[Marvyn Peake] Gormenghast (Gormenghast) BBC Mini Series 2000 PART 3.txt

(34 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{20}{101}/Wytrwaj w prawie
{118}{213}/ostatniego ch�odnego tomu
{225}{311}/gdzie ziemia prawdy
{321}{412}/obficie pokrywa strony
{425}{537}/a piasek wiary|/w p�yn�cym tuszu
{564}{662}/pod��a za zgrzytem stal�wki
{709}{821}/P�ki nie odejd� ostatni z pierwszych
{840}{947}/a przesz�o�� nie zmieni si� w py�
{976}{1039}/a py�
{1043}{1119}/si� rozwieje
{1213}{1301}/trwaj, Gormengha�cie
{1298}{1368}Cz�� trzecia
{2245}{2373}/Poeta. Dzie� staro�ytnych.|/Czas 23-ego Hrabiego...
{2464}{2528}Doprawdy?
{2596}{2700}Czytanie z 10-letniej medytacji o...
{2715}{2780}...sztuce!
{2860}{2957}Do diab�a ze sztuk� i poezj�.|Zafajdany wierszor�b.
{2961}{3030}Nie doko�czy tego.|Zmieni co� w ostatniej chwili!
{3034}{3072}Osio�!
{3076}{3138}Bez obaw, parchaty kurduplu.
{3142}{3248}Tw�j pomocnik zna ten rytua� na pami��.
{3252}{3371}Zrobi to za ciebie,|jak zreszt� wszystko inne.
{3540}{3618}Przepraszam, panie!
{3794}{3882}Tytusie Groan!|To nie tor wy�cigowy, paniczu!
{3886}{4006}W poniedzia�ki od 8-mej do 9-tej|mog� je�dzi� po zamku.
{4010}{4057}Zgodnie z regulaminem,|profesorze Bellgrove.
{4061}{4164}Ale regulamin nie pozwala ci|na tratowanie nauczycieli,
{4168}{4249}mam racj�? Owszem, mam.
{4253}{4296}Blado wygl�dasz, panie.
{4300}{4385}Wszystko w porz�dku?|Nadzia�e� si� na czyjego� ducha?
{4389}{4453}Duch�w nie ma, sir.
{4457}{4529}B�d� punktualnie, Tytusie.
{4533}{4615}Nie �piesz si�, bo si� ubrudzisz.|Ale si� nie sp�nij.
{4619}{4682}Dryfowa�y ze 30 jard�w.
{4686}{4754}Patrzcie, dwa czepki.
{4758}{4818}I list.
{5023}{5085}I co pan na to?
{5089}{5222}Koniec z ogniem. Nasze usta milcz�.|Nasza moc w wodzie.
{5279}{5335}Klarysa i Kora.
{5339}{5387}Wygl�da na to,
{5391}{5461}�e obie jejmo�ciny si� utopi�y.
{5465}{5555}Ja po nich p�aka� nie b�d�.
{6112}{6189}- Masz koz�?|- Koz�, pani?
{6193}{6234}Potrzebuj� mleka dla kot�w.
{6238}{6327}A, rozumiem!|Czy mam koz�?
{6558}{6583}Od razu lepiej.
{6587}{6651}Przyprowad� moj� koz�.
{6655}{6686}Pa�sk� koz�?
{6690}{6782}Zgadza si�.|Koz�, cz�owieku.
{6795}{6832}Nie mamy kozy.
{6836}{6963}Wymagam s�u�by a nie m�drkowania.|Przyprowad� koz�!
{7039}{7124}Zdumiewaj�ce.|Gdzie� si� podzia�y tradycje s�u�by?
{7128}{7219}- Ile masz lat?|- 38, pani.
{7226}{7287}Usi�d�.
{7302}{7379}Ile czasu si� nie widzieli�my?
{7383}{7455}Pi�� lat, pani.
{7465}{7497}Sporo my�la�am.
{7501}{7587}Od po�aru biblioteki i znikni�cia mojego m�a
{7591}{7681}co� jest nie tak.|Dzieje si� co� niedobrego.
{7685}{7719}Czujesz to, Squallor?
{7723}{7844}A teraz Klarysa i Kora.|Cia�a nie znalezione, nie pogrzebane.
{7848}{7909}W li�cie wspomina�y o ogniu, pani.
{7913}{7959}Mo�e to one...
{7963}{7998}Spali�y bibliotek�?
{8002}{8085}Groan szkodz�cy Groanowi? Nigdy!
{8089}{8198}Musz� to przemy�le� jeszcze raz.|Co� jest w�r�d nas.
{8202}{8281}To co� �mierdzi, czuj� to.
{8285}{8344}My�lisz pani �e to...
{8348}{8395}rebelia?
{8399}{8448}Rebelia?
{8452}{8558}Kto by si� o�mieli�|na bunt przeciw Gormenghastowi?
{8562}{8586}Wybacz, pani.
{8590}{8665}Chc� by� by� czujny|i obserwowa�, rozumiesz?
{8669}{8763}Je�li jest jaka� rebelia,|wykryjemy j�.
{8767}{8892}- Rozumiesz mnie, Squallor?|- Bez w�tpienia, pani.
{9079}{9111}Znalaz�em, doktorze.
{9115}{9161}Nie ta p�e�, durniu!
{9165}{9244}Przyprowad� samic�, g�upcze.
{9248}{9309}Samic�.
{9322}{9396}Zabierz to st�d.
{9594}{9666}Ufam ci, Squallor.|Sama nie wiem dlaczego.
{9670}{9696}Czuj� si� zaszczycony, pani.
{9700}{9796}Pami�taj. Je�li to co� istnieje,|zostanie zmia�d�one.
{9800}{9865}Steerpike!
{9921}{10006}Utrapienie!|Nigdy ci� nie ma jak jeste� potrzebny.
{10010}{10059}Tak, sir.
{10063}{10184}Nie nazywaj mnie sir|skoro nie masz tego na my�li, szczurze!
{10188}{10267}Podw�jne samob�jstwo, brak cia�.|Nie ma cia�, nie ma pogrzebu.
{10271}{10349}- I co teraz?!|- Pochowamy ich czepki, sir.
{10353}{10461}Zetr� ci z g�by ten u�mieszek,|padalcu!
{10470}{10564}Znajd� mi cia�a, i to szybko!
{10840}{10961}Raczej nie s�dz�,|panie sekretarzu Barquentine,
{10977}{11072}�mierdz�cy gnojojadzie... sir.
{11546}{11660}Doggit! To ty pod t� mask�|z brudu i kurzu?
{11665}{11769}A je�li tak,|nie wycinasz czasem na blacie
{11773}{11832}swojego imienia,|my�l�c �e tw�j nauczyciel �pi?
{11836}{11871}Tak, sir.
{11875}{11956}Wiedz�c �e jest to naganne?
{11960}{12019}Tylko trzy litery, sir.
{12023}{12089}C�, ch�opcze, drugie G|musisz od�o�y� na p�niej.
{12093}{12167}- Drugie, sir?|- Tak, w twoim...
{12171}{12297}Do diab�a, nie wiesz|jak si� pisze w�asne nazwisko?
{12319}{12403}No zmyka�, zmyka�. Sio!
{12552}{12627}Przerwa, paniczu.
{12631}{12706}Mleko i biszkopt.
{12913}{13033}Przesta�e pan grzeba� w tych z�bach,|to oble�ne!
{13037}{13066}Boli mnie, panie Perch.
{13070}{13155}I co pana obchodz� moje z�by?
{13159}{13297}Pewnie masz pan tam prywatn� spi�arni�!|Wydob�d� no zapasy!
{13309}{13380}Biedne, stare k�y!
{13384}{13474}K�y? Uwa�asz mnie pan za psa, Fluke?
{13478}{13538}Mo�e przypomn�, �e kr�tkich 15 lat temu
{13542}{13642}mia�em szans� zosta� dyrektorem!|Dyrektorem!
{13646}{13707}B�l nie istnieje, m�j drogi.
{13711}{13793}To jedynie manifestacja|wewn�trznej dysharmonii.
{13797}{13888}Fakt �e imaginuje go pan w z�bach|daje wiele do my�lenia.
{13892}{13987}Powiedzia� pan ostatnio|co� czego teraz �a�uje?
{13991}{14057}B�l nie istnieje, m�j drogi.
{14061}{14141}Nie wdepn�li�my ostatnio|w co� nieciekawego?
{14145}{14174}Death!
{14178}{14276}S�ysz� jak skrzypi... nadchodzi!
{14294}{14373}Z drogi! Death jedzie!
{14377}{14450}De'ath! Oka�cie troch� szacunku,|on ma nazwisko!
{14454}{14553}To nasz dyrektor!|Chce nam co� powiedzie�.
{14557}{14621}Wiadomo�� do wszystkich.
{14625}{14700}Kim s� ci ludzie?
{14755}{14804}Pa�scy podw�adni, panie dyrektorze.
{14808}{14906}Da� Bellgrove'owi do odczytania?
{14913}{14959}Dlaczego... nie?
{14963}{15041}To zaszczyt, panie dyrektorze. Edykt.
{15045}{15106}Czytaj ju�!|To od Berquentine'a.
{15110}{15153}Wgry� si� w to w ko�cu!
{15157}{15234}My�licie �e potrafi zrozumie�|7 s��w pod rz�d?
{15238}{15278}Cisza!
{15282}{15318}Profesorze Bellgrove.
{15322}{15417}W sprawie Tytusa, 77 Hrabiego.
{15422}{15474}Ja, sekretarz Barquentine,
{15478}{15574}przypominam niniejszym,|�e wedle �elaznych zasad Gormenghastu
{15578}{15651}hrabiemu owemu nie przys�uguj� �adne
{15655}{15700}wynikaj�ce z urodzenia przywileje.
{15704}{15779}P�ki nie osi�gnie pe�nej dojrza�o�ci,
{15783}{15851}b�dzie on jak ka�dy inny ucze�.
{15855}{15933}Pami�tajcie - jeste�cie by uczy�,|nie nadskakiwa�.
{15937}{15957}Nadskakiwa�?
{15961}{16027}Barquentine, ty kanalio!
{16031}{16068}Dyrektorze De'ath.
{16072}{16194}Sugeruj� u�wiadomienie podw�adnym|powagi ich obowi�zk�w,
{16198}{16288}zw�aszcza tym kt�rzy swoj� prac�|myl� z lenistwem.
{16292}{16414}W imieniu Barquentine'a podpisano: Steerpike.|Steerpike?
{16418}{16495}Bellgrove, to o pana chodzi!
{16499}{16530}Jak pan �mie!
{16534}{16606}Pan uczysz Jego Lordowsk� Mo��!
{16610}{16702}M�wi�e� �e kim s� ci ludzie?
{16714}{16810}Nikim wa�nym, panie dyrektorze.
{16962}{17045}Steerpika, ty kanalio!
{17830}{17884}Coraz gorzej!
{17888}{17966}Ju� trzysta ofiar, a b�dzie wi�cej.
{17970}{18028}Co za �mier�!
{18032}{18115}Gor�czka! Wrzody! Krew!
{18119}{18180}Dla wi�kszo�ci z nich|�mier� to wybawienie.
{18184}{18227}Co z Gertrud�?
{18231}{18280}W odosobnieniu, jak wy.
{18284}{18350}Wci�� �yje?
{18362}{18393}Nawet nie zachorowa�a?
{18397}{18494}S�ysza�em �e Lady Fuksja|ma gor�czk� - jest nadzieja.
{18498}{18596}Chwila waszego wyst�pienia|o to co wam si� z prawa nale�y
{18600}{18635}nie mo�e by� odleg�a.
{18639}{18695}Chcemy troch� s�u�by.
{18699}{18788}Gdybym mia� pewno�� �e nie s� zara�eni,|mia�yby�cie ju� setk�.
{18792}{18835}Ale czy jest co� bardziej tragicznego...
{18839}{18898}ni� �miertelna zaraza dopadaj�ca was w chwili...
{18902}{18967}odzyskania waszych tron�w?
{18971}{19042}S� ju� gotowe?
{19050}{19119}- Chcemy je zobaczy�.|- Panie!
{19123}{19195}Pr�buj� uchroni� was przed zaraz�!
{19199}{19311}Jak mo�ecie...|domaga� si� takich rzeczy!
{19326}{19371}Jak �miecie!
{19375}{19436}Nie b�d� tego tolerowa�!
{19440}{19514}Jazda pod dywan!
{19522}{19600}Pod dywan, ale ju�!
{19659}{19750}W�azi�! Albo nic nie dostaniecie!
{19754}{19855}Ani s�u�by, ani koron, ani tron�w!
{19859}{19915}Nic!
{19933}{19998}Pod dywan!
{20099}{20127}Dzi�kuj�.
{20131}{20189}Nie przestan� was ochrania�...
{20193}{20285}i b�d� wam przynosi� zapasy.
{20743}{20822}Mog�yby�my, prawda?
{20830}{20901}Razem by�my mog�y...
{20905}{21015}- Jak znowu przyjdzie...|- Mog�yby�my...
{21028}{21103}Mog�yby�my go zabi�.
{21107}{21196}Dziewi�tego dnia miesi�ca.
{21229}{21269}Dziewi�tego, panie sekretarzu...
{21273}{21322}W�a�nie m�wi�.
{21326}{21421}Jajko powinno by� niebieskie, nie czerwone.
{21425}{21504}Dziewi�tego, tempaku,|chyba m�wi� wyra�nie!
{21508}{21590}Jajko ma by� niebieskie, nie czerwone!
{21594}{21688}Obowi�zki pozaszkolne, panie:
{21703}{21735}O jedenastej,
{21739}{21850}wypuszczenie pi�ciu jastrz�bi|z wierzy p�nocno-wschodniej.
{21854}{21969}1:15, przechadzka po lochach z Lady Fuksj�.
{22063}{22172}Czwarta, pob�ogos�awienie zapasu mi�sa.
{22182}{22241}Pi�ta, Ceremonia Wieszcza,
{22245}{22318}czytanie z 10-letniej medytacji o sztuce -
{22322}{22414}najwa�niejsza sprawa, panie.
{23832}{23907}Lekcja sko�czona.
{24011}{24044}Panie, to ty?
{24048}{24162}Musimy prze�wiczy� Ceremoni� Wieszcza...|Wracaj!
{24166}{24243}Dyscyplina staro�ytnego nauczania...
{24247}{24325}- Gdzie ch�opak?|- Jaki ch�opak, sir?
{24329}{24424}Nie udawaj kretyna!|Bieg� tym korytarzem!
{24428}{24469}Panie sekretarzu...
{24473}{24573}stoi pan przed najlepszymi|ekspertami w sprawach ch�opc�w.
{24577}{24628}Wiemy jak wygl�da ch�opiec...
{24632}{24690}- Co jada na kolacj�!|- Je�eli mo�na...
{24694}{24741}Gdzie jest ten szczeniak?!
{24745}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin