Oto najpowszechniej występujące typy droidów, te, które gościły na ekranach kin i telewizorów:
Droidy tego typu zostały zbudowane jako bardzo sprawni ochroniarze dla generała Grievousa. Po raz pierwszy widzimy je w Zemście Sithów.
IG-100 jako broń stosuje pałkę elektromagnetyczną (chociaż niektóre egzemplarze wyposażano w inną broń, włączając wyrzutnie rakiet, granatniki itp.). Jest bardzo ruchliwy i przystosowany do walki z rycerzami Jedi.
Dwarf Spider Droid, czyli "karłowaty pająkodroid", lub jak kto woli "mini droid-pająk" to niewielka czworonożna maszyna. Poraz pierwszy zobaczyć go mogliśmy w Ataku klonów.
Droid ten ma postać kuli wyposażonej w szeroko rozstawione nogi. Jego wysokość (od podłoża) wynosi około dwóch metrów. Uzbrojenie składa się z ciężkiego blastera i mechanizmu autodestrukcji zapobiegającego przechwyceniu uszkodzonego automatu przez wroga. Podstawowym zadaniem DSD jest zapewnianie wsparcia ogniowego lżej uzbrojonym siłom, jednak jest on zbyt słaby, by stanowić zagrożenie dla cięższego sprzętu bojowego Republiki: doskonale nadaje się za to do zwalczania pojazdów lekko opancerzonych oraz siły żywej. Dodatkowym atutem tych maszyn była zdolność poruszania się w niemal dowolnym terenie, oraz szybkość obrotowej wieżyczki zapewniająca możliwość szybkiego zmieniania celów i reagowania na zagrożenia w warunkach walki miejskiej.
To podstawowy typ droida bojowego: jeśli ktoś nie sprecyzuje o jaki droid chodzi, przedmiotem dyskusji jest prawdopodobnie właśnie ten automat. Pojawił się on po raz pierwszy w Mrocznym widmie.
Używany już w czasie inwazji na Naboo stanowił swego rodzaju Mięso armatnie armii Federacji. Uzbrojony był w standardowy blaster wojskowy typu E-5. Posiadał wbudowany prosty wokabulator, pozwalający na przemawianie w języku ludzi, oraz plecak z bateriami zwiększający zasięg.
Roboty te służbę swoją pełniły do końca wojny, a czasem dłużej. Ze względu na niską cenę jednostkową produkowano je w ogromnych ilościach. Droidy te występowały w wielu odmianach nieznacznie różniących się oprogramowaniem, przystosowanych do obsługi maszyn bojowych (czołgów) i statków gwiezdnych, jak również do pełnienia obowiązków dowódców. Droidy szczególnego przeznaczenia często były specjalnie malowane (n.p. piloci elementy niebieskie, oficerowie - żółte).
Nazywany też Super Droidem Bojowym po raz pierwszy widziany był na ekranach kin w filmie Atak klonów.
Droid tego typu był silnie opancerzony, a działka laserowe były wbudowane w jego dłoń (prawą. Lewa ręka była "zwykła"). Liczne B2 powodowały wielkie straty wśród Klonów i Rycerzy Jedi podczas walk na Geonosis.
Czyli droid-komandos. Droidy te jak dotąd pokazały się w trzech odcinkach animowanych Wojen klonów.
Głównym elementem odróżniającym BX od typowego B1 był mózg i jego oprogramowanie, pozwalające między innymi na infiltrację, skryte działania i inne operacje specjalne. Droidy te potrafią się na polu walki wykazywać kreatywnością niedostępną większości typów opisanych na tej stronie: potrafią na przykład ubrać zbroje pokonanych klonów, aby zmylić wojska Republiki. Poza blasterem używały te droidy m.in. termicznych detonatorów i wibromieczy. Dodatkowym czynnikiem odróżniającym tych elektronicznych wojowników do zadań specjalnych od ich standardowych pobratymców jest ciemniejszy kolor.
Droid Niszczyciel (inna nazwa: Droideka) to jeden z najbardziej charakterystycznych dla nowej trylogii droidów. Pokazany był we wszystkich (I, II i III) nowych epizodach.
Droideka dysponuje polem siłowym chroniącym przed strzałami z blasterów oraz dwoma działkami laserowymi. Droideka w konfiguracji bojowej przypomina insekta, ale dla szybszego przemieszczania się może się "skulić" i przyjąć postać zbliżoną do walca: wtedy toczy się z dużą prędkością (nie może jednak walczyć ani aktywować osłon energetycznych). Można też zniszczyć osłonę wraz z niszczycielem. Raz tak zrobiła Ahsoka Tano.
Ten niewielki droid jest jednym ze skuteczniejszych środków bojowych Federacji Handlowej i Separatystów używanych do walki z rycerzami Jedi.
Droid tego typu dowodzi innymi droidami na polu bitwy lub służy dobrą radą żywym oficerom. Droid tego typu nie pokazywał się w filmach kinowych, znalazł za to swoje miejsce w komiksach oraz serialu.
Skomplikowane oprogramowanie tych droidów sprawiało, że nie było dwóch identycznych jednostek tego typu: w miarę nabywania (koniecznej w tym zastosowaniu) wiedzy droidy te zyskiwały unikalną "osobowość". Możliwości ich mózgów zapewniały "taktykom" sprawną i dokładną ocenę sytuacji oraz możliwość podejmowania walki naprzeciw nawet silniejszym armiom kierowanym przez żywych wodzów, gdyż były one w stanie stosować niekonwencjonalne metody walki.
Te duże maszyny po raz pierwszy pokazały się w kinach w epizodzie 3.
Octuptarra ma 3 nogi i tułów w kształcie kuli. Jej uzbrojenie stanową 3 działka laserowe, i jest najmniejszym spośród droidów separatystycznych zdolnych do skutecznej walki z ciężkim sprzętem Republiki. Droid posiada 8 fotoreceptorów w kolorze czerwonym. Wysokość maszyny wynosi 3.6m.
To duża pająkokształtna maszyna, która po raz pierwszy pojawiła się w Ataku klonów.
OG-9 osiąga wysokość 7.32 m. Podstawowe uzbrojenie tego typu droidów stanowi duże działo laserowe, ale ponadto posiada on uzbrojenie obronne: małe działko laserowe oraz opcjonalnie broń jonową. OG-9 służy głównie zapewnieniu wsparcia artyleryjskiego.
Nie mylić z myśliwcem gwiezdnym Tri-fighter nazywanym czasem tri-droid fighterem - podobieństwo nazw jest przypadkowe, są to całkowicie różne konstrukcje.
"Trój droidy" to trójnożne giganty kształtem przypominające Octuptarrę, lecz znacznie od niej większe. Pierwszy raz widoczne są w Zemście sithów, ale wyraźniej swoją obecność zaznaczają w filmie animowanym.
Maszyny te górują nad polem walki: są nie tylko wyższe od wszystkich innych droidów, ale także przewyższają większość ciężkiego sprzętu spotykanego na polach bitew Wojen klonów. Potrafią skutecznie niszczyć maszyny i umocnienia wroga. Swoją imponującą siłę ognia zawdzięczają trzem ciężkim działom z zapasem 48 pocisków.
kamil4040