiarę, która nie stawia pytań i nie potrafi udzielać odpowiedzi.

Czy wiesz, że Syn Boży ofiarował za ciebie swoje życie, czy naprawdę w to wierzysz? Świat potrzebuje ludzi wierzących, całym sercem poszukujących Chrystusa i Jego krzyża.

 

Stacja III – Jezus pierwszy raz upada pod krzyżem

Jezus pokonał swoją słabość i powstał z pierwszego upadku. Jego siłą napędową była miłość do ciebie i do mnie, do każdego z nas. Miłość ta świeca nasze życie. Jest jak lampa, w której świetle wyraźnie widać, jakie jest nasze miejsce na ziemi i po co żyjemy. W świetle takiego reflektora łatwo jest wstać nawet z najgorszego upadku.

Czy już powstałeś?

 

              Stacja IV – Jezus spotyka swoją Matkę

Ona wydała na świat Jezusa – Światło, które rozprasza mroki grzesznego świata. Od samego początku wiedziała, że Jego misją jest uwolnić ziemię od ciemności grzechu, pokazać drogę wiodącą do Boga. Jej życie pełne wiary, miłości i pokory jest wzorem dla nas, którzy każdego dnia na nowo rozpoczynamy drogę z Panem.

              Czy potrafię, jak Maryja, tak wypełnić swoje życie wiarą, aby inni ludzie, patrząc na mnie nie doznawali zgorszenia, ale zbliżali się do Bożej światłości.

 

              Stacja V – Szymon Cyrenejczyk pomaga Jezusowi nieść krzyż

Nie przyszedł do Niego prosić o słowa Prawdy, jak zrobił to Nikodem. Przechodził obok, kiedy zawrócono go z drogi i przymuszono do pomocy Jezusowi.

              Czasami przechodzę obojętnie obok Prawdy, podążam drogą zła, ale bywa, że znajdzie się ktoś, kto mnie zawróci. Czy umiem dostrzec blask Bożej prawdy, dzięki której mogę oddzielić dobro od zła?

 

              Stacja VI – Weronika ociera twarz Jezusowi

Otarła zmęczoną twarz Nauczyciela z Nazaretu. Zbawienie świata rodziło się w męce. Ale Bóg tak umiłował świat, że zgodził się na mękę swego Jednorodzonego Syna. W świetle Jego nauki wyraźnie widzimy, jak wielką wartość ma cierpienie, które znosimy dla miłości Boga i bliźniego.

Pomóż cierpiącym, bo taki jest nakaz Chrystusa niosącego krzyż. Czy dostrzegasz w twarzach chorych i smutnych Boskie Oblicze Ukrzyżowanego, takie samo, jakie zostało na chuście Weroniki?

 

 

              Stacja VII – Jezus drugi raz upada pod krzyżem

Po raz drugi twarz Jezusa pokrył pył z drogi wiodącej na Golgotę. Jak wiele razy nasze twarze zanurzają się w ciemnościach, błądzimy po omacku i upadamy. Nie potrafimy zobaczyć światła, którym Jezus oświetla naszą drogę.

              Nie szukamy go. Wolimy, by nasze dusze pokrył pył codziennych grzechów, słabości, bylejakości naszego bytowania. Czy potrafisz otrząsnąć go z siebie?

 

              Stacja VIII – Jezus pociesza płaczące niewiasty

One także poczuły światło płynące z Bożej nauki. Przyszły tu, by przekonać się, co stanie się z Mistrzem. To, co zobaczyły, nie napawało optymizmem, nie dodawało otuchy i nadziei. Zapłakały. Wtedy Jezus zapalił w ich życiu lampę Prawdy. Płaczcie nie nade Mną, ale nad waszymi synami i ich życiem – powiedział. I zobaczyły, że nie nad męką Pana należy ronić łzy, ale nad grzechami świata, które do niej doprowadziły.

              Kiedy ostatnio bolałeś nad swoimi grzechami?

 

              Stacja IX Jezus upada po raz trzeci pod krzyżem

Jednorodzony Syn Boży trzeci raz załamał się pod okrutnym ciężarem, który włożyła na Jego ramiona moja pycha, pycha tego świata.

              Ile razy myślałeś, że sam potrafisz podnieść się z upadku, że poradzisz sobie z własnym grzechem bez pomocy Chrystusa? To nie jest możliwe. Tylko miłość Chrystusa i Jego ofiara pozwala wyzwolić z pęt grzechu.

 

              Stacja X – Jezus z szat obnażony

Stare przysłowie mówi, że prawda jest naga. Tak, prawda nie potrzebuje żadnych ozdobników. Prześladowcy Jezusa obnażyli Jego ciało. To kolejny zadany Mu cios. Jednak nawet nagość nie była w stanie przyćmić blasku Prawdy, którą jest Jezus. „Niech mowa wasza będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od złego pochodzi” – powiedział Jezus.

              Jak wygląda twoja mowa? Czy nie zaciemniasz jej zbytnim gadulstwem, które potrafi przemycić kłamstwa?

 

              Stacja XI – Jezus przybity do krzyża

Przybili do krzyża Króla Światłości, który swoim nauczaniem rozświetlał mroki niewiedzy i grzechu. Wyjawił Nikodemowi i innym prawdę o tym, że jest Synem Bożym, który przyszedł na świat, aby go zbawić. Zbawienie to dokonało się przez mękę przybicia do krzyża. Choć tak haniebny sposób śmierci czekał Jezusa, On nie skarżył się, pozwalając przybić swe ręce i nogi do belek krzyża.

              Czy potrafisz swe ręce i nogi ofiarować Jezusowi, aby spełniały dobre uczynki, na które czeka świat?

 

              Stacja XII – Jezus umiera na krzyżu

Mojżesz wywyższył węża na pustyni, aby w ten sposób złożyć dziękczynienie Bogu i uwielbić Go. Na Golgocie postawiono krzyż, na którym oddał swe życie Chrystus. Trzeba, abyśmy wywyższyli Syna Człowieczego, który przyszedł na świat, by obdarzyć go nadzieją życia wiecznego.

Uwielbij Miłość, która zawisła na drzewie krzyża, abyś także miał udział w tym życiu.

 

              Stacja XIII – Jezus zdjęty z krzyża

W ramiona Matki oddano najświętsze ciało Jezusa. Do końca wytrwała przy Nim, choć musiało to być bardzo bolesne. Szła za Nim na Golgotę i stała pod krzyżem. Swoje troski i kłopoty dnia codziennego warto złożyć w ramiona Maryi, kochającej Matki.

              Czy pamiętasz o tym, jak wielką Orędowniczkę dał nam Bóg w osobie Najświętszej Maryi Panny?

 

              Stacja XIV Jezus złożony w grobie

Umiłowany Syn Boży został złożony w grobie. Na krótki czas miejsce to stało się mieszkaniem cielesnych członków Jezusa. Wkrótce jednak nie będzie już ono więziło ciała Jezusowego, gdyż Syn Boży przyszedł na świat dać ludziom nieprzemijającą, ale wieczną egzystencję.

              Czy potrafisz wyrwać się z grzechów, nałogów, słabości, które więżą twoją duszę jak ciasny grobowiec?

1

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin