Cradle_Of_Fear_(2001).txt

(23 KB) Pobierz
00:00:00:Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do tej wersji filmu.
00:00:10:T�umaczenie:NATA. Wersja "VHS RIP"-692 MB
00:01:35:Ej,panienko!
00:02:05:Co my tu mamy?
00:02:08:Jezu!
00:05:33:Dosy�!
00:06:15:-Co on robi?|-To jego nawyk.
00:07:26:Dalej skarbie, tam jest mn�stwo facet�w do wzi�cia!
00:07:29:Tak, ale wszyscy s� kurewsko brzydcy.
00:07:33:Tw�j Barry wcale nie by� lepszy.
00:07:36:I w�a�nie dlatego go rzuci�am.
00:07:39:Ja ju� znalaz�am mojego mrocznego ksi�cia.
00:07:42:Sk�d wiesz,�e szatan tu b�dzie?
00:07:44:C�,czuj� go w moich cyckach!
00:08:24:Musisz mu si� odda�.
00:08:29:Tylko pami�taj o pigu�kach!
00:08:31:Nie martw si�,ju� wzi�am.
00:13:29:Dzi�ki.
00:13:31:Musieli�my o tobie zapomnie�,czy� nie?
00:13:33:Co powiedzia�e�?
00:13:35:Teraz jeste� jedn� z nas.
00:13:37:Mi�ego dnia �ycz�.
00:14:02:Mama powiedzia�a, �e b�dziesz mia�a dzidziusia.|B�d� mog�a go zobaczy�?
00:14:07:Madaline , co ty wyprawiasz!|Zakaza�am ci informowa� kogokolwiek!
00:14:11:Co ci m�wi�am o zaczepianiu obcych!
00:15:20:Zaufaj mu!
00:15:25:Ju� id�!
00:15:30:Ja pierdol�!
00:15:38:Wszystko w porz�dku?|Mo�e napijesz si� herbaty?
00:15:42:Nie, w�dki.
00:15:51:Potrzebuj� papierosa!
00:16:04:Okropnie wygl�dasz.
00:16:09:Co jest grane?
00:16:15:Ten kutas mnie wyrolowa�!
00:16:18:Ca�y dzie� mia�am schizy.
00:16:20:Co� okropnego!
00:16:23:Co tak naprawd� si� sta�o?
00:16:27:Nie wiem!|Nie pami�tam!
00:16:41:On by� okropny.
00:16:43:Co to by�y za tabletki.
00:16:47:Wsz�dzie widzia�am te straszliwe twarze.
00:16:49:Demoniczne, zdeformowane twarze.
00:16:54:Jakie twarze ?
00:16:56:I gdzie on w�a�ciwie polaz�?
00:16:58:Tak po prostu mnie przelecia�!
00:17:02:Bieg�am ulic�....
00:17:04:A wszyscy ci ludzie gapili si� na mnie jakbym.....
00:17:07:Spokojnie.
00:17:10:Ju� po wszystkim.
00:17:13:Powinnam by�a ciebie pos�ucha�.
00:17:16:On mi co� zrobi�.
00:17:18:Nic ci nie jest.
00:17:20:Za du�o alkoholu, za du�o drag�w.|Poderwa�a� jakiego� kretyna.
00:17:24:To si� zdarza.
00:17:26:-Jestem idiotk�.|-Przesta� si� obwinia�, nie ty zawini�a�.
00:17:33:Powinnam by�a ciebie pos�ucha�.
00:17:35:Powinny�my si� s�ucha�.
00:17:38:Wypij� za to.
00:17:47:Nie chc� wraca� dzisiaj do domu.
00:17:49:Nie ma sprawy.|Mo�esz zosta� tutaj.
00:17:51:I uci�� sobie drzemk�.
00:17:56:Dok�d idziesz?
00:18:03:Bierzesz te pigu�y!?
00:18:05:To tabletki na sen.|Po nich u�niesz w oka mgnieniu.
00:19:36:Nikki, obud� si�!
00:19:42:Co?
00:19:45:Dotknij.
00:19:49:Dotknij,tutaj!
00:19:56:Przyci�nij.
00:19:59:Czujesz?
00:20:01:A co mam niby czu�?
00:20:05:Mo�esz to wyczu�, tutaj.
00:20:09:Naci�nij.
00:20:16:Ni�ej.
00:20:21:Mocniej, naci�nij mocniej.
00:20:24:Co to jest!?
00:20:26:Guz ?
00:20:36:Dzwo� po pogotowie.
00:20:32:Poskoczy�o.
00:20:38:To mnie roznosi od �rodka!
00:20:40:Spokojnie.
00:20:45:To tylko guz.
00:22:55:To jaka� kpina.|Tkwimy w martwym punkcie.
00:23:00:Pozw�l na s��wko.|Do mojego gabinetu.
00:23:12:Nie musi pan nic m�wi�...
00:23:14:Cztery morderstwa w przeci�gu tygodnia |i �adnej solidnej poszlaki, biedny bilans.
00:23:19:A te komutery to kupa z�omu.
00:23:23:Z ca�ym szacunkiem.
00:23:25:Wpisujemy co� i wyskakuje nam stek bzdur.
00:23:28:Nie o tym chcia�em z tob� porozmawia�,Pete.
00:23:31:Dosta�em niepokoj�cy telefon|od Jonesa, tego fotografa.
00:23:34:Co� o dotykaniu zw�ok.
00:23:37:Tak.
00:23:39:To nale�y do moich obowi�zk�w.
00:23:41:W porz�dku...|Jaki� konkretny pow�d?
00:23:46:Musz� si� upewni�, �e na pewno s� martwi.
00:23:48:Od jak dawna ten incydent ma miejsce?
00:23:50:Od siedmiu lat.
00:23:52:Od sprawy tej dziewczyny.|Abigail Watson.
00:23:58:Abigail Watson?|Czy ona nie by�a jedn� z ofiar Kempera?
00:24:01:Jego czwarta ofiara.
00:24:04:Mia�a zaledwie dziesi�� lat.
00:24:07:Ten dra� poniewiera� ni� przez dwie doby.
00:24:11:Pami�tam, Pete.
00:24:13:To ty znalaz�e� j� pierwszy.
00:24:15:Z�ama� jej ko�� miednicz�.
00:24:19:Silny uraz doprowadzi� do|stanu g��bokiej katalepsji.
00:24:22:Funkcje �yciowe usta�y.
00:24:25:-Nie by�o �adnych oznak �ycia.|-Pami�tam co si� potem sta�o.
00:24:28:-To by�a straszliwa pomy�ka.|-By�em przy niej najd�u�ej.
00:24:31:Gdybym j� dotkn��, to bym wiedzia�.
00:24:34:Przebudzi�a si� w prosektorium.
00:24:36:Tak, ale nikt nie m�g�.......
00:24:38:Przebudzi�a si� w prosektorium.
00:24:43:By�a �wiadoma przez co najmniej|dziesi�� godzin zanim zamarz�a na �mier�.
00:24:49:Nikt nie s�ysza� jej krzyk�w.
00:24:54:Kiedy juz j� wydostali,
00:24:56:okaza�o si�, �e mia�a pogruchotane|wszystkie ko�ci,
00:24:59:w wyniku nieko�cz�cych si� uderze� o metalowe sciany.
00:25:05:Nikt nie zas�uguje na takie cierpienie.
00:25:10:Mo�e z wyj�tkiem takiego drania jak Kemper.
00:29:32:A co je�li jest w �rodku?
00:29:34:Je�li jest w �rodku|to powiemy �e si� zgubi�y�my.
00:29:36:Ja wezm� wskaz�wki a ty w tym czasie| udasz si� do toalety.
00:29:39:Tyle, �e wcale nie skorzystasz z toalety .
00:29:41:Zwin� fors�.
00:29:59:Pieni�dze s� tam gdzie powiedzia�a�,tak?
00:30:00:Moja siostra mi powiedzia�a.
00:30:03:On daje jej stamt�d napiwki,|kiedy przynosi mu �arcie.
00:30:11:Chyba nikogo nie ma.
00:30:13:No to do dzie�a.
00:30:33:Co ty robisz?
00:30:35:Co� czego nauczy� mnie m�j ojciec.
00:30:37:St�j na oku.
00:30:53:Jezu!
00:30:56:Maj� nisko sufit.
00:31:00:-Gdzie jest to pieprzone �wiat�o.|-Nigdy go nie znajdziesz.
00:31:03:Musi gdzie� tu by�.
00:31:11:Chod�.|Sprawd�my co jest na g�rze.
00:31:24:Kurwa, nic nie widz�!
00:31:50:No, dalej.
00:31:59:Sophie,co jest?
00:32:02:Pieprzona wyrwa.
00:32:06:Prowad�.
00:32:16:Kurwa,co ty wyprawiasz!?
00:32:18:-Ale masz min� !|-Skapiszonuj� ci bu�k�, je�li jeszcze raz to zrobisz.
00:32:22:Cicho, bo s�siedzi us�ysz�.
00:32:25:-Pierdol si� j�dzo.|-Wstawaj!
00:32:31:Jezu, co za syf!
00:32:36:Mo�emy tu siedzie� przez ca�� noc.
00:32:39:No to do roboty.
00:33:02:Nic.
00:33:28:Ale te ciuchy �mierdz�!
00:33:32:Ca�y ten pok�j �mierdzi.
00:33:48:O m�j Bo�e, Emma,|sp�jrz co znalaz�am.
00:33:53:Co to jest ?
00:34:00:Jego z�by!
00:34:04:Jeste� stukni�ta!
00:34:08:Kurwa.
00:34:19:Znajd�my te pieni�dze i wyno�my si� st�d.|Sprawd� pod �o�kiem!
00:34:49:Sophie,sp�jrz co znalaz�am.
00:34:54:Pieni�dze!
00:34:56:Z�odzieje!
00:34:59:Chcia�y�cie zabra� moje monety!
00:35:29:Sk�d on si� tutaj wzi��!?
00:35:31:Chryste!
00:35:35:Dlaczego wcze�niej si� nie zbudzi�?!
00:35:38:O m�j Bo�e,|Sophie,sp�jrz!
00:35:41:Aparat s�uchowy.|On jest g�uchy.
00:35:45:On nie �yje.
00:35:47:Ledwie go dotkn�am.
00:35:57:-Nic.|-Kurwa!
00:36:02:Musia�a� oderzy� go tak mocno!
00:36:05:Nie mia�am wyboru, zaatakowa� ci�!
00:36:07:To by� tylko starszy, g�uchy cz�owiek!|Nie musia�a� go zabija�!
00:36:10:Zamknij si� i dawaj pieni�dze!
00:36:19:Tu musi by� kilka setek.
00:36:21:To du�o pieni�dzy.
00:36:24:Nie,to kurewsko du�o pieni�dzy.
00:36:41:Emma,pom� mi!
00:37:05:Wszystko w porz�dku?
00:37:07:Nie,kurwa pewnie,�e nie!
00:37:34:Zdychaj!
00:38:23:Co z naszymi ubraniami?
00:38:25:Musimy pozby� si� wszystkiego co mia�y�my na sobie.
00:38:29:�adnych �lad�w.
00:38:31:-Co teraz b�dzie?|-Nic czego nie zaplanujemy.
00:38:35:A co je�li kto� si� dowie?
00:38:37:-Nikt si� nie dowie.|-A co je�li ludzie zaczn� zadawa� pytania?
00:38:40:Kto mia�by pyta� si� o cokolwiek?
00:38:43:Policja, ktokolwiek.
00:38:47:Nic nikomu nie powiedzia�a�?
00:38:50:Nie.
00:38:52:Jeste� pewna?
00:38:57:Moja siostra wie.
00:38:59:Powiedzia�a� swojej siostrze!?
00:39:02:Jest poj�tna.|Zacz�a si� domy�la�, kiedy zacz�am zadawa� jej te wszystkie pytania.
00:39:06:Wyt�umacz� jej, �e nas zaatakowa�,|�e to nie by�a nasza wina.
00:39:13:Powiedzia�a� jej, �e bra�am w tym udzia�?
00:39:17:Nie.|Oczywi�cie, �e nie!
00:39:34:Obiecuj�, �e nic jej nie powiem!
00:39:37:Wszystko b�dzie w porz�dku!
00:39:46:Tam s� jakie� porz�dne ciuchy.
00:39:49:Moja siostra nie jest donosicielk�,|je�li to ci� tak martwi!
00:39:52:Ubieraj si�!
00:40:11:B�d� potrzebowa�a paska,|te s� naprawd� olbrzymie.
00:43:05:-Jezu!|-O co ci chodzi, paniusiu ?
00:44:20:Zdr�wko!
00:44:30:Zdr�wko,Sophie!
00:44:34:Gdzie moja dzia�ka ?
00:45:20:Niech kto� chocia� raz da mi pow�d do rado�ci.
00:45:25:No i?
00:45:32:Zidentyfikowano cztery ofiary.
00:45:35:Wspaniale.
00:45:43:Corbin.
00:45:46:Ju� gdzie� to s�ysza�em.
00:45:49:-S�dzia Corbin|-Prosz�?
00:45:52:-By� s�dzi� w procesie Kempera.|-My�li pan, �e s� ze sobie powi�zane ?
00:45:58:Stone.|A niech mnie.
00:46:03:Oskar�yciel s�dowy nazywa� si� Stone.|Philipp Stone.
00:47:59:My�l�,�e powinien pan to zobaczy�.
00:49:59:Siadaj, Pete.
00:50:04:Przysz�y wyniki z laboratorium.
00:50:07:To ci si� nie spodoba.
00:50:09:Odcisk palca na medalionie|nale�y do Kempera.
00:50:13:Pan chyba, kurwa �artuje?
00:50:15:Chcia�bym Pete.
00:50:17:Ale wyniki s� w stu procentach prawid�owe.
00:50:19:To Kemper.
00:50:20:Bzdury!
00:50:22:Rozmawia�em z Dr.Ross...
00:50:24:Dr.Ross to g�upia pizda!
00:50:27:-Niech pan jej nie s�ucha.|-W porz�dku, Pete.
00:50:29:Nie pos�ucham jej.
00:50:31:Pos�ucham ciebie.
00:50:33:Opowiedz mi o Kemperze.
00:50:37:M�wi�, �e potrafi kontrolowa� ludzkie umys�y.
00:50:40:Bzdury.
00:50:43:M�wi�, tak �eby go u siebie zatrzyma�.
00:50:47:Seryjny morderca|stanowi dobre �r�d�o dochodu.
00:50:51:Ale on nie jest szale�cem.
00:50:54:Kemper by� profesjonalnym hipnotyzerem.
00:50:56:Podr�uj�cym, artyst� scenicznym.
00:50:59:Cwanym draniem.
00:51:01:Pami�tajcie, nie spogl�dajcie mu w oczy!
00:51:03:Wybiera� swoje m�ode ofiary z widowni.
00:51:07:Hipnotyzowa� je na scenie.
00:51:11:Na oczach nic |nie podejrzewaj�cych rodzic�w.
00:51:16:Dzieci bra�y udzia� |w  �miesznych zabawach.
00:51:20:I wraca�y na swoje miejsca.
00:51:22:Nie�wiadome ukrytych zwrot�w,
00:51:24:kt�re Kemper zaszczepia� w ich umys�ach.
00:51:28:P�zniej tylko wzywa� dziecko,|wypowiada� kluczowe s�owo
00:51:32:A ono by�o mu pos�uszne.
00:51:35:Jego rz�dy opieraj�ce si� na |uprowadzeniach ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin