Jacek Kaczmarski - pijany poeta.txt

(0 KB) Pobierz
	Jacek Kaczmarski - Pijany poeta
Pijany poeta ma za z�e, �e klaszcz�	D A D
�e patrz� na niego ciekawie,		G D
�e ka�dy mu nietakt �askawie wybacz� 	D A D
Poeta wszak wariat jest prawie		A D

Nie chodzi po ziemi, wsp�yje z duchami
Ich mow� na wylot zna przecie�
I c�, �e rozgl�da si� wci�� za trunkami
Alkohol nie szkodzi poecie

	Kochaj� go bardzo drwi�c z r�k jego dr�enia	G D
	Ta drwina wsp�czucia ma nazw�			A D
	Ugoszcz�, przytul�, ukoj� cierpienia		G D
	A on mimo wszystko ma za z�e			A D

Do �ez si� zamartwi�, �e znowu nic nie jad�
�e pali za du�o i nie �pi
�e w oczach mu ta�czy szale�cza zawieja
A oni pragn�liby pie�ni

A on si� zakocha trzy razy na tydzie�
I wtedy zst�puje na ziemi�
Czasami w po�owie wieczoru gdzie� wyjdzie
Czasami w po�owie zadrzemie

	A oni si� wtedy po cichu rozz�oszcz�
	�e nie dba, gdy wkr�g niego siedz�
	Lecz czego� mu jednak naprawd� zazdroszcz�
	Lecz czego zazdroszcz� - nie wiedz�
Zgłoś jeśli naruszono regulamin