krotkofalowiec_polski_2010.pdf

(10578 KB) Pobierz
KRÓTKOFALOWIEC
POLSKI nr 1 (540)/2010 ISSN 1230-9990
Polski Związek Krótkofalowców jest wiodącą organizacją, skupiającą osoby zainteresowane różnymi formami łączności radiowej i wykorzystaniem ich dla rozwoju własnego
i dobra społecznego. PZK dba o rozwój służby radioamatorskiej i radioamatorskiej satelitarnej w Polsce. PZK jest reprezentantem osób zainteresowanych technikami radiowymi
wobec instytucji państwowych i organizacji społecznych, krajowych i zagranicznych.
Od Redakcji
„Krótkofalowiec Polski”– organ prasowy
ZG PZK ukazuje się od 1928 roku
Wydawca ZG PZK
Druk: Wydawnictwo AVT Warszawa
Redaktor Naczelny
Wiesław Paszta SQ5ABG, sq5abg@tlen.pl
Wkraczamy w 2010 rok. Jest to rok szczególny dla krótkofalowców, bo Jubileuszowy. 80 lecie
powstania naszej organizacji – Polskiego Związku Krótkofalowców oraz 85 rocznica IARU.
Planowanych jest szereg spotkań, nie zabraknie też stacji okolicznościowych. Jest to też przy-
gotowanie do Zjazdu Nadzwyczajnego naszego związku który ma odbyć się w lutym 2010 roku,
na którym ma zapaść szereg ważnych decyzji od uchwalenia poprawek do statutu do wypraco-
wania koncepcji i programu PZK na najbliższe lata. Mam nadzieję, że rok 2010 będzie dla nas
krótkofalowców rokiem pomyślnym i bogatym w wydarzenia.
Polski Związek Krótkofalowców
Sekretariat ZG PZK
ul. Modrzewiowa 25, 85-635 Bydgoszcz
adres do korespondencji:
skr. poczt. 54, 85-613 Bydgoszcz 13
tel./fax 052 372 16 15,
e-mail: hqpzk@pzk.org.pl,
strona internetowa www.pzk.org.pl
Konto bankowe:
33 1440 1215 0000 0000 0195 0797
Centralne Biuro QSL – adres jw.
Prezydium ZG PZK
Prezes:
Piotr Skrzypczak SP2JMR
sp2jmr@pzk.org.pl, belid04@infoserve.pl
Wiceprezesi:
Jan Dąbrowski SP2JLR (ds. organiz.)
jandab@fire.one.pl, sp2jlr@pzk.org.pl
Bogdan Machowiak SP3IQ (ds. sport.)
sp3iq@pzk.org.pl
Sekretarz PZK:
Tadeusz Pamięta SP9HQJ
sp9hqj@pzk.org.pl, sp9hqj@poczta.fm
Skarbnik:
Sławomir Chabiera SP2JMB
slawek@sp2jmb.pl
Główna Komisja Rewizyjna
Przewodniczący:
Jerzy Smoczyk SP3GEM, sp3gem@wp.pl
Członkowie GKR:
Witold Onaczyszyn SP9MRO
Zenon Przybysz SP3HUU
Jacek Rutyna SP9AKD
Inne funkcje przy ZG PZK
Award Manager PZK:
Andrzej Buras SQ7B
sq7b@pzk.org.pl
ARDF Manager:
Krzysztof Słomczyński SP5HS
ardf@pzk.org.pl
IARU-MS Manager:
Władysław Grabowiecki SP3SUZ
sp3suz@neostrada.pl, tel. 509 411 556
Contest Manager
Kaziemierz Drzewiecki SP2FAX
sp2fax@wp.pl
Manager-Koordynator ds. Łączności
Kryzysowej PZK (EmCom Manager)
Marek Garwoliński SQ2GXO
sq2gxo@gmail.com
VHF Manager:
Zdzisław Bieńkowski SP6LB
pkukf@pzk.org.pl
QTH Manager:
Grzegorz Krakowiak SP1THJ
qth@pzk.org.pl
Packet Radio Manager:
Marek Kuliński SP3AMO
sp3amo@pzk.org.pl
Manager OH PZK:
Andrzej Wawrzynkiewicz SP3TYC
sp3tyc@pzk.org.pl
KF Manager PZK: Bogdan Rzedzicki
SP7DRV e-mail sp7drv@pzk.org.pl
Oficer Łącznikowy: IARU-PZK - Paweł
Zakrzewski SP7TEV sp7tev@wp.pl
Vy 73Wiesław SQ5ABG
OPP czyli 1%
– dziękujemy
w ramach PZK, których by,
bez Waszego wsparcia po pro-
stu nie było. Za rok 2008 na
nasze konto wpłynęła rekor-
dowa kwota – prawie 130.000
zł. Po raz pierwszy też jest
nam znana część osób, któ-
re przekazały na rzecz PZK
1% od podatku. Część, bo zna-
my tylko te osoby, które wy-
raziły zgodę na przekazanie
nam czyli PZK szczegółowej
informacji. Wszyscy darczyń-
cy – a jest ich 516 – otrzymają
od nas indywidualne podzię-
kowanie. Wszelkie zapytania
związane z wykorzystaniem
środków z darowizn proszę
kierować na adres sp2jm-
r@pzk.org.pl lub listownie na
adres: Polski Związek Krót-
kofalowców sekretariat ZG
PZK ul. Modrzewiowa 25,
85-635 Bydgoszcz, Szczegóło-
wa informacja na temat prze-
kazywania 1% będzie podana
w KP 2/2010
Piotr Skrzypczak SP2JMR
Po raz kolejny w imieniu
ZG PZK i członków naszej
organizacji serdecznie dzię-
kuję wszystkim darczyńcom,
którzy wsparli nasz Związek
swoim 1% od należnego po-
datku za rok 2008. Pozwoliło
to w latach ubiegłych i pozwo-
li w roku 2010 na realizację
wielu ważnych przedsięwzięć
Jubileuszowo
i przyszłościowo
AM nadawał się najlepiej dla
stacji radiofonicznych, a to
ze względu na znaczne moce
tamże stosowane. Większość
QSO’s prowadzona była na
CW a internetu po prostu
nie było. Pozostawała więc
forma papierowa czyli listy
oraz pisanie artykułów do
Krótkofalowca Polskiego.
Ostatnio przejrzałem kilka
archiwalnych numerów tego
pisma z 1933 roku, otrzy-
manych dzięki uprzejmości
Krzysztofa SP5HS i wiecie
co? Też było mnóstwo róż-
nic zdań, polemik i zwyczaj-
nych kłótni tylko, że odby-
wało się to wszystko w bardzo
kulturalny sposób. Z zacho-
waniem godności osobistej
korespondentów.
Tak, to zasadnicza różnica.
Uczestnicy nawet najostrzej-
szych polemik nie stosowa-
li wobec siebie obraźliwych
zwrotów czy określeń.
Problemy z którymi się
spotykali to tak, jak obecnie:
sprawy reprezentacji, kompe-
tencji, wyników zawodów czy
kwestie statutowe i prawne.
Czego wówczas nie było? Nie
było spraw o prawo do stawia-
nia anten czy zachowanie już
stojących. To domena naszych
czasów, przesiąkniętych ultra-
nowoczesnością elektronicz-
nych mediów i charakteryzu-
jących się wysokim poziomem
tzw. smogu elektronicznego.
To z kolei uwrażliwiło na
wszystko, co z radiem związa-
ne zarówno prawodawców jak
i często nie uświadomionych
współobywateli.
O 5 lat starszą od PZK jest
nasza międzynarodowa or-
ganizacja czyli IARU ( Mię-
dzynarodowy Związek Ra-
dioamatorski), który powstał
w Paryżu w dniu 18 kwietnia
1925 roku. W kongresie za-
łożycielskim uczestniczyła
9 osobowa reprezentacja pol-
skich krótkofalowców z brać-
mi Januszem i Stanisławem
Odyńcami na czele.
Koleżanki i Koledzy,
Członkowie Polskiego Związ-
ku Krótkofalowców.
Zbliża jubileuszowy rok
2010. Organizacja nasza jest
jedną z najstarszych, skupia-
jących krótkofalowców na
świecie. Starsze od naszej są
m. in WIA (Australia), ARRL
(USA), RSGB (Wielka Bryta-
nia), REF (Francja), DARC
(Niemcy). Jesteśmy także jed-
ną z najstarszych organizacji
powstałych w Polsce między-
wojennej. Za oficjalną datę
powołania PZK uważa się
24 lutego 1930 r, choć pierw-
szy Statut PZK został uchwa-
lony znacznie później bo
w 1933 roku. Członkowie
ówczesnych klubów –założy-
cieli PZK mieli nieco ogra-
niczone możliwości wypo-
wiedzi. Łączności na fonii
były prowadzone rzadko, bo
Redakcja Radiowego Biuletynu
Informacyjnego PZK
Jerzy Tadeusz Kucharski SP5BLD
ul. Sułkowskiego 21,
05-825 Grodzisk Mazowiecki
tel. 022 724 23 80, 0607 928029,
0603 545765, 0505 207773,
0604 714321, Skype: sp5bld
Od listopada 2007 zmiany częstotliwości
nadawania: niedziela godz. 10:30 na QRG
3700 kHz lub 7090 kHz ± QRM
Program TV o krótkofalowcach
„Krótkofalowcy Bis” www.videoexpres.pl
789182285.024.png 789182285.025.png 789182285.026.png
 
KRÓTKOFALOWIEC POLSKI
Ostatnie 5 lat.
Rok 2005 był pierwszym,
w którym PZK zaczęło od-
czuwać pozytywne skutki
uzyskanego z wielkim trudem
statusu OPP. Przez kolejne
trzy lata otrzymywaliśmy od
darczyńców równowartość
mniej więcej miesięcznego
budżetu PZK . Oczywiście
większość środków przezna-
czona była do wykorzystania
przez OT zgodnie z uchwałą
ZG PZK. Pozostałe środki
w większości wykorzysty-
wane były na dofinansowa-
nie Obozów Szkoleniowych
w Sportach Obronnych PZK.
Ówczesny skład prezydium
uważał , ze najważniejsze jest
szkolenie przyszłych krót-
kofalowców. W działalności
PZK, także w latach ubie-
głych najbardziej nam tego
brakowało. Scedowano szko-
lenie na ZHP, a wcześniej tak-
że na LOK. To chyba nie było
najlepsze rozwiązanie. Ważne
jest, by zapoznawać z naszym
hobby już kilkunastolatków.
Z tej młodzieży w przyszło-
ści mogą wyrosnąć przyszli
krótkofalowcy. Zorganizowa-
liśmy już 5 takich obozów.
Szkolimy zarówno przyszłych
operatorów jak i „lisołapów”,
a także – na poziomie podsta-
wowym – telegrafistów. Przez
nasze obozy przewinęło się
240 uczestników.
Wykorzystaliśmy też nasze
osobowe zaplecze, organizując
po raz kolejny mistrzostwa
w Amatorskiej Radiolokacji
Sportowej (ARDF) R1 IARU
seniorów w 2007 roku w Byd-
goszczy oraz juniorów w 2006
w Grudziądzu.
Nasi reprezentanci uczest-
niczyli we wszystkich mi-
strzostwach ARDF R1 zarów-
no juniorów jak i seniorów.
Braliśmy także udział w Mi-
strzostwach Świata w 2008
w Korei Południowej. W 2006
roku podpisane zostało po-
rozumienie pomiędzy Klu-
bem Radiolokacji Sportowej
i Polskiego Związku Radio-
orientacji Sportowej (PZRS),
sygnowane przez prezesów
PZRS i PZK, które otworzy-
ło nowy rozdział w tej dys-
cyplinie. Nasza (wspólna
z PZRS) reprezentacja osiąga
coraz lepsze wyniki, co poka-
zują najlepiej zdobyte podczas
mistrzostw medale. Kolejna
dyscyplina krótkofalarska to
szybka telegrafia czyli HST.
Po wielu próbach zorganizo-
wania ekipy na mistrzostwa
w 2008 roku, dzięki zaanga-
żowaniu Donaty SP5HNK,
Alfreda SP7HOR oraz Jur-
ka SP3SLU na Mistrzostwa
HST R1 IARU w Pordeno-
ne we Włoszech pojechało
10 osób. Przywieźliśmy
1 medal oraz zajęliśmy 6 miej-
sce na 14 zespołów. W ślad
za tym w Skierniewicach zo-
stały zorganizowane otwarte
Mistrzostwa Polski w HST,
a w tym roku „Puchar Eu-
ropy” w Skierniewicach.
W tegorocznych Mistrzo-
stwach w HST w Bułgarii
również wzięła udział nasza
ekipa, choć w nieco osłabio-
nym składzie. Nasi przed-
stawiciele: Donata SP5HNK
w 2008 oraz Marek SP8BVN
w 2009 r uczestniczyli dwu-
krotnie w posiedzeniach
Grupy Roboczej (WG HST
) R1 IARU, a jej przewod-
niczący Oliver Tabakovski
Z32TO był sędzią głównym
na obydwu skierniewickich
mistrzostwach. Efektem na-
szej aktywności w tej dys-
cyplinie jest powierzenie
PZK organizacji Mistrzostw
HST R1 IARU w 2010 roku.
Będą one zorganizowane
we współpracy z LOK i SSRS
w oparciu o bazę skierniewic-
ką w dniach 5-9 października
2010. To będzie piękny akcent
sportowy w naszym roku ju-
bileuszowym. Nasi przedsta-
wiciele uczestniczyli w kon-
ferencjach R1 IARU w Da-
vos w 2005 r. oraz w Cavtat
w 2008 Nasz UKF Manager
uczestniczył także w spotka-
niu UKF w Wiedniu w lutym
2008 i będzie uczestniczył
także w lutym 2010.
W omawianym okresie
zorganizowaliśmy dwa Zjaz-
dy Krajowe Delegatów PZK:
Zjazd Sprawozdawczo Wy-
borczy w Szczyrku w 2008
roku oraz NKZD w maju
2009 w Warszawie. Zjazd
w Szczyrku dostrzegł potrze-
bę reformy PZK, co znalazło
odbicie w jego uchwałach.
Wynikiem ogromu pracy, wy-
konanej przez Komisje Po-
zjazdowe było opracowanie
dokumentów kierunkowych
dla PZK oraz projektu no-
wego Statutu. Projekt został
poddany konsultacjom. Naj-
dalej w połowie stycznia trafi
do delegatów.
Co planujemy
w związku
z Jubileuszem
85 lat IARU
i 80 lat PZK
tronatem honorowym Pani
Anny Streżyńskiej Prezesa
UKE. Główny akcent obcho-
dów to ŁOŚ 2010 czyli 29-30
maja 2010.
W trakcie organizacji jest
akcja dyplomowa, która z róż-
nym natężeniem będzie prze-
biegała przez cały rok.
Planujemy uroczyste
spotkanie jubileuszowe
w lutym 2010, na które za-
prosimy osoby, które nam
sprzyjają i pomagają w na-
szych sprawach oraz naszych
członków.
Wystąpiliśmy także z wnio-
skiem o wydanie znaczka oko-
licznościowego.
Akcentów jubileuszowych
będzie więcej - w tym oczywi-
ście XIX Nadzwyczajny Kra-
jowy Zjazd Delegatów PZK,
który być może będzie tak-
że zjazdem reformatorskim
PZK.
Oczywiście także już
wspomniane Mistrzostwa R1
IARU w HST.
Czekamy na informa-
cje z OT PZK na temat im-
prez podkreślających nasz
jubileusz.
Na wstępie przypomnę, że
nasz jubileusz jest objęty pa-
Co w ostatnim
okresie było
i wciąż pozostaje
dla nas
najważniejsze?
dowisku, a także w kręgach
władzy (choć następuje to
dość opornie).
Ważnym elementem są
niewątpliwie środki z tytułu
OPP, z których większość jest
do wykorzystania przez OT,
co z kolei pozwala na niektóre
zakupy oraz organizację szko-
leń i spotkań.
Jednym z ważniejszych
elementów, bezsprzecznie
wpływających pozytywnie na
wzrost zaufania do organi-
zacji jest wzorowa praca CB
QSL, o której pisze kierow-
nik CBQSL Zbyszek SP2IU
w dalszej części KP. Kolejny
ważny temat to współpraca
z Ministerstwem Środowiska.
Zaczęła się ona w już w 2001
roku, ale dopiero teraz wi-
dać szanse na porozumienie
w kwestii wymagań resortu
dotyczących nas, krótkofa-
lowców. Dobrze układa się
też współpraca z naszym naj-
ważniejszym partnerem po
stronie władzy czyli z Urzę-
dem Komunikacji Elektro-
nicznej. Pomyślnie rozwija
się też działalność sportowa.
Kończąc ten noworoczny
artykuł dziękuję wszystkim,
którzy brali udział w kształ-
towaniu obecnego wizerun-
ku PZK w ciągu ostatnich 5
lat, a w szczególności Kole-
żance i Kolegom członkom
prezydium ZG PZK kaden-
cji 2004-2008 oraz bieżącej
kadencji. Redaktorowi Na-
czelnemu Krótkofalowca Pol-
skiego Wiesławowi SQ5ABG,
Redaktorowi i producen-
towi Radiowego Biuletynu
Informacyjnego – RBI Jur-
kowi SP5BLD, Redaktoro-
wi i producentowi programu
„Krótkofalowcy –Bis” Kol.
Henrykowi SP6ARR , zespo-
łowi, który wspomagał na-
sze wysiłki zmierzające do
unormowania naszych rela-
cji z Ministerstwem Środo-
wiska w składzie: Dionizy
SP6IEQ, Robert SP6RGB,
Najistotniejszy jest wi-
doczny wzrost ilości człon-
ków PZK z 2400 w 2004 r do
ponad 3900 w październiku
roku 2009. Złożyło się na to
kilka przyczyn:
– obniżenie składki dla mło-
dych ludzi uczących się,
– ubezpieczenie,
– wzrost prestiżu PZK w śro-
2 KRÓTKOFALOWIEC
1/2010
POLSKI
789182285.001.png 789182285.002.png 789182285.003.png 789182285.004.png
 
Witek SP9MRO oraz Hubert
SP6RT.
Dziękuję pomysłodaw-
com Ogólnopolskich Spo-
tkań Krótkofalowców ŁOŚ:
Markowi SP9UO, Tadeuszo-
wi SP7FDV oraz Maćkowi
SP7VVK, naszym reprezen-
tantom na forach między-
narodowych Krzysztofowi
SP5HS, Zdzisławowi SP6LB,
Wiesławowi SP2DX i Pio-
trowi SP5QAT, a także Do-
nacie SP5HNK i Markowi
SP8BVN.
Dziękuję po stokroć na-
szym reprezentantom we
wszystkich wydarzeniach
sportowych w tym: w Mi-
strzostwach HF IARU czy-
li całemu wspaniałemu ze-
społowi SN0HQ z jego ka-
pitanem Tomkiem SP6T,
w ARDF Adamowi SP2EDA,
Jackowi SP2LQC, Zbyszko-
wi SP2JNK i wielu innym,
których tu z braku miejsca
nie wymieniam. Dziękuję za
reanimację HST Alfredowi
SP7HOR, Donacie SP5HNK
i Jurkowi SP3SLU.
Dziękuję tym wszystkim,
którzy organizowali spotka-
nia, giełdy, kursy i obozy
krótkofalarskie, którzy jeź-
dzili na wyprawy krótkofa-
larskie ku chwale SP, którzy
stawiali nowe radiolatarnie,
bramki APRS, przemienni-
ki analogowe i cyfrowe. Spe-
cjalne podziękowania należą
się twórcom replik powstań-
czych radiostacji „Błyska-
wicy” i „Burzy”, z których
dwóch najwybitniejszych już
nie żyje. Cześć pamięci ŚP
Antoniego SP7LA i Włodzi-
mierza SP5MW. Dziękuję na-
szym historykom: Tomkowi
SP5CCC, Adamowi SP5EPP,
Ryszardowi SP4BBU i po raz
wtóry Wiesiowi SQ5ABG
za utrwalanie naszej historii
i współczesności.
Dziękuję Redaktorom Na-
czelnym dwóch czasopism
krótkofalarskich Andrzejo-
wi SP5AHT i Sylwestrowi
SP2FAP , a także wydawcy
„Świata Radio” Panu profe-
sorowi Wiesławowi Marci-
niakowi, za wierne comie-
sięczne przedstawianie naszej
rzeczywistości.
Szanowni Państwo, Dro-
gie Koleżanki i Drodzy Kole-
dzy bez Was nie byłoby tego
wszystkiego.
Jeszcze raz dziękuję.
Piotr SP2JMR prezes PZK
QSL info czyli
kilkanaście zdań
na temat CB QSL.
Bezpośrednim powodem
napisania poniższego mate-
riału była rozmowa z Jankiem
SP2JLR wiceprezesem PZK
po jego pobycie w Jodłówce
Tuchowskiej. Usłyszał tam
od jednego z kolegów wie-
le krytycznych uwag pod
adresem Centralnego Biura
QSL. Najwięcej dotyczyło
pracy i wynagrodzenia nas
dwóch tj. Ryszarda SP2IW
oraz mnie. Tu cytat: „jak bio-
rą pieniądze, to niech robią!”
Dobrze więc będzie, jak prze-
czytacie kilka słów na temat
naszej działalności. Dziewięć
lat temu, gdy odbył się Zjazd
PZK w Kołobrzegu, wybrano
Piotra SP2JMR na Prezesa
PZK. Zgodził się na to mię-
dzy innymi dlatego, że my
z Rysiem SP2IW zapewnili-
śmy, że zajmiemy się obsługą
Biura QSL. Tak prawdę mó-
wiąc, nie wierzyliśmy w to, że
Piotr będzie prezesem PZK,
ale słowo się rzekło i po wy-
borze musieliśmy się zająć
pracą Centralnego Biura QSL.
Przystąpiliśmy do organizacji
Biura, całkowicie od nowa,
nie korzystając ani w jednym
procencie z doświadczeń lesz-
czyńskich. Z naszego punk-
tu widzenia, działali źle, byli
nieproduktywni, działali zło-
śliwie w stosunku do niektó-
rych Oddziałów, w tym do
naszego czyli OT04.
Pierwszym naszym zało-
żeniem, było działanie wy-
łącznie przyjazne w stosunku
do naszych klientów. Tak jest
do dzisiaj. Nie oznacza to, że
czasami nie zwrócimy komuś
uwagi lub zażądamy zmia-
ny w postępowaniu. Każda
tolerancja nieprawidłowości
w Oddziałach odbija się na-
tychmiast na naszym nakła-
dzie pracy.
Karty mogą do nas wysy-
łać oficjalnie tylko Okręgowi
QSL Managerowie! Praktycz-
nie przysyłają prawie wszyst-
kie oddziały i często indywi-
dualni nadawcy. Gdybyśmy
postępowali bezdusznie, na-
leżało by zwracać te niefor-
malne przesyłki. Nie robimy
tego! Karty do stacji okolicz-
nościowych SP powinny bez-
względnie mieć informację
o pośredniku w przesyłce kar-
ty (QSL managera). To samo
dotyczy atrakcyjnych stacji
DX-owych z managerami.
Napisałem „powinny mieć”
ale w 50% to się na tym koń-
czy. Niestety, często brak na
kartach tych informacji. Jed-
nak my to jakoś nadrabiamy
i dopisujemy, wyszukujemy.
To nie jest nasz obowiązek!
Od pierwszego dnia prowadzę
rejestr światowy QSL mana-
gerów, do którego informa-
cje ściągam z różnych źró-
deł: z QRZ.COM, IK3QAR,
OZ7DX, DX-clustera, z kart
przychodzących do nas z Pol-
ski. W tych zbiorach jest już
około 10000 pozycji. W przy-
padku stacji SP, funkcjonuje
świetny program opracowany
przez Marka SP7DQR, umoż-
liwiający łatwe ustalenie dla
stacji SP okolicznościowych
właściwego QSL managera.
Program ten również spraw-
dza, czy dany nadawca jest
aktualnie członkiem PZK.
Bazy danych tego systemu
są uaktualniane co kilka-kil-
kanaście dni! Jest to proste
w przypadku jednego nadaw-
cy, czy oddziałowego QSL
managera. Natomiast u nas
ma to już wymiar wielokrot-
nie większy! Tu już chodzi
o setki! Zajmuje nam to dużo
czasu. Chcę też wyjaśnić za-
sady naszego zatrudnienia.
Jest nas dwóch: Rysiu SP2IW
zajmujący się sprawami QSL
w kierunku do Polski, oraz ja
Zbyszek SP2IU w kierunku
zagranicy.
Jesteśmy zatrudnieni na
umowę-zlecenie z płacą net-
to: ja 850 zł - jako kierownik
i Rysiu o 100 zł mniej. Nikt
nigdzie nie robił z tego ta-
jemnicy. Nie rozumiem więc,
dlaczego niektórych to dziwi.
Na licznych zjazdach głównie
SPOTC i PKRVG też czę-
sto przypominałem, na jakich
warunkach CB QSL działa.
Do obowiązków Rysia należy
przyjmowanie paczek z zagra-
nicy (z poczty przywozi Piotr
SP2JMR), rozdzielenia kart
na poszczególne okręgi, spa-
kowanie do wysłania (pocztę
wysyła Piotr SP2JMR). Nato-
miast ja przyjmuję od Piotra
pocztę z kraju i rozdzielam
zawartość na około 200 prze-
gródek dla poszczególnych
odbiorców na świecie. Na-
stępnie pakuję i osobiście za-
wożę (swoim samochodem
bez pobierania żadnej re-
kompensaty) na pocztę. Jest
to 120-150 kg w odstępach
3-4 tygodni.
W tabelce pokazano, jak
się przedstawiają ilości prze-
rzucanych u nas kart /w kg./
wg danych za 2008 rok:
wysłano do
odbiorców
krajowych
1728
wysłano do
odbiorców zagra-
nicznych
1339
otrzymano z za-
granicy
1252
otrzymano z kraju 133
obrót łącznie
5658
(w sztukach
prawie 2
miliony!)
Wykonują to tylko dwie
osoby zatrudnione na
1/2 etatu + sekretariat czyli
SP2JMR.
Jak to się ma do ilości
w okręgu czy oddziale? Czy
to mieli by robić jacyś ludzie
za darmo? Ciekawe czy cho-
ciażby u Ciebie znaleźli by się
tacy chętni!
Nam to zajmuje średnio
3 dni pracy w tygodniu ale ob-
rót nie jest jednakowy, więc
czasami wygląda to inaczej.
Nie bierzemy urlopów i nie
pobieramy równowartości za
jego niewykorzystanie. Gdy
3.5 roku temu byłem w szpi-
talu 10 dni, nikt za mnie nic
nie zrobił. Gdy tylko dosze-
dłem do sprawności, przy-
chodziłem przez 1.5 tygodnia,
aby nadrobić zaległości. Nie
piszę tego aby narzekać, bo
przecież nic mnie nie zmusza
do tej pracy. Jestem po prostu
krótkofalowcem z krwi i ko-
ści (o samo dotyczy Ryszarda
SP2IW oraz Piotra SP2JMR)
i bardzo lubię to zajęcie.
Dlatego, że nie robimy tego
tylko dla pieniędzy, podcho-
dzimy do tematu z sercem!!
Po za tym, jestem na eme-
1/2010
3
KRÓTKOFALOWIEC
POLSKI
789182285.005.png 789182285.006.png 789182285.007.png 789182285.008.png 789182285.009.png 789182285.010.png 789182285.011.png 789182285.012.png 789182285.013.png 789182285.014.png
 
KRÓTKOFALOWIEC POLSKI
9 lat Biuro nie było nigdy
zamknięte! W czasie naszej
tam obecności, często pośred-
niczymy w sprawach zgłasza-
nych telefonicznie pod adre-
sem zarządu. Musimy pro-
wadzić ewidencję kart otrzy-
mywanych, wysyłanych, tak
dla kraju jak i zagranicy. Do
tego jeszcze korespondencja.
Okręgowi i oddziałowi mana-
gerowie rzeczywiście pracują
za friko. Niektórzy osobiście
przywożą i odbierają karty
dla swojego okręgu (SP3, SP2
OT 26 i 49, SP1 Debrzno).
Myślę, że nikt by się nie zo-
bowiązał do wykonywania
naszej pracy za darmo. My
już mamy swoje lata i powoli
myślimy o odejściu z tej pra-
cy. Nie widać jednak nowych
chętnych! Poszukałem w sta-
rych publikacjach, jak to wy-
glądało w Lesznie. Porówna-
łem to z nami i z jednej strony
śmiać mi się chciało, z drugiej
natomiast zrobiło mi się przy-
kro. Rok 1994 (zatrudnione
3 osoby na pełnych etatach):
wysłano za granicę 877 kg,
wysłano na kraj 862 kg. Rok
1999 (zatrudnienie 2 osób na
umowę stałą + dziewięciu
okręgowych na umowę zlece-
nie): wysłano za granicę 884
kg, wysłano na kraj 1009 kg
Mamy dużo pracy z dwo-
ma zagadnieniami. Pierwsze
to tzw. kraje „rzadkie” czyli
o małej wymianie kart. Musi-
my pilnować, aby nie rzadziej
jak raz na pół roku wysłać
do nich paczuszkę, czasami
list lotniczy.
Wykaz Biur QSL na świe-
cie, publikowany przez IARU
często ulega zmianie. Trzeba
nad tym wszystkim panować.
Do tego dochodzi kalkulacja
opłacalności przesyłek, aby
koszt dla PZK był minimalny.
Z niektórymi krajami, gdzie
zlikwidowano Biura, stosuję
metody próbnych przesyłek
do jakiegoś wybranego, ak-
tywnego nadawcy i na jego
adres wysyłam karty do jego
kraju. 80% to kupuje i nam
się rewanżują, z czego wszy-
scy odbiorcy są zadowoleni,
ale nawet nie wiedzą dlaczego
dostali via biuro kartę, mimo
że tam takowe nie funkcjo-
nuje! Drugie, to kraje gdzie
w ogóle nie ma biura. Jak już
wyżej pisałem, szukamy QSL
managerów, a czasami są to
stacje gdzie również nie ma
biura! Zmorą dla nas są karty
o nietypowych wymiarach, ale
to chyba temat raczej na szko-
lenie. Problem ilustruje za-
łączone zdjęcie. Te zbyt duże
karty po prostu się nigdzie
nie mieszczą. Jeśli ktoś z Czy-
telników ma ochotę i okazję,
to zapraszam do odwiedzenia
nas. Na miejscu jeszcze do-
kładniej można się zoriento-
wać, jak to funkcjonuje, ile
kosztuje pracy i czy można
to wykonywać bez żadnego
wynagrodzenia. Jakaś kaw-
ka zawsze jest do dyspozycji,
a czasem i coś lepszego! Mam
nadzieję, że trochę wyjaśni-
łem, jak to z nami jest. Po-
zdrawiam.
Fotka: „sposób na niewymiarową
kartkę”
ryturze podobnie jak Rysiu
i świadomość, że wykonuję
pożyteczną robotę, daje mi
podwójną satysfakcję. Prezes
wie o tym i czasami mówi, że
my pracujemy jak hobbyści
– za pół-darmo. Rysiu przez
cały ten czas w ogóle nie brał
urlopu. Jedynie ja czasami
wyjeżdżam na krótkofalar-
ską turystykę zamkową na
9-7 dni. Oczywiście potem
to odrabiam. Przez prawie
Zbyszek SP2IU
Szkolenie na
temat łączności
alternatywnej.
W dniach 22 – 23.10.2009
w Ustroniu k. Wisły odbyło
się szkolenie, zorganizowa-
ne przez Wydział Kryzyso-
wy Starostwa Powiatowego
w Oleśnie. Uczestnicy to sze-
fowie wszystkich instytucji
powiatowych, wójtowie i pra-
cownicy gmin odpowiedzialni
za te sprawy. Wśród wielu cie-
kawych prezentacji, jakie się
tam odbyły jedna dotyczyła
naszego hobby i zatytułowana
była „Łączność Alternatyw-
na” a do jej przygotowania
zaproszony został prezes ole-
skiego klubu łączności Marek
SP9UO. Podczas omówienia
zagadnienia przeprowadzo-
nych zostało kilka łączności
w paśmie UKF/VHF. Ogólne
poruszenie wywołał Zygfryd
SP6SNL, który poinformo-
wał zebranych, że za akcję ra-
towniczą został kiedyś odzna-
czony i że nie jest on jedyny
w szeregach radioamatorów.
Przy tej okazji przedstawio-
ne zostały też cele naszej in-
westycji budowlanej na Bi-
skupiej Kopie. Dla lepszego
zrozumienia przeprowadzono
qso za pomocą małego, ręcz-
nego radiotelefonu z które-
go mocno zdziwieni słucha-
cze usłyszeli głos Henryka
SP7FUZ : ”moje qth Pajęcz-
no” z wyraźnym podkreśle-
niem woj. łódzkie! Przedsta-
wiciele służb mundurowych
długo komentowali to wydarze-
nie, bo łączność na przeszło sto
kilometrów z tak małego radia
do dla nich coś rzadko spotyka-
nego. Potem była półgodzinna
seria pytań i uznanie, że była
to najciekawsza prezentacja na
szkoleniu. Wszystkie łączno-
ści przeprowadzone zostały na
przemienniku Beskidek, któ-
rego głównym konstruktorem
jest Jacek SP9CSW a jego
dzieło pracuje tak doskonale,
że w pełni zasługuje na słowa
uznania.
Audycja
w programie III
Polskiego Radia
W dniu 7 grudnia o godzi-
nie 21 w programie III Pol-
skiego Radia została nada-
na audycja o naszym hobby.
W studio obok prowadzącego
Dariusza Bugalskiego zasie-
dli Rafał SQ5RAK i Wiesław
SQ5ABG. Głównym wąt-
kiem było krótkofalarstwo
a zwłaszcza to, że 6 grudnia
był Dniem Narodzin Krót-
kofalarstwa Polskiego, czyli
przeprowadzenia pierwszej,
potwierdzonej łączności
przez Tadeusza Heftmana
w 1925 roku.
Wspominano kolegów, któ-
rzy uczestniczyli w tworzeniu
replik radiostacji powstań-
czych „Błyskawicy” i „Burzy”
a także ich konstruktorów
Antoniego SP7LA i Włodzi-
mierza SP5MW. Odtworzo-
no fragment audycji radiowej
o Antonim i jego konstrukcji
oraz odczytano wyjątki z wy-
danej ostatnio książki „Cień
Błyskawicy”. Audycji można
wysłuchać, zaglądając na in-
ternetowe strony programu
III PR.
Inf. Ewa SP5HEN
SP6YAQ uratowane
W listopadzie br. po trwa-
jących ponad dwa lata nego-
cjacjach została podpisana
umowa na dzierżawę terenu,
na którym znajduje się pole
antenowe stacji SP6YAQ.
Negocjacje nie należały do
łatwych, ponieważ teren ten
miał być przeznaczony pod
zabudowę mieszkaniową.
W studio TRÓJKI od lewej Rafal SQ5RAK, Wiesław SQ5ABG
i Dariusz Bugalski
4 KRÓTKOFALOWIEC
1/2010
POLSKI
789182285.015.png 789182285.016.png 789182285.017.png 789182285.018.png 789182285.019.png
 
Award Manager
PZK informuje
W trakcie negocjacji włączy-
ły się lokalne media, które
działały na naszą niekorzyść.
Na szczęście dla polskiego
krótkofalarstwa, determinacja
Romana SP6RZ oraz ogrom-
na pomoc Dionizego SPIEQ
przyniosły oczekiwany efekt:
Polski Związek Krótkofalow-
ców oraz Burmistrz miasta
Zgorzelca podpisali stosowną
umowę.
Lokalizacja SP6YAQ
(SP6RZ) jest niezwykle ko-
rzystna w pracy zarówno DX-
-owej jak i w zawodach.
Jest to najdalej na połu-
dniowy zachód wysunięta lo-
kalizacja co ma ogromne zna-
czenie dla naszej reprezentacji
czyli zespołu SN0HQ.
Na załączonym zdję-
ciu widać pole antenowe
SP6YAQ.
krajów w tym do Tajlandii,
Indonezji Japonii i USA i aż
24 wysłano do DL.
Dokładne i szczegółowe
zestawienia – kto, kiedy i ja-
kie dyplomy zdobył są na
str: http://awards.pzk.org.pl/.
Listy zdobywców dyplomów
są na bieżąco aktualizowane
i umieszczane na liście za-
nim jeszcze poczta doręczy
dyplom zdobywcy.
W 2008 roku PZK wyda-
ło 91 dyplomów i mimo, że
systematycznie spada liczba
zainteresowanych dyploma-
mi nie tylko w SP ale glo-
balnie, to przy dużej dawce
informacji via e-mail i pro-
mocji w Internecie na w/w
stronie PZK chyba udaje się
utrzymać wszystko na jakimś
poziomie.
Andrzej SQ7B Award Manager PZK
W 2009 roku wydanych
zostało 180 wszystkich dyplo-
mów w/g zestawienia:
„AC-15-Z” – 23 szt.
„W-21-M” – 19 szt.
„SPPA” – 23 szt.
„Polska” – 22 szt.
„EU-SP-A” – 16 szt.
„SN0HQ-I” – 14 szt.
„SN0HQ-II” – 7 szt.
„Pielgrzymki J.P” – 6 szt.
„Jubilee” – 2 szt.
„50 MHz” – 4 szt.
„Polska bez granic” – 9 szt.
„Hunter PZK” – 24 szt.
Do tego należy doliczyć
dyplomy SN0HQ za lata
ubiegłe, zgłoszenia wysła-
ne w 2009r. i 64 nalepki na
SPPA. 63 dyplomy zostały
wysłane za granicę do 17
Piotr SP2JMR
Pole antenowe klubu SP6YAQ.
Nowy klub
SQ5ABG a drugą – technicz-
ną, o propagacji, antenach,
polu elektromagnetycznym
i w. cz prowadził Krzysztof
SP5RMK. Zajęcia odbywają
się na razie raz w tygodniu.
Obecnie trwają formalności
związane z rejestracją klubu.
Uczniowie zastanawiają
się nad jego nazwą. Na razie,
podczas szkolenia będą ko-
rzystać ze znaku stacji klubo-
wej SP5PPK/5.
Będzie ona pracowała pod
znakiem 3Z5WOSP w stycz-
niu z Żuromina (R ZV) w cza-
sie akcji Wielkiej Orkiestry
Pierwsze zajęcia z młodzie-
żą ( czyli prezentacja nasze-
go hobby), które przeprowa-
dzono w Zespole Szkół nr 2
w Żurominie zaowocowały
powstaniem klubu krótkofa-
larskiego przy Kole Nauko-
wym działającym w tej szkole.
8 grudnia kilkunastu uczniów
rozpoczęło kurs przygotowu-
jący do egzaminu na świadec-
two w służbie amatorskiej.
Część wstępną – o historii
krótkofalarstwa na świecie i w
Polsce poprowadził Wiesław
Pierwsze zajęcia z techniki na kursie prowadzi Krzysztof SP5RMK
Świątecznej Pomocy ze świe-
żo upieczonymi operatora-
mi – młodymi uczestnikami
kursu. Inf.
Walne Zebranie
WOT PZK (OT-25).
Po wyborze przewodniczą-
cego zebrania, którym został
Marek SP5UAR, protoko-
lanta, komisji mandatowej,
uchwał i wniosków oraz skru-
tacyjnej prezes WOT Robert
SP5XVY omówił sprawoz-
danie z działalności OT za
rok 2008. Zdekompletowa-
na Komisja Rewizyjna WOT
PZK złożyła sprawozdanie za
swojej działalności z wnio-
skiem o nieudzielenie abso-
lutorium : SP5XVY, SP5QA,
SP5IYI, SP5JXK, SQ5WWK.
Z powodów formalnych
(nie zapłacenie składek PZK
w terminie ) w OKR pozostał
tylko jeden członek. W związ-
ku z tym oraz biorąc pod
uwagę zapisy Statutu PZK
dot. OKR ( powinno być co
najmniej 3 członków OKR)
Walne Zebranie nie przyjęło
sprawozdania OKR i co za
tym idzie, nie można było
udzielić bądź nie absoluto-
rium ustępującemu zarządo-
wi. Walne WOT PZK podjęło
uchwałę o przedłużeniu o 6
miesięcy kadencji obecnego
zarządu. Rezygnację z funkcji
QSL Managera SP5 i OT 25
złożył Sylwek SP5XOL, któ-
ry od 10 lat pełnił tą funkcję.
Od 1 stycznia 2010 tą działal-
ność powinien podjąć już jego
następca. W tym miejscu
podkreślić należy wyjątko-
wą pracowitość, kompeten-
cje i sumienność Sylwestra
SP5XOL, obsługującego jed-
no z największych środowisk
krótkofalarskich. Walne Ze-
branie WOT PZK przepro-
wadziło wybory OKR, której
skład przedstawia się nastę-
pująco: Zygmunt SP5ELA
– przewodniczący, Marek
SP5UAR – sekretarz, Miro-
sław SP5IDK – członek, Ka-
zimierz SP5OI – członek.
W dyskusji poruszano m.
in tematy przemienników
warszawskich, współpracy
pomiędzy Zarządem WOT,
a prezydium ZG PZK, a także
przyszłości PZK oraz WOT
w aspekcie proponowanych
zmian w Statucie PZK.
Właśnie ten ostatni nurt
był najistotniejszy zarówno
w wystąpieniu prezesa WOT
jak i prowadzącego zebranie.
O bieżącej sytuacji w PZK
poinformowałem zebra-
nych osobiście. Zebranie
zakończyło się ok. 15.30.
info. SP2JMR
Zgodnie z zawiadomie-
niami 21 listopada br. w sali
gimnastycznej Szkoły Pod-
stawowej przy ul. Cyrklowej
1 w Warszawie na Gocławiu
odbyło się wale zebranie
OT 25.Zebranie prowadził
Marek SP5UAR. W prezy-
dium zasiadł jeszcze Janusz
SP5JXK – protokolant oraz
goście czyli Piotr SP2JMR
i Jerzy SP3GEM.
Z 301 członków upraw-
nionych do głosowania przy-
było 44, czyli frekwencja
wyniosła 14,5%. Dla porówna-
nia podam, że w styczniu 2008
na poprzednim walnym było
obecnych 68 członków WOT.
1/2010
5
KRÓTKOFALOWIEC
POLSKI
789182285.020.png 789182285.021.png 789182285.022.png 789182285.023.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin