Boże igrzysko, czyli Wielkopolska w okresie potopu szwedzkiego w sztuce.pdf

(2630 KB) Pobierz
653465511 UNPDF
D OROTA M ATYASZCZYK
Regionalny OÊrodek Badaƒ i Dokumentacji Zabytków w Poznaniu
B o˝e igrzysko, czyli Wielkopolska
w okresie potopu szwedzkiego w sztuce
Âlady po drugiej wojnie szwedzkiej, zwanej powszechnie potopem, przetrwa¸y
w ró˝nych postaciach na terenie Wielkopolski. Zosta¸y pami´tniki, zapisy w aktach
grodzkich, legendy i nazwy, a tak˝e dzie¸a sztuki oraz wznoszone i wyposa˝ane
od nowa pa¸ace, koÊcio¸y i klasztory. Dzi´ki licznym obrazom i grafikom z epoki
wiemy, jak wyglàdali g¸ówni aktorzy ówczesnej sceny politycznej: król polski
Jan II Kazimierz, jego ˝ona Maria Ludwika, król szwedzki Karol X Gustaw i jego
feldmarsza¸ek Arvid Wittenberg; polscy zdrajcy: Hieronim Radziejowski i Janusz
Radziwi¸¸, i dowódcy: Jerzy Lubomirski i Stefan Czarniecki. Je˝eli chodzi o tego
ostatniego, to nale˝y on do najcz´Êciej przedstawianych bohaterów narodowych,
a jego postaç mog¸aby stanowiç temat odr´bnego artyku¸u. Zachowa¸y si´ równie˝
portrety zwyk¸ych uczestników wydarzeƒ.
Bezcenne dzie¸o Eryka Dahlbergha
Jednym z najcenniejszych êróde¸ dotyczàcych czasów potopu sà ryciny ilustru-
jàce monumentalne dzie¸o niemieckiego historyka Samuela Pufendorfa De Rebus
a Carolo Gustavo Gestis . Niewielu wie, ˝e ich autorem by¸ m¸ody, dwudziestosze-
Êcioletni Szwed Eryk Dahlbergh 1 . Przyby¸ on do Polski z Italii wiosnà 1656 roku
wezwany przez Karola X Gustawa, gdzie pog¸´bia¸ wiedz´ o grafice, in˝ynierii i bu-
dowie fortyfikacji. Natychmiast sta¸ si´ ulubieƒcem króla, który doceniajàc jego
zdolnoÊci, mianowa¸ go generalnym kwatermistrzem i in˝ynierem odpowiedzial-
nym za ufortyfikowanie zamków. Do jego zadaƒ nale˝a¸o dokumentowanie pol-
skich twierdz i analizowanie ich przydatnoÊci militarnej 2 , a w czasie odwrotu armii
szwedzkiej – ich zniszczenie. Eryk prowadzi¸ tak˝e Dziennik , w którym w krótkich
zdaniach opisywa¸ swoje dzia¸ania.
Jak napisa¸ jego monografista, Bronis¸aw Heyduk 3 , twórczoÊç Eryka Dahlbergha
ma wielorakie znaczenie dla dziejów Polski, zarówno jako znakomitego rysownika,
jak i autora oraz bystrego obserwatora spraw i ludzi w Polsce. Szczególnie cenne sà
jego ryciny ukazujàce: bitwy, obl´˝enia, kapitulacje, spotkania wojsk, powitania.
W swoich sztychach, o du˝ej wartoÊci artystycznej, wiernie oddawa¸ wyglàd osób,
szczegó¸y broni, ubraƒ polskich i szwedzkich, rosyjskich i w´gierskich, kozackich
i tatarskich. Precyzyjnie rysowa¸ dzia¸a, tràbki, namioty, sztandary, wozy. Dzi´ki je-
go rysunkom wiemy, w jakich szykach by¸y ustawione walczàce strony i kto by¸
67
653465511.002.png
uczestnikiem bitew, gdy˝ szczegó¸owe opisy umieszcza¸ w legendzie lub bezpo-
Êrednio przy wyobra˝anych postaciach. Ukazywa¸ jeêdêców na wspania¸ych ko-
niach, perfekcyjnà topografi´ miejscowoÊci, z domami, koÊcio¸ami, lasami, rzeka-
mi, wzniesieniami, mostami. Przedstawia¸ równie˝ wydarzenia, w których nie móg¸
uczestniczyç.
Zbiór rycin Dahlbergha zwiàzanych z Wielkopolskà otwiera obraz batalistyczny
ukazujàcy kapitulacj´ pod UjÊciem 15[25 4 ] lipca 1655 roku. Mimo ˝e artysty
przy tym nie by¸o, sztych precyzyjnie oddaje mnóstwo szczegó¸ów topograficz-
nych. Przez szerokà, bagnistà dolin´ p¸ynie Noteç, z którà pod UjÊciem ¸àczy si´
rzeka Gwda. Wojska szwedzkie ustawione sà na pierwszym planie (po pó¸nocnej
stronie Noteci) w regularnym szyku dwuszeregowym. Dowodzi nimi marsza¸ek
Arvid Wittenberg, doÊwiadczony ˝o¸nierz, weteran wojny trzydziestoletniej. Od-
dzia¸y polskie ustawione sà w g¸´bi obrazu, za miasteczkiem, którego nie chronià
˝adne umocnienia. Drewniane domy stojà wzd¸u˝ g¸ównej drogi przecinajàcej
miejscowoÊç z pó¸nocy na po¸udnie. Po lewej stronie ryciny, a wi´c na wschód
od drogi, roÊnie g´sty las, a za nim przebiega droga prowadzàca do Chodzie˝y. Ar-
tysta umieÊci¸ w kartuszu nazwiska szwedzkich dowódców, na rysunku opisa¸ od-
dzia¸y. Na pierwszym planie widoczna grupa czterech jeêdêców. Widok, podobnie
jak wszystkie nast´pne, ujmuje ozdobna rama.
Propagandowy charakter ma rycina ukazujàca Karola X Gustawa przyjmujàcego
poselstwo polskie pod Ko¸em 16[26] sierpnia 1655 roku. Rycina podzielona jest
na dwie strefy. W górnej artysta przedstawi¸ plan miasta wraz z legendà i potyczk´
jeêdêców. W dolnej ukaza¸ wspania¸y królewski namiot, a dalej w tyle – inne na-
mioty. Na pierwszym planie król szwedzki przyjmuje polskà delegacj´, na której
czele stoi Krzysztof Przyjemski. W kartuszu artysta opisa¸ najwa˝niejsze osoby.
Dahlbergh niestety nie zostawi¸ nam widoku Poznania, który by¸by dziÊ bezcen-
nym êród¸em ikonograficznym, bo w nim nie by¸. Narysowa¸ natomiast plan mia-
sta na podstawie opisu swoich wspó¸towarzyszy i innych planów. W barokowym
kartuszu znalaz¸a si´ podzia¸ka i legenda: „Ikonografia Poznania, stolicy Wielko-
polski, zaj´tej 21[31] lipca 1655. A. Brama Wroc¸awska. B. Brama Wodna. C. Bra-
ma Wielka. D. Brama M¸yƒska. E. M¸yny. F. Brama Browarna. G. Brama Zamko-
wa. H. Zamek. I. Ratusz. K. Dom Zabaw ( Domus Liberaria ) [Waga]. L. Klasztor
NM Panny. M. Klasztor Âw. Katarzyny. N. KoÊció¸ Jezuitów. O. Stary koÊció¸ Jezu-
itów. P. Kolegium Jezuickie. Q. KoÊció¸ parafialny 5 . R. Klasztor Dominikanów.
S. Nowe M¸yny. T. Szpital. V. KoÊció¸ Wszystkich Âwi´tych”. Podpisa¸ te˝ strate-
giczne drogi: „katedralnà, kaliskà i wroc¸awskà”. Jak zwykle rycinie towarzyszy
na pierwszym planie interesujàcy sztafa˝. Plan Poznania ukazuje, ˝e miasto by¸o
dobrze przygotowane do obrony. Benedyktynki zanotowa¸y wypowiedê jednego ze
Szwedów, gdy weszli do twierdzy: „by was by¸o wysz¸o ze 300 zbrojnych i do bitwy
gotowych wniwecz byÊcie nas obrócili, choç nas 7000 by¸o” 6 .
W tym miejscu warto przypomnieç, jak dosz¸o do poddania bez walki stolicy
Wielkopolski. Po kapitulacji pod UjÊciem jako pierwsi ruszyli ku Poznaniowi wo-
jewodowie: poznaƒski – Krzysztof Opaliƒski i kaliski – Andrzej Karol Grudziƒski.
W Murowanej GoÊlinie spotkali si´ oni z przedstawicielami rady miasta Pozna-
nia. Mog¸o to byç w zamku lub w koÊciele parafialnym Êw. Jakuba, ale tak˝e
na dworze, bo by¸o przecie˝ lato. Tam rzekli im: „Je˝eli wy si´ broniç b´dziecie,
68
653465511.003.png
Plan Poznania z 1655 r., rycina autorstwa Eryka Dahlbergha z ksi´gi Samuela Pufendorfa „De rebus
a Carolo Gustavo Sveciae rege gestis commentariorum libri septem [...]” (wyd. w Norymberdze w 1729 r.),
ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej PAN.
my b´dziemy przeciwko wam, a b´dzie wam gorzej, boÊmy si´ ju˝ królowi szwedz-
kiemu poddali” 7 .
W podobnym uj´ciu jak kapitulacja pod UjÊciem zosta¸a przedstawiona bitwa
pod Gnieznem, znana te˝ jako bitwa pod K¸eckiem. W rzeczywistoÊci zosta¸a ona
stoczona 7 maja 1656 roku pod Brzozogajem. Wojska szwedzkie, pod dowódz-
twem królewskiego brata ksi´cia Adolfa Jana, przy udziale palatyna Renu i mar-
sza¸ka polnego, star¸y si´ tu z oddzia¸ami Stefana Czarnieckiego. Polacy ponieÊli
kl´sk´, ale nie zostali ostatecznie rozgromieni, gdy˝ zgodnie ze swojà taktykà,
Czarniecki rozproszy¸ wojsko, by kilka dni póêniej znowu skoncentrowaç oddzia¸y.
Symultaniczny sztych obrazuje kolejne fazy bitwy: pozycje wyjÊciowe przeciwni-
ków, etapy walk oraz pozycje zaj´te po wycofaniu si´ Polaków. Artysta ukazuje roz-
lokowanie poszczególnych oddzia¸ów, które dok¸adnie identyfikuje podpisami.
69
653465511.004.png
Bitwa pod K¸eckiem 7 maja 1656 r., rycina autorstwa Eryka Dahlbergha z ksi´gi Samuela Pufendorfa
„De rebus a Carolo Gustavo Sveciae rege gestis commentariorum libri septem [...]”
(wyd. w Norymberdze w 1729 r.), ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej PAN.
Wojska szwedzkie przechodzà przez wàskà k¸adk´ nad rzeczkà We¸niankà. G¸ów-
na akcja rozgrywa si´ w lewym górnym rogu sztychu. Wojska polskie przeby¸y rze-
k´ i zaatakowa¸y Szwedów. Za plecami Polaków znajduje si´ las. Na pierwszym
planie kompozycj´ równowa˝y efektowne drzewo. Ze skromnà ramà kontrastuje
wspania¸y kartusz podtrzymywany przez putta. WÊród dekoracji roÊlinnej umiesz-
czono herby, tarcze i god¸a.
Poniewa˝ w Kruszwicy Dahlbergh by¸ dwukrotnie, nie wiemy, z którego pobytu
pochodzi rysunek 8 . W kartuszu umieÊci¸ krótki opis: „Zamek Kruszwica zaj´ty
przez Szwedów 12[22] sierpnia 1655”. Z lewej strony, na rozwijajàcej si´ karcie,
narysowa¸ plan zamku i miasta; w prawym dolnym rogu zaÊ – jeêdêców polskich
na tle pejza˝u. Ârodek kompozycji wype¸nia widok zamku, oblanego z trzech stron
wodami jeziora (tu mylnie okreÊlonego jako rzeka Vistula – Wis¸a), ze stojàcà
70
653465511.005.png
osobno na skarpie pot´˝nà wie˝à, zwieƒczonà spiczastym he¸mem. O wiele ni˝sze
skrzyd¸a zamkowe, stojàce równolegle po bokach dziedziƒca, kryjà dwuspadowe
dachy z renesansowymi szczytami. Do tylnego skrzyd¸a przylegajà od zachodu
dwie wie˝e, kryte baniastymi he¸mami. Przy naro˝niku pó¸nocnego skrzyd¸a,
o Êcianach wspartych gotyckimi skarpami, wznosi si´ okràg¸a przysadzista wie˝a,
zwieƒczona krenela˝em. Umocnienie twierdzy stanowi palisada z drewnianà (?)
wie˝à od strony miasta i szaƒce (które kaza¸ usypaç sam Dahlbergh). Do zamku
prowadzi zwodzony most. W oddali rysuje si´ zwyk¸e miasteczko, nieobwiedzione
umocnieniami, z farà i po¸o˝onà na wschód od Kruszwicy kolegiatà.
W Dzienniku Dahlbergh zapisa¸: „Wielkopolska [...] Dnia 7 tego˝ miesiàca [mar-
ca 1656 r.] otrzyma¸em rozkaz Jego Królewskiej MoÊci, aby wróciç do niego, do To-
runia, 3 mile, skàd JegomoÊç odes¸a¸ mnie, abym obejrza¸ mocny zamek Kruszwic´
(Kruswixa) i, o ile uznam go za zdatny do obrony, ˝eby go umocniç, wytyczyç i zbu-
dowaç nowe fortyfikacje, a potem upomnieç komendanta, aby si´ dzielnie trzyma¸
[...]”. Nast´pny zapis: „Kujawy: Ruszy¸em wi´c tej samej nocy z oddzia¸em 70 raj-
tarów i 8 [marca] przyby¸em do Kruszwicy, 6 mil. Sporzàdzi¸em plan zamku i wyko-
na¸em pentagon, czyli pi´ciobok, oraz hornwerk. Nast´pnie pouczy¸em komendan-
ta, na co ma zwróciç uwag´ przy takim czy innym wydarzeniu i powiadomi¸em, ˝e
Jego Królewska MoÊç ˝yczy sobie, aby go o wszystkim informowano. Potem Êciàgnà-
¸em pewnego majora, który sta¸ w Inowroc¸awiu z setkà rajtarów, i poleci¸em mu iÊç
jako stra˝ przednia ze mnà. Tak odjechaliÊmy z Kruszwicy [...]”.
Rok póêniej ponownie przybywa na Kujawy. Notuje: „Dnia 21 [czerwca, czyli
1 lipca 1657] do Nerii ko¸o Kruszwicy. Tu zosta¸em wys¸any z oddzia¸em, aby zwi-
nàç garnizon, co te˝ uczyni¸em”. Nast´pny fragment Dziennika pokazuje, jakà ro-
l´ pe¸ni¸ Dahlbergh w wojsku szwedzkim. Jako znawca fortyfikacji decydowa¸ o za-
chowaniu lub zniszczeniu polskich zamków. By¸ przede wszystkim ˝o¸nierzem
i dowódcà, a nie artystà, o czym Êwiadczy zapis: „O pó¸nocy kaza¸em zamek pod-
paliç”. I dalej czytamy: „By¸a tam wie˝a, w której, jak piszà, myszy zjad¸y jakiegoÊ
polskiego króla”. I dalej: „Tej samej nocy odmaszerowa¸em z garnizonem i moim
oddzia¸em do armii, 5 mil. Dnia 22 do Inowroc¸awia, 2 mile”.
Inny rysunek zwiàzany jest z zamkiem w Z¸otowie, w którym w sierpniu 1655 ro-
ku wojewoda kaliski Andrzej Karol Grudziƒski wspaniale podejmowa¸ króla szwedz-
kiego. Gdy Dahlbergh rysowa¸ jego rezydencj´, Grudziƒski od wielu miesi´cy by¸ ju˝
u boku króla Jana II Kazimierza. Rycina ukazuje zamek na wyspie ostrzeliwany
przez Szwedów usadowionych w ruinach osady (wg legendy spalonej przez Pola-
ków). Rezydencja Grudziƒskich wykazuje cechy gotyckie, renesansowe i wczesno-
barokowe. Nad stromymi dachami i ozdobnym wolutowym szczytem dominujà,
usytuowane po bokach zamku wysokiego, wieloboczne wielokondygnacyjne wie-
˝e zwieƒczone he¸mami – tylna ostros¸upowym, przednia kopu¸owym. Zamek
ni˝szy zdobià renesansowe szczyty i mocno wystajàcy wykusz w stylu renesansu
niderlandzkiego. Warowni´ otacza potrójna palisada, znad której wy¸aniajà si´
drzewa sadu i zabudowania gospodarcze wzniesione z szachulca, ceg¸y, i drewna.
Pomi´dzy drugà a trzecià palisadà widaç czubki drzew ogrodu ozdobnego (za-
pewne regularnego), usytuowanego u stóp zamku wysokiego. Nad zamkiem
i miasteczkiem, po¸o˝onym po drugiej stronie jeziora, unoszà si´ dymy
armatnich wystrza¸ów. W kartuszu herbowym znalaz¸ si´ zapis: „Zamek pomorski,
71
653465511.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin