Heroes [03x08] Villains.txt

(26 KB) Pobierz
{38}{87}/Dziecko rodzi si� niewinne.
{88}{143}/Dziecko ci�gnie do tego, co jest dobre.
{144}{225}/Wi�c dlaczego tylu|/z nas ko�czy tak strasznie �le?
{226}{300}Wszyscy na gleb�!|Ju�!
{347}{377}Nazywam si� Chandra Suresh.
{378}{403}Jestem genetykiem.
{404}{456}Mam teori� o ludzkiej ewolucji.
{457}{501}I wierz�, �e jeste� jej cz�ci�.
{502}{573}/Dlaczego niekt�rzy krocz� �cie�k� ciemno�ci,
{574}{665}/podczas gdy inni wybieraj� �wiat�o?
{709}{740}/Czy to wola?
{741}{798}/Czy to przeznaczenie?
{799}{894}/Czy mo�emy zrozumie� si��,|/kt�ra kszta�tuje dusz�?
{895}{989}Od tysi�cy lat|moja rodzina odbywa�a duchowe podr�e.
{990}{1106}Pod��aj�c �cie�k� przeznaczenia|w wymiary nie�wiadomo�ci.
{1221}{1322}Dobrze.|Jestem gotowy rozpocz�� moj� podr�.
{1443}{1475}Hiro?
{1476}{1501}Hiro.
{1502}{1529}/By walczy� ze z�em...
{1530}{1572}/trzeba je pozna�.
{1573}{1617}/Trzeba cofn�� si� w czasie...
{1618}{1661}/i odnale�� t� drog�,
{1662}{1719}/gdzie bohaterowie skr�caj�|/w jedn� stron�...
{1720}{1768}/a �otry w drug�.
{1769}{1864}/Chc� podzi�kowa�|/naszym przyjacio�om za przyj�cie
{1865}{1923}i pomoc w �wi�towaniu.
{1924}{2043}Nathan, najlepszy asystent prokuratora|w historii Nowego Jorku.
{2044}{2152}Peter, kt�rego wsp�czucie|i serce jest dla nas wszystkich darem.
{2153}{2200}M�wi�em ci, �e nie mo�e powiedzie�|na g�os "piel�gniarz".
{2201}{2238}Ale przede wszystkim...
{2239}{2283}Angela.
{2284}{2355}Mi�o�ci mego �ycia.
{2364}{2422}Zdrowie.
{2445}{2464}To by�o cudowne.
{2465}{2527}Chod� no tu.
{2565}{2598}Dobra, znajd�cie sobie pok�j.
{2599}{2687}Po 41 lat ma��e�stwa korzystasz,|gdzie mo�esz.
{2688}{2724}Gratuluj�, tato.
{2725}{2751}M�j kr�lu.
{2752}{2797}Moja kr�lowo.
{2798}{2820}Gratuluj�.
{2821}{2880}Dzi�kuj�.
{2889}{2949}Gratuluj�.
{3030}{3061}Wi�c, Nathan...
{3062}{3105}czy te pog�oski s� prawdziwe?
{3106}{3119}Co prosz�?
{3120}{3217}S�ysza�em, �e twoje biuro chce rozpocz��|�ledztwo na pe�n� skal� wszystkiego,
{3218}{3272}co jest zwi�zane z Lindermanem.|Jaki� komentarz?
{3273}{3346}Ogoli�bym nadgarstki.
{3347}{3423}Kajdanki szarpi� w�osy.
{3437}{3492}Dobre.
{3693}{3771}Co tam widzisz, Arthurze?
{3935}{3959}K�opoty.
{3960}{3990}Tego to jestem pewien.
{3991}{4063}Poradz� sobie z tym.
{4064}{4142}Nie o ciebie si� martwi�.
{4171}{4212}Je�li zacznie �ledztwo...
{4213}{4337}odkryje twoj� r�k� za ka�dym przedsi�biorstwem,|z kt�rym pracuj� od 25 lat.
{4338}{4394}Nie mo�emy pozwoli�,|by prokurator zacz�� dr��y�.
{4395}{4456}Je�li upadniesz, ja te�.
{4457}{4511}Mo�e b�dziesz m�g� ostatni raz|przem�wi� mu do rozs�dku?
{4512}{4547}Przekona� go, by odpu�ci�.
{4548}{4616}Gdy Nathan wbije w co� z�by, nie puszcza.
{4617}{4645}To co zrobimy?
{4646}{4695}Przeczytaj Szekspira.
{4696}{4799}Gdy syn wyzywa ojca,|tylko jeden zostaje �ywy.
{4816}{4885}Powinienem ostatni raz z nim porozmawia�.|Jestem mu tyle winny.
{4886}{4932}A je�li nie zadzia�a?
{4933}{4991}No to...
{5003}{5062}zabij go.
{5333}{5392}/ROK TEMU
{5457}{5493}/Kto tu rz�dzi, co?
{5494}{5528}/Ja tu rz�dz�.
{5529}{5585}/Co powiedzia�e�?|/Kto tu rz�dzi?
{5586}{5650}Ja tu rz�dz�!
{5700}{5756}Sp�jrz.
{5822}{5869}Tylne drzwi.|Obstaw je.
{5870}{5917}- Jasne, jasne.|- Flint!
{5918}{5936}Hej!
{5937}{5976}Kolego!
{5977}{6010}Mia�e� ca�owa� gleb�.
{6011}{6053}Flint, odpu��.
{6054}{6085}Kolego.
{6086}{6153}M�wi� do ciebie.
{6181}{6221}Powiniene� by� pos�ucha� siostry.
{6222}{6238}Uciekaj.
{6239}{6303}Flint, chod�!
{6434}{6492}Uciekaj!
{6730}{6802}/BROOKLYN, NOWY JORK
{7003}{7062}/ROK TEMU
{7420}{7497}Nazywam si� Brian Davis.
{7527}{7557}Niesamowite.
{7558}{7602}Mo�esz sprawi�, by to znikn�o?
{7603}{7649}Nie martw si�, Brian.
{7650}{7718}Mog� to naprawi�.
{7827}{7853}/Nie martw si�, Brian.
{7854}{7924}/Mog� to naprawi�.
{8113}{8167}Halo?
{8188}{8264}/Spraw, by to znikn�o.
{8593}{8660}Nic ci nie jest?
{8680}{8742}Powiedz co�.
{8752}{8812}Wybacz mi.
{8914}{9012}/.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.|/przedstawia
{9013}{9040}T�umaczenie: JediAdam|Korekta: Animol
{9041}{9096}/�OTRY
{9125}{9210}/.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
{9311}{9349}Wszystko w porz�dku.
{9350}{9392}Wszystko b�dzie dobrze.
{9393}{9466}/ROK TEMU|- Nie, nie jest.
{9467}{9538}Zrobi�em co� niewybaczalnego.
{9539}{9617}Wszyscy robi� z�e rzeczy.
{9633}{9747}My�lisz, �e nie czu�am si� dok�adnie tak,|jak ty teraz?
{9781}{9846}Mo�e jak o tym porozmawiasz...|Czasem, gdy si� rozmawia...
{9847}{9906}Nie mog�.
{9978}{10036}Ten cz�owiek mia� co�, czego chcia�em...
{10037}{10119}Wzi��em to za straszn� cen�.
{10198}{10270}Wiem, �e trudno sobie to wyobrazi�.
{10271}{10341}Ale prze�yjesz to.
{10342}{10426}Poniewa� nie jeste� z�� osob�.
{10459}{10491}Nawet nic o mnie nie wiesz.
{10492}{10538}Wiem, co widz�.
{10539}{10632}Cz�owieka, kt�ry zas�uguje na drug� szans�.
{10633}{10699}Lina si� zerwa�a.
{10700}{10794}Nie mo�esz powiedzie�, �e to nie znak.
{10906}{10956}Nawet nie wiem, jak si� nazywasz.
{10957}{11011}Elle.
{11025}{11079}Elle.
{11110}{11212}Sp�jrz na siebie, Elle.|Pojawiasz si� znik�d.
{11235}{11285}Jak anio�.
{11286}{11366}Anio� z zepsutym zegarkiem.
{11580}{11621}Urocze spotkanie.
{11622}{11740}Wci�� nie rozumiem, dlaczego|nie wejdziemy i nie we�miemy go, jak reszt�.
{11741}{11851}Przez lata naukowcy mieli zabitego klina|przez tajemnic� migracji wieloryb�w.
{11852}{11944}Taki wielki ocean.|Jak si� odnajduj�?
{11952}{12029}A� pewnej nocy na zamro�onym Pacyfiku|jaki� biolog z przedsi�biorstwa
{12030}{12109}nagra� ich pie�� w dziczy.
{12129}{12191}Nie �piewaj� w niewoli.
{12192}{12236}Musimy sprawi�, by wieloryb za�piewa�.
{12237}{12285}To, co potrafi pan Gray, jest niesamowite.
{12286}{12361}Zdolno�� przenoszenia mocy|z jednego naczynia do drugiego...
{12362}{12409}jest niesamowicie rzadka.
{12410}{12495}Tak, ale jak go do tego zmusi�?
{12538}{12594}Placek.
{12673}{12737}Dziewi�� o�rodk�w w ci�gu 7 lat.
{12738}{12797}Cztery z nich|spalone do go�ej ziemi.
{12798}{12849}To dopiero szok.
{12850}{12884}Jaki jest uk�ad?
{12885}{12962}Nie po to tu jestem?|By� zaproponowa� mi uk�ad?
{12963}{13006}Masz dar, Meredith.
{13007}{13077}Z darem przychodz� szanse.
{13078}{13146}Firma chce ci� wyszkoli� na agentk�.
{13147}{13208}To nie jest �atwe.|Wymaga du�o ci�kiej pracy.
{13209}{13270}Ja agentk�?
{13276}{13316}Nie wydaje mi si�.
{13317}{13412}Dlaczego tak bardzo nienawidzisz Firmy?
{13434}{13502}Mam swoje powody.
{13503}{13595}Wi�c prosz� ci�,|aby� od�o�y�a powody na bok
{13596}{13682}i aby� podj�a rozs�dn� decyzj�.
{13702}{13803}Albo sp�dzisz reszt� �ycia w celi z azbestu.
{13853}{13913}Jeden warunek.
{13914}{13977}Obiecaj mi,|�e Firma zostawi mojego brata.
{13978}{14080}Nie jeste� w mocnym miejscu|na negocjacje, wi�c jak b�dzie?
{14081}{14120}Agentka?
{14121}{14183}Czy wi�zie�?
{14221}{14287}Kiedy zaczynam?
{14309}{14365}Arthur.
{14376}{14432}Wygl�dasz sza�owo.
{14433}{14481}Wola�abym, aby� to przemy�la�.
{14482}{14576}I tak ledwo da si� tam wcisn�� tuzin ludzi.
{14577}{14623}Arthurze, to przyj�cie|z okazji uko�czenia szko�y.
{14624}{14698}Tak, dla piel�gniarzy.
{14713}{14746}B�d� cierpliwy.
{14747}{14783}Kiedy objawi� si� jego moce...
{14784}{14856}Peter stanie si� wielkim cz�owiekiem.
{14857}{14938}Przeka�, jak mi przykro,|�e nie mog�em przyjecha�.
{14939}{14987}Hej.
{14988}{15013}Pomy�la�em, �e wpadn� zobaczy� czy...
{15014}{15048}Pr�bowa�am.|Nie chce.
{15049}{15127}Nathan, jak ju� jeste�...
{15137}{15255}Chcia�bym, aby� przemy�la� przekazanie|sprawy Lindermana innemu asystentowi.
{15256}{15283}Rozmawiali�my o tym, tato.
{15284}{15354}Nie prosz� jako prawnik, tylko jak ojciec.
{15355}{15479}Martwi� si� o presj�, jaka spadnie na|t� rodzin�, gdy b�dzie �ciga� mojego klienta.
{15480}{15526}Nie martw si�.
{15527}{15569}Linderman jest toksyczny|dla tej rodziny, tato.
{15570}{15696}Z ch�ci� pogrzebi� go bardzo g��boko|na bardzo d�ugi okres czasu.
{15909}{15951}Co?
{15952}{16046}Dobrze wygl�dasz w garniturze, Nathan.
{16282}{16341}/ROK TEMU
{16348}{16413}Czego on chce?
{16629}{16667}Nathan!
{16668}{16723}Heidi!
{16806}{16861}Heidi!
{17139}{17161}Nathan.
{17162}{17180}Dzi�ki Bogu.
{17181}{17221}Nic jej nie jest?
{17222}{17285}Nawet si� do mnie nie odzywaj, tato.
{17286}{17353}My�lisz, �e nie wiem,|czyja to sprawka?
{17354}{17417}To ludzie Lindermana|zepchn�li mnie z drogi.
{17418}{17444}Jeste� pewien?
{17445}{17516}Tylko to? Na wi�cej ci� nie sta�?|Czy jestem pewien?
{17517}{17563}Zaprosi�e� go do naszego domu.
{17564}{17598}Pr�bowa� mnie zabi�, tato.
{17599}{17621}Dobra, przesta�.
{17622}{17665}Heidi ju� nigdy nie b�dzie chodzi�.
{17666}{17705}Przesta�.
{17706}{17779}- Przesta�.|- Dobrze.
{17840}{17870}Heidi.
{17871}{17912}Jej kr�gos�up.|Z�ama�a go.
{17913}{17935}O Bo�e, o nie.
{17936}{17990}Mamo.
{18041}{18111}Obudzi�a si� i pyta o ciebie.
{18112}{18167}Chod�.
{18220}{18249}Skrzywdz� tego cz�owieka.
{18250}{18278}A kiedy to zrobi�...
{18279}{18378}je�li b�dziesz sta� ko�o niego,|te� oberwiesz.
{18379}{18459}- Chod�.|- Czas wybra� stron�, tato.
{18460}{18510}Klient czy rodzina.
{18511}{18570}Nathan...
{18968}{19009}Co� wiadomo?
{19010}{19042}Rozmawia�am z neurologiem.
{19043}{19094}Jej kr�gos�up jest z�amany|w trzech miejscach.
{19095}{19160}Nie wygl�da to dobrze.
{19161}{19209}Arthurze.
{19210}{19244}To, co powiedzia� Nathan...
{19245}{19285}o Lidermanie...
{19286}{19350}Nie mo�esz m�wi� powa�nie.|Daj spok�j, Angela.
{19351}{19436}Linderman nie �mia�by|sam za�atwi� Nathana.
{19437}{19461}Nie.
{19462}{19498}Nie �mia�by.
{19499}{19538}O co pytasz?
{19539}{19597}Czy ja pr�buj� zabi� mojego syna?
{19598}{19642}Nathan jest asystentem prokuratora.
{19643}{19713}Tym vanem m�g� jecha� ka�dy|ze stu oskar�onych kryminalist�w.
{19714}{19754}Nie b�d� o tym rozmawia�.
{19755}{19783}Nie, wiem.
{19784}{19845}Masz rajc�.
{19860}{19922}Ale musz� to us�ysze�, Arthurze.
{19923}{20012}Kaza�e� Lidermanowi zabi� Nathana?
{20171}{20224}N...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin