{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {46}{73}/Imbirowa szminka. {77}{107}/Nie wiem, Tenley. {111}{161}/�adnej tandety na twoim �lubie. {165}{187}/A te przed�u�ane w�osy? {191}{207}{y:b}22 CZERWCA 2008 R.|/S� okropne. {211}{225}{y:b}22 CZERWCA 2008 R.|/Co� po�yczonego. {229}{259}/Dan, {263}{324}pom� mi. {351}{365}Z czym? {369}{392}Pragniesz seksownej panny m�odej, racja? {396}{463}D�ugie w�osy... |To wymy�l co� cho� raz. {467}{507}Ja... {511}{555}My�l�, �e Anna jest przepi�kna. {559}{608}* Czy� te oczy spogl�daj� na mnie? * {612}{707}Jeden samotny dru�ba w barze| potrzebuje mojego towarzystwa. {711}{798}Do zobaczenia przy o�tarzu. {814}{852}Nie zgub tych obr�czek, kowboju. {856}{889}Ale� nie, prosz� pani. {893}{954}Moi przyjaciele s� tob� oczarowani, Dan. {958}{975}Ciesz� si�. {979}{1057}Gwarantuj� pierwsz� stron� |w jutrzejszej rubryce towarzyskiej. {1061}{1090}Jego to nie obchodzi, mamo. {1094}{1123}/To wydarzenie tego lata. {1127}{1176}Zajmuj� si� tym od ponad roku. |Mnie to obchodzi. {1180}{1217}Jest jak w bajce. {1221}{1263}Mo�e teraz zaprosz� nas| do "Milton Club". {1267}{1324}Joan, zostawmy ich samych. {1328}{1348}Dzi�kuj�. {1352}{1402}Ed, by�e� bardzo szczodry. {1406}{1463}To moja dziewczynka. {1467}{1493}Dostarczysz rano bukiet? {1497}{1535}Bukiet, kwiatki do butonierek, |welon. {1539}{1666}Wy dwoje musicie tylko pojawi� si� |w ko�ciele na czas. {1719}{1746}Tak, {1750}{1794}moja matka |to towarzyska karierowiczka. {1798}{1838}A moja siostra to puszczalska. {1842}{1884}Ale s� one cz�ci� pakietu, kochanie. {1888}{1954}Skarbie, tw�j tata jest bardzo mi�y. {1958}{2012}* Stoj� tutaj, |czuj�c si� jak zakochany po uszy Romeo * {2016}{2063}* Pragn� jedynie |trzyma� ci� blisko siebie * {2067}{2115}Na dobre i na z�e, prawda? {2119}{2161}* Czy to taka zbrodnia? * {2165}{2223}Anno... {2254}{2345}Nie dam rady przez to przej��. {3197}{3297}/{C:$00ccff}DANIEL PALMER|/ZAB�JSTWO {3607}{3624}Cze��. {3628}{3657}Ale� si� wystroi�. {3661}{3716}Stary, nienawidz� weselisk. {3720}{3774}Sze�� godzin gadania z lud�mi,| kt�rych nie znasz. {3778}{3808}Czego tu nienawidzi�? {3812}{3876}Dodatkowo Nova gra dzisiaj z Uconn. {3880}{3966}Chyba Louie nie jest fanem koszyk�wki. {3970}{3998}Jak John si� z tego wykr�ci�? {4002}{4049}Zosta� w domu, ogl�da rozgrywki. {4053}{4095}Niezbyt to m�dre, co? {4099}{4150}Zaprosi� nas, ale nie szefa. {4154}{4188}Dlaczego tu jeste�my? {4192}{4270}Widuj� Louie'ego na miejscu zbrodni |jakie� dwa razy w roku? {4274}{4314}Zosta�em zaci�gni�ty |na jego wiecz�r kawalerski. {4318}{4346}W klubie szachowym. {4350}{4408}Zastrzel mnie od razu. {4412}{4488}Pod koniec wieczoru,| po wypiciu ca�ej gorza�ki... {4492}{4530}us�ysza�em co� ciekawego. {4534}{4566}Tak? {4570}{4617}Ta dziewczyna, kt�r� po�lubia Louie... {4621}{4664}prawie hajtn�a si� dwa lata temu. {4668}{4698}Prawie? {4702}{4782}Pan m�ody odwo�a� wszystko wieczorem,| przed samym �lubem. {4786}{4806}Kilka godzin p�niej {4810}{4883}wypad� z balkonu na dziesi�tym pi�trze. {4887}{4924}W hotelu "Cherry Hill Regency". {4928}{4983}- Policja z Jersey rozwi�za�a spraw�? |- Nie. {4987}{5062}Panna m�oda by�a na szczycie listy podejrzanych,|ale nie by�o dowod�w. {5066}{5157}A teraz wychodzi za Louie'ego? {5162}{5224}/Cze��, ch�opaki! {5228}{5240}Jak si� macie? {5244}{5301}Witaj, Louie. {5305}{5325}Dobrze wygl�dasz. {5329}{5361}Tak, wy te�. |Wy r�wnie�. {5365}{5393}Zobaczymy si� w �rodku, dobra? {5397}{5455}Dobrze. {5492}{5595}Mo�e to nie b�dzie |a� taka nudna noc. {5672}{5799}{Y:b}{c:$aaccff}"COLD CASE"|{c:$aaccff}"DOWODY ZBRODNI" {5859}{5959}{Y:b}{c:$aaccff}SEZON 7. ODCINEK 15. {6035}{6182}{Y:b}{c:$aaccff}TYTU� EPIZODU: "TWO WEDDINGS"|{c:$aaccff}"DWA WESELA" {6207}{6307}{Y:b}{c:$aaccff}T�UMACZENIE: LOGAN77 {6610}{6668}Czy naprawd� tak chcemy sp�dzi�| nasz wolny wiecz�r? {6672}{6693}Pracuj�c nad spraw�? {6697}{6733}Albo to, |albo ta�cz�c "Kaczuszki". {6737}{6755}/Musimy. {6759}{6788}Dla Louie'ego. {6792}{6835}Odwiedzi�a� posterunek w Cherry Hill? {6839}{6861}Tak, banda kretyn�w. {6865}{6898}Wszyscy przyklejeni nosami do telewizora, |ogl�daj� jaki� mecz futbolowy. {6902}{6924}Koszyk�wk�. {6928}{6981}Nie ruszyli nawet ty�k�w |dla policjantki z Filadelfii. {6985}{7005}Dowiedzia�a� si� czego�? {7009}{7078}Pan m�ody to Dan Palmer. {7082}{7145}Powiedzia� dziewczynie o p�nocy, |�e odwo�uje �lub. {7149}{7175}Mocne zagranie. {7179}{7232}O 3:15 kto� go za to ukara�. {7236}{7274}Ostra szarpanina| na hotelowym balkonie, {7278}{7331}rozbite szk�o, |poprzewracane meble... {7335}{7378}A Dan waln�� w chodnik. {7382}{7409}Mn�stwo ludzi maj�cych motyw. {7413}{7440}Zacznijmy od panny m�odej. {7444}{7461}Z�o�y�a zeznanie? {7465}{7490}Ca�a rodzina milcza�a jak gr�b. {7494}{7546}Zlecieli si� prawnicy,|�adnych przes�ucha�. {7550}{7570}Sprytnie. {7574}{7606}Niestety. {7610}{7638}Kto mia� dost�p do tego pokoju? {7642}{7687}To by� apartament wynaj�ty|na przyj�cie weselne. {7691}{7720}A wi�c ka�dy. {7724}{7793}Ochrona zarejestrowa�a| dwa wej�cia do pokoju, {7797}{7852}w przeci�gu paru minut,|oko�o 3:00 nad ranem. {7856}{7885}Dan i sprawca. {7889}{7910}Jeszcze jedna tajemnica... {7914}{7954}Dan mia� obr�czki �lubne tamtej nocy. {7958}{7997}Ale przepad�y po morderstwie. {8001}{8049}Nagroda pocieszenia. {8053}{8081}/Biedny Louie. {8085}{8113}Trafi� na czarn� wdow�. {8117}{8133}/No nie wiem. {8137}{8168}Moje my�li kieruj� si� |w stron� tatu�ka. {8172}{8202}/Upokorzy� moj� dziewczynk�, {8206}{8241}naci�gn�� mnie na sto kawa�k�w? {8245}{8268}/Ja powiedzia�bym, �e to mamu�ka. {8272}{8363}Skrzywd� jej male�stwo,| a po�re ci� �ywcem. {8367}{8446}Wygl�da dosy� gro�nie. {8450}{8527}Co� ty sobie my�la�a?! {8531}{8621}Id� si� zaprzyja�ni�, Scotty. {8817}{8885}Zajm� si� tym. {8905}{8979}Jest pan jasnym promykiem s�o�ca |w tym mrocznym dniu. {8983}{9000}To �lub pani c�rki? {9004}{9040}Jest tak mrocznie? {9044}{9097}To nie jest m�czyzna, |za kt�rego mia�a wyj��. {9101}{9145}Nie, co? {9149}{9202}To przypuszczalnie pa�ski przyjaciel. {9206}{9245}Louie? {9249}{9293}Raczej znajomy. {9297}{9329}Z liceum. {9333}{9440}Wygl�da na to, |�e zaszed� pan du�o dalej ni� on. {9444}{9471}Dobrze mi si� powodzi. {9475}{9500}/Prawnik? {9504}{9524}Nie. {9528}{9587}Bankier. {9598}{9666}To takie oczywiste, co? {9670}{9732}Anna ucz�szcza�a do Akademii Sztuk Pi�knych| Sarah Lawrence. {9736}{9768}Uczy w Liceum Whitmana. {9772}{9796}Ma dziewczyna klas�. {9800}{9868}A on jest gliniarzem. {9872}{9891}Do pi�t jej nie si�ga. {9895}{9923}Wola�a nie ryzykowa�. {9927}{9975}Po poprzednim niepowodzeniu. {9979}{9987}Racja. {9991}{10063}Wie pan o tym, oczywi�cie.|Wszyscy wiedz�. {10067}{10118}Bardziej odpowiada� pani |jej pierwszy wybranek? {10122}{10173}Tamten �lub by� doskona�y. {10177}{10249}On by� doskona�y. {10412}{10439}Dobrze... {10443}{10477}Wznie�my kieliszki, {10481}{10533}panie i panowie. {10537}{10579}Za mam� Anny, {10583}{10645}/Joan, kt�ra wybra�a jad�ospis, {10649}{10723}zastaw� sto�ow� i m�j garnitur. {10727}{10767}Przywyknij do tego, m�j drogi. {10771}{10798}I za Eda, {10802}{10883}kt�ry pozwoli� jej| szasta� swoimi pieni�dzmi. {10887}{10929}Ale g��wnie za Ann�, {10933}{11014}/kt�ra znalaz�a w��cz�g�|/na poboczu drogi {11018}{11032}i zabra�a go ze sob�. {11036}{11101}�y�em bez celu, {11105}{11143}/nigdy nie zagrza�em nigdzie miejsca... {11147}{11217}Samotny kowboj. {11239}{11280}Oczywi�cie... {11284}{11394}pocz�tek czego� |jest ko�cem czego� innego. {11407}{11456}/Ale w�drowa�em ju� wystarczaj�co d�ugo. {11460}{11512}/A te wszystkie kr�te dr�ki {11516}{11558}doprowadzi�y mnie do ciebie. {11562}{11652}Ju� mi si� zbiera na md�o�ci. {11675}{11711}Kocham ci�. {11715}{11758}* Zaczynasz zbli�a� si� do mnie * {11762}{11812}* Na pocz�tku opierasz mi si� * {11816}{11845}* By p�niej si� podda� * {11849}{11914}* Mo�e to rozpali� ogie� * {11918}{11945}S� tutaj fotografowie. {11949}{11998}Chcemy mie� te bzdury na filmie? {12002}{12057}Ed, on jest jak prawdziwy ksi���. {12061}{12070}Nie ufam mu. {12074}{12178}* Czy jeste� gotowa, by si� po�egna�? * {12186}{12236}Powiedzia�am, |�eby poda� mi jeden dobry pow�d. {12240}{12257}I co? {12261}{12286}"Zbyt przystojny"? {12290}{12349}Niedorzeczne, prawda? {12353}{12426}Wygl�da na to, |�e jednak Dan umkn�� sprzed o�tarza. {12430}{12451}/By� jak Romeo. {12455}{12497}Sko�czy� tragicznie. {12501}{12571}Nie mo�na przecie� by� |zbyt doskona�ym? {12575}{12630}Mo�e strach go oblecia�? {12634}{12684}My�l�, �e m�j m��| nie przej�� si� tym. {12688}{12705}�artuje pani. {12709}{12736}Nie chcia�, |aby ten �lub si� odby�. {12740}{12759}I nie odby� si�. {12763}{12831}/Pani Coulson? {12851}{12876}Czas na przedstawienie. {12880}{12913}Poprowadz� Ann� do o�tarza. {12917}{12985}- A gdzie pani m��? |- By�y m��. {12989}{13041}Prawdopodobnie w "Perle", |upija si�. {13045}{13142}Nie utrzymuj� ju� z nim kontakt�w. {13330}{13351}A gdzie Vera? {13355}{13397}Problem z butami. {13401}{13471}Tak powiedzia�. {13544}{13594}Czego si� dowiedzia�e�? {13598}{13639}Nie jeste� taki g�upi. {13643}{13666}Moja teoria z tatu�kiem? {13670}{13705}Dok�adnie, mia� zastrze�enia |co do pana m�odego. {13709}{13781}I wiecie co?|Nawet go dzisiaj tutaj nie ma. {13785}{13838}To wymaga rozmowy. {13842}{13896}Kto� powinien go odszuka�. {13900}{13939}Szef jest wolny. {13943}{14031}Facet topi smutki w "Perle". {14084}{14167}Tw�j cz�owiek sprzeda� mi buty |za 200 dolc�w. {14171}{14200}Mam ju� p�cherze na nogach. {14204}{14277}I nadal nosisz garnitur |z wypo�yczalni. {14281}{14314}Podobaj� mi si� te wzorki. {14318}{14342}Dzi�ki. {14346}{14413}Wyszczuplaj�. {14626}{14678}Biedaczysko. {14682}{14786}To pierwszy dzie� ko�ca| twojego �ycia. {15311}{15391}/Jak pa�stwo s�yszeli|/w naszym przedmeczowym wprowadzeniu, {15395}{15499}/dru�yna Fredricksona ...
edmund144