00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:T�umaczy�: awin 00:00:03:Napisy: Golfi 00:00:07:CMENTARZ MIEJSKI 00:00:59:Strasznie gor�co. 00:01:01:Nasza Eden te� jest gor�ca. 00:01:05:Tutaj s�owo "gor�co"|nabiera nowego znaczenia. 00:01:07:Trzeba by�o przenie�� si�|na uniwerek w Minnesocie 00:01:10:kiedy mia�em okazj�. 00:01:12:A my ponosimy|konsekwencje tej decyzji. 00:01:14:- Waln��bym ci�, ale za gor�co.|- Tak? 00:01:29:NIGDY NIE JEST ZA GOR�CO|NA IMPREZ� 00:01:36:Chc� by� taka jak ona,|kiedy dorosn�. 00:01:38:B�dziesz. 00:01:40:Mo�e powinnam wst�pi�|do zwi�zku studentek. 00:01:42:Zalewa� si�, chodzi� p�nago, 00:01:45:a potem da� si� poni�a� g�upkom,|kt�rzy uwa�aj�, �e s� fajni. 00:01:48:- Ale nie s�.|- Nie s�? 00:01:50:- Nie.|- Nie s�. 00:01:57:Jeste�cie dziwni. 00:01:59:Chod�my do baru za cmentarzem.|Wpuszczaj� wszystkich. 00:02:04:Mam fa�szywy dow�d. Kupimy piwo 00:02:06:- i zabierzemy je do akademika.|- Nigdy dot�d si� nie uda�o. 00:02:09:Czemu teraz mia�oby si� uda�? 00:02:14:Sytuacja jest tragiczna. 00:02:16:Ile to si� trzeba naharowa�,|�eby si� zabawi�. 00:02:20:Mo�emy p�j�� do kina. 00:02:22:- Mo�e kr�gle?|- Dobry pomys�. 00:02:25:Musz� przyzna�,|�e to smutny dzie� w historii. 00:02:29:Hej, imprezowicze. Zwolnijcie. 00:02:32:Undergroundowa zabaw.|Fajni ludzie. Du�o alkoholu. 00:02:36:Tu jest moje imi�.|Dzwo�, gdyby� mia� pytania. 00:02:40:Przyprowad� j�. 00:02:51:Pora rozrusza� imprez�. 00:02:57:Bawcie si� dobrze. 00:03:00:Przekl�te komary. 00:03:04:Impreza na takim pustkowiu! 00:03:06:To ma by� ta undergroundowa impreza. 00:03:09:Odpr� sie. 00:03:11:Komary. 00:03:13:Krew. 00:03:18:Fajna balanga, Mickey. 00:03:20:Jak w og�lniaku. 00:03:23:- Gdzie piwo?|- Nie ma piwa, 00:03:25:tylko poncz. Za dych� kupujecie|szklank� i pijecie do woli. 00:03:30:Pasuje. 00:03:32:- ��ta dla ciebie.|- Dzi�ki. 00:03:34:Dzi�kuj�. 00:03:35:- R�owa dla ciebie.|- A dla ciebie czerwona. 00:03:37:Bawcie si� dobrze. 00:03:38:- Zaczynamy.|- Balujemy. 00:03:40:Dzi�ki. 00:03:49:Nareszcie co� do picia. 00:03:55:Wiesz, �e jeste�my|dla siebie stworzeni, Eden. 00:03:57:- Aaron!|- Co? 00:03:59:- Jeste� dla mnie jak brat.|- Brat? 00:04:01:- Nie jeste� stworzony dla nikogo.|- A ty to kto? Nikt? 00:04:05:A co, a co, a co?|A co z tob�? 00:04:11:- Nie.|- Nie? 00:04:29:Gdzie s� wszyscy? 00:04:32:Aaron! 00:04:34:Eden! 00:04:43:Aaron! 00:04:54:Aaron! 00:06:14:- Prosz�, skarbie.|- Chc� nale�niki. 00:06:17:Nie dostaniesz.|Za gor�co na sma�enie. 00:06:23:Wiesz co?|Mo�e jednak zrobimy nale�niki. 00:06:27:Violet. 00:06:29:Dzie� dobry. 00:06:31:Dzie� dobry, Rami potworze. Violet. 00:06:36:Dzie� dobry, pani profesor. 00:06:39:- Profesorze Dryer.|- Gotowa do nast�pnego semestru? 00:06:42:Nie. Kiedy sko�czy si� remont|naszego domu z klimatyzacj�? 00:06:46:Za trzy, cztery miesi�ce. 00:06:49:Cztery miesi�ce w tym piekle? 00:06:51:Nie jest tak �le... 00:06:54:Gor�co, ale mo�na wytrzyma�. 00:06:56:Nie chodzi tylko o gor�co.|Wszystko musz� trzyma� 00:07:00:w pud�ach. To nie jest nasz dom. 00:07:02:To tylko prowizorka, skarbie. 00:07:05:- Gdzie Nidia?|- W Gwatemali. 00:07:07:- W Gwatemali?|- Chora ciotka. 00:07:09:Za godzin� mamy zaj�cia,|Maddy. Co robimy? 00:07:13:- Nie ma mleka.|- Zadzwoni� do mojej siostry. 00:07:16:Zaczekaj. 00:07:18:Mam lepszy pomys�. 00:07:19:Ty we� Rami na zaj�cia, a ja wezm�|Violet. Studenci b�d� zachwyceni. 00:07:24:Nie chcesz, �eby moja siostra przypilnowa�a dzieci? 00:07:27:Gdyby zajmowa�a si� dzie�mi,|nie by�oby sprawy. 00:07:30:Pami�tasz,|jak m�j ojciec by� w szpitalu? 00:07:33:- Wszystko poprzestawia�a.|- To tylko meble. 00:07:36:We wszystkich pokojach.|Mary Poppins na kofeinie. 00:07:40:To moja siostra.|Stara si� pom�c, Maddy. 00:07:45:Jeste�my zupe�nie inne. 00:07:48:Przyjechali�my tutaj, 00:07:51:�eby by� bli�ej rodziny.|Mie� pomoc w takich sytuacjach. 00:07:55:Tak m�wili�my. 00:07:57:A ja my�la�am,|�e szukamy prostego �ycia. 00:08:00:Wci�� czekam. 00:08:02:Dzwoni� do siostry.|B�dzie tu za 10 minut. 00:08:09:Jestem. Spokojnie. 00:08:13:Kto to przyszed�! 00:08:15:- Cze��, Sparky.|- Dzi�ki, �e przysz�a�, Shell. 00:08:19:Od czego s� starsze siostry? 00:08:22:Od kiedy wyrzuci�am Stana|mam czasu pod dostatkiem. 00:08:25:- Witaj, Madeleine.|- Cze��, Shelly. 00:08:29:Dzi�kujemy. 00:08:30:Dziewczynki maj� specjalny system odporno�ciowy 00:08:33:skoro tu mieszkaj� i jedz�. 00:08:36:Nie musicie ju� i�� na zaj�cia?|Poradzimy sobie. 00:08:41:Wszystko pod kontrol�. 00:08:43:Id�cie. 00:08:45:Najpierw was nakarmi�.|Dostaniecie normalne jedzenie. 00:08:49:Dziewczynki, b�d�cie grzeczne.|Nie dokuczajcie cioci Shelly. 00:08:52:Klucze. Nie mam fotelik�w w aucie. 00:08:54:- Po co maj� ci za�mieci� auto.|- Przejrza�e� mnie, Sparky. 00:08:57:Do zobaczenia. 00:09:01:- Chod�, Spanky.|- Sparky. 00:09:03:Wszystko jedno. 00:09:06:- Mi�ego dnia.|- Nawzajem. Przyjad� po ciebie p�niej. 00:09:10:B�d� u steru �odzi Mi�o�ci. 00:09:13:- Nie ca�uj studentek.|- Niczego nie obiecuj�. 00:09:17:Nauczycielka jedzie! 00:09:20:Panie i pan. 00:09:23:Witam na zaj�ciach E-Bio 205. 00:09:29:Wy, szcz�liwi wybra�cy losu,|b�dziecie poznawa� bli�ej 00:09:33:budow� i funkcjonowanie ekosystemu. 00:09:36:Przepraszam za sp�nienie. 00:09:38:Mia�am okropny poranek. 00:09:41:Don i Jossie. Nadal z��czeni biodrami. 00:09:45:Lizzie, t�skni�am za tob�.|A ty za mn�? 00:09:48:Znowu usadowi�a� si� z ty�u. 00:09:51:B�dziemy rozpatrywa� wp�yw cz�owieka na ekosystem. 00:09:54:Pytania? 00:09:57:Ma pan kogo�? 00:10:01:Prawd� m�wi�c, mam �on� i dwoje dzieci. 00:10:06:Co za pech. 00:10:10:Teraz mnie przera�asz. 00:10:13:Mo�e jednak przejdziemy do ochrony �rodowiska? 00:10:16:Otw�rzcie ksi��ki.|Pierwszy rozdzia�... 00:10:19:- Jaka mi�a niespodzianka.|- Przepraszamy za sp�nienie. 00:10:22:A jednak nie wystraszy�am was w poprzednim semestrze. 00:10:27:Robi mi si� gor�co,|kiedy patrz� na was w tych strojach. 00:10:33:A ty to kto? 00:10:35:Jestem Miles Wallach. 00:10:38:Miles Wallach. 00:10:40:Kupi�am identyczny str�j dla m�a z katalogu J.Crew. 00:10:44:Mysla�am, �e to Bio 311,|a nie Ofiara Mody 101. 00:10:47:Zgadza si�. Chc� pozna� reszt� z was. 00:10:50:Jessica Bowers. 00:10:52:Marilyn... 00:10:58:Jak si� nazywasz? 00:10:59:- Keith Cline.|- Keith Cline. Zostaw to w domu, 00:11:02:- a b�dziemy �y� w zgodzie.|- Wr�g rozrywki. 00:11:05:Michael Zoellick? 00:11:07:Lizzie, Jossie, Don. Jason Ortiz? 00:11:11:Dziwne. W zesz�ym semestrze|nie opu�ci� ani jednych zaj��. 00:11:14:Witamy na Bio 311.|Behawiorystyka Zwierz�t i Biologia Ewolucyjna. 00:11:27:Z tego co s�ysza�em 00:11:30:odsiaduje trzy lata wi�zienia. 00:11:33:Nie dziwi� si�.|Pami�tam, jaki by� w szkole. 00:11:36:Kiedy mia� 11 lat,|omal nie spali� domu. 00:11:41:Znalaz�em go,|kiedy robi�em obch�d trz�sawiska. 00:11:45:Pi�ty w tym tygodniu. 00:11:47:Klienci nie przyje�d�aj� tutaj,|�eby ogl�da� martwe zwierz�ta. 00:11:51:Wiem o tym. 00:11:56:Co� go zaatakowa�o. To pewnik. 00:11:59:Napastnik�w by�o wi�cej ni� jeden. 00:12:03:Zabili dwa jelenie. 00:12:05:Co z tym zrobisz, Jay?|Musz� prowadzi� biznes. 00:12:09:- Z�o�� raport.|- Bo ja to zrobi�. 00:12:13:Z�o��, nie martw si�. 00:12:16:Zajm� si� tym. 00:12:22:Pada deszcz. Wracajmy. 00:12:27:- Jest cicho.|- Zbyt cicho. 00:12:31:- Kto tu mieszka?|- Nie my. 00:12:34:- Straszne.|- Umieram z g�odu... 00:12:36:Zrobi� nam zup�. Chcesz troch�? 00:12:38:- Zupa w tak� pogod�? Oszala�a�?|- Nie b�d� jej podgrzewa�. 00:12:47:Dan, chod� tu. 00:12:49:- Co?|- Znowu to zrobi�a. 00:12:51:Przemeblowa�a kuchni�. 00:12:52:Lubi� m�j ba�agan. 00:12:54:Wszystko umiem znale��,|nawet je�li jest w pudle. 00:12:57:- Ale tego nie znios�.|- Hej, Shell. 00:13:03:Id� do mamusi. 00:13:06:- Czego nie zniesiesz, Madaleine?|- Upa�u. Tego domu. 00:13:11:- Jak min�� dzie�?|- Dobrze. By�y takie s�odkie. 00:13:14:Dzi�ki raz jeszcze. 00:13:17:Mamy u ciebie d�ug. 00:13:19:Zaopiekujecie si� mn� na staro��. 00:13:22:- To na razie.|- Pa, Shelly. 00:13:55:Gor�co jak w piekle.|Jak tu wytrzymujecie? 00:14:00:Jako� dajemy sobie rad�. 00:14:04:Gotowe. Uwa�aj na aligatory. 00:14:06:Aligatory? 00:14:08:Dok�d idziesz? 00:14:10:Przyda si� podczas nocnych �ow�w. 00:14:13:Masz racj�, Popeye. 00:14:15:Ryby, miejcie si� na baczno�ci. 00:14:19:Nie ma jak �ycie na morzu.|Rum, pieprzenie i ch�osta. 00:14:26:- Czo�em, szeryfie.|- Cze��, Chip. 00:14:29:Co tu mamy? 00:14:31:Kobieta wysz�a z psem i natkn�a si�na cia�o. 00:14:36:Kto chodzi na spacery w takie miejsce? 00:14:39:Ludzie robi� dziwne rzeczy z dziwnych powod�w. 00:14:43:- Hej, Gary.|- Cze��, szeryfie. 00:14:45:Nazywa� si� Jason Ortiz.|Student II roku. 00:14:47:Zaginiony od wczoraj. 00:14:51:Musimy zawiadomi� uniwersytet i rodzic�w. 00:14:53:Co u diab�a? 00:14:55:Cia�o jest zmasakrowane. 00:14:57:- Nie wiem, czy go uduszono.|- Nie. 00:15:01:Ma�o krwi. Co jest? 00:15:03:Nie wiem. 00:15:04:Wi�cej powiem po sekcji. 00:15:07:- Roy!|- Tak? 00:15:10:Jed� na uniwerek. 00:15:12:- Dowiedz si�, z kim si� zadawa�.|- Dobra. 00:15:30:Kiedy wreszcie co� z�apiemy? 00:15:33:My w�dkujemy, a nie �apiemy. 00:15:39:Uwaga 1-9. 00:15:42:Tu �ywa Przyn�ta. Dalej, rybki.|Podp�y�cie i dajcie si� z�apa�. 00:15:47:Zr�b co� po�ytecznego i wy��cz to. 00:15:54:Brawo. 00:15:56:Wyp�oszy�e� ryby na dobre. 00:15:58:Mo�emy spakowa� manatki i wraca� do domu. 00:16:01:Zap�aci�em 200 dolar�w. 00:16:03:Chc� z�apa� ryb� i nie musz� wys�uchiwa� impertynencji. 00:16:09:Zaczekaj. Chyba ryba bierze. 00:16:11:- Twoja w�dka czy moja?|- Ja nic nie mam. 00:16:15:Chyba co� z�apa�em. 00:16:19:Co to? 00:16:29:Daj lamp�. 00:16:36:Co to? 00:16:57:To br�zowa krewetka.|Kiedy� nie mo�na by�o postawi� stopy 00:17:00:w Zatoce Meksyka�skiej,|�eby jakiej� nie zamia�d�y�. 00:17:03:Teraz trzeba wyp�yn�� 60 mil,|�eby j� zobaczy�. 00:17:06:- Dlaczego?|...
slowikrafa