029.txt

(10 KB) Pobierz
29.PAJAK 

W imie Boga Milosiernego i Litosciwego 

1 Alif. Lam. Mim. 

2 Czy ludzie sadza, ze pozwolimy im powiedziec: "Uwierzylismy!" - i nie beda poddani pr�bie? 

3 Przeciez doswiadczylismy tych, kt�rzy byli przed nimi. A B�g na pewno zna tych, kt�rzy m�wia prawde, i On zna klamc�w! 

4 Czy ci, kt�rzy popelniaja zle czyny, sadza, iz Nas uprzedza? Jakze zle jest to, co oni sadza! 

5 Kto spodziewa sie spotkania Boga - to przeciez termin Boga nadejdzie! On jest Slyszacy, Wszechwiedzacy! 

6 Kto usilnie walczy, walczy dla siebie samego. Zaprawde, B�g jest Bogaty, nie potrzebuje swiat�w! 

7 Tym, kt�rzy uwierzyli i plniili dobre dziela - My odpuscimy ich zle czyny i wynagrodzimy ich czyms piekniejszym niz to, co oni czynili. 

8 Nakazalismy czlowiekowi dobro wzgledem jego rodzic�w. Ale jesli oni beda usilnie walczyc o to, zebys Mi dodawal za wsp�ltowarzyszy to, czego ry nie znasz - to ich nie sluchaj! Do Mnie powr�cicie i wtedy Ja wam obwieszcze, co czyniliscie. 

9 I tych, kt�rzy uwierzyli i czynili dobre dziela, My z pewnoscia wprowadzimy miedzy szczesliwych! 

10 Wsr�d ludzi sa tacy, kt�rzy m�wia: "Uwierzylismy w Boga!" Ale kiedy im przyjdzie cierpiec dla Boga, to biora przesladowanie ze strony ludzi za kare Boga. A kiedy przyjdzie pomoc od twego Pana, to oni z pewnoscia powiedza: "My przeciez bylismy z wami!" Czyz B�g nie wie najlepiej, co kryje sie w piersiach swiat�w?! 

11 B�g zna przeciez tych, kt�rzy uwierzyli, i On dobrze zna obludnik�w! 

12 M�wia ci, kt�rzy nie uwierzyli, do tych, kt�rzy uwierzyli: "Idzcie nasza droga, a my poniesiemy wasze grzechy." Lecz oni nie poniosa zadnego z ich grzech�w. Oni sa klamcami! 

13 Oni poniosa swoje ciezary i inne ciezary ze swoimi ciezarami. W Dniu Zmartwychwstania zazada sie od nich rachunku z tego, co oni zmyslali. 

14 Wyslalismy juz Noego do jego ludu, i przebywal on wsr�d nich tysiac lat bez piecdziesieciu. I pochwycil ich potop, poniewaz byli niesprawiedliwi. 

15 Uratowalismy Noego i tych, kt�rzy sie z nim znajdowali na statku; i uczynilismy go znakiem dla swiat�w. 

16 I Abrahama! Oto powiedzial on do swego ludu: "Czcijcie Boga! B�jcie sie Go! O, gdybyscie wiedzieli, jakie to dla was dobro." 

17 Wy czcicie balwany, poza Bogiem i stwarzacie klamstwo. Zaprawde, ci, kt�rych czcicie poza Bogiem, nie sa w stanie dac wam zaopatrzenia. Poszukujcie wiec zaopatrzenia u Boga, czcijcie Go i dziekujcie Mu! Do Niego bedziecie sprowadzeni! 

18 A jesli zadajecie klam - to przeciez zadawaly juz klam inne narody przed wami. Na poslancu ciazy tylko obowiazek jasnego obwieszczenia. 

19 Czyz oni nie widzieli, jak B�g daje zycie przez pierwsze stworzenie, a potem daje je ponownie? Zaprawde, to dla Boga jest latwe! 

20 powiedz: "Wedrujcie po ziemi i popatrzcie, jak On zaczal stworzenie. Potem B�g spowoduje nastepne powstanie. Zaprawde, B�g jest nad kazda rzecza wszechwladny!" 

21 On karze tego, kogo chce, i okazuje milosierdzie, komu chce. 

22 Do Niego zostaniecie skierowani. I nie potraficie pozbawic Go wladzy ani na ziemi, ani w niebie. I wy nie macie; poza.Bogiem, zadnego opiekuna ani pomocnika. 

23 A ci, kt�rzy nie wierza w znaki Boga i w spotkanie z Nim - tacy zwatpili w Moje milosierdzie. To sa ci, kt�rych czeka kara bolesna! 

24 I odpowiedzia jego ludu bylo tylko to, iz powiedzieli: "Zabijcie go lub spalcie go!" Lecz B�g uratowal go od ognia. Zaprawde, w tym sa znaki dla ludzi, kt�rzy wierza! 

25 On powiedzial: "Wzieliscie sobie, poza Bogiem, balwan�w, jako znak wzajemnej milosci w zyciu tego swiata. Potem, w Dniu Zmartwychwstania, bedziecie sie wyrzekac jedni drugich i bedziecie sie wzajemnie przeklinac. Waszym miejscem schronienia bedzie ogien i nie bedziecie mieli pomocnik�w." 

26 Lot uwierzyl mu i powiedzial: "Ja wywedruje do mojego Pana. Zaprawde, On jest Potezny, Madry!" 

27 I dalismy Abrahamowi Izaaka i Jakuba, i ustanowilismy w jego potomstwie dar proroczy i Ksiege. Dalismy mu nagrode na tym swiecie, a w zyciu ostatecznym on bedzie, z pewnoscia, miedzy sprawiedliwymi. 

28 I Lota! Oto powiedzial on do swego ludu: "Wy, zaprawde, popelniacie taka szpetote, jakiej nie popelnil przed wami nikt sposr�d swiat�w. 

29 Czy wy rzeczywiscie przychodzicie do mezczyzn? i uprawiacie rozb�j na drodze? i czynicie na waszych zebraniach to, co godne potepienia?" Jedyna odpowiedzia tego ludu byly slowa: "Sprowadz na nas kare Boga, jesli jestes prawdom�wny!" 

30 On powiedzial: "Panie m�j! Dopom�z mi przeciw temu ludowi, kt�ry szerzy zgorszenie!" 

31 A kiedy przyszli Nasi poslancy do Abrahama, z dobra nowina, powiedzieli: "My wytracimy mieszkanc�w tego miasta, poniewaz oni sa niesprawiedliwi." 

32 On powiedzial: "Przeciez Lot jest w nim!" I powiedzieli: "My wiemy lepiej, kto jest w nim. Uratujemy jego i jego rodzine, z wyjatkiem jego zony, kt�ra bedzie wsr�d pozostajacych w tyle." 

33 A kiedy Nasi poslancy przyszli do Lota, on sie zmartwil o nich, bo nie m�gl ich uchronic. Oni powiedzieli: "Nie obawiaj sie i nie smuc! My uratujemy ciebie i twoja rodzine, z wyjatkiem twojej zony; ona bedzie wsr�d pozostajacych w tyle. 

34 Oto my spuscimy na mieszkanc�w tego miasta plage z nieba za to, iz szerzyli zepsucie." 

35 I zostawilismy z tego miasta znak jasny dla ludzi, kt�rzy sa rozumni. 

36 I do Madianit�w - ich brata Szu`ajba, kt�ry powiedzial: "O ludu m�j! Czcijcie Boga! Oczekujcie z nadzieja Dnia Ostatniego! Nie szerzcie na ziemi zgorszenia!" 

37 Lecz oni uznali go za klamce. Totez pochwycil ich straszny wstrzas i znalezli sie rankim w swoich domostwach lezacy nieruchomo na piersiach. 

38 I podobnie ludy Ad i Samud - to stalo sie dla was jasne na widok ich mieszkan. - Szatan upiekszyl im ich dzialania i sprowadzil ich z drogi, chociaz widzieli jasno. 

39 I podobnie Karun, Faraon i Haman. Przyszedl do nich Mojzesz z jasnymi dowodami, lecz oni wbili sie w dume na ziemi. I nie byli tymi, kt�rzy by potrafili Nas wyprzedzic. 

40 Pochwycilismy kazdego z nich z powodu jego grzechu: na niekt�rych zeslalismy huragan niosacy kamienie;. niekt�rych pochwycil krzyk; niekt�rych z nich kazalismy pochlonac ziemi; a niekt�rych zatopilismy. I to nie B�g wyrzadzil im niesprawiedliwosc, lecz oni sami sobie wyrzadzili niesprawiedliwosc. 

41 I ci, kt�rzy sobie wzieli opiekun�w poza Bogiem, sa podobni do pajaka, kt�ry przygotowal sobie dom. A przeciez dom pajaka jest najnedzniejszym z dom�w. Gdyby oni byli wiedzieli! 

42 Zaprawde, B�g wie, ze to, co oni wzywaja poza Nim, jest niczym. A On jest Potezny, Madry! 

43 To sa przypowiesci, kt�re my przytaczamy ludziom, lecz rozumieja je tylko posiadajacy wiedze. 

44 B�g stworzyl niebiosa i ziemie prawdziwie. Zaprawde, w tym jest znak dla wierzacych! 

45 Glos to, co ci zostalo objawione z Ksiegi i odprawiaj modlitwe! Zaprawde, modlitwa chroni od szpetoty i powstrzymuje od niegodziwosci! A wspominanie Boga jest wieksze. B�g wie, co wy robicie. 

46 I nie sprzeczajcie sie z ludem Ksiegi inaczej, jak w spos�b uprzejmy - z wyjatkiem tych sposr�d nich, kt�rzy sa niesprawiedliwi - i m�wcie: "Uwierzylismy w to, co nam zostalo zeslane, i w to, co wam zostalo zeslane. Nasz B�g i wasz B�g jest jeden i my jestesmy Mu calkowicie poddani." 

47 Podobnie tobie zeslalismy Ksiege. Ci, kt�rym dalismy Ksiege, wierza w nia. Sa tu tez tacy, kt�rry wierza w nia; a odrzucaja Nasze znaki tylko niewierni. 

48 Ty nie recytowales przedtem zadnej Ksiegi ani nie kresliles jej swoja prawica. Dlatego tez zwolennicy falszu powatpiewaja. 

49 Alez tak, to sa znaki jasne w piersiach tych, kt�rym dano wiedze; jedynie niesprawiedliwi odrzucaja Nasze znaki. 

50 Oni m�wia: "O, gdyby jemu zostaly zeslane znaki od jego Pana!" Powiedz: "Znaki sa jedynie u Boga, a ja jestem tylko jawnie ostrzegajacym!" 

51 Czy im nie wystarczy, ze zeslalismy tobie Ksiege, kt�ra im jest recytowana? Zaprawde, w tym jest milosierdzie i napomnienie dla ludzi, kt�rzy wierza. 

52 Powiedz: "B�g wystarczy jako swiadek miedzy mna a wami! On zna, co jest w niebiosach i co jest na ziemi. A ci, kt�rzy wierza w falsz, a nie wierza w Boga, poniosa strate." 

53 Oni domagaja sie od ciebie przyspieszenia kary. Gdyby termin nie zostal wyznaczony, to juz przyszlaby na nich kara. I ona z pewnoscia przyjdzie do nich znienacka, nie beda jej nawet przeczuwac. 

54 Oni domagaja sie od ciebie przyspieszenia kary, a, zaprawde, Gehenna obejmie niewiernych! 

55 Tego Dnia, kiedy ogarnie ich kara, ' od g�ry i od dolu, On im powie: "Zakosztujcie tego, co czyniliscie!" 

56 O sludzy Moi, kt�rzy uwierzyliscie! Zaprawde, ziemia Moja jest szeroka, przeto czcijcie Mnie! 

57 Kazda dusza zakosztuje smierci; potem do Nas zostaniecie sprowadzeni. 

58 A tych, kt�rzy uwierzyli i pelnili dobre dziela - umiescimy w Ogrodzie, w komnatach, gdzie w dole plyna strumyki; oni tam beda przebywac na wieki. Jakze wspaniala nagroda trudzacych sie! 

59 - tych, kt�rzy byli cierpliwi i zaufali swojemu Panu. 

60 Ilez to jest zwierzat, kt�re nie przygotowuja sobie zaopatrzenia , a B�g daje zaopatrzenie im i wam. On jest Slyszacy, Wszechwiedzacy! 

61 Jesli ich zapytasz: "Kto stworzyl niebiosa i ziemie i kto podporzadkowal slonce i ksiezyc?", oni z pewnoscia powiedza: "B�g. Jakze mogli oni dac sie oszukac! 

62 B�g daje hojnie zaopatrzenie temu, komu chce ze Swoich slug - i je wymierza. Zaprawde, B�g jest o kazdej rzeczy Wszechwiedzacy! 

63 Jesli ich zapytasz: "Kto spuscil z nieba wode i ozywil dzieki niej ziemie po jej smierci?", z pewnoscia odpowiedza: "B�g. Powiedz: "Chwala niech bedzie Bogu!" Lecz wiekszosc z nich nie rozumie. 

64 Zycie tego swiata jest tylko zabawa i gra, a, zaprawde, siedziba ostateczna jest prawdziwym zyciem! Gdyby oni wiedzieli! 

65 Kiedy wsiadaja na statek, to wzywaja Boga, wyznajac szczerze Jego religie. Lecz kiedy doprowadzi ich szczesliwie na suchy lad, oni wtedy dodaja Mu wsp�ltowarzyszy; 

66 aby nie dziekowac za to, co im dalismy, i aby uzywac. Niebawem oni sie dow...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin