Warsztaty na temat praw dziecka.doc

(153 KB) Pobierz
Warsztaty na temat praw dziecka

[Spis treści]

 

Cele zajęć:
- zapoznanie uczniów z prawami dziecka
- kształcenie umiejętności wyrażania własnych opinii i poglądów
- doskonalenie umiejętności dyskusji
- nauka tolerancji wobec innych osób
- umiejętność rozpoznawania sytuacji, w której łamane są prawa dzieci

Metody:
- dyskusja
- burza mózgów

Formy pracy:
- indywidualna
- zbiorowa

Pomoce dydaktyczne:
- streszczenie Konwencji o Prawach Dziecka
- listy dzieci z różnych krajów
- teksty wierszy dotyczące praw dziecka

Przebieg zajęć

·         Nauczyciel wita zebranych uczniów, wyjaśnia temat dzisiejszego spotkania pt."Prawa dziecka”.

·         Nauczyciel trzyma w ręku nieprzezroczystą torebkę, w której znajdują się dwie piłeczki tenisowe: biała i zielona. Uczniowie nie wiedzą, co jest w torebce. Każdy z nich wkłada rękę do torebki, dotyka piłeczek, nic nie mówiąc kolegom. Kiedy wszyscy uczniowie sprawdzą zawartość torebki, nauczyciel pyta, co w niej jest i czy te dwa przedmioty różnią się od siebie, czy nie. Nauczyciel dyskutuje z uczniami o podobieństwach i różnicach między ludźmi oraz o prawach przynależnych każdemu z nich.

·         Uczniowie podają sobie kolejno obie piłeczki mówiąc: „jestem do ciebie podobny, bo...” oraz „różnię się od ciebie, bo...” Następnie uczniowie dyskutują o podobieństwach i różnicach między nimi i o ich znaczeniu.

·         Jeden z uczniów odczytuje głośno pierwszy fragment wiersza „Prawa dziecka”:
Niech się wreszcie każdy dowie
I rozpowie w świecie całym,
Że dziecko to też człowiek,
tyle, że jeszcze mały.
Dlatego ludzie uczeni,
Którym za to należą się brawa,
Chcąc wielu dzieci los odmienić,
Spisali dla nas mądre prawa.
Więc je na co dzień i od święta
Spróbujcie dobrze zapamiętać.

·         Nauczyciel pyta uczniów czy znają podstawowe prawa dziecka, uczniowie wymieniają je, nauczyciel zapisuje pomysły na tablicy.

·         Kolejny uczeń odczytuje następny fragment wiersza:
Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,
a szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.
Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi
I mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.
Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać
I dlatego mogę zawsze na ratunek wzywać.
Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami,
Nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.
Nikt nie może moich listów czytać bez pytania.
Mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.
Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa,
A gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.
Tak się tu w wiersze poukładały prawa dla dzieci na całym świecie.
Byście w potrzebie z nich korzystały najlepiej jak umiecie.

·         Uczniowie porównują prawa zapisane na tablicy z prawami wymienionymi w wierszu, wyjaśniają, co te prawa oznaczają.

·         Nauczyciel zadaje pytania do przedyskutowania:
- czy w Polsce, w waszym najbliższym otoczeniu przestrzegane są prawa dziecka?
- Czy spotkaliście się z problemem łamania praw dziecka?
- Czy dzieci na całym świecie mają takie same prawa?
- Jakie zdobycze cywilizacyjne ułatwiają dzieciom życie?
- Dlaczego dobrze / źle być dzieckiem we współczesnym świecie?
- Nauczyciel dzieli uczniów na kilkuosobowe grupki i odczytuje listy dzieci z różnych krajów.

1. List z Japonii
Moja mama nie pracuje, wychowuje młodszą siostrę. Codziennie, gdy wracają ze spaceru, wyjmują z naszej skrzynki pocztę. Wczoraj przyszły dwa listy i po obiedzie mama dała zaklejony list tacie i drugi mnie, mówiąc, że to od mojej koleżanki. List był otwarty. Czy mama miała prawo czytać list zaadresowany do mnie?

2. List z Holandii
Drodzy koledzy! Mam ciemny kolor skóry. Byłem wczoraj u lekarza, w poczekalni była też inna mama z białym dzieckiem. Pani doktor zobaczyła mnie i - chociaż byłem pierwszy - kazała mi czekać. Najpierw zbadała białe dziecko. Czy zostałem dobrze potraktowany? Było mi przykro.

3. List z Kanady
Mam na imię Mary i jestem smutna, bo bardzo szybko się męczę. Na lekcjach wychowania fizycznego nikt nie chce ćwiczyć ze mną w parze, bo przez moje wolne tempo przegrywa. Zawsze czekam, żeby ktoś wybrał mnie do swojej drużyny, ale nikt nie chce. Co mam zrobić? Czy koleżanki i koledzy muszą mnie tak traktować?

4. List z Rosji
Nazywam się Masza. Mam dwie siostry i trzech braci. Mieszkamy w niewielkim mieszkanku, nie mam więc swojego miejsca do odrabiania lekcji i do zabawy. Często jestem nieprzygotowana do lekcji, bo młodsze rodzeństwo mi przeszkadza. Co możecie mi poradzić?

5. List z Polski
Koleżanki i koledzy! Chodzę do czwartej klasy. Wczoraj chciałem opowiedzieć naszej pani i kolegom z klasy, jakie mam świetne pomysły na wycieczkę klasową. Jednak pani nie chciała mnie wysłuchać, a jeden kolega powiedział, że ja nigdy nie mam dobrych pomysłów. Poczułem się bardzo źle. Dlaczego mnie tak potraktowano?

6. List z Indii
Dzień dobry! Jestem Amelia. Mam 7 lat. Jakiś czas temu moi ubodzy rodzice oddali mnie pewnej bogatej rodzinie z miasta, u której pracuję od rana do wieczora - sprzątam, piorę, pilnuję dziecka, pomagam gotować, przynoszę wodę. Często jestem głodna, bo gdy zrobię coś nie tak, to nie dostaję posiłku. Bardzo tęsknię za rodzicami. Czy zawsze już tak będzie?

·         W grupach uczniowie zastanawiają się, jakie prawo zostało złamane oraz jak można temu zaradzić.

·         Nauczyciel pyta uczniów, czy wiedzą co to jest konwencja, oraz czy słyszeli nazwę Konwencja o Prawach Dziecka.

·         Uczniowie próbują udzielić odpowiedzi, dyskutują.

·         Nauczyciel przedstawia krótką historię powstania Konwencji oraz odczytuje streszczenie o Konwencji o Prawach Dziecka. Podaje trzy najważniejsze punkty, o których wspólnie z uczniami dyskutuje:
1. Prawa osobiste
2. Prawa socjalne
3. Prawa polityczne
Nauczyciel wyjaśnia uczniom, że istnieją organizacje pomagające dzieciom w przypadku łamania ich praw, podaje nazwy instytucji.

·         Wybrany uczeń odczytuje kolejny wiersz Tadeusza Kubiaka „My, dzieci, chcemy się śmiać”:
My jesteśmy dzieci jak dzieci,
Czasem krnąbrne, czasem czupurne,
Ale chcemy, by księżyc świecił,
A noce nie były pochmurne.
Chcemy, by nie było dnia bez słońca,
Pracy - bez pięknej radości,
Chcemy, by ziemia śpiewająca
Pełna była pięknej miłości.

·         Podsumowanie spotkania. Uczniowie wypowiadają się na temat przeprowadzonych zajęć: czy dowiedzieli się czegoś nowego, czy dyskusje na temat praw dziecka są ważne, czy chcieliby uczestniczyć w podobnych zajęciach w przyszłości.

 

Bibliografia:
1. Jadwiga Bińczycka: "Prawa dziecka. Deklaracje i rzeczywistość", wyd. IMPULS, Kraków 1999r.
2. "Konwencja o Prawach Dziecka" Dz. U. 91. 120. 526 1999 - 09 - 02 zm. Dz. U. 00. 2. 11

Polska ochrona praw dziecka

Prawo polskie jest zgodne z postanowieniami Konwencji o Prawach Dziecka.

Polska była inicjatorem Konwencji i przystąpiła do niej jako jedno z pierwszych państw, chociaż stosunkowo długi proces ratyfikacji spowodował, że zaczęła ona obowiązywać od 7 lipca 1991 roku.(1)

Ratyfikując Konwencję Polska zobowiązała się do podjęcia wszystkich odpowiednich środków ustawodawczych dla realizacji praw w niej uznanych.

Podstawowym źródłem dla kształtowania przepisów prawa dotyczących ochrony dziecka i jego praw jest Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Konkretyzacja ogólnych postanowień Konstytucji dotyczących praw dziecka zawarta jest w wielu aktach ustawodawczych. Do najważniejszych należą: Kodeks Cywilny, Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy, Kodeks Karny, Kodeks Pracy oraz Ustawa o Systemie Oświaty.

Określone są w nich prawa dziecka do wychowania w rodzinie, do bezpłatnej nauki, do opieki zdrowotnej, do odpowiedniego zabezpieczenia warunków bytowych, do korzystania z dóbr kultury. Konstytucja przewiduje obowiązek państwa do otoczenia szczególną troską wychowania młodzieży, zapewnienie jej szerokich możliwości rozwoju. Na rodziców nakłada obowiązek wychowania dzieci na prawych i świadomych swych obowiązków obywateli. Inne postanowienia Konstytucji zapewniają równouprawnienie wszystkich dzieci niezależnie od narodowości, rasy, wyznania, a także gwarantują dzieciom urodzonym poza małżeństwem te same prawa jakie mają dzieci urodzone w małżeństwie.(2)

W prawie polskim pojęcie "dziecka" pokrywa się z pojęciem "dziecka" ustalonym w Konwencji, ponieważ wg naszych przepisów Kodeksu Cywilnego "pełnoletni jest kto ukończył lat osiemnaście."(1)

Główna zasada Konwencji o nadrzędności dobra dziecka znajduje odbicie w ustawodawstwie polskim, zarówno w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym oraz w przepisach Ustawy o Postępowaniu w Sprawach Nieletnich.

Konwencja silnie akcentuje prawo dziecka do wychowania w jego naturalnym środowisku rodzinnym w atmosferze szczęścia, miłości i zrozumienia, w warunkach zapewniających mu prawidłowy rozwój fizyczny, moralny i społeczny - o czym mówi także prawo polskie.

Władza rodzicielska, jaką sprawują rodzice, obejmuje szczególnie obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą dziecka i jego majątkiem. Rodzice mają obowiązek troszczenia się o zdrowie i bezpieczeństwo dziecka, o jego wychowanie i rozwój intelektualny. Dziecko zaś zobowiązane jest do posłuszeństwa.(2)

Poza interwencją pozostaje sfera wychowania dziecka oraz dobór metod i środków wychowawczych stosowanych przez rodziców. Duża swoboda pozostawiona zostaje także nauczycielom. Prawo przewiduje interwencje jedynie w sytuacjach drastycznych. Zdarza się, że mimo naruszeń norm prawnych sprawy dziecka rzadko doznają ochrony. Odnosi się to np. "do prawnego przyzwolenia karcenia dzieci, które w rzeczywistości przy powszechnej aprobacie bicia jako skutecznej kary wychowawczej prowadzi do tego, że nadużywanie różnych form przymusu wobec dzieci, także małych, staje się problemem społecznym."(3)

Sfera wychowania okazała się punktem newralgicznym. Polska ratyfikując Konwencję zgłosiła interpretację rozważającą kilka artykułów, zmierzając do ugruntowania tradycyjnego systemu wychowania w rodzinie. Dotyczy to artykułów Konwencji, które pozwalają dziecku na głoszenie własnych poglądów, na swobodę wypowiedzi, zobowiązują dorosłych do wysłuchania ich i respektowania praw, które ochraniają prywatność dziecka. Polska interpretacja głosi, "że prawa przysługujące dziecku dokonuje się z poszanowaniem władzy rodzicielskiej, zgodnie z polskimi zwyczajami i tradycjami dotyczącymi miejsca dziecka w rodzinie i poza rodziną."(1)

Nad prawidłowym wykonywaniem władzy rodzicielskiej czuwa Sąd Opiekuńczy, który ma obowiązek udzielać pomocy rodzicom, jeśli jest ona potrzebna i ingerować (ograniczać, zawieszać, pozbawiać władzy rodzicielskiej), jeśli istnieją ważne powody. W sytuacji, gdy rodzice zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej przepisy Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego przewidują możliwość adopcji, której celem jest przyjęcie dziecka do rodziny i stworzenie mu właściwych warunków życia i wychowania.

Dzieci pozbawione opieki środowiska rodzinnego, mają prawo do pomocy i opieki zapewnionej przez państwo. Są to Domy Dziecka, Rodzinne Domy Dziecka oraz rodziny zastępcze.

W Polsce dzieci mają prawo do ochrony zdrowia w ramach lecznictwa i ubezpieczeń, jakie przysługują ich rodzicom, a także w ramach przepisów dotyczących lecznictwa dla dzieci i młodzieży.

Mają również prawa o charakterze kulturalnym, przede wszystkim prawo do nauki, dostępu do różnych informacji, prawo do aktywnego uczestnictwa w kulturze, do rozrywki i zabawy.

Konwencja wskazuje na prawo dziecka do ochrony przed wyzyskiem ekonomicznym i wykorzystywaniem go do pracy, która może być szkodliwa dla jego zdrowia, rozwoju fizycznego, umysłowego i społecznego. Zaleca konieczność określenia minimalnej granicy wieku dla dziecka, które może być zatrudnione.

W Polsce ustanowiony jest bezwzględny zakaz zatrudnienia osób, które nie ukończyły 15 lat.

Osoby w wieku 15 - 18 lat mogą być zatrudnione na szczególnych zasadach. Podstawowymi warunkami są: ukończenie szkoły podstawowej i stan zdrowia pozwalający na wykonywanie pracy.1

Podsumowując możemy powiedzieć, że prawo polskie realizuje założenia Konwencji i wszystkie jej szczegółowe wskazania.

Mimo stosunkowo dobrego systemu prawnej ochrony dzieci, przestrzeganie praw dzieci w naszym kraju nie wygląda zbyt optymistycznie. Jest to wynikiem funkcjonowania w naszej kulturze pewnego obyczaju: oczywistości przedmiotowego traktowania dzieci.

Nieprzestrzeganie praw dzieci w naszym kraju przejawia się głównie w:
- stosowaniu wobec dzieci różnych form przemocy,
- nadużywaniu władzy wobec dzieci,
- zaniedbywaniu obowiązków wobec dzieci.(2)

Stosowanie przemocy wyraża się w szerokiej gamie zachowań agresywnych i kar, jakie dorośli stosują wobec dzieci - od klapsa do skrajnej formy - maltretowania dziecka.

Przykładem nadużywania władzy dorosłych wobec dzieci może być łamanie tajemnicy dziecięcej korespondencji, jak również zdominowanie dziecka przez bezwzględne podporządkowanie.(1)

Zaniedbywanie obowiązków wobec dzieci przez ich bezpośrednich opiekunów dotyczy wszelkich sfer życia dziecka.

Skalę tego zjawiska mogą zilustrować następujące dane:2
- około 37 tyś. dzieci pozbawionych opieki rodziców żyje w rodzinach zastępczych,
- około 15,5 tyś. dzieci żyje w Domach Dziecka,
- około 45 tyś. dzieci żyje w specjalnych ośrodkach wychowawczych,
- około 13 tyś. dzieci rocznie przebywa w Pogotowiach Opiekuńczych.

W 1981 roku powstał w Polsce Komitet Ochrony Praw Dziecka. Była to pierwsza tego typu organizacja pozarządowa w Europie Wschodniej. Skupia około 1000 działaczy społecznych pracujących w 25 komitetach terenowych. Prowadzi Biuro Interwencji przy Zarządzie Krajowym zatrudniającym wysoko kwalifikowanych specjalistów z dziedziny psychologii, pedagogiki i prawa.

Współpracuje z organami i instytucjami państwowymi, podpisał porozumienie o współpracy z Ministrem Sprawiedliwości i Ministrem Edukacji Narodowej. Uczestniczy także w międzynarodowym ruchu na rzecz ochrony praw dziecka.

Komitet Ochrony Praw Dziecka broni praw indywidualnych i zbiorowych dziecka, podejmuje inicjatywy na rzecz doskonalenia systemu ochrony praw dziecka oraz systemu opieki i wychowania, dba również o prawidłowe stosowanie wobec dziecka przepisów prawa.(3)

Komitet Ochrony Praw Dziecka prowadzi długofalowe kampanie publiczne:(4)
- wychowanie bez bicia: akcja ma na celu wyeliminowanie z zachowań rodziców nieskutecznych i nieetycznych kar fizycznych, powszechnie stosowanych wobec dziecka . KOPD dąży do prawnego zakazu tych kar wobec dzieci;
- do przedszkola bez płaczu: akcja ma na celu zredukowanie dziecięcego stresu spowodowanego pierwszymi dniami pobytu dziecka w przedszkolu. KOPD dąży, by rodzice mieli zagwarantowaną możliwość przebywania w przedszkolnych grupach razem ze swoimi dziećmi w pierwszych dniach ich pobytu w przedszkolu;
- otwarte drzwi do szpitali dziecięcych: akcja stawia sobie cel, by rodzice mogli uczestniczyć w procesie hospitalizacji swoich dzieci, by mieli wolny dostęp do szpitali;
- żeby sieroty przestały być sierotami: KOPD dąży do zlikwidowania występowania tzw. sieroctwa społecznego, poprzez zmiany w systemie opieki. Opowiada się za zmianami w procedurze adopcyjnej, za upowszechnieniem instytucji Pogotowia Rodzinnego, wspomaga dzieci w rodzinach zagrożonych w ich naturalnym środowisku, zapobiega o prawo matek - mężatek, do wychowywania dzieci;
- o prawo dziecka do miłości: KOPD zmierza, by przy podejmowaniu decyzji o losach dziecka w sytuacji kryzysu rodzinnego, kierować się przede wszystkim kryterium związków emocjonalnych dziecka z opiekunami. Dąży także do zmiany przepisów Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, jak również prowadzi mediacje rodzinne;(1)
- o serce dla ucznia: celem akcji jest redukcja uczniowskich lęków, poprzez pełne upodmiotowienie dzieci w wieku szkolnym. KOPD prowadzi Telefon Zaufania dla dzieci, jest inicjatorem powołanego Towarzystwa Pomocy Młodzieży działającego na zasadzie młodzieżowej samopomocy, upowszechnia znajomość Konwencji o Prawach Dziecka ONZ wśród dzieci i młodzieży.(1)

Głównym celem KOPD jest "ochrona dziecka jako istoty nieświadomej jej praw i niezdolnej do walki o ich przestrzeganie."(2)

W Polsce działa również Rzecznik Praw Dzieci.

Jest to określenie urzędu i osoby - obrońcy indywidualnych i zbiorowych praw dzieci. Jest on uprawniony do: kwestionowania niewłaściwych decyzji prawnych dotyczących dzieci, dochodzenia i sugerowania właściwych rozwiązań, podejmowania wszelkich działań mających na celu poprawę warunków społeczno - bytowych dzieci i promocji ich praw w społeczeństwie.(3)

Urzędy rzeczników praw dzieci działają w kilkunastu państwach świata. W Polsce z inicjatywą powołania rzecznika występował m. in. Komitet Ochrony Praw Dziecka oraz niezależne ugrupowania uczniowskie.

1 września 1993 r. Warszawskie Kuratorium Oświaty utworzyło Biuro Rzecznika Praw Ucznia, którym kieruje Lucyna Bojarska.4 Pracuje tam na zasadzie wolontariatu młodzież, która działa na rzecz poprawy sytuacji uczniów. Działalność Biura ma na celu: egzekwowanie przepisów zawartych w aktach prawnych, stworzenie uczniom możliwości otrzymywania pomocy w sytuacjach, w których łamane są ich prawa, pracę na rzecz edukacji prawnej młodzieży, prowadzenie badań mających określić poziom realizacji praw ucznia w placówkach oświatowych, wspieranie działalności samorządów szkolnych.

D. Szymańska w artykule "Jak bronić praw ucznia" wymienia sprawy, z jakimi najczęściej zwracano się do Biura Rzecznika Praw Ucznia.(1)

Najczęściej zwracali się o pomoc rodzice i głównie były to prośby o interwencje (90% dotyczyły usunięcia uczniów ze szkoły). Pani Rzecznik zajęła się 58 takimi sprawami i tylko w dwóch przypadkach skreślenia z listy uczniów dokonano zgodnie z prawem.

Cztery prośby dotyczyły interwencji w sprawie stosowania przemocy fizycznej i psychicznej na terenie placówek oświatowych. Jedna z tych spraw znalazła epilog w sądzie. Inne prośby o interwencję dotyczyły m. in. wymuszania od rodziców składek na rzecz szkoły, dyskryminacji mniej zdolnych uczniów, konfliktu rady rodziców z nauczycielem, pomocy materialnej uczniom oraz pomocy w przeniesieniu do innej szkoły.(2)

Pani Rzecznik wyróżniła dwie sfery zaniedbań, jeśli chodzi o nieprzestrzeganie praw uczniów w warszawskich szkołach. Pierwsza dotyczy nieprzestrzegania przez nauczycieli praw ucznia, zawartych w statutach szkół. Nauczyciele często dają uczniom do zrozumienia, iż nie są zainteresowani zapisami statutu i nie zamierzają ich przestrzegać, co wynika z ich niskiej świadomości prawnej. A przecież relacje nauczyciel - uczeń, określa szereg aktów prawnych, których należy przestrzegać.(3)

Druga sfera zaniedbań dotyczy demokratycznej edukacji w szkołach. Powinnością nauczycieli jest m. in. przygotowanie młodzieży do funkcjonowania w strukturach demokratycznego państwa, ale niestety większość z nich nie uświadamia sobie wystarczająco tych zadań. Jako przykład możemy wymienić - niechętny stosunek pedagogów do samorządności uczniowskiej.

Jak możemy ocenić postawę nauczycieli, którzy mówią uczniom, że samorząd nie powinien "zabawiać się" w kontrolowanie postanowień statutu, a ma jedynie pilnować, by nikt nie palił w toalecie papierosów i sprawdzać czy wszyscy włożyli kapcie.

Uważam, że w szkołach, w których tak się dzieje, trudno wychować ludzi szanujących swoje prawa oraz prawa innych.

Bibliografia :
1.E. Czyż (red): Dziecko i jego prawa, KODP, Warszawa 1992
2.A. Łopatka (red): Konwencja o prawach dziecka a prawo polskie, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 1991
3.Komitet Ochrony Praw Dziecka, Polis 1994
4. D. Szamańska: Jak bronić praw ucznia?, Problemy Opiekuńczo - Wychowawcze 1995

Janusz Korczak - obrońca praw dzieci

"Nie ma dzieci - są ludzie" - w tych kilku słowach można ująć credo pedagogiczne Henryka Goldszmita znanego pod pseudonimem Janusza Korczaka .
Był z zawodu lekarzem, wychowawcą z powołania, autorem wielu książek dla dzieci i dorosłych. Powołanie pedagogiczne ogarnęło całe jego życie, całą jego osobowość. Nie założył własnego domu, ponieważ jak wyznał - "za syna wybrałem ideę służenia dziecku i jego sprawie".
Decyzji tej był wierny do tragicznej śmierci z wychowankami w hitlerowskim obozie zagłady w 1942 roku.

Walka o dobro, sprawiedliwość i ochronę praw dziecka, poznanie i zgłębianie jego potrzeb wypełniły całe życie Janusza Korczaka. Jego dokonania zdumiewają nas do dziś swoją aktualnością, wzbudzają podziw i zainteresowanie nie tylko wychowawców, pedagogów i psychologów, ale i wszystkich przyjaciół dzieci.

Centralny motyw działalności i twórczości J.Korczaka stanowi - prawo każdego dziecka do życia i odpowiedniego jego poziomu. Pisał o konieczności zapewnienia dziecku odpowiedniej jakości życia w sferze jego potrzeb fizycznych, emocjonalnych, intelektualnych i społecznych. W tym miejscu warto przypomnieć że tytuł jednego z jego utworów brzmi: "Prawo dziecka do szacunku" - i stanowi programową syntezę jego twórczości.

Trafnie współcześni przypisują J.Korczakowi tytuł Obrońcy Praw Dziecka.

Z naczelnej zasady przyjętej przez J.Korczaka, iż dziecko jest człowiekiem wynika troska o wciąż gwałcone przez dorosłych prawa. Spośród wielu praw, o których pisał i o które walczył, jako zasadnicze należy wymienić:

Prawo do szacunku
Jest to prawo najbardziej lekceważone we współczesnym świecie. Dzieci trzeba nie tylko kochać, ale też dobrze traktować, a to oznacza indywidualne podejście do każdego wychowanka. Wielu starań powinno dołożyć społeczeństwo, by uczeń miał prawo do poszanowania godności własnej w sprawach osobistych, rodzinnych i koleżeńskich.

Prawo do niewiedzy
Dla kilkuletniego dziecka nie wszystko jest proste i jasne jak nam się wydaje.
Otaczający świat jest dla niego nieznany. Dorośli powinni mieć wiele wyrozumiałości i cierpliwości wobec niekończących się pytań dziecka.
W konwencji czytamy:
" Zadaniem dorosłych jest cierpliwe i wytrwałe niesienie pomocy podopiecznym w chwili, gdy potrzebują oni przewodnika, by wybrać i zdecydować kim być, co robić, jaką postawę przyjąć w zbiorowości ludzkiej i na podstawie jakich wartości budować przyszłość."

Prawo do niepowodzeń i łez
Nie wolno oskarżać dziecka za niepowodzenia, lecz należy cierpliwie czekać, aż dziecko wydorośleje, nabierze życiowego doświadczenia. Zamiast karania współczesna psychologia proponuje - " pokaż dziecku jak można naprawić zło".

Prawo do upadków
Obcując na co dzień z dziećmi nie powinno nas dziwić, że dzieci upadają czy grzeszą. Wychowawca uznając prawo do upadku, akceptując błędy podopiecznych musi pamiętać, że jego obowiązkiem jest obserwowanie zachowania, wyjaśnianie przyczyn nieprawidłowości i odchyleń w rozwoju oraz podejmowanie działań kompensacyjnych wobec dzieci, które tego potrzebują.

Prawo do własności
Poszanowanie tego prawa jest konieczne zarówno ze strony nauczycieli jak i rodziców. Uczymy dzieci, że maja prawo do własności, ale również powinny je respektować wobec innych.

Prawo do tajemnicy
Dzieci, nawet te najmłodsze, mają swoje tajemnice osobiste, rodzinne czy koleżeńskie. Dorośli powinni je szanować. Nauczyciel szanujący tajemnicę dziecka, uczy swoja postawą, że są sprawy, o których nie mówi się wszystkim.

Prawo do radości
J. Korczak w swoim pamiętniku pisał - "dziecku potrzebna jest jasność szczęścia i ciepło miłości.... Niech dzieci się śmieją, niech będą wesołe."
Dziecko powinno wychowywać się w miłej i serdecznej atmosferze, pełnej uśmiechu i radości.

Prawo do wypowiadania swoich myśli i uczuć
Łamanie tego prawa jest krzywdą wyrządzoną dziecku, którą trudno w życiu naprawić. Należy dać dziecku prawo do wyrażania własnych poglądów i uczuć, przyjmując je stosownie do wieku i dojrzałości dziecka. Dzieci potrzebują tego, by ich uczucia były akceptowane i doceniane.

Prawo do dnia dzisiejszego
Dziecko żyje teraźniejszością, bieżącą chwilą i to liczy się najbardziej. Wszystko co było w przeszłości czy dopiero ma nadejść, nie jest dla niego tak ważne.
"Dla jutra lekceważy się to, co je dziś cieszy, smuci, dziwi gniewa, zajmuje. Dla jutra, którego nie rozumie (...) kradnie się lata życia" - to słowa J.Korczaka.

Korczakowskie prawa dziecka są aktualne do dziś. Jego myśli, idee, jego cele ocalały i większość z nich zrealizowano w Konwencji Praw Dziecka.

Bibliografia:
1. J, Kopczyńska- Sikorska: Idee praw dziecka w życiu i pracy J. Korczaka, "Wychowanie w przedszkolu" 1992, nr 6
2. D. Al.- Khamisy: Z dziećmi o prawach dziecka, "Edukacja w Przedszkolu"2000

Dziecko jako człowieka o szczególnych potrzebach dostrzeżono dopiero w XX wieku a międzynarodowej ochronie poddano dopiero po II wojnie światowej. Okrucieństwa wojny wyzwoliły społeczną inicjatywę samoobrony, której rezultatem było przyjęcie 12.08.1949 r. kilku fundamentalnych umów międzynarodowych z zakresu prawa humanitarnego – czterech konwencji genewskich
KONWENCJA O PRAWACH DZIECKA

GENEZA I PRZYCZYNY POWSTANIA KONWENCJI O PRAWACH DZIECKA


Dziecko jako człowieka o szczególnych potrzebach dostrzeżono dopiero w XX wieku a międzynarodowej ochronie poddano dopiero po II wojnie światowej. Okrucieństwa wojny wyzwoliły społeczną inicjatywę samoobrony, której rezultatem było przyjęcie 12.08.1949 r. kilku fundamentalnych umów międzynarodowych z zakresu prawa humanitarnego – czterech konwencji genewskich (Polska ratyfikowała je w 1954 r) uzupełnionych następnie dwoma dodatkowymi protokołami z 10.07.1977 r. (weszły w życie 7.12.1978 r.).
Znalazły się w nich przepisy chroniące rodziny, matki i dzieci podczas konfliktów zbrojnych,
a m. in.:
- zakazywały wykonywania kary śmierci wobec kobiet ciężarnych, matek opiekujących się małymi dziećmi oraz wobec osób poniżej 18 roku życia,
- zakazywały dzieciom poniżej 15 roku życia bezpośredniego uczestniczenia w działaniach wojennych,
- nakazywały umieszczania dzieci oddzielnie od dorosłych albo razem z rodzicami w razie więzienia czy internowania,...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin