Smoczy Wiek 2011 - Age Of The Dragons 480p.brrip.xvid.ac3-roman.txt

(34 KB) Pobierz
{1}{75}movie info:  0x0 0.0fps 0 B|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{209}{521}tłumaczenie i synchronizacja: dorylis|korekta: pawnu
{2612}{2651}Słyszałem o nich, oczywicie.
{2669}{2706}Wszyscy myliwi słyszeli.
{2742}{2807}Były to czasy, w których ludzie|wcišż bali się smoków.
{2984}{3024}Jako chłopiec nauczył się|sztuki polowania.
{3066}{3099}Jak zastawiać pułapki i przynęty,
{3133}{3175}aby utrzymać siebie i siostrę przy życiu.
{3443}{3485}Aż pewnego dnia...
{3542}{3594}przybyło stworzenie,|którego nie mógł złapać.
{3751}{3824}Bestia, smok większy,|niż ktokolwiek widział.
{3874}{3941}I na zawsze zmieniła losy|młodego Ahaba.
{6798}{6840}W starciu z takš istotš,
{6847}{6898}nawet najdzielniejsi odczuliby strach.
{6939}{7017}Zaatakował bestię|całš swojš siłš.
{7038}{7077}Atakował raz za razem.
{7619}{7671}Jak Ahab uszedł z życiem,|nie wie nikt.
{7692}{7737}Jego twarz i ciało zostały poparzone.
{7755}{7805}Niektórzy mówiš, że smok|pozwolił mu żyć.
{7826}{7875}Inni, że stracił rozum,
{7893}{7937}i duszę w tym dniu.
{8005}{8071}<i> SMOCZY WIEK </i>
{8342}{8417}Historia Ahaba pchnęła mnie|ku niepewnej podróży.
{8432}{8493}I zaprowadziła mnie w deszczowš noc...
{8519}{8558}do pewnej tawerny.
{8568}{8594}Ishmael, tak?
{8610}{8641}Możesz mnie tak zwać.
{8651}{8709}- A pański przyjaciel?
{8709}{8774}- Queequeg.|Jego ojciec był wodzem.
{8790}{8881}Ma ambitnš duszę|niezwyciężonego wojownika.
{8912}{8967}Jego twarz zdradza historię.
{8978}{9048}- Jakby wyzwał 1000 diabłów.
{9056}{9115}Tak było.|Nigdy nie wycofał się z walki.
{9147}{9183}Nie miał godnego przeciwnika.
{9308}{9343}Jeszcze kolejkę.
{9355}{9384}Dobry z ciebie człowiek.
{9405}{9449}Opowiedz mi o sobie.
{9478}{9536}Jestem wędrowcem, z północy.
{9553}{9629}Noszę zimowy krajobraz w duszy.
{9645}{9689}Wiem, że nadszedł czas|na następnš podróż.
{9720}{9749}Poszukiwacz przygód.
{9757}{9838}Ciekawoć wiata otwiera wrota|mojej duszy.
{9848}{9880}I poeta.
{9897}{9950}Dlaczego szukasz Ahaba?
{9996}{10073}Słyszałem, że tutaj można zgłosić się|do polowania na smoki.|
{10088}{10156}Podzielić zarobki po polowaniu.
{10166}{10205}Przybylimy przyłšczyć się do Ahaba.
{10341}{10382}Prawda,chłopcze.
{10398}{10469}wiat jest napędzany|smoczym olejem.
{10474}{10549}To miasto jest|rynkiem dla wszystkich handlarzy.
{10653}{10726}Dlaczego Ahab?|Dlaczego ten przeklęty człowiek?
{10735}{10778}Jest najsłynniejszy wród|Łowców Smoków.
{10818}{10881}Istotnie, młody człowieku.
{10891}{10956}Mówisz, że|jeste harpunnikiem?
{10969}{11011}Tak, jestem.
{11039}{11136}Blunierstwo.|Czy wyczuwa pan blunierstwo, Starbuck?
{11175}{11240}Wszyscy jestemy bluniercami,|panie Stubbs.
{11357}{11446}Ale żeby polować z Ahabem,|musisz sprzeciwić się Bogu.
{11485}{11548}Był najlepszym harpunnikiem na wiecie.
{11602}{11654}A ty na pewno nim jeste?
{11712}{11764}Jest jeszcze gołowšsem.
{11785}{11858}A ty grubym wieprzem,|nadajšcym się tylko na słoninę.
{11884}{11925}Spokojnie, panie Flask.
{12022}{12082}Zobaczymy, czy jest jaka prawda w|przechwałkach tego młodzika.
{12092}{12148}Zawody?
{12181}{12233}Ten się nada.
{12316}{12445}Co pan na to panie Starbuck, zobaczymy|kto trafi harpunem w czaszkę smoka?
{12476}{12549}Zawsze warto na pana postawić, panie Stubbs.
{12593}{12640}Zobaczmy jak twoja celnoć, młody.
{12984}{13050}Wielki Biały Smok.|Wróg Ahaba.
{13096}{13169}Zobaczyć go, to spotkać mierć.|Nikt tego nie przeżył.
{13198}{13244}Oprócz Ahaba, oczywicie.
{13300}{13338}Panie Starbuck.
{13352}{13388}Daj młodemu harpun.
{13411}{13437}Mam własny.
{13646}{13688}Troche mały,|nieprawdaż?
{13691}{13729}Daj spokój, panie Flask.
{13790}{13832}Zróbcie miejsce.
{14108}{14152}Potrafisz lepiej?
{14561}{14640}To co, czego nie widzi się codziennie|panie Stubbs.
{14666}{14707}W rzeczy samej, panie Starbuck.
{14947}{14999}Podaj rękę, chłopcze.
{15059}{15127}Powiedz nam teraz.|Jak to działa?
{15158}{15224}- Kiedy harpun szybciej...|- Głupie szczęcie.
{15239}{15314}- Jak radzisz sobie z nożem?|- Wystarczy!
{15424}{15458}Kim ona jest?
{15512}{15589}- Dzieckiem diabła.|- Precz pijaku.
{15677}{15731}To córka Ahaba, Rachel.
{15771}{15818}Teraz z tobš mam się zmierzyć?
{15828}{15914}Nie, ale jeli chcesz|dołšczyć się do drużyny...
{15990}{16047}- Wpisz się tutaj.|- Słuchaj, co mówię.
{16055}{16136}Cisza, jeste tylko ekstraktorem.|Pamiętaj o tym.
{16221}{16284}Będziesz miał prawo jak|reszta,
{16289}{16331}dostać takš samš zapłatę.
{16355}{16459}Jest wielu łowców.|Ale niewielu wygrywa ze smokiem.
{16534}{16586}To niebezpieczny interes.
{16798}{16835}Toast!
{16845}{16899}Za paliwo ze stu smoków!
{16915}{16954}Za paliwo!
{17040}{17076}On idzie ze mnš.
{17400}{17441}Jeste pewna, że tu jest bezpiecznie?
{17455}{17514}Zaufaj mi, nie potrzebuję|ochrony.
{17580}{17619}I tak już wychodzimy.
{17825}{17872}Czy to nie córka Ahaba?
{17890}{17937}A może, kurwa Ahaba?
{17984}{18067}Kto wie, jakie męty|włóczš się po ulicach w tych dniach.
{18077}{18130}Nie bylimy wystarczajšco dobrzy,|by polować dla ciebie, tak?
{18154}{18206}- Odejd.|- Tashdego...
{18216}{18291}Nie jeste doć dobry,|by sprzštać gówno z mojego pojazdu.
{18427}{18472}Nie mieszaj się.
{19167}{19212}Bšdcie gotowi o wicie.
{19222}{19266}Nie więtujcie zbyt mocno.
{19949}{20012}Ishmael, zobacz. To ten stary z karczmy.
{20072}{20109}Potrzebujesz pomocy staruszku?
{20119}{20166}To ty...
{20176}{20241}ten, który potrzebuje zbawienia.
{20421}{20470}Widziałem jak|wpisywałe się do księgi.
{20486}{20601}Czy nie słuchałe, co powiedziałem|o utracie swojej duszy?
{20627}{20693}A może ty nie masz duszy...
{20742}{20783}Ruszajmy.
{20818}{20875}Ma chory umysł.
{20888}{20958}Jeszcze nie widziałe starego diabła, prawda?
{21026}{21058}Starego diabła?
{21094}{21200}Nie mówiłem, że poszukiwanie zemsty|poprowadzi do piekła jego
{21206}{21323}i każdego, kto zdecyduje się za nim podšżyć?|Splugawiła jego duszę
{21323}{21398}i ciało, na zawsze.
{21459}{21503}Jak masz na imię?
{21524}{21584}Elajha.
{21600}{21748}Zapamiętaj moje słowa. Pozostanie jeden człowiek,|aby opowiedzieć historię Ahaba.
{21767}{21842}Tylko jeden.
{22804}{22848}Przybyli podróżnicy.
{22877}{22921}Jednak przyszlicie.
{22931}{22997}W sam raz, aby załadować to|na Peaquad.
{23018}{23075}Ale najpierw, muszę odpoczšć...
{23278}{23331}Jaka jest historia twojego przyjaciela?
{23362}{23409}Nie mówi dużo, prawda?
{23424}{23518}Chyba że musi.|Jak długo polujecie razem?
{23565}{23687}Około 8 lat, przyniosło mi to dużo pieniędzy.|Wydałem wszystko.
{23729}{23786}Trzy razy byłem żonaty.
{23800}{23842}Wszystkie zostawiłem.
{23854}{23888}Bez żalu.
{23917}{23967}Czekajš na mój powrót.
{24083}{24125}Co się nie stanie, oczywicie.
{24224}{24318}Czy walczylicie z Białym Smokiem,|którego Ahab ciga przez całe życie?
{24379}{24422}Ta bestia jest naprawdę szalona, chłopcze.
{24457}{24563}Jest legendš wród mieszkańców i przynosi ze sobš mierć.|Smutna to historia.
{24613}{24681}Ahab stracił całš załogę, przy ostatnim starciu.
{24691}{24730}Potem ja się zgłosiłem.
{24787}{24850}Ale nigdy jeszcze|jej nie widziałem.
{24897}{24959}Modlę się do Boga, aby to się nigdy nie stało.
{25088}{25147}Przyzwyczaj się do tego|starego potwora.
{25176}{25223}To będzie nasz dom przez jaki czas.
{25275}{25270}Chod, wystarczy siedzenia.
{25353}{25411}Załadujmy resztę zapasów na pokład.
{25458}{25580}Pojazd, Peaquad...|służył do długich sezonowych polowań.
{25601}{25648}Pokład był pełen|rys i wgnieceń.
{25656}{25721}Twarda zbroja chroniła go
{25731}{25778}przed ognistym smoczym oddechem.
{25804}{25838}To był majstersztyk.
{25856}{25945}Przetaczajšc się|miażdżył koci swoich wrogów.
{26125}{26167}Szlachetny wytwór.
{26190}{26237}Ale trochę melancholijny.
{26273}{26341}Ale wszystkie szlachetne rzeczy|sš dotknięte melancholiš.
{26427}{26503}Wyruszylimy więc w stronę zakazanych ziem|i barbarzyńskich siedlisk.
{26532}{26576}Wszystko dla smoczego oleju.
{26591}{26638}Najlepszego ze wszystkich paliw.
{26657}{26756}Wszystkie wiatła, które palš się na wiecie,|płonš dla naszej chwały.
{26944}{26985}Szefem był Starbuck.
{27003}{27076}Szczery i uczciwy człowiek,|przygotowany do przetrwania.
{27092}{27142}I zawsze mu się udawało.
{27154}{27204}Był samotnikiem.
{27215}{27298}Nosił w sobie niemożliwš do zapełnienia pustkę|od czasu gdy jego żona i dziecko zmarli
{27309}{27338}na skutek zarazy.
{27373}{27455}Patrzšc mu w oczy, można było zobaczyć|odbicie wszystkich okropieństw, z którymi przyszło mu się zmierzyć.
{27571}{27616}Wiedział, że odwaga jest niezbędna.
{27634}{27707}Ale człowiek bez strachu,|jest bardziej niebezpieczny niż tchórz.
{27809}{27851}Stubbs był drugi w dowodzeniu.
{27853}{27921}Lubił bogactwo.|Nie obchodziły go wyższe wartoci.
{27950}{28007}Zamienił "szpony mierci"|w wersję automatycznš.
{28025}{28140}Nawet najgorsze starcia, dzięki użyciu tej broni|przyrównać można było do niedzielnych obiadków.
{28239}{28306}Lina przymocowana do harpunów|zrobiona była ze smoczych wnętrznoci.
{28325}{28414}Stworzona by wytrzymać piekielny oddech smoka,|była znacznie wytrzymalsza niż zwykłe liny.
{28435}{28489}Dzięki niemu wyhaczalimy|polowane bestie.
{28666}{28742}Flask był zwykłym, niemiłym człowiekiem|o prostackim usposobieniu.
{28776}{28823}Był ekstraktorem.
{28843}{28914}Wyszkolonym na niebezpieczne zadanie|ekstrakcji oleju prosto ze smoczego gardła.
{29008}{29060}Był też kucharzem...
{29073}{29109}i to niezbyt dobrym.
{29457}{29542}Była też Rachel, córka kapitana.
{29579}{29660}Zamknięta w sobie,|jakby nigdy nie miała wyrwać się z pod opieki Ahaba.
{29863}{29910}Chod, co ci pokażę.
{29999}{30046}Cały wiat jest napędzany tym olejem.
{30058}{30110}Tak wyglšda zanim go rozcieńczymy|i wypucimy na rynek...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin