Kathy Reichs - Kosci w proch.pdf

(1098 KB) Pobierz
Kathy Reichs
Kości w proch
(Bones to Ashes)
Przełożyła Agnieszka Jarosz
1100842161.001.png
Szlachetnym, dzielnym i pełnym życia Akadyjczykom.
On ouairaquosseque d’main nous amèneras.
Podziękowania
Powieść ta, tak jak poprzednie, jest efektem pracy
całego zespołu ludzi.
Ogromne podziękowania należą się Andrei i Cleoli
Leger, bez których pomocy ta książka mogłaby nigdy nie
powstać. To oni wprowadzili mnie w świat ciepłych,
wielkodusznych, tryskających życiem Akadyjczyków. Merci.
Merci. Mille mercis.
Jestem niezmiernie wdzięczna wszystkim, którzy tak
serdecznie przyjęli mnie w New Brunswick. Są wśród nich
Claude Williams, MLA, Maurice Cormier, Jean-Paul i Dorice
Bourque, Estelle Boudreau, Maria Doiron, Laurie Gallant,
Aldie i Doris LeBlanc, Paula LeBlanc, Bernadette Leger,
Gerard Leger, Normand i Pauline Leger, Darrell i Lynn
Marchand, Fernand i Lisa Gaudet, Constable Kevin Demeau
(RCMP – Kanadyjska Królewska Policja Konna), George i
Jeannie Gaggio, oraz Joan MacKenzie z Beaverbrook House.
Na gorące podziękowania zasługują również mieszkańcy
Tracadie, w szczególności Claude Landry, MLA, Pere Zoel
Saulnier, oraz Raynald Basque i pracownicy Cojak
Productions. Soeur Dorina Frigault i Soeur Zelica Daigle z
RHSJ (Szpitalnicy św. Józefa) udostępnili materiały
archiwalne i oprowadzili mnie po muzeum i cmentarzu, który
powstał w miejscu dawnego lazaretu.
Doktor Robert A. Leonard z Uniwersytetu Hofstra,
językoznawca i kierownik zespołu zajmującego się
językoznawstwem sądowym, znalazł w swym napiętym
harmonogramie czas, żeby podzielić się ze mną swoją wiedzą
w tej dziedzinie. (Naprawdę byłeś jednym z założycieli grupy
Sha Na Na? Tak, Kathy. Nie wierzę. Tak, Kathy.
Niesamowite!).
Ron Harrison z Policji Montrealskiej dostarczył
informacji na temat broni, alarmów i policyjnej roboty.
Normand Proulx, Directeur général, Sûreté du Québec,
oraz l’inspecteur-chef Giles Martin, adjoint au Directeur
général, ad joint à la Grande fonction des enquêtes
criminelles, Sûreté du Québec, dostarczyli danych odnośnie
zabójstw w Quebecu oraz informacji o niewyjaśnionych, lecz
zamkniętych sprawach o morderstwo.
Mike Warns, inżynier projektant w firmie ISR Inc.,
odpowiadał na niekończące się pytania i wprowadzał mnie w
świat techniki.
Prawdziwy człowiek Renesansu, Mike jest również
autorem większości fragmentów poezji.
W zakresie anatomopatologii wiedzą swoją podzielili
się dr William C. Rodriguez, koroner z Departamentu Sił
Zbrojnych, oraz dr Peter Dean, koroner w okręgach Suffolk i
Essex.
Paul Reichs miał swój znaczący udział w powstawaniu
rękopisu.
Dziękuję też Nan Graham i mojej rodzinie ze Scribner,
bez których pomocy ta powieść nie byłaby tym, czym jest.
Podziękowania te kieruję również do Susan Sandon i
wszystkich pracowników Random House UK.
Jennifer Rudolph-Walsh, prawdziwa kopalnia
pomysłów, jak zawsze służyła wsparciem.
Pomocna okazała się również książka Children of
Lazarus: the story of the lazaretto at Tracadie M. J. Losier i C.
Pinet, Les Editions Faye, 1999.
Oto puszcza pierwotna, lecz gdzież są serca, galopujące
jak sarna usłyszawszy myśliwych odgłosy?
Gdzież strzechą pokryta wieś, dom Akadyjskich
chłopów?
Henry Wadsworth Longfellow Évangéline
Rozdział 1
Dzieci umierają. Ludzie znikają. Ludzie umierają.
Dzieci znikają.
Prawdy te wpojono mi dość wcześnie. Oczywiście
rozumiałam na swój dziecinny sposób, że życie ma swój kres.
W szkole zakonnice opowiadały o niebie, czyśćcu, otchłani i o
piekle.
Zdawałam sobie sprawę z tego, że moi starsi krewni
„przeminą”.
Tak właśnie moja rodzina omijała ten temat. Ludzie
przemijali.
Odchodzili, by być z Bogiem. Spoczywali w pokoju.
Tak więc w pewien nieokreślony sposób zaakceptowałam fakt,
że życie doczesne jest tymczasowe. Mimo to, śmierć mojego
ojca i braciszka mocno mną wstrząsnęła.
A zniknięcia Évangéline Landry po prostu nie dało się
wytłumaczyć w żaden sposób.
Lecz za daleko wybiegam w przyszłość.
Zaczęło się to tak.
W dzieciństwie mieszkałam w południowej części
Chicago, na mało modnym, odległym przedmieściu dzielnicy
zwanej Beverly.
Miejsce to zostało rozbudowane jako wiejskie ustronie
dla miejskiej elity po Wielkim Pożarze w 1871 roku.
Charakterystyczne dla niego były szerokie trawniki i
ogromne wiązy, a także irlandzkie klany katolickie, których
drzewa genealogiczne miały więcej gałęzi niż same wiązy.
Nieco odrapane Beverly w późniejszym okresie zostało
odświeżone przez średniej klasy przedstawicieli wyżu
demograficznego z lat pięćdziesiątych, poszukujących zieleni
w sąsiedztwie śródmiejskiej dzielnicy Loop.
Nasz dom wybudowano jako gospodarstwo rolne.
Antydatował on wszystkie inne w sąsiedztwie. Wyposażony w
zielone okiennice o białych ramach, posiadał obudowaną
werandę, starą pompę z tyłu i garaż, który kiedyś zajmowały
konie i krowy.
Wspomnienia związane z tym okresem i miejscem są
szczęśliwe. Kiedy było zimno, dzieci z sąsiedztwa jeździły na
łyżwach na lodowisku utworzonym za pomocą ogrodowych
węży na pustej działce. Tatuś podtrzymywał mnie, gdy
jeździłam na łyżwach o podwójnym ostrzu i za każdym razem,
gdy upadałam, usuwał rozmokły śnieg z mojego kombinezonu
narciarskiego. W lecie graliśmy na ulicy w piłkę, bawiliśmy się
w berka lub w grę Red Rover* [Red Rover – zabawa, w której
trzeba przedrzeć się przez linię trzymającej się mocno za ręce
drużyny przeciwnej (przyp. red.)]. Razem z moją siostrą Harry
łapałyśmy świetliki do słoików z podziurawionymi zakrętkami.
Podczas niekończących się zim w środkowozachodniej
części kraju niezliczone ciotki i wujowie z rodziny Brennanów
gromadzili się przy kartach w naszym eklektycznie
sfatygowanym salonie. Zwyczaj ten nigdy nie ulegał zmianie.
Po kolacji mama wyciągała stoliki z szafy mieszczącej się w
holu, wycierała je z kurzu i rozkładała. Następnie Harry
przykrywała je białymi, lnianymi obrusami, a ja kładłam na
środku talie kart, serwetki i miski z orzeszkami ziemnymi.
Z nadejściem wiosny stoliki karciane zamieniano na
fotele bujane stojące na werandzie, a kanastę i brydża
zastępowano rozmowami. Nie rozumiałam z nich zbyt wiele.
Komisja Warrena* [Komisja Warrena – komisja powołana
przez prezydenta Lyndona Johnsona do zbadania sprawy
zabójstwa Johna F. Kennedyego (przyp. red.)]. Zatoka
Tonkińska* [Zatoka Tonkińska – miejsce incydentu w 1964 r.,
w którym amerykański niszczyciel USS Maddox uszkodził trzy
łodzie torpedowe sił zbrojnych Północnego Wietnamu (przyp.
red.)] . Chruszczow. Kosygin* [Aleksiej Kosygin – premier
ZSRR po obaleniu Chruszczowa w 1964 r. (przyp. red.)] Nie
obchodziło mnie to.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin