Zaklinaczka Duchów odc 19.txt

(28 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}23.976
{199}{295}Nazywam się Melinda Gordon.
{297}{362}Włanie wyszłam za mšż,|zamieszkałam w małym miasteczku
{362}{415}i otworzyłam sklep z antykami.
{415}{480}Mogłabym być tobš.
{480}{616}Gdyby nie to, że od dziecka|potrafię rozmawiać ze zmarłymi.
{633}{695}'Przyziemne duchy' jak mawiała moja babcia.
{695}{786}Ci, którzy nie odeszli bo nie załatwili|wszystkich swoich spraw za życia.
{786}{851}Przychodzš do mnie po pomoc.
{851}{983}Aby opowiedzieć wam o sobie|muszę opowiedzieć wam o nich.
{1029}{1165}Dzisiaj, 25 lat po objęciu urzędu|przez sędziego Waltera Merricka,
{1170}{1264}dedykujemy ten budynek sšdowy jego osobie.
{1264}{1393}Jego przymioty i wielki respekt|upewniajš nas, że na to zasługuje.
{1398}{1506}Czemu nigdy o nim nie słyszałam?|Może za rzadko bywasz w sšdzie.
{1510}{1606}Bardzo mieszne.
{1645}{1741}Człowiek wiedzy i nauki
{1791}{1887}Widziałam jego nazwisko w gazecie.|Daje dużo pieniędzy na cele charytatywne.
{1889}{1985}Proszę żeby wszyscy wstali.
{2057}{2160}Uhonorujmy tego wspaniałego człowieka.
{2328}{2460}Powinien dać trochę pieniędzy|na uniformy dla gwardzistek.
{2999}{3095}Przestań!
{4668}{4762}Miał szczęcie, że tak szybko się pojawiłe.|Miał szczęcie, że żyje.
{4762}{4831}Wyglšdało to na atak serca|albo zawał ale
{4831}{4879}badania niczego nie wykazały.
{4879}{4968}I nie wykażš.
{4968}{5025}Co widziała?|Mężczyznę.
{5025}{5090}Około 40-letniego i złego.
{5090}{5186}Bardzo złego. Jakby chciał wyssać|całš energię z sędziego.
{5186}{5277}Nieomal mu się udało.
{5277}{5378}wiat się zmienia.|Słyszałem to.
{5414}{5452}Co czuła?
{5452}{5500}Jakbym się dusiła albo
{5500}{5574}krztusiła.
{5574}{5646}Nie wiem ale spotykam|coraz więcej złych duchów.
{5646}{5716}Sš silniejsze i potrafiš ranić ludzi.
{5716}{5812}Może nawet zabić.
{5821}{5893}Może tak było od dawna.|Może więcej widzisz.
{5893}{5989}Nie sšdzę.
{6291}{6387}Panie Slade!
{6409}{6505}Pracowałem tutaj przez 18 lat|i co z tego mam?
{6509}{6550}Nic.
{6550}{6646}Patrz na mnie jak do ciebie mówię.
{6665}{6797}Dorastałem w tym miecie.|Miałem przyszłoć, rodzinę, syna.
{6814}{6948}Mylicie, że nie chciałbym być z rodzinš?|A on wszystko mi zabrał.
{6953}{7037}Nie zasługujesz na to sędzio Merrick!|Nigdy nie zobaczysz tej dedykacji!
{7037}{7133}Nigdy, nigdy, nigdy!
{7147}{7190}Dlaczego pojawił się w tym sklepie?
{7190}{7274}Mike zmienia wystrój.|Czasami co się odgrzebie.
{7274}{7346}Pamiętasz jak mówiłam o nowych|półkach na zapleczu?
{7346}{7416}Zapomnij o tym.
{7416}{7533}Straciłem wszystko.|Gdzie jest moja sprawiedliwoć!?
{7538}{7634}Zaraz wracam.
{7850}{7953}Wy też! Mylisz, że to twój przyjaciel?
{8032}{8109}Tobie należy się sprawiedliwoć.|Wiesz dlaczego? Bo jeste biały.
{8109}{8209}A ty nic nie dostaniesz.|Żadnej sprawiedliwoci.
{8214}{8317}Sprawiedliwoci za co?|Przepraszam?
{8327}{8399}Mogę ci pomóc.
{8399}{8495}Zaczekaj, nie odchod.
{8497}{8593}Za póno na pomoc.
{8663}{8766}Aby mój sklep był konkurencyjny|muszę wprowadzić wiele zmian.
{8770}{8886}Odwieżyć wystrój, sprowadzić rzadkie towary
{8919}{8941}Mnóstwo roboty.
{8941}{9037}Jak przebiegajš prace?|Jakie problemy?
{9041}{9137}Pewnie. Wszystko kosztuje|dwa razy więcej niż zakładałem.
{9140}{9188}Nie to miałam na myli.|Chodziło mi o
{9188}{9284}przesuwanie mebli, przecišgi.|Nocne hałasy?
{9286}{9334}Czy kto tam umarł?
{9334}{9363}Słyszała o tym?
{9363}{9466}Nie. Po prostu interesuję się historiš miasta.
{9471}{9576}To było za czasów mojego ojca.|Około 74,75 roku.
{9581}{9665}Jeden z pracowników został zabity.|W sklepie?
{9665}{9785}Nie, raczej nie. Dlaczego?|Sšdzisz, że mam ducha?
{9823}{9919}Nie, to moja niezdrowa ciekawoć.
{10027}{10149}Mężczyzna zabity w bójce w pobliżu rynku miejskiego.
{10221}{10298}Zauważyła, że w czasie deszczu|ludzie robiš zakupy jak szaleni
{10298}{10365}a wystarczy jeden grzmot i wszyscy|uciekajš do domu jak karaluchy?
{10365}{10439}Karaluchy. Piękny porównanie.|Mnie się podoba.
{10439}{10537}Co z tym deszczem?|Grzmi od dwóch godzin.
{10542}{10648}Mam, to on. Ely Fisher zaatakował|współpracownika Linka Hofstadtera
{10653}{10763}kiedy ten go obraził.|To musiał być niezła obelga.
{10768}{10844}Link zabił go ale nie poniósł|za to żadnych konsekwencji.
{10844}{10888}Dlaczego to mnie nie dziwi?
{10888}{10969}Piszš, że to na tle rasowym.
{10969}{11003}Tak mylisz?
{11003}{11125}To było 30 lat temu. Trudno uwierzyć|aby ludzie nadal tak myleli.
{11130}{11178}Opowiadałam ci mojš historię z wódkš?
{11178}{11216}Nie.
{11216}{11326}Szukam w sklepie dobrego wina.|Wybór jest kiepski więc wychodzę
{11331}{11398}zaraz za ładnš blondynkš|i włšcza się alarm.
{11398}{11504}Ochroniarz rzuca się na mnie.|Mylał, że co wynosisz?
{11508}{11643}Blondynka włożyła butelkę wódki|pod płaszcz i zapomniała o czujniku.
{11648}{11739}Ale to ja byłam podejrzana.
{11739}{11789}Nie sšdziłam, że takie rzeczy|jeszcze się zdarzajš,
{11789}{11902}szczególnie w dużych miastach.|Ale to było tutaj, w Grandview.
{11906}{11981}Ty widzisz to czego ja nie widzę i vice-versa.
{11981}{12053}Większoć ludzi stšd taka nie jest.
{12053}{12156}Nie znam wszystkich teraz|i nie znałam w 1975.
{12161}{12281}Co jeszcze piszš?|Ely miał żonę i małego synka.
{12285}{12348}Zaczekaj
{12348}{12372}Sędzia Merrick.
{12372}{12489}Był prokuratorem i to on nie wniósł oskarżenia przeciwko Link'owi.
{12494}{12547}Więc dlaczego Ely nagle wrócił?
{12547}{12655}Chyba nie jest zadowolony, że sędzia Merrick został tak uhonorowany.
{12659}{12789}Chyba jestem gotowa do ucieczki|jak wspomniany karaluch.
{12899}{12995}Do jutra.|Miłej zabawy.
{13757}{13839}Zjedz sam.|Nie, zaczekam.
{13839}{13920}Lasagnia i tak smakuje lepiej odgrzewana.
{13920}{13959}Będę za godzinę.
{13959}{14009}Masz dziwny głos.|Co się dzieje?
{14009}{14043}Póniej ci wytłumaczę.
{14043}{14136}Paskudna pogoda. Musisz dzisiaj|odwiedzać sędziego? Muszę.
{14136}{14232}Czy mógłby ustalić dokšd wyprowadziła się rodzina Fishera?
{14232}{14290}To zależy.|Od czego?
{14290}{14390}Czy będziesz w domu w cišgu godziny.
{14398}{14474}21:02. Ustaw zegarek.
{14474}{14513}Gotowe.
{14513}{14609}Jed bezpiecznie.
{15608}{15704}Przestań!
{16174}{16251}Dziękuję.|Przyjdę póniej.
{16251}{16304}Pielęgniarka mówiła, że kto|ma przyjć naprawić monitor.
{16304}{16376}Mogę zostać dopóki nie przyjdzie.
{16376}{16433}Dwa ostrzeżenia w jednym tygodniu.
{16433}{16524}Zaczynam się przyzwyczajać.|Mogę jako pomóc?
{16524}{16635}Uratowanie mi życia wystarczy na jeden dzień.
{16639}{16735}Była pani na ceremonii, prawda?
{16742}{16805}Pomóc panu skontaktować się z kim?
{16805}{16939}Moja żona zmarła kilka lat temu.|Brata nie widziałem od lat.
{16949}{17009}Jeżeli umrę
{17009}{17105}parę osób pewnie się ucieszy.
{17116}{17203}Osoby, które wysłał pan do więzienia.|Większoć z nich nadal tam jest.
{17203}{17275}Moje wyroki były niepodważalne.|Byłem z tego dumny.
{17275}{17327}Ely Fisher?
{17327}{17404}Przepraszam?|Zginšł w 1975.
{17404}{17500}Był pan wtedy prokuratorem.|W 1975?
{17505}{17615}Ledwo pamiętam co jadłem dzi na niadanie.
{17639}{17721}To zabrzmi dziwnie ale uważam, że grozi panu niebezpieczeństwo.
{17721}{17836}Proszę, jedyne co mi grozi to mój cholesterol.
{17853}{17944}Jestem trochę zmęczony.
{17944}{17980}Oczywicie.
{17980}{18068}Może przyjdę innym razem.
{18068}{18198}Panie Merrick, wszystko w porzšdku?|Nic mi nie jest.
{18682}{18764}Czy pana ojcem był Ely Fisher?
{18764}{18814}Pracował w sklepie z narzędziami w Grandview.
{18814}{18910}A kto pyta?|Nazywam się Melinda Gordon.
{18910}{18943}Skšd ma pani ten numer?
{18943}{19013}Tato|Chwileczkę kolego.
{19013}{19116}Mój mšż pracuje w magistracie|i natknšł się na pewne akta sšdowe.
{19121}{19142}Sšdowe?
{19142}{19222}Tak. Prowadzę pewne badania|i chciałabym się z panem spotkać.
{19222}{19301}Mogę przyjechać do Martinsville.|O co pani chodzi?
{19301}{19344}Ciszej Jameel.
{19344}{19435}Walter Merrick. Zna go pan?|Tak, znam Merricka.
{19435}{19519}To on zabił mojš matkę gdy miałem 7 lat.
{19519}{19596}Matkę? Przepraszam, wiedziałam tylko o ojcu.
{19596}{19653}Mój ojciec nie umarł.
{19653}{19749}Mój ojciec został zamordowany.
{19831}{19869}To nie do wiary.
{19869}{19986}Straciłem ojca, matkę|a oni dedykujš mu budynek.
{20039}{20109}Co ja mówię. To zupełnie normalne.
{20109}{20178}Mówiłe, że zabił twojš matkę.
{20178}{20221}Co ja o tobie wiem?
{20221}{20288}Albo o tym czego chcesz.|Dlaczego mam ci się zwierzać?
{20288}{20358}Ale przyjechałe?|Przyjechałem do ciotki Rose.
{20358}{20420}Mylę, że gazety nie opisały całej historii.
{20420}{20514}Biały człowiek zabił mojego ojca|i upiekło mu się. Taka jest historia.
{20514}{20591}Chod tato.|Przepraszam.
{20591}{20687}Nie chciałam was zdenerwować.
{20691}{20816}Chcę wam tylko pomóc.|Pomóc? Jak chcesz mu pomóc?
{20871}{20993}Chod. Widzisz ten sklep?|Tam pracował twój dziadek.
{21015}{21099}Widzisz tš alejkę?|Tam zginšł.
{21099}{21176}Pracował w tym sklepie przez 18 lat.
{21176}{21252}I wtedy pan Slade zatrudnił|tego miecia Linka Hofstadtera.
{21252}{21358}Nie pozwolę się tak traktować.|Zaczekaj. Tak będzie sprawiedliwie.
{21363}{21475}Z całym szacunkiem, pracuję dla|pana od 18 lat bez dnia zwolnienia
{21480}{21542}a pan zatrudnia go dajšc mu|wyższš stawkę za godzinę?
{21542}{21631}To jest sprawiedliwe?|Mam zarabiać mniej od kolorowego?
{21631}{21770}Jestem winien przysługę jego ojcu.|Każdy jest mu co winien.
{21782}{21859}A on nawet nie potrafi odróżnić|klosza od oprawki.
{21859}{21955}Uważaj co mówisz, chłopcze.
{22072}{22202}Tej nocy Link zaczaił się na niego|i zabił z zimnš krwiš.
{22226}{22322}Tato, moja ręka.
{22396}{22473}L...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin