Ostateczna tunezja.doc

(2063 KB) Pobierz
Tunezja, znana kolejno jako Numidia, Libia, Africa, Ifrikijja, Barbaria, jest połozona na północnych krańcach Afryki w bezpośr

Spis treści

 

 

Wprowadzenie              2

1. „Dlaczego Tunezja?”              2

2. Cele, zakres, metody              3

I. Tunezja – „wczoraj i dziś”              4

1. Tunezja – rys historyczny              4

Okres punicki              4

Okres rzymski              5

Okres wandalski              6

Okres bizantyjski              6

Okres arabski              7

Okres turecki              8

Okres francuski              9

2. Metropolie współczesnej Tunezji              11

Kartagina              11

Tunis              13

Dugga              14

II. Architektura tunezyjska              17

1. Okres Imperium Rzymskiego              17

2. Panowanie Bizancjum              26

3. Islam              32

III. Kultura materialna              41

1. Ceramika, kilimy              41

2. Mozaiki              45

3. Biżuteria              48

4. Piśmiennictwo i literatura piękna              50

5. Malarstwo i rzeźba              53

Podsumowanie              54

Spis zdjęć              55

Bibliografia              56

             

 

 

 

 

 

 

Wprowadzenie

 

1. „Dlaczego Tunezja?”

 

              Tunezja jest krajem arabskim. To proste stwierdzenie pociąga za sobą potok wyobrażeń prawdziwych i wydumanych. A więc: słońce, piasek, śpiew muezzina, palmy, wielbłądy, bambusy i dżellaby, kobiety kroczące za jadącym na osiołku mężem, chmary umorusanych dzieci, bazary, targujący się straganiarze... To wszystko istnieje rzeczywiście, ale jest i wiele więcej. Do Tunezji Europejczycy wyjeżdżają przede wszystkim na wypoczynek. Przemysł turystyczny rozwinął się w tym państwie fenomenalnie, zajął poważną pozycję w dochodach budżetu; powstała baza hotelowa i żywieniowa, a także infrastruktura na miarę krajów rozwiniętych turystycznie. Tunezja „wcisnęła się” pomiędzy Libię i Algierię, jest – w przeciwieństwie do sąsiadów - obszarem spokoju i równowagi. Ta stabilność, życzliwość, pozbawionych ksenofobii mieszkańców, ustalona sytuacja gospodarcza budzą od lat zaufanie i sympatię. Do tego dochodzi to, co może najważniejsze: dobry, łagodny klimat. Niezawodne słońce, ciepłe morze, czyste plaże, zieleń i kwiaty.

              To moim zdaniem wystarczające powody by zobaczyć ten piękny kraj. Kiedy wyjeżdżałem tam właśnie na urlop, moim celem nadrzędnym był wyłącznie raczej bierny wypoczynek. Jednakże, kiedy dokładnie przyjrzałem się zabytkom chociażby Kartaginy, Monastiru, czy Tunisu postanowiłem czas przeznaczony na opalanie się spędzić zwiedzając liczne skarby architektury islamskiej. Warto odwiedzić także Susy, medyny w Al-Mahdija, Safakis w Kairuanie, świętym mieście Mahometan, kazby a Al.-Kaf, Hammamet. Także wyspę Djerba, jedno z nielicznych w strefie arabskiej miejsc, gdzie do dziś bezkonfliktowo żyją obok siebie wyznawcy islamu i Żydzi – to także mnie urzekło. Za godne zainteresowania uważam osady Berberów - Guermessa, Ghomrassan oraz księżycową Matmata z jaskiniami troglodytów.

              No i Sahara. Ocean piasku, pustka, dziwność. Największe Nic na tej półkuli. Nic wspaniałe, magnetyczne, fascynujące archeologów i turystów. Pustynne oazy, ośrodki mikroklimatów i subkultur Nefta, Tauzar, Tamerza. Wydmy, wąwozy, wodospady, słone jeziora... Nic dodać, nic ująć.

              Myślę, iż to wystarczające argumenty przemawiające za tym, by w morzu turystycznych atrakcji i państw bogatych w zabytki, podjąć się opisania architektury i sztuki właśnie Tunezji.

2. Cele, zakres, metody

 

 

Pragnę by moja rozprawa miała charakter swego rodzaju hołdu złożonego urokowi i czarowi Tunezji. Nie chcę by przypominała przewodnik turystyczny, w którym sugeruje się laikowi, gdzie powinien pójść „bo warto”. Chcę aby praca była raczej przewodnikiem kulturalnym, gdzie czytelnik odnajdzie takie elementy, które sprawią, że ujrzy Tunezję w innym świetle. Nie jako oazę wakacyjnego wypoczynku, ale zwierciadło historii, w którym odbija się jednocześnie współczesność. Zestawienie tego co było, z tym co jest teraz.

              Przyglądając się z bliska Tunezji, jej kolorytowi lokalnemu, kulturze, sztuce, architekturze nie sposób nie wspomnieć o bogatej historii tego kraju, która wpisuje się w kontekst wpływów cywilizacyjnych od samego początku swego istnienia. Temu właśnie zagadnieniu zamierzam poświęcić rozdział zatytułowany „Tunezja – wczoraj i dziś”. W drugiej jego części pragnę przybliżyć czytelnikowi metropolie współczesnego Maghrebu oraz ich największe zabytki.

              Kolejnym etapem mojej pracy będzie ukazanie przepięknej architektury tunezyjskiej, w której odnaleźć można wpływy kulturowe potęg, które dominowały w basenie Morza Śródziemnego. Meczety, rynki, świątynie wraz z ich charakterystycznymi cechami w sferze budownictwa. Przy czym dokonam tutaj podziału zgodnego w dużym stopniu z kolejnością chronologiczną ekspansji Tunezji przez obce cywilizacje.

              Maghreb to nie tylko ciekawe budowle, malownicze zakątki uliczek ale także wytwory pracy ludzkich rąk. To im właśnie poświęcę ostatni rozdział. Malarstwo, rzeźba, piśmiennictwo, ceramika, kilimy, biżuteria, stroje... czyli te wszystkie „drobiazgi”, które mimo niewielkiego rozmiaru względem elementów sztuki architektonicznej są równie ważne i tak samo przyciągają wzrok kolorytem, wykończeniem, zdobieniami.

             

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I. Tunezja – „wczoraj i dziś”

 

 

1. Tunezja – rys historyczny

 

 

Tunezja, znana kolejno jako Numidia, Libia, Africa, Ifrikijja, Barbaria, jest położona na północnych krańcach Afryki w bezpośrednim sąsiedztwie Europy i w centrum basenu Morza Śródziemnego, a więc w punkcie o istotnym znaczeniu strategicznym. Narażona była od wieków na podboje i wpływy ze strony wszystkich potęg i cywilizacji, które na przestrzeni dziejów zaznaczyły swoją obecność w regionie śródziemnomorskim.

Korzenie pierwszych ludzkich śladów odnajdujemy już w epoce paleolitu. Między VIII a IV tysiącleciem p. n. e. Na południu kraju rozwinęła się tzw. kultura kapska, co wiąże się z przybyciem na te tereny białego człowieka. W XII w p. n. e., po wojnie trojańskiej, do Tunezji dotarli Grecy.

W ciągu ostatnich trzech tysiącleci w dziejach tego rejonu następowały po sobie liczne cywilizacje, pozostawiając do dzisiaj zachowane ślady w postaci budowli, narzędzi pracy
i dzieł sztuki.[1]

Historię Tunezji dzieli się tradycyjnie na kilka okresów: punicki (XI-II p.n.e.), rzymski (II w. p.n.e. – V w. n.e.), wandalski (440 – 534 r.), bizantyjski (534 – VII w.), arabski (VII w. – XV w.), hiszpański (1535 –1574 r.), turecki (1574 –1881 r.), francuski (1881 – 1956 r.) oraz okres współczesny, od proklamowania niepodległości w 1956 r.

 

Okres punicki

 

W historii Tunezji odegrał on bardzo istotną rolę. To dzięki Fenicjanom przybyłym tu w XII w. p.n.e.  ze wschodnich wybrzeży Morza Śródziemnego, ludy Maghrebu nawiązały kontakt ze światem śródziemnomorskim. Około 1100 r. p.n.e. Fenicjanie założyli Utikę – pierwszą faktorię, następnie Hippo Diarrythos, Hadrumetum i Leptis Minor, wreszcie w 813 r. p.n.e. Kartaginę, która ok. 574 r. p.n.e. stała się głównym ośrodkiem politycznym i administracyjnym fenickich kolonii na zachodzie.

Ludność zamieszkująca ówczesne tereny nie przeciwstawiała się penetracji Fenicjan, lecz pobierała od nich daniny za prawo zakładania kolonii i prowadzenia handlu w Afryce. Dzięki Fenicjanom nabyli oni umiejętności w zakresie ogrodnictwa, ucząc się uprawy drzew oliwnych, figowych, winnej latorośli i zbóż.

Dwieście lat zajęło Kartaginie przeobrażenie się w potężne imperium, zajmujące obszar wzdłuż wybrzeży Afryki Północnej od zatoki Wielka Syrta po Giblartar[2]. Ośrodkiem tego ogromnego państwa było terytorium dzisiejszej Tunezji. Znajdowały się tu 23 miasta fenickie a także podporządkowana Kartaginie prowincja zwana Libią. W Kartaginie na porządku dziennym było niewolnictwo. Wysoki poziom osiągnął rozwój kultury. Miejscowa ludność podporządkowana Kartagińczykom uczyła się ich języka, kultury, obyczajów i religii. To dzięki Fenicjanom poznano brąz i żelazo a także alfabet i liczby, a od IV w. p.n.e. stosowanie pieniądza. Kres potędze Kartaginy położyła rosnąca potęga Rzymu.

 

Okres rzymski

 

              To właśnie Imperium Rzymskie włączyło się do rywalizacji o panowanie na Morzu Śródziemnym. Pierwsza wojna punicka zakończyła się porażką Kartaginy i utratą przez nią podbitych uprzednio wysp. Druga, mimo zwycięstw Hannibala w Europie, zakończyła się klęską pod Zamą (202 r. p.n.e.) i ograniczyła obszar panowania Kartaginy do terytorium dzisiejszej Tunezji. Udział w owej wojnie sojusznika Rzymu – numidyjskiego władcy Masynissa doprowadził do trzeciej wojny punickiej, w której legiony rzymskie i wojska Masynissy zdobyły a potem zniszczyły Kartaginę. Republika przestała istnieć. W momencie upadku Tunezja była krajem rolników i pasterzy i jednocześnie krajem prowadzącym handel ze wschodnią częścią Morza Śródziemnego.

              W następnych latach na całym terytorium dzisiejszej Tunezji utworzona została rzymska prowincja Africa z centrum administracyjnym w Utice. Inwazji rzymskiej przeciwstawiał się wnuk Masynissy, który pragnął zjednoczenia wszystkich berberyjskich królestw w jedno państwo.

              W okresie rzymskim Tunezja była pod wpływem silnej latynizacji. Przyczynił się do tego napływ ludności z Półwyspu Apenińskiego oraz uznanie w 212 r. ludności miejscowej za obywateli rzymskich. W 14 r. p.n.e. przeniesiono stolicę państwa do odbudowanej Kartaginy, która stała się nie tylko ośrodkiem władzy rzymskiej, ale także kultury łacińskiej. Pięć wieków panowania rzymskiego w Tunezji to okres pokoju z rzadka przerywany incydentami o znaczeniu lokalnym[3]. Za panowania Rzymian wybudowano ponad 200 miast. Wznoszono je na wzór rzymski z rynkami, świątyniami, amfiteatrami, łukami tryumfalnymi, termami i arenami. Na szeroka skale rozwinęło się także rolnictwo. Uprawiano pszenicę i jęczmień a także oliwki. Wokół miast powstawały winnice, sady i ogrody warzywne.

              Przyczyną upadku Afryki Prokonsularnej były miedzy innymi niezadowolenie ludzi z potęgujących się różnic społecznych a także podziały religijne. Również szybki rozwój chrześcijaństwa w prowincji był wynikiem tego niezadowolenia. Kiedy jednak w IV w. n.e. chrześcijaństwo stało się w Rzymie oficjalna religią państwową lud udzielił poparcia donatyzmowi – sekcie Donata z Kartaginy. Doktryna filozoficzna tego ugrupowania głosiła,  że do prawdziwego kościoła mogą należeć wyłącznie sprawiedliwi. Nastąpił podział ludności na dwa wrogie obozy. Sojusznikami donatystów były nękające prowincję plemiona berberyjskie[4].

 

Okres wandalski

 

              Sytuacja opisana powyżej sprzyjała pewnemu rozłamowi. I tak, w V w. n.e. w Afryce Północnej wylądowali Wandalowie. Wystarczyło 10 lat, by armia pod wodzą króla Genzeryka podbiła wszystkie afrykańskie prowincje Rzymu. W 439 r. Kartagina stała się stolicą królestwa, które założyli Wandalowie na terenie dzisiejszej Tunezji. Okres „barbaryzacji” kraju cechował upadek klasycznej kultury rzymskiej i powrót do przedrzymskich tradycji. Oprócz zgliszcz i ruin Wandalowie nie pozostawili po sobie żadnego dziedzictwa kulturowego. Upadek gospodarki oraz wrogość chrześcijan przyczyniły się w końcu do osłabienia ich królestwa, i pod koniec V w. Wandalowie utracili większość prowincji Maghrebu na rzecz królestw berberyjskich[5].

 

Okres bizantyjski

 

              Słabość Wandalów wykorzystało Bizancjum. Za czasów Justyniana wojska dowodzone przez Belizariusza, wspomagana przez berberyjczyków zdobyły w 533 r. Kartaginę i zajęły Afrykę Północną, kładąc kres państwu Wandalów. Justynian dążył do przywrócenia rzymskiego porządku, jednak nic z tego nie wyszło. Obszar zajęty przez Bizancjum był zdecydowanie mniejszy niż przedtem zajmowany przez Rzymian. Rozpoczęły się represje wobec donatystów, arian i żydów. Na ludność nałożono podatki, które „utrzymywały” armię, na której opierała się władza. Zagrożeniem dla nowych władców były najazdy plemion berberyjskich, których wojownicy dotarli aż pod mury Kartaginy. W 646 r. korzystając z osłabienia Bizancjum patrycjusz Gregorius ogłosił secesję i obwołał się cesarzem. Nie położyło to kresu wewnętrznym problemom. W połowie VII w. kraj żył w atmosferze wojny religijnej. Osłabiony kraj nie był w stanie przeciwstawić się naporowi Arabów, którzy zaczęli stopniowo zagarniać pod swoje panowanie wschodnie i południowe prowincje bizantyjskie[6].

 

Okres arabski

 

              Podbój byłej prowincji rzymskiej zajął Arabom mniej niż pięćdziesiąt lat.  Podbój Ifrkijji rozpoczął się za panowania kalifa Osmana. Jego brat Abdallah Ibn Saad w 647 roku rozbił armię bizantyjską w okolicach Suffetuli, jednakże wycofał on swoje wojska z terytorium Tunezji. Kolejną próbę Arabowie podjęli w 665 roku. pomimo podbicia wojsk bizantyjskich nie zajęli kraju. Dopiero trzeci najazd doprowadził do okupacji Ifrikijji. Po zajęciu w 698 r. Kartaginy i ostatecznym zlikwidowaniu panowania Bizancjum jedyną przeszkodą dla Arabów w pełnej dominacji byli Berberowie. Jednakże i ten opór przełamano, w 703 r. podczas bitwy w okolicach Tabarki, gdzie wojska pod dowództwem królowej Kahiny poniosły sromotną klęskę. Przyczyniła się do tego także miejscowa ludność, która wspomagała Arabów. Ponieważ po klęsce bizancjum kraj stał się częścią składową kalifatu, większa część mieszkańców przyjęła islam, jako swoją religię. W 800 roku Ibrahim Ibn el-Aghlab ogłosił się emirem dając tym samym początek dynastii aghlabidzkiej, która rządziła krajem ponad 100 lat. Zapoczątkował on także okres spokojnego i bezpiecznego rozwoju kraju. Rozwijały się miasta, gdzie budowano meczety i inne obiekty użyteczności publicznej. Panowanie Aghlabidów w Ifrikijji było okresem wielkiego rozwoju cywilizacji muzułmańskiej w tym kraju, tworzonej przez licznych prawników, uczonych, teologów i poetów. Ludność zaś wprost demonstrowała głębokie przywiązanie do islamu. Panująca doktryną był malikizm. W ostatnim ćwierćwieczu panowania dynastii aghlabidzkiej pomyślny rozwój kraju zakłóciły najazdy Tulunidów i Ibadytów. Dochodziło do intryg na dworze zaś w kraju szerzyła się nietolerancja religijna i wysokie podatki. Kres owej dynastii położył podbój kraju przez berberyjskie plemię Kutama. Szyici domagali się przejęcia władzy i w końcu po pokonaniu armii aghlabadzkiej przywódca rewolty szyickiej Ubajdullah stał się władcą Ifrikijji, zakładając dynastię Fatymidów. Kiedy w 973 roku Fatymidzi zdobyli Egipt, emir powierzył funkcję gubernatora wodzowi Berberów. To panowanie było okresem dobrobytu i pokoju. Kwitło rolnictwo i rzemiosło. Jednakże do głosu coraz częściej dochodzili chrześcijanie i sunnici. Zaczęły się pogromy szyitów, zaś kalif Egiptu wyruszył na podbój kraju wspomagany przez plemiona beduińskie. Grabienie miast i wsi stało się przyczyna upadku gospodarki. Dlatego też władca zirydzki opuścił Kajruan a w państwie zaczęły rywalizować ze sobą plemiona koczowników. W XII wieku Tunezję zajęli Normanowie, których zresztą w 1160 roku wyparli Almohadzi – berberyjczycy z Maroka. Dopiero lata rządów dynastii Hafsydów przyniosły stabilizację kraju. Od połowy XIV wieku zaczął się jednak upadek dynastii a Ifrikijję zaczęły nękać najazdy władców Maroka[7].

 

Okres turecki

 

              Na początku XVI wieku Tunezja była przedmiotem rywalizacji Hiszpanii i Turcji. W 1510 roku wojska hiszpańskie zajęły Beja i Trypolis. Hafsydzi nie byli w stanie się temu przeciwstawić. Aby zatrzymać Hiszpanów flota turecka pojawiła się u wybrzeży Afryki Północnej. Turcy zajęli Tunis i wypędzili hafsydzkiego władcę. Zwrócił się on po pomoc do króla Hiszpanii, dzięki któremu odzyskał tron, lecz musiał płacić daninę. W 1574 roku armia turecka zajęła Tunis i na dobre położyła kres dynastii Hafsydów. Tunezja stała się prowincją Turcji. Organem doradczym była rada złożona z wyższej rangi oficerów. Był to więc typowy reżim okupacji wojskowej. Jej kres położyło powstanie janczarów i ludności tubylczej w 1591 roku, które przyniosło zmiany jedynie w systemie zarządzania prowincją, której gubernatora wybierali spośród siebie dejowie, zaś sułtan turecki zachował zwierzchnictwo nad prowincją.

              Za panowania deja Osmana utworzono funkcję beja – dowódcy oddziałów wojskowych zbierających podatki.

Od 1590 faktyczna władza w Tunezji przeszła w ręce dowódców janczarskich (bejów) sprawujących swe rządy niezależnie od Stambułu. Tunezja pod rządami bejów stała się bazą piracką. 1705 bej Husajn ibn Ali założył dynastię Husajnidów, która panowała do 1857. W czasach jej władania Tunezja stała się państwem faktycznie niezależnym od imperium osmańskiego.

Tunezja, jakkolwiek związana wasalnymi więzami z Turcją, była monarchią absolutną. Dopiero Ahmed Bey zreformował administrację i sądownictwo ogłaszając w 1857 r. Pakt Podstawowy. Następca Beya ogłosił natomiast konstytucję, która opierała się na zasadach podziału władz, poszanowania swobód obywatelskich i własności prywatnej. Jednakże nie weszła ona w całości w życie.

Powstanie 1864 roku zakończone zresztą klęską spowodowało dalszy upadek Tunezji. Ostatnią próbę wyjścia z kryzysu podjął Khajr ed- din Paha, którego polityka zmierzała do przywrócenia porządku w kraju. Aby uchronić Tunezję przed podporządkowaniem się Francji, dążył do związania jej z Portą Osmańską. Jednak próby te zakończyły się niepowodzeniem. W 1878 r. Anglia i Niemcy pozostawiły Francji wolną rękę w sprawach Tunezji[8].

 

Okres francuski

 

              Pod pretekstem poskromienia plemienia Khrumirów, które rzekomo zagrażało Algierii, w 1881 wojska francuskie przekroczyły granicę Regencji Tunisu.

              Francja okupowała Tunezję. Bej pozostawał nominalnym władcą, ale jego poczynania i zarządzenia kontrolował generalny rezydent reprezentujący Francję.

Podejmowane w XIX w. próby modernizacji państwa, prowadzone przy pomocy Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch, doprowadziły do całkowitego uzależnienia kraju od państw europejskich, zwłaszcza od Francji. 1868 rząd ogłosił niewypłacalność, co dało prawne podstawy przejęcia kontroli nad finansami tunezyjskimi przez mocarstwa europejskie. 1878 konferencja berlińska uznała Tunezję za strefę wpływów Francji, w wyniku czego w 1881 kraj został objęty protektoratem francuskim. Francuzi przyczynili się do unowocześnienia kraju, miejscowa administracja posiadała szerokie uprawnienia autonomiczne[9].

Tunezja wzięła udział w I wojnie światowej walcząc u boku Francji. Podczas II wojny światowej w latach 1940-1942 znajdowała się pod kontrolą rządu Vichy. W listopadzie 1942 została zajęta przez wojska niemiecko-włoskie, które w 1943 zostały pokonane przez aliantów w czasie tzw. kampanii tunezyjskiej. Od 1943 Tunezja ponownie pod panowaniem francuskim.

Tunezja uzyskała w końcu niepodległość i pod rządami prezydenta Habib Burgiby stała się krajem o łagodnej dyktaturze, wprowadzającym szerokie reformy społeczne.

W 1951 doszło do porozumienia z Francją, które uregulowało problemy zarządzania krajem. 1952 sprawa Tunezji znalazła się na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. W 1954 uzyskała ona autonomię wewnętrzną, a 20 marca 1956 Francja uznała niepodległość Tunezji (jedynie Bizerta była do 1963 pod kontrolą francuskiej marynarki wojennej). Pierwszym premierem został przywódca partii Neo-Destur - H. Burgiba. 1957 parlament uchwalił zniesienie monarchii i wprowadzenie ustroju republikańskiego (republika), a premiera Burgibę wybrano na prezydenta (od 1970 także ponownie premier). W 1958 Tunezja przystąpiła do Ligi Państw Arabskich.

W początkowym okresie niepodległości rząd Burgiby realizował politykę zawierającą elementy socjalistyczne, m.in. 1959 znacjonalizowano niektóre przedsiębiorstwa zagraniczne, 1964 większość ziem należących do obcokrajowców przekazano spółdzielniom produkcyjnym, wprowadzono państwowe planowanie gospodarcze. Od 1969 nastąpił powrót do zasad liberalizmu gospodarczego.

Generał Ben Ali przejął władzę w bezkrwawym przewrocie pałacowym, kontynuował reformy społeczne i umacniał pozycję Tunezji na arenie międzynarodowej.

W 1983 r. podpisano traktat o pokoju i przyjaźni z sąsiednią Algierią, w którym m.in. ostatecznie uregulowano kwestię przebiegu granic oraz wzajemnej współpracy. W polityce zagranicznej rząd tunezyjski starał się podtrzymywać dobre stosunki z Francją i USA. 1987 po bezkrwawym zamachu stanu, Burgibę odsunięto od władzy, premierem został Zin al-Abidin Ben Ali (od 1989 także prezydent), który prowadził politykę mającą ożywić gospodarkę kraju, w polityce zagranicznej podjął starania o zacieśnienie współpracy z krajami Maghrebu.

Ben Ali zalegalizował działalność opozycji politycznej, choć Amnesty International zarzuca rządzącemu Zgromadzeniu Demokratyczno-Konstytucyjnemu (RCD) systematyczne prześladowanie przeciwników politycznych, jak również torturowanie aresztowanych członków nielegalnego muzułmańskiego ruchu opozycyjnego el-Nahda (Odrodzenie). W wyborach parlamentarnych w kwietniu 1989 wszystkie mandaty zdobyła rządząca od odzyskania niepodległości partia RCD. W maju 1991 aresztowano kilkuset członków i sympatyków opozycyjnej partii el-Nahda pod zarzutem przygotowywania przewrotu.

W wyborach parlamentarnych w marcu 1994 partia RCD zdobyła 144 miejsca w 163-osobowym parlamencie, a Ben Ali został zatwierdzony na urzędzie prezydenta na kolejną kadencję[10].

 

2. Metropolie współczesnej Tunezji

 

 

Omawiając kolejne etapy przemian historycznych zachodzących w Tunezji nie sposób nie wspomnieć o bogatych architektoniczno-kulturalnych pozostałościach ruin dawnych miast, które do dzisiaj budzą zachwyt odwiedzających je ludzi. Chociaż kolejne zmiany rządów, najazdy obcych mocarstw oraz walki i powstania narusz...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin