Malv Hans - Uczenie się esperanto.doc

(520 KB) Pobierz
Uczenie się esperanto

Hans Malv, 2004

Świat, w którym wszyscy rozumieją wszystkich, jest lepszym światem.

The Enligsh, French and Swedish documents are revised in May 2005.

Ten dokument traktuje o nieporozumieniach językowych wewnątrz Unii Europejskiej, Organizacji Narodów Zjednoczonych i na całym świecie oraz o znaczeniu wspólnego wyboru takiego języka, który miałby być używany w skali międzynarodowej, a także o tym, jak ważną sprawą jest zachowanie i ochrona naszego języka. Powyższe jest koniecznością, aby wiele języków nie zostało wkrótce skazanych na wyginięcie. Język bowiem też może zginąć.

ONZ używa 6, a Unia Europejska ok. 21 oficjalnych języków, co komplikuje i utrudnia niezwykle porozumiewanie się, a poza tym kosztuje nas wszystkich znaczne sumy pieniędzy.

Nazywam się Hans Malv i jestem dyplomowanym lekarzem. Niniejszy dokument napisałem nie na zamówienie jakiejś organizacji czy zrzeszenia, lecz z własnej inicjatywy. Nie otrzymałem w związku z napisaniem jego, żadnego wynagrodzenia. Dlaczego napisałem ten dokument ? Ponieważ jestem głęboko o tym przekonany, że komunikacja międzyludzka (w sensie językowym) – i to nawet między wieloma najróżniejszymi terytoriami językowymi, jest niezwykle ważna dla wszystkich mieszkańców naszego globu. Nie tylko ze względów ekonomicznych, lecz również humanitarnych i kulturalnych.

Mój adres:
Lugna gatan 12
SE-211 60 Malmö
Szwecja

 

Jeśli chciałbyś, Drogi Czytelniku, napisać do mnie list, to proszę bardzo pisać w języku polskim lub angielskim.

„Granice mojego języka są granicami mojego uniwersum.” – Ludwig Wittgenstein

Jesteśmy w stanie zmniejszyć wydatki na Unię Europejską o wiele miliardów złotych. Te pieniądze należałoby przeznaczyć na inne cele. Przy tej okazji otrzymamy również bardziej przyjazny i spokojniejszy świat.

Tutaj chodzi o Twój świat. Ty ponosisz tu swoją odpowiedzialność.

Za kilka lat być może wystarczy opanować jedynie 2 języki. Twój język ojczysty i 1 do porozumiewania się z całym pozostałym światem. Umiejętność posługiwania się tymi dwoma językami pozwoli wszystkim rozmawiać ze wszystkimi i rozumieć wszystkich.

 

Rosjanin i Japończyk

Jakim językiem powinni posłużyć się Polak z Grekiem lub Rosjanin z Japończykiem, aby swobodnie ze sobą porozmawiać ? Jeśli zastosują oni język angielski, wtedy wymiana ich myśli i poglądów odbywać się będzie tylko w stopniu szczątkowym, ponieważ angielski jest językiem niezwykle trudnym oraz bardzo bogatym w słownictwo, w związku z czym nawet osoby z uzdolnieniami do nauki języków obcych potrzebują ok. 1o lat czasu na studiowanie tego języka, aby móc opanować w stopniu płynnym jego znajomość. Dlaczego jednak mieliby właśnie rozmawiać z taką trudnością po angielsku, jeśli istnieje lepsza alternatywa?

W dzisiejszym dialogu międzynarodowym używa się nie jednego, lecz wiele różnych języków – mimo tego, że znaczenie współpracy międzynarodowej ciągle zyskuje na ważności. A jaki język Ty byś wyznaczył?

Któregokolwiek języka byś nie wybrał, to i tak zawsze znajdzie się mnóstwo ludzi na świecie, którzy Twego wyboru nie zaakceptują.

Gdzie jest rozwiązanie? Rozwiązaniem jest łatwy do nauki język esperanto, którego uczy się już wiele milionów ludzi. Lecz istnieją jeszcze inne rozwiązania.

Dla Twego własnego dobra i dla dobra całej ludzkości – proszę, czytaj dalej, a przekonasz się, że istnieje rozwiązanie problemu językowego w obrębie Unii Europejskiej, Organizacji Narodów Zjednoczonych i na terenie całego świata. Rozwiązanie, które stanowi równocześnie ochronę dla wielu języków i kultur przez nie reprezentowanych przed ich wyginięciem. Języki świata, zarówno „wielkie”, jak i „małe”, powinniśmy pielęgnować i chronić, w przeciwnym bowiem razie – zubożejemy.

Lepszy świat

Jeśli wszystkie dzieci i młodzież na świecie rozpoczęłyby naukę esperanto już dziś, to za kilka lat mogłyby swobodnie rozmawiać ze sobą. Dzisiejsza młodzież – to jutrzejsi dorośli. Możemy dać im możliwość do życia w lepszym świecie, – świecie bez barier językowych.

W celu zapewnienia wszystkim dzieciom podstawowego wykształcenia, należałoby wyasygnować 6 miliardów amerykańskich dolarów. (Nie jestem pewien, czy koszty nauki języków obcych mieszczą się już w tej sumie.) Dla porównania mogę przytoczyć, że Europejczycy wydają ok. 105 miliardów amerykańskich dolarów na alkohol. Tylko w roku 1987 przeznaczyły kraje świata 840 miliardów amerykańskich dolarów na cele militarne. (Wszystkie dane ze statystyk ONZ-etu.). Tymczasem lepiej jest nauczyć człowieka łowić, niż daś mu raz rybę.

Czy zapomniałeś już czas, kiedy chodziłeś do szkoły?

Czy akceptujesz, że miliony dzieci i młodzieży w obrębie Unii Europejskiej zmuszana są do przeznaczenia dużej porcji swego czasu w okresie lat szkolnych, w celu uczenia się języka angielskiego lub innego języka obcego, którego znakomita większość w efekcie końcowym – - i tak nie opanuje? Czy zapomniałeć już jak to było w Twojej szkole ? – te ogromne trudności z wymową języka obcego, jego ortografią i nieregularnymi zasadami gramatyki? Czy nie zechciałbyś zaoszczędzić tego następnym pokoleniom w przypadku istnienia znacznie lepszej alternatywy?

Zdecydowana większość mieszkańców świata dotknięta jest ciężkim i kosztownym handicapem – handicapem językowym.

Esperanto natomiast można z łatwością opanować w mowie i w piśmie. Wszystkie wyrazy wymawia się tak, jak się je pisze. Gramatyka jest łatwa i nie zawiera tzw. „wyjątków”. Proszę, czytaj dalej – to dowiesz się, jak wspólnie możemy rozwiązać problem językowy zarówno w Unii Europejskiej, jak i na całym świecie. Ty możesz w tym bardzo pomóc.

Spis rozdziałów:

·         Świat, w którym wszyscy rozumieją wszystkich, jest lepszym światem.

·         O komunikacji

·         O języku

·         Nieporozumienia językowe w obrębie Unii Europejskiej

·         UE rozszerza się, co przyniesie to ze sobą?

·         Jak kształtują się koszty związane z tyloma językami w Unii Europejskiej?

·         Jedyne rozwiązanie problemu językowego w Unii Europejskiej

·         Jaki język powinien zostać wspólnym językiem roboczym Unii Europejskiej?

·         Języki międzynarodowe

·         Jak wprowadzić esperanto w UE?

·         ONZ ma duże problemy językowe

·         Dlaczego język ojczysty jest ważny?

·         Uczenie się języka ojczystego

·         Polska, Unia Europejska i teksty prawnicze

·         Tłumaczenie – to nie łatwa sprawa

·         Język – to jest sprawa bezpieczeństwa

·         Język, a ekonomia

·         Język jest trudny

·         Język angielski

·         Angielski i jego zwiększone wpływy w Szwecji

·         Czym jest esperanto?

·         Trochę historii

·         Dlaczego nie wszyscy popierają propozycję, aby język esperanto został jedynym językiem roboczym w Unii Europejskiej?

·         Uczenie się esperanto

·         Dlaczego Ty powinieneś uczyć się esperanto?

·         Jak wiele osób mówi w języku esperanto?

·         Kto popiera esperanto?

·         Dlatego powinni wszyscy angielskojęzyczni popierać esperanto

·         Datory i zastosowanie języka

·         Łacina

·         Słowo końcowe

·         Wykaz źródeł:

·         Wskazówki:


 

 

O komunikacji

Komunikowanie się narodów świata pomiędzy sobą, – nie tylko polityków między sobą,– jest kwestią rozumienia się albo nietolerancji, – pokoju albo wojny, – życia lub śmierci, – dobrobytu lub biedy.

Jeśli nie byłoby „języka” (mowy), – ludzie prawdopodobnie nie przeżyliby do dziś, ponieważ byliby dawno już wyniszczeni (wyeliminowani) przez szybkie i silne zwierzęta. Jeżeli mimo wszystko przeżyliby jakoś, to czy byliby (nie posiadając mowy = języka) ludźmi w naszym zrozumieniu?

Wszystko to, co dzieje się w innych krajach i innych częściach świata, wywiera coraz większy wpływ na nasze życie, – szczególnie zaś decyzje i zarządzenia wydawane z ramienia ONZ-etu dla całego świata, a z ramienia zarządu Unii Europejskiej – dla jej mieszkańców. Kraj członkowski Unii Europejskiej nie może izolować się od reszty terytorium Unii – ryzykowałby bowiem zastój rozwoju na polu kulturalnym, naukowym i ekonomicznym. Im większa liczba mieszkańców nawet małego kraju włada dobrze językiem obcym, tym większe szanse dla wszystkich, że krajowi temu powodzić się będzie dobrze.

Szwecja ma prawie 9 milionów mieszkańców i leży – jak wiadomo – w Europie. Szwecja jest krajem wysoko uprzemysłowionym i posiada dobry standart życia. Obowiązkowy okres edukacji w Szwecji wynosi – 9 lat szkoły podstawowej, po której zdecydowana większość młodzieży kontynuuje naukę w 3-letnim gimnazium (odpowiedniku polskiego liceum). Ja piszę z perspektywy szwedzkiej, ale wszystko, o czym piszę jest aktualne również – w mniejszym lub większym stopniu – na terenie wszystkich nie anglo-języcznych krajów. Piszę o sytuacji językowej w Unii Europejskiej, w Organizacji Narodów Zjednoczonych i na całym świecie, jak również o tym, że język angielski jest coraz bardziej dominującym językiem międzynarodowym. Uważam też, że znajomość języka angielskiego wśród mieszkańców Szwecji jest znacznie lepsza, niżeli w innych krajach, w których angielski nie jest językiem ojczystym. Nawet jeżeli to, co tutaj przytaczam dotyczy przede wszystkim obszaru UE, – to sytuacja językowa na świecie znajduje w tym również swoje odbicie.

Smiej się z ich żartu

Zrozumienie dla innego narodu jest niemożliwe wśród tych, którzy są jakoby „uziemnieni” w swoim tylko języku. Aby porozumieć się z ludźmi władającymi innym (dla nas obcym) językiem – trzeba wykazać się świetną znajomością danego, obcego języka. Jak inaczej chciałbyś móc zrozumieć ich, jeśli nie mógłbyś swobodnie rozmawiać z nimi, dyskutować oraz śmiać się z ich żartu. Ze zrozumienia rośnie tolerancja i sympatia, które ze swej strony gwarantują „pewniejszy” świat. Tymczasem, aby powyższe funkcjonowało, powinno komunikowanie odbywać się na zasadach równości, a nie przymusowej znajomości jakiegoś języka. Jeśli przykładowo w jakimś kraju mniejszość narodowa, używająca swój język ojczysty, oprócz języka ojczystego większości, nie czuje się respektowana przez tę większość, – wtedy łatwo powstają konflikty, mimo to, że wszyscy wśród tej mniejszości mieli możność nauczenia się języka większości narodowej.

Jakiego języka powinna nasza młodzież uczyć się?

Proces uczenia się jakiegoś języka jest trudny i zabiera wiele lat, zanim ktoś opanuje go na tyle dobrze, aby swobodnie dyskutować i nawet żartować w tym języku. A jakiego języka Powinien każdy uczyć się? Najlepiej byłoby, jeśli wszystkie dzieci i młodzież na świecie – oprócz swego języka ojczystego – mogłyby nauczyć się tego samego języka, wtedy bowiem mogłyby bez trudu porozumieć się.

W wielu krajach mieszkańcy używają wielu języków. A co jest ważniejsze – czy to, aby móc rozmawiać z mieszkańcem wspólnego kraju, używającym jednak innego języka ojczystego? – czy też, aby móc porozumieć się z całym światem? Np. Estonia – kraj z 1,4 mln mieszkańców, w którym 70% włada językiem estońskim – jako ojczystym, a 29% włada językiem rosyjskim – jako ojczystym. Język estoński należy do grupy ugro-fińskiej, rosyjski natomiast jest językiem wschodnio-słowiańskim. Ponadto w języku estońskim występuje wiele dialektów, przede wszystkim: południowo-estoński i północno-estoński, które różnią się stosunkowo od siebie. Szwajcaria posiada 7,3 mln mieszkańców, – z tego 4,6 mln włada językiem niemieckim, 1,4 mln językiem francuskim, 0,5 mln językiem włoskim i 35 tysięcy językiem retoromańskim – jako językami ojczystymi.

Czy większość powinna uczyć się języka mniejszości?

Jakiego języka powinni – według Ciebie – mieszkańcy Szwajcarii i Estonii (oprócz ich języków ojczystych) przede wszystkim nauczyć się? Czy uważasz, że mniejszość powinna uczyć się języka większości, a większość powinna w tym wypadku opanować języki mniejszości, – jeśli znajduje się tam więcej dużych grup mniejszości narodowej? Czy mniejszość ma czas uczyć się języka większości, jeśli wymagane jest od niej również, aby uczyła się wielu innych języków światowych, takich jak: angielski, hiszpański, francuski, niemiecki, chiński albo rosyjski? Jeśli mniejszość zmuszona jest nauczyć się języka większości, – wtedy nie nadąży z nauką jakiegoś języka światowego, w takim stopniu, jak większość, która nie potrzebuje uczyć się języka mniejszości. Jak rozwiązać ten problem?

W niektórych krajach mniejszości narodowe nie otrzymują nawet edukacji w swoim języku ojczystym. Jak sądzisz? – jaki przyniesie to z czasem rezultat dla danego języka? Tak jest! – język ten zginie samoistnie, a z nim również kultura tej mniejszości narodowej, – język jest bowiem niezwykle ważnym filarem kultury.

Jeśli będziesz kontynuować czytanie tego dokumentu, to przekonasz się, że istnieje rozwiązanie powyższego problemu.


 

O języku

Istnieje około 6000 języków. Oblicza się, że 60% spośród nich – (albo nieco więcej) – zginie na przestrzeni najbliższych 100 lat. Jedną z głównych przyczyn jest fakt wypierania języków mniejszości narodowych przez języki większości.

W Indiach używa się setki rozmaitych języków, z których tylko 15 – to tzw „języki oficjalne”.

Widzimy wyraźnie, jak 3 albo 4 języki zaczynają dominować w świecie – mówi specjalista biologii rozwojowej – profesor Mark Pagel, pracujący na brytyjskim uniwersytecie Reading. His main area of work is Evolutionary theory as applied to genes and behaviour, language evolution, evolutionary genetics and phylogenetics.

Jedna trzecia mieszkańców naszego globu mówi w następujących 6 językach: chińskim, angielskim, hiszpańskim, rosyjskim, bengalskim oraz hindi. Pozostałymi, różnymi kilkuset językami mówi około 45% ludności świata. Tylko 250 języków używanych jest przez większą ilość mieszkańców niż milion. 96% wszystkich języków używanych jest przez mniej niż 4% mieszkańców globu.

Nauczanie tylko języka ojczystego nie wystarcza

W celu zachowania jakiegoś języka mniejszości narodowej, nie wystarczy jedynie utrzymywanie edukacji w tym języku. Należy dodatkowo regularnie używać tego języka, rozwijać go i wzbogacać o wyrazy i zwroty odpowiednie w aktualnym czasie.

Język niemiecki jest na terenie Unii Europejskiej tym językiem, który używany jest przez wszystkich mieszkańców (lub większe ich grupy) – w Niemczech, Austrii, Luksemburgu, Belgii, Danii (w rejonach południowych, graniczących z Niemcami) oraz w północnych Włoszech. We francuskiej prowincji – Alzacji – część mieszkańców używa również dialektu niemieckiego. Poza tym, mówi się po niemiecku w częściach: Szwajcarii, Polski, Węgier, Rumunii oraz Rosji. Oblicza się, że języki: angielski i francuski używane są przez około 60 milionów mieszkańców Europy.

Największe języki świata:

Chiński

1075

mln

Hiszpański

332

"

Angielski

322

"

Bengalski

189

"

Hindi

182

"

Rosyjski

170

"

Portugalski

170

"

Japoński

125

"

Niemiecki

98

"

Wo (dialekt chiński)

70

"

Języki arabskie (wspólnie)

175

"

Zródło: Instytut lingwistyki, Uniwersytet w Geteborgu, Szwecja. 1999.


 

Nieporozumienia językowe w obrębie Unii Europejskiej

„Nie można niczego ulepszyć, poprzez utrzymywanie pozorów, że wszystko jest O.K.” – V S Naipaul

UE – to jest skrót nazwy Unia Europejska, która jest częściowo ponad państwowym organem współpracy dla 15 krajów europejskich: Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Grecji, Irlandii, Włoch, Luksemburga, Holandii, Portugalii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Niemiec i Austrii.. UE ma zatem 15 krajów członkowskich, ale tylko 11 oficjalnych języków. Wynika z tego, że niektóre państwa używają tego samego języka. Współpraca tych krajów ze sobą jest dalekoidąca, a wśród całego rzędu dziedzin straciły kraje członkowskie swoją narodową suwerenność – m.in. 12 krajów posiada tę samą walutę – Euro.

Oficjalnymi językami w obrębie UE są: duński, angielski, fiński, francuski, grecki, włoski, holenderski, portugalski, hiszpański, szwedzki i niemiecki. Oficjalne teksty powinny być publikowane w wielu językach, lecz w rutynie codziennej dominuje angielski – i w zmniejszającym się stopniu – francuski.

W określeniu UE rozumie się w tym dokumencie instytucje Unii – takie, jak: Rada Europejska, Rada Ministrów, Parlament Europejski, Komisje Europejskie, Europejski Sąd Najwyższy, Komitety Ekonomiczne i Socjalne, Komitety Regionalne, Sądy Rewizyjne oraz Europejski Bank Inwestycyjny.

Wszyscy radni w Parlamencie Europejskim mają prawo przemawiać na jego forum w swoim języku ojczystym, który jest tłumaczony (natychmiastowo = simultant) na wszystkie inne oficjalne języki. Przemowa w języku greckim musi być równocześnie, natychmiastowo tłumaczona na między innymi – holenderski, przemowa po duńsku na m in – włoski, przemowa po niemiecku na m in – portugalski itd.

110 tłumaczy

11 oficjalnych języków powoduje konieczność obecności 110 tłumaczy podczas każdej obrady. Jedna ze szwedzkich tłumaczek powiedziała w wywiadzie dla dziennika Sydsvenska Dagbladet, że tłumaczenie podczas sesji parlamentarnych UE jest niezwykle trudne i wymaga przynajmniej 20-tu lat doświadczenia w tym zawodzie. Ta sama tłumaczka dodała, że praca tłumacza w parlamencie UE jest dodatkowo tak wyczerpująca, iż nie można wykonywać jej dłużej niż 30 min w jednym ciągu i dlatego 3 tłumaczy (danego języka) zmienia się przez cały czas – w takcie półgodzinnym.

Z uwagi na brak możliwości korzystania z usług kompetentnych tłumaczy, rezultaty w tym zakresie dla tzw „mniejszych języków”, charakteryzują się znacznie niższym poziomem, niż dla języków: angielskiego, francuskiego i niemieckiego. Często zdarza się, że tłumaczenia np z greckiego na duński odbywają się „via” (poprzez) angielski, co przynosi ze sobą duże ryzyko błędnych sformułowań w tłumaczeniu.

Kilku szwedzkich polityków wypowiedziało się w dzienniku Sydsvenska Dagbladet, na temat nieporozumień i chaosu językowego w obrębie UE. Z ich relacji wynika, że zarówno podczas posiedzeń parlamentu UE w Strassbourgu, jak i w komitetach UE w Brukseli – często miejsca tłumaczy bywają nie obsadzone! „To jest niesłychanie irytujące, nie móc zrozumieć o czym jest mowa” stwierdził jeden z parlamentarzystów i dodał: „Jeśli znajduje się tam przynajmniej duński tłumacz – słucham wtedy tego, co on mówi. W innym przypadku pozostaje jedynie korzystać z tłumaczenia po angielsku, lecz jeśli nie włada się tym językiem w stopniu perfekcyjnym, gubi się ważne niuansy. Dlatego też wielu parlamentarzystów z powodu złego zrozumienia mówionego tekstu, wielokrotnie aktywuje nieodpowiednie przyciski w czasie głosowań. Nie ma się czemu dziwić, oni po prostu nie rozumieją dokładnie, co jest podmiotem głosowania!”

Tłumacze nie zawsze stoją do dyspozycji

Porozumienie międzynarodowe funkcjonuje dzięki komunikowaniu się, a komunikowanie się jest znacznie ułatwione, jeśli mówi się tym samym językiem. W pertraktacjach międzynarodowych kontrahenci, dla których angielski jest językiem ojczystym, mają zdecydowaną przewagę, ponieważ rozmawiają w swoim języku, co zapewnia im mentalny komfort i sukces. Ci natomiast, dla których angielski nie jest językiem ojczystym, czują się zdominowani przez stronę przeciwną, co jest zresztą faktem. Czy chcemy, aby nasi politycy kontynuowali pertraktacje w języku, którego nie mają perfekcyjnie opanowanego, lecz nie odważają się przyznać do tego ? Politycy UE nie mogą liczyć na to, że tłumacze w każdej chwili znajdą się „pod ręką”. Oto, co przyznał jeden ze szwedzkich parlamentarzystów UE: „Z tego powodu, że nasza znajomość języka angielskiego pozostawia wiele do życzenia, zdarza się często tak, że jesteśmy zmuszeni powiedzieć tylko to, co potrafimy, zamiast to, co chcielibyśmy powiedzieć.”

Większość funkcjonariuszy w UE używa regularnie innego języka, niż własny (ojczysty), co w konsekwencji niesie ze sobą stałe ryzyko powstawania błędów przy tłumaczeniu.

Wielu uczestników posiedzeń z udziałem tłumaczy przyznało, że niezwykle ich męczy używanie przez cały czas słuchawek oraz słuchanie głosu zupełnie innej osoby, niż aktualnie przemawiającego mówcy. Natomiast, dla osób władających świetnie językiem angielskim, jest sprawą równie męczącą słuchać przez dłuższy czas i starać się zrozumieć te osoby, które po angielsku mówią zdecydowanie źle.

1 stycznia 2003 miała UE 378,5milionów mieszkańców

Wśród tych 379 milionów ludzi, żyjących w obrębie aktualnej Unii Europejskiej, znajduje się 50 milionów, które mają inny język ojczysty, niż te 11 oficjalnych języków – np.: rosyjski, bretoński, katalański, irlandzki, itd. Już obecnie na terenie UE istnieje ponad 30 języków mniejszości narodowych, a będzie ich jeszcze więcej od roku 2004. Patrz: http://www.eurolang.net/browse.htm

Eurobabble

Brytyjski minister z UE – Peter Hain, nazwał ten rodzaj angielskiego, jaki używany jest wśród pracowników urzędów UE, językiem „Eurobabble”, dodając równocześnie, że należy położyć temu kres.

Kiedy nareszcie większość naszych polityków zrozumie, że Unia Europejska nie może funkcjonować w optymalny sposób, posiadając taką dużą ilość języków „roboczych”? To leży w wysokim stopniu w Twojej gestii, drogi Czytelniku, aby coś zrobić w tej kwestii – i to zrobić teraz.

W dniu dzisiejszym sporządza się 71% oryginalnych dokumentów w języku angielskim i 29% takichże po francusku. Prawdopodobnie w przeciągu następnych 10 lat będzie się wszystkie dokumenty formułować w języku angielskim. A przecież jeszcze przed trzema laty, pisało się 52% po angielsku, natomiast aż 48% po francusku. Ci, dla których angielski jest językiem ojczystym, mają niesamowitą przewagę językową. Niestety, problem językowy przyczynia się sukcesywnie do zniszczenia idei Unii Europejskiej, poprzez coraz bardziej zdecydowane cofanie się do konserwatywnego sposobu myślenia elitarnych grup politycznych.

Ważne, aby zdobyć sprzymierz eńców

Ten, kto chce coś osiągnąć (zmienić na lepsze!) w obrębie Unii Europejskiej, musi zdobyć sobie sprzymierzeńców z innych krajów. Pojedyńczy kraj może napotkać na wielkie trudności, jeśli zechce przekonać innych o słuszności swojej propozycji. Jakiś samotny (lub prawie samotny) przewodniczący jakiejś polskiej partii, nie zdziała wiele w obrębie UE, jeśli nie zdoła nawiązać całej sieci kontaktów z politykami UE z innych krajów. Szkolny poziom w angielskim lub francuskim nie wystarcza, niestety,a także nie zaprowadzi zbyt daleko. Nie można też liczyć na to, że będzie się miało ustawicznie tłumaczy do swojej dyspozycji, ponieważ nie jest to realistyczne.

Restauracje i kawiarnie

Panujący w Unii Europejskiej system z 11 oficjalnymi językami, oparty jest na tym, że dyskusje przeprowadzane są w pomieszczeniach wyposażonych w specjalną aparaturę dla tłumaczy oraz na tym, że zarówno tłumacze, jak i technicy są w służbie dla polityków, kiedy ci ostatni chcą prowadzić rozmowy oraz dyskusje z kolegami z innych krajów. Często jednak nawet ci, których językiem ojczystym jest angielski napotykają na trudności w kontaktach z przedstawicielami innych krajów, ponieważ wielu delegatów w ogóle nie zna języka angielskiego. Bezpośredni kontakt osobisty pomiędzy delegatami jest w dużym stopniu zatracony, ponieważ rozmowy odbywają się poprzez tłumaczy. Rozmowa może odbyć się dzięki pomocy tłumacza, lecz tym samym wykluczony jest automatycznie ważny faktor poufności. Reprezentanci rozmaitych krajów powinni także być w stanie rozmawiać i dyskutować ze sobą swobodnie w bardziej nieoficjalnej atmosferze, jak np w restauracjach i kawiarniach.

W Unii Europejskiej nie wszyskie „oficjalne” języki są równoznaczne. W sekretariacie, z pewnością nie używa się tzw „małych języków” – np fińskiego lub greckiego, co jest dużym handicapem dla delegatów z tych krajów, gdy zamierzają korzystać z usług sekretariatu.

Tłumaczenie za pomocą języka „via” (języka pośredniego)

W urzędach Unii Europejskiej jest sprawą zupełnie normalną, że do procesu tłumaczenia wprowadza się tzw „via język”, czyli język pośredni, co konkretnie oznacza, że w wypadku tłumaczenia np z języka portugalskiego na język fiński, tłumacz fiński słucha najpierw wersji przetłumaczonej z portugalskiego na angielski i potem dopiero tłumaczy z angielskiego na fiński. Zdarza się to niezwykle rzadko, aby spotkać tłumaczy tzw „kombinacji językowych”, – tzn kogoś, kto płynnie zna zarówno np portugalski jak i grecki albo duński i portugalski. Ta sytuacja zmusza dlatego do przeprowadzania tłumaczeń za pomocą języka „via”.

Powyższy system tłumaczenia jest oczywiście dużym minusem dla reprezentantów takich krajów, jak np Finlandia albo Dania. Istnieje bowiem tutaj ryzyko, że ich apel nie przebije się (czytaj: zaginie w niedokładnym tłumaczeniu). Wszystkim dobrze wiadomo, że tłumaczenie natychmiastowe czyli tzw simultant, zawiera w sobie możliwość mimowolnego przekręcenia części wypowiedzi. W przypadku stosowania metody „via” w tłumaczeniu, ilość przekręceń znacznie wzrasta.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin