{1587}{1622}Zdrówko. {1684}{1736}{y:b}ARTHUR {1759}{1794}Bitterman! {1872}{1915}Po co się heblujesz? {1919}{1977}Robin nie miał zarostu. {1981}{2076}Robimy to dla picu.|Nie jedziemy zwalczać zła. {2080}{2177}Gdyby tak było,|nie brałbym ciebie. {2177}{2256}Co masz na nogach?|Szoferujesz w tych butach. {2256}{2293}Bęben ci wystaje. {2293}{2369}Chce pan tak jechać|na bankiet dobroczynny? {2373}{2421}Obowišzujš stroje koktajlowe. {2436}{2481}Obowišzkowo koktajl mam przy sobie. {2485}{2544}Hobson kazała się zachowywać. {2547}{2626}Co się może stać|od niewinnej przebieranki? {2670}{2696}Wyjeżdżaj. {2888}{2922}To nas goniš? {2926}{3009}Nie bšd niemšdry.|Batmobil jest swój. {3013}{3053}{y:i}Zatrzymaj pojazd! {3057}{3116}Jak się tym zwalnia? {3163}{3201}Gdzie tu sš hamulce? {3204}{3252}Co to za wajcha? {3731}{3794}Spyta pan policję o drogę. {3798}{3858}Teraz mamy inne zmartwienie. {3862}{3946}- Miało być w muzeum.|- Stuknęlimy ważny pomnik. {3950}{4005}Nie odzywaj się przez chwilę. {4009}{4096}Witam stróżów prawa.|Jaki problem? {4100}{4150}Znowu popilimy, Arthurze. {4172}{4271}Nie, trzyma mnie|od ostatniego widzenia. {4275}{4338}Batman i Robin, wysiadka! {4385}{4467}Mamy słonia|w składzie porcelany. {4471}{4550}Będziemy mšdrzy po szkodzie,|gdy kokosy spadnš? {4554}{4588}Ruszajcie się. {4592}{4672}Nie lubię czuć jaj|przy twarzy. {4676}{4711}Jeszcze chwilkę. {4846}{4895}Gotham jest niezagrożone. {4899}{4934}Kurka wodna. {4937}{5019}Wypiszę czek|na naprawę złotego cielca {5023}{5088}i wszyscy wrócš|do swoich spraw. {5092}{5134}Obrócić się. {5148}{5189}- Do więzienia?|- Tak. {5193}{5257}Idziemy do więzienia! {5261}{5317}Wiedziałem,|że dożyję tego dnia. {5321}{5373}Niezmiernie mnie to cieszy, {5377}{5444}lecz to nie krachem|jestemy zmartwieni. {5448}{5515}Pańska troska jest zasadna. {5519}{5593}Zapewniam, iż Arthur|nabrał nieco rozwagi. {5597}{5664}- Zaczšł zgłębiać finanse.|- Cudownie. {5692}{5752}- Przepraszamy.|- Naturalnie. {5795}{5869}{Y:i}Dziedzic fortuny Bachów|aresztowany po pocigu {5922}{5965}Przykro mi, Vivienne. {5968}{6045}Uniwersytet nie może|powierzyć rodków {6049}{6116}funduszowi o tak|niepewnym... jutrze. {6332}{6391}On jest jak statek|bez kotwicy. {6403}{6480}Może czas przywišzać go|do innego statku? {6518}{6587}27. POSTERUNEK {6591}{6668}Tito, widzimy się|na walce kogutów. {6671}{6711}Niech najlepszy ptak zwycięży. {6715}{6760}Wpłacił pan kaucje|za wszystkich? {6764}{6836}Głupio byłoby|tak ich tam zostawić. {6839}{6923}Lekkš rękš wydaje pan tyle|w dobie kryzysu? {6927}{6991}Słuszna uwaga.|Kryzys... {7038}{7084}Kasa za nic! {7088}{7130}Dla ciebie! {7134}{7194}Koniec kryzysu,|poczštek boomu! {8434}{8495}Jeste giętka jak plastelina! {8499}{8568}- Hobson!|- Witaj, Arthurze z koleżankš. {8571}{8606}Tiffany. {8610}{8675}Zna twoje imię|bez zajšknięcia. {8679}{8742}Skojarzyłem jš z lampkš. {8746}{8799}Tiffany, moja niania - Hobson. {8803}{8840}Najlepsza przyjaciółka. {8844}{8923}- Niania?|- To cielę w skórze woła. {8926}{9037}Jak się czujesz|po szampańskiej powodzi? {9040}{9092}- Zacnie.|- Matka dzwoniła. {9096}{9148}Chce się z tobš widzieć. {9167}{9274}Vivienne? Bez sensu.|Czego ode mnie chce? {9278}{9347}Po zdewastowaniu|zabytkowej rzeby {9351}{9419}i rozdaniu 78 tysięcy|z bankomatu? {9423}{9454}Pojęcia nie mam. {9458}{9490}Ona nie wyjdzie? {9495}{9575}Nie przyzwyczajaj go|do swojego biustu. {9579}{9623}Łatwo się uzależnia. {9627}{9715}Od mojego oderwał się|dopiero w wieku 6 lat. {9719}{9785}Musiałam nakładać|sos tabasco na sutki. {9789}{9873}- Nie karmiła mnie piersiš.|- Choć bardzo tego chciał. {9877}{9911}To moja torebka! {9931}{10001}Nie wiem,|skšd to się tam wzięło. {10014}{10111}To jedna z tych zagadek,|których nikt nie rozwikła. {10115}{10184}Kto zabił JFK?|Kto mi buchnšł zegarek? {10188}{10251}- Ale to już moje.|- Brawo! {10255}{10368}- Co twojego w twojej torebce.|- Nie musisz przeglšdać zdjęć. {10388}{10451}- Nie przejmuj się.|- To niegrzeczne. {10455}{10505}USUŃ|- Naruszenie prywatnoci. {10509}{10589}Już wychodzisz?|Jestem za tym całym sercem. {10593}{10680}Jedziesz taksówkš|czy autostopem? {10697}{10767}Jestecie nienormalni|i rasistowscy. {10771}{10805}Pa, Tiffany! {10809}{10889}Zadzwonię!|O ile nie ukradła mi telefonu. {10893}{10973}We sobie tę bezcennš rzebę|przy drzwiach. {11011}{11052}Odłóż! {11083}{11156}Pożegnaj się|z resztš nowych znajomych. {11160}{11213}Wracajš do szarej codziennoci. {11217}{11269}Nienawidzę jej. {11273}{11333}Dzi popracuję w łóżku. {11366}{11436}- Hobson!|- Marsz na niadanie. {11777}{11811}Proszę. {11960}{11994}Hobson! {12200}{12235}Co? {12253}{12333}Simon i Garfunkel|w wersji lesbijskiej. {12337}{12371}Zobacz. {12575}{12607}Wprawne oko. {12611}{12674}Kolejna niewykorzystana zdolnoć. {12705}{12760}Umyj siusiaka.|Dokładnie. {12764}{12860}Bóg wie, jakie siedlisko|mogła mieć między udami. {12904}{12978}Przegapisz|orientalnš wersję siebie. {13067}{13161}- Nie podoba mi się tu.|- Wiem, bo tu się pracuje. {13165}{13255}- Ponaciskasz guziki w windzie.|- Chociaż tyle. {13525}{13560}Proszę pana, {13564}{13602}matka zaprasza. {13654}{13743}To nie potrwa długo.|Potem pooglšdamy bajki. {14058}{14092}Czeć, Arthur. {14110}{14168}Hej, Susan.|Nie zauważyłem cię {14172}{14265}w tym owietlonym|i pustym korytarzu. {14269}{14316}Gdy szła wprost na mnie. {14348}{14429}- Nie zadzwoniłem.|- Od stycznia. {14433}{14504}Przepadłe|po trzech miesišcach. {14507}{14584}Gdy Houdini tak zrobił,|wszyscy klaskali. {14588}{14651}To taki iluzjonista,|co znikał. {14655}{14733}- Zrozumiałam.|- Zasługujesz na co więcej. {14767}{14864}Jeste moim jedynym kochankiem,|który ze mnš zerwał. {14884}{14919}- Doprawdy?|- Tak. {14923}{14970}Może mam duszę romantyka, {14973}{15065}ale nie uznaję w zwišzku|tak szalonych rzeczy {15068}{15117}jak rozmawianie. {15121}{15160}Co my z tobš zrobimy? {15177}{15253}Wypucicie w las|i ruszycie na polowanie. {15256}{15296}Powodzenia z matkš. {15452}{15492}{y:i}Wejd, Arthurze. {15512}{15576}O proszę,|żyjemy w przyszłoci. {15592}{15697}Witaj, Vivienne.|Pamiętam głównie twoje łono. {15818}{15874}Najpierw miła pogawędka, {15878}{15921}potem poważna rozmowa, {15925}{15978}a na koniec ultimatum. {15981}{16068}- Co ty na to?|- Dodałbym do tego wódki. {16072}{16145}- Podobno balujesz.|- Wręcz przeciwnie. {16148}{16249}Jestem zajęty sesjš zdjęciowš|w butach do jazdy konnej. {16253}{16303}Bitterman mnie nastraszył. {16307}{16395}Mylał, że odkrył guza,|a to była jego komórka. {16399}{16440}No ale było strachu. {16455}{16543}Poszło super!|Nasza najlepsza rozmowa. {16546}{16631}Wiem, że między nami|nie było różowo. {16635}{16705}Aj, nie miej sobie|nic do zarzucenia. {16708}{16768}Macierzyństwo nie było|twojš mocnš stronš, {16772}{16865}ale dała mi zamiennik|w postaci szmacianej małpki. {16869}{16982}- Czasem cieszę się, że odszedł.|- Ojciec czy Pan Gilgotek? {16986}{17034}Nie musi tego oglšdać. {17083}{17161}Zapewniały, że sš pełnoletnie. {17165}{17238}I nie sš facetami.|To był szok. {17242}{17346}Cóż to za nicpoń,|któremu błyszczš się oczy? {17350}{17406}Cóż za sztubackie występki. {17410}{17495}Czy tak urocza osoba|nie podbije serca każdego? {17499}{17528}Gratulacje. {17532}{17610}Jak możesz trwonić|swój intelekt {17614}{17659}na takie idiotyzmy? {17663}{17740}To bardzo proste.|Nie uważam ich za idiotyzmy. {17743}{17833}Raczej wyszukany dar|zabijania mierci rozrywkš. {17836}{17936}To jest twoje wyjanienie?|Dlatego rozbiłe Batmobil? {17952}{17987}Skończylimy? {17991}{18025}Siadaj. {18111}{18176}Gdy jedyny dziedzic|tak dużej firmy {18180}{18256}trafia za kratki,|to odstrasza inwestorów. {18260}{18305}Doć tej kołomyi. {18309}{18420}Jak rzekł uroczy, niady|pan, rzšdzšcy tym krajem, {18423}{18466}"Skończmy z dziecinadš". {18469}{18534}Nie powinno się mówić "niady". {18537}{18592}Więc znalazłam rozwišzanie. {18596}{18644}- Susan Johnson.|- Ciekawe. {18648}{18734}Ładnie ubrana,|osobowoć graniczna. {18738}{18830}- Gdzie tu rozwišzanie?|- Ożenisz się z niš. {18834}{18863}Czemu?! {18866}{18927}Susan imponuje mi|jako kobieta. {18969}{19041}Ładnie dosiada rumaka. {19065}{19159}Chętnie pomaga biednym,|gdy w pobliżu jest kamera. {19176}{19276}Mam jeden film z Susan.|Taki, że ci szczęka opadnie. {19280}{19369}Firma jest przekazywana|z pokolenia na pokolenie. {19373}{19427}Gdy Susan wejdzie|do rodziny, {19430}{19521}inwestorzy przestanš patrzeć|na nas przez pryzmat butelki. {19524}{19559}Skšd ten cynizm? {19563}{19667}Małżeństwo to nie narzędzie|ochrony wizerunku firmy, {19671}{19724}tylko osłoda niechcianych cišż. {19728}{19793}Nie pozostawiasz mi wyboru. {19797}{19854}Przykręcam kurek. {19887}{19932}To znaczy? Z czym? {20013}{20078}Chyba nie z...? {20107}{20158}Z pieniędzmi, Arthurze. {20284}{20368}Nie dam sobš manipulować. {20372}{20432}Ożenię się,|gdy się zakocham. {20443}{20529}Szanuję twojš moralnoć.|Straciłe 950 milionów. {20633}{20700}W sumie, Susan to dobra partia. {20704}{20778}Ta aksamitna buzia. {20782}{20873}Jak u klauna,|w dobrym tego słowa znaczeniu. {20877}{20954}- Seksownego klauna.|- Będzie wspaniałš żonš. {20982}{21071}Kto by nie wzišł za żonę|seksownego klauna? {21082}{21128}Winszuję wygranej. {21144}{21201}Straciłam do ciebie szacunek. {21205}{21287}Choć przyklaskuję twojemu|instynktowi przetrwania. {21291}{21380}Gratuluję, będziesz bogaty|do końca życia. {21401}{21458}Tylko na tym mi zależy. {21560}{21624}Piercionek,|który ojciec dał matce? {21714}{21761}Jest jak mysie lodowisko. {21793}{21827}Nie lubię Susan. {21831}{21919}A ja ciebie, i już 30 lat|dobrze nam razem. {21923}{22013}Układ nie jest idealny,|ale Susan to pojętna kobieta. {22017}{22081}Włanie taka|powinna dbać o ciebie. {2208...
ewa121166