Naleśniki jaglane1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej 1 szklanka mąki jaglanej ok. 2 1/4 szklanki zimnej wody szczypta soli szczypta kurkumy Wymieszać mąkę pszenną, jaglaną, sól i kurkumę, dodać wodę, zmiksować i odstawić na 30 min. Dodać łyżeczkę oleju, wymieszać, smażyć naleśniki. Naleśniki gryczane1 1/2 szklanki mąki gryczanej duża szczypta soli 1 łyżeczka majeranku 1/3 łyżeczki pieprzu ziołowego 1/3 łyżeczki słodkiej papryki ok. 2 szklanek zimnej wody Wymieszać mąkę, sól, majeranek, pieprz ziołowy, słodką paprykę, dodać wodę i zmiksować. Odstawić na ok. 30 min. Dodać łyżeczkę oleju i smażyć naleśniki. Z podanych proporcji wychodzi ok. 8 dużych naleśników. Bardzo łatwo się je smaży, naleśniki są doskonale zarówno na słodko (już bez dodatku majeranku, pieprzu ziołowego i papryki), jak i na słono. Są bardzo plastyczne i pulchne, doskonale się je zawija.
Naleśniki Alciciasto z mąk: pszennej razowej (50%) groszkowej (25%) kukurydzianej (25%) I farsze do tego: *naleśniki z kiszoną ugotowaną kapustą z pieczarkami *z soczewicą i cebulką (np.brązową) *z farszem jak gęste leczo (cebula, marchewka, papryka, cukinia, pomidory, bazylia - dobrze wodę z pomidorów odparować) *z farszem szpinakowo-jajkowym (szpinak uduszony z cebulką i koperkiem, połączony z ugotowanymi rozdrobnionymi jajkami na twardo) *brokułowo-cebulkowo-żółto_serowym (podduszone brokuły z cebulką, rozdrobnione i połączone z serem żółtym, potem podsmażone na patelni już zawinięte naleśniki) *z farszem ze śruty sojowej (proteiny) połączonej z cebulką, pieczarkami i czosnkiem - wszystko razem podsmażone i dobrze doprawione - jako krokieciki do barszczu *pieczarki + cukinia + cebulka (podduszone i razem zmielone na papkę)
Naleśniki ryżowe z wyjątkowym nadzieniem 1 szklanka mąki ryżowej razowej 1 3/4 szklanki zimnej wody sól 1/8 łyżeczki kurkumy 1/3 łyżeczki majeranku 1/8 łyżeczki słodkiej papryki olej 12-to centymetrowy kawałek białej części pora Wymieszać mąkę ryżową, sól, kurkumę, majeranek, paprykę, dodać wodę, zmiksować. Odstawić na 30 min. Pokroić drobno pora, dodać do ciasta z 1 łyżką oleju. Smażyć niewielkie i cienkie naleśniki na rozgrzanej patelni. Po wylaniu ciasta na patelnię może wydawać się, że nie uda się przewrócić naleśnika (przez moment ciasta wygląda jak gotująca się zupa). Trzeba poczekać, aż brzeg naleśnika zacznie trochę odstawać od patelni i dopiero wtedy przewracać na drugą stronę. Z porcji wychodzi ok. 10 naleśników. Farsz: 1 duży czerwony burak 1 duża cebula 1/2 szklanki pestek z dyni sól pieprz ziołowy olej Buraka obrać, zetrzeć na tarce na miazgę, dusić ok. 30 min. w kilku łyżkach gorącej wody (co jakiś czas dolewać trochę wody, by się buraki nie przypaliły). Pestki z dyni zmiksować w młynku do kawy lub w blenderze na proszek. Cebulę pokroić w kosteczkę, zeszklić na oleju, dodać do tego buraki i zmielone pestki, trzymać na ogniu jeszcze przez chwilę. Jeśli masa jest sucha, to dodać trochę wody (żeby dobrze się rozsmarowywała po naleśniku). Doprawić solą i pieprzem ziołowym). Warto spróbować zrobić ten farsz, bo ma zaskakujący smak. Dla mojej rodziny to rewelacja! A wszystko się wzięło stąd, że zapomniałam o fasolce, która się w końcu przypaliła, a chciałam na obiad jakies białko. Czasu było mało, więc padło na pestki dyni.Farsz do naleśników
1 duży por 2 średnie marchewki 1/3 szklanki nieoczyszczonego sezamu 4 duże ząbki czosnku sól olej Rozgrzać na patelni lub woku nieco oleju, wrzucić pokrojonego pora i startą marchew, mieszać trzymając na ogniu ok. 1-2 minut. Dodać wyciśnięty czosnek, trzymać na ogniu jeszcze ok. 1 minuty. Dodać kilka łyżek wrzątku i dusić pod przykryciem do miękkości. Wrzucić zmielony sezam, trzymać na ogniu jeszcze chwilę mieszając. Doprawić solą. U mojego męża ten farsz dostał 10 na 10 (naleśniki były na zakwasie, ale muszę jeszcze raz je zrobić, by uchwycić proporcje).
Nalesniki gryczane3 szkl. mąki gryczanej 3/4 płatków owsianych sól woda 1/3 szkl. oliwy i tu w zależności od opcji na słono :pieprz, majeranek, natka pietruszki, bazylia lub dowolna kombinacja przypraw na słodko:cynamon, zmiksowane daktyle, wiórki kokosowe, słód lub co tam przyjdzie do głowy Wszystko mieszam i wstawiam do lodówki (najczęsciej przygotowuje wieczorem a smaże rano) Czasami dodaje mniej wody i wsypuje ziarna słonecznika lub dyni - wtedy wychodzą przepyszne placuszki (tylko ciasto musi długo postać żeby ziarna dobrze namokły) placki smażę lub piekę w piekarniku.
bogini_Sex