Montague Summers - WAMPIRYZM.doc

(117 KB) Pobierz

WAMPIRYZM


Wampir to według dawnych wierzeń ludowych zmarły wstający z grobu i wysysający krew śpiących ludzi. Wampirem mógł zostać samobójca, zbrodniarz, człowiek wyklęty, kacerz, dziecko zmarłe przed chrztem itd. Wątki wampiryczne można znaleźć w mitologiach i wierzeniach prawie wszystkich ludów.

W literackich portretach wampira powtarzają się m.in. charakterystyczne cechy jego wyglądu: blada cera, chudość, wysoki wzrost, niezwykła sila i zręczność, zbyt czerwone usta i ostre zęby, oczy o niezwykłym blasku (niekiedy czerwone), długie i ostre paznokcie. Kobiety-wampiry to zazwyczaj osoby obdarzone niezwykłą urodą, elegancją, inteligencją i wrazliwością.

Inne właściwości wampirów oraz ich obyczaje to: nocny tryb życia, odzywianie się wyłącznie krwią, przesypianie dnia w trumnie (często w starej kaplicy; wampir nie ulega procesom starzenia ani rozkładowi), zimne ciało, niezdrowy oddech (lub jego brak), możliwość zmiany postaci (w nietoperza, psa lub wilka; zwierzęta te przedstawione są często jako towarzysze wampira), umiejętność przechodzenia przez ściany, zdolności telepatyczne, hipnotyzowanie ludzi i zwierząt.

Wampir


Przechylony na bok, cerę miał świeżą i czerstwą, paznokcie długie i zakrzywione jak szpony, usta zaś ociekały krwią z ostatniego nocnego posiłku. Przebito mu klatkę piersiową palem, a gdy krew obficie polała się z rany, wampir wydał z siebie przeraźliwy skrzek. Na koniec spalono go na popiół.

Tak wyglądał wampir wykryty w roku 1732. Od początku wieku XIX wampiry stały się przedmiotem zainteresowania wielu wybitnych pisarzy, zainspirowanych uczonymi dysertacjami akademickimi o wybuchach epidemii wampiryzmu w Europie Wschodniej XVIII stulecia. Samo słowo "wampir" jest pochodzenia węgierskiego i pojawia się w zbliżonych formach także w językach słowiańskich; nie można wykluczyć, że etymologicznie wywodzi się z tureckiego "uber" (czarownik). Odpowiada mu z grubsza pojęcie łacińskie "strix" (polska strzyga), w języku portugalskim nazywany jest "bruxsa" - termin oznaczający kobietę-ptaka wysysajacego krew z dzieci. Do języka angielskiego słowo "wampir" trafiło po raz pierwszy w 1743 roku jako określenie "ciała osoby zmarłej, które, ożywione przez złego ducha, wychodzi nocą z grobu i ssie krew żyjących, gubiąc ich tym sposobem". Dopiero później, w roku 1762, terminem tym zaczeto określać nietoperze, które atakują zwierzęta. Wampir jest istota niewątpliwie pokrewną wilkołakowi, różni się jednak odeń dwiema zasadniczymi cechami: po pierwsze, jest to ozywiony trup, po drugie, potrzebuje krwi ludzkiej dla zachowania swych sił witalnych. Opinie na temat natury wampirów oscylowały wokół dwóch koncepcji: wedle pierwszej miał on być demonem wstępującym w ciało zmarłego, druga natomiast głosiła, że wampir to dusza samego zmarłego przebywająca w zwłokach. Montague Summers pisał: "Jego natura jest dwoista i ciemna, zawiera tajemnicze i potworne cechy obydwu [zarówno demonam, jak i duszy zmarłego]. [...] Wampir przeto nie jest ścisłym tego słowa znaczeniu złym duchem". z kolei piszący u schyłku XXII stulecia Walter Mapes w swoim dziele "De Nugis Curialium" opowiada sie za rozwiązaniem pierwszym, przytaczając opowieść o demonie, który wcielał się w zwłoki pewnej damy szlachetnego rodu i e tej postaci przegryzał gardła małym dzieciom. Idea wampira ma starożytną metrykę i w swej ostatecznie ukształtowanej postaci jest zlepkiem różnych wierzeń i przesądów ludowych, z których część wyrosła na kanwie zdarzeń autentycznych. Są to przede wszystkim:

Szeroko rozpowszechniona wiara w upiory, czyli powracające do rodowych siedzib ciała zmarłych, po dziś dzień widoczna w obrzędach zadusznych i uroczystościach związanych z dniem Wszystkich Świętych, mających, jak się wydaje, związek z celtyckimi uroczystościami ku czci Samhaina - Władcy Zmarłych.
 

Istnienie pewnej kategorii ludzi łaknących krwi.


Zdarzające się niekiedy przypadki przedwczesnego pochówku osób pogrążonych w transie kataleptycznym lub zapaści. Rozpaczliwe próby wydostania się z zamknięcia, jakie podejmował żywcem pochowany, były przyczyną, że zwłoki znajdowano w nienaturalnych, konwulsyjnie wykrzywionych pozach, a dno trumny pełne było świeżej krwi. Doktor H. Mayo w opublikowanej w roku 1851 rozprawie "On the Truths Containted in Popular Superstitions" wyraża opinię, że niekiedy w trumnach znajdowano ciała "osób po prostu wciąż jeszcze żywych lub takich, które jakiś czas po pochówku pozostawały przy życiu; krótko mówiąc pogrzebanych żywcem, których zgon nastąpił wskutek barbarzyństwa i ignoracji tych, którzy przedwcześnie oddali ich ziemi".

Ludowe rozumienie sprawiedliwości domagało się, by złoczyńcę spotkała kara wieczna - wiarę w to podtrzymywała zresztą i religia - dlatego też uważano, że ktoś, kto był wyrzutkiem społecznym za życia, pozostanie takim i po śmierci. Było zatem wielce prawdopodobne, że wampirem stanie się także człowiek, na którym w chwili zgonu ciążyła klątwa czy przekleństwo, a także w Węgrzech - martwo narodzone dzieci z nieprawego łoża, których rodzice również byli bękartami. W krajach słowiańskich za potencjalnych wampirów uważano również tych, nad których zwłokami przeleciał ptak lub przeskoczył przez nie kot. Wrogośc niewielkich zamkniętych grup społ. wobec wszystkiego co niezwykłe znalazła odbicie w głębokiej wierze, że ludzie starzy, biedni i kalecy mają naturalną skłonność do bycia czarownikami i wampirami; z podobnych przyczyn za oznaki wampiryzmu uważano, w zależności od czasu i miejsca, zajęczą wargę, owłosioną wew. stronę dłoni, niebieskie oczy lub rude włosy.

Zbieżność w czasie relacji o pojawianiu się wampirów z atakami morowego powietrza, przy czym i jednemu, i drugiemu towarzyszyć miał trudny do wytrzymania fetor. Od czasów najwczęsniejszych uważano ten wampirzy fetor za zapowiedź i nieodłącznego towarzysza zarazy. "Za przyzczyna wałęsających suę po okolicy tych cuchnących rozkładem zwłok powietrze stało się tak skażone i zepsute, że rychło wybuchła straszliwa zaraza i mało który dom nie opłakiwał swoich zmarłych, miasto zaś - niedawno jeszcze ludne - opustoszało doszczętnie; ci bowiem, którym udało się przetrwać mór i uniknąć zdradzieckich ataków z jego strony, w największym pośpiechu przenosili się do innych prowincji, aby ujść groźbie śmierci". Jacyś dwaj młodzi ludzie dopadli wreszcie rzeczonego trupa i przebiwszy go mieczem - a z rany chlusnęła wtedy czerwona krew - spalili na popiół. "I dopiero wtedy, gdy w taki właśnie sposób zniszczony został ów piekielny potwór, zaraza, która tak srodze gnębiła ludzi, ustała zupełnie, a zepsute powietrze oczyściło sie w ogniu trawiącym szczątki tego piekielnego bydlęcia, które je skaziło". W "Dissertatio de Vampiris Serviensibus" (1733) H. Zopfta czytamy: "Nocami wampiry wstają z grobów, napadają na śpiących i wysysają z nich całą krew, powodując ich śmierć. Nękają one zarówno mężczyzn, jak i kobiety i dzieci, nie szczędząc nikogo ani ze względu na wiek, ani na płeć. Ci zaś, którzy pozostają pod ich szkodliwym wpływem, uskarżają się na duszności i ogólny upadek ducha; rychło też umierają".

Istnienie pewnych zboczeń, których objawy podobne są do działań przypisywanych wampirom, np. nekrofagia (pożeranie zwłok), nekrosadyzm (okaleczanie zwłok w celu osiągnięcia zaspokojenia seksualnego) czy nekrofilia (stosunki płciowe ze zmarłymi, zarówno hetero- jak i homoseksualne, oraz masturbacja przy zwłokach).

Wampira można było unieszkodliwić, odkopując grób, wydobywając zeń ciało - które powinno znajdować się w doskonałym stanie - i przebijając mu serce jednym ciosem włóczni lub szpady.
 

DRACULA


Hrabia Dracula - ze swoimi lśniącymi krwistą czerwienią ustami i długimi kłami stał się dla nas wcieleniem wampira. Ale podobnie jak wampiry ze starych opowieści i legend, Dracula potrafił przemieniać się także w wilka lub nietoperza. Zmierzając ku swej ofierze, potrafił przybrać nawet postać mglistego obłoku, prześlizgującego się przez szczeliny w oknie do wnętrza sypialni. Po swojej krwistej uczcie zamykał sie z powrotem w trumnie. Jak głoszą mity, wampira można odpędzić za pomoca czosnku, soli i krucyfiksu, ale jedynym sposobem, aby go unicestwić, jest przebicie serca kołkiem osikowym. W niektórych, bardziej skomlikowanych przypadkach, może być wskazane obcięcie mu głowy lub wręcz spalenie ciała, jak zalecały czynić komisje papieskie w XVI w.

W Londynie i Kaliforni istnieją stowarzyszenia o nazwie "Dracula Society". Studia na temat wampiryzmu publikują pisarze i uczeni profesorowie ( w Polsce przede wszystkim Maria Janion ). Hrabia Dracula należy do najpopularniejszych bohaterów kina. W tej chwili nie sposób juz zliczyć wszystkich adaptacji i pastiszów telewizyjnych, filmowych ( ponad 200 ) czy komiksowych. Wymieńmy tylko te najważniejsze: Nosferatu - symfonia grozy F.W.Murnau'a z 1992 roku, Dracula - książę ciemności T.Fischera z 1958 roku, Nosferatu - wampir W.Herzoga z 1979 roku, Dracula F.F.Coppoli z 1993 roku i komedia M.Brooksa z 1996 roku pt. Dracula - wampir bez zębów. W postać tę wcielały się...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin