The Simpsons - S16E17 - The Heartbroke Kid.txt

(14 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:01:movie info: XVID  512x384 23.976fps 174.6 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/
0:00:17:Napisy:|and_or@poczta.onet.pl
0:00:32:Co� nadchodzi, sier�ancie.|Co� wielkiego!
0:00:35:Odwagi, ludzie.
0:00:36:Stany Zjednoczone te� czasem|musz� wygra� wojn�.
0:00:39:Dobry Bo�e!|To Swingline!
0:00:48:Medyk!
0:00:53:Skinner!
0:00:59:Tak, nadinspektorze Chalmers?
0:01:01:Wiesz, jaki dzi� dzie�?
0:01:04:Tak, oczywi�cie!
0:01:05:Wszystkiego najlepszego!
0:01:08:Wszystkiego...
0:01:09:To nie s� moje urodziny, Seymour.|Wiesz, �e jestem strzelcem.
0:01:12:Naprawd�? Ja jestem waga.|Jest w tym wiele zgodno�ci.
0:01:16:Skinner, b�d� weso�kiem|w czasie wolnym.
0:01:18:Dzi� jest dzie�, w kt�rym wybieramy, kto dostanie|kontrakt na szkolne automaty ze s�odyczami.
0:01:22:Przewiduj� �adny pokaz (?)|[dos�. ps�w i kucyk�w].
0:01:25:Sir, ta szko�a prowadzi �cis�� polityk� bezzwierz�c�.|Zak�adam, �e to hipotetyczne psy i kucyki?
0:01:31:Wszyscy lubi� maszyny|z gumami balonowymi.
0:01:34:Wi�c czemu nie|maszyna z zup� z okry?
0:01:41:Czy wasza szkolna|piel�gniarka leczy oparzenia?
0:01:44:- Nie.|- Nie da si� pro�ciej.
0:01:46:Dzieci spisuj�, co chc� dosta�,|wk�adaj� pieni�dze do puszki,
0:01:49:a ja jad� autobusem do supermarketu|i przywo�� przek�ski nast�pnego dnia.
0:01:56:Czy to znaczy "tak"?
0:01:58:Dzieci chc� przek�ski, kt�re je�d�� na deskach,|nie sprz�taj� swoich pokoi i nienawidz� zada� domowych.
0:02:02:Dlatego stworzyli�my "Szalik-czyki"|Kr�tacza i Z-ziomka!
0:02:06:Te dwie buntownicze postacie zosta�y stworzone przez|grup� marketingow�, kt�ra wymy�li�a lody na hippiku -
0:02:11:miejskie lody na patyku.
0:02:12:Tak. Dlatego wszystkie normalne|sklepy spo�ywcze zastrajkowa�y.
0:02:16:Oto, co przybije nasz interes.
0:02:18:/Yo, yo, yo,|wetknij kasiaka do machiny./
0:02:21:/i nie spodziewaj si� reszty,|ziomalu./
0:02:24:To jak szkolna wyprzeda� ciast.|Ze slangiem jako deserrapem.
0:02:28:A podd�wi�kowy neuro-jammer|zak��ca o�rodek os�du dziecka.
0:02:32:Mo�e by�.|Zak�adam, �e te przek�ski s� po�ywne.
0:02:35:To nie|nasza sprawa.
0:02:36:Wa�ne jest, �e po�owa zysk�w|idzie do waszej szko�y lub obozu.
0:02:39:S�ysza�e� pani�.|Podpisz ten cholerny kontrakt.
0:02:42:Yo.
0:02:49:Wow, "Krishna Krisp"|"Amazonkers",
0:02:52:"Lollapa-lizaki".|Brzmi jak przek�ski dla mnie.
0:02:57:"Dalai-lemoniada"
0:03:01:O m�j Bo�e!|Patrzcie na te sk�adniki!
0:03:04:Zhydrogenizowana ropa naftowa,|monosodium truciznate,
0:03:07:cz�ciowo zdemilitaryzowany pluton.
0:03:12:Uwaga wszyscy!
0:03:14:Te nowe przek�ski z automat�w s�|przepe�nione przetworzonym cukrem,
0:03:18:przemys�owych odpadk�w|i (?) kwas�w!
0:03:21:/Nie rozg�aszaj k�amstw,|zosta� jednym z nas!/
0:03:24:Maszyna ma racj�.
0:03:26:/Nie b�d� sztywny i w�ski,|zjadaj przek�ski!/
0:03:29:Fajnie jest s�ucha� maszyny.
0:03:46:/Brawo stary, brakuje tylko 5 cent�w|do zar�bistych napoj�w i przek�sek!/
0:03:52:Sko�czy�a mi si� kasa.
0:03:55:Willy!|Chcesz kupi� moj� desk�?
0:03:57:A, czemu nie.
0:03:58:Cho� raz b�dzie (?) Willy!
0:04:04:Patrzcie!|Jestem ameryka�skim ch�opcem!
0:04:08:Schody!
0:04:11:Hej, wychodzi mi nawet...|Wcale nie!
0:04:14:Hej, nic mi nie jest.
0:04:16:Za wcze�nie to powiedzia�em!
0:04:18:Hej, tak ju� lepiej.
0:04:22:Na co si� gapicie, gnojki?!
0:04:27:Bart, ca�e popo�udnie nadziewa�am|tu�czykiem tego steka.
0:04:31:Zjedz troch�.
0:04:32:Nie, dzi�ki. Teraz karmi mnie|szkolna maszyna ze s�odyczami.
0:04:35:Wi�c zosta�am zast�piona|przez maszyn�?
0:04:39:Marge, �adna maszyna nie|mog�aby ci� zast�pi�.
0:04:42:Przecie� ty...
0:04:43:A mo�e?
0:04:46:Marge-bocie!|Jestem got�w do kochania!
0:04:57:Czemu ja da�em jej bro�?
0:04:59:Ale powtarzam: nikt nie|zostaje zast�piony przez maszyn�!
0:05:02:Dopiero gdy wszystkie|perwersje zostan� wymy�lone.
0:05:04:Ale do tego dnia wci�� jestem matk� Barta.|I nie chc�, �eby opycha� si� paskudztwem.
0:05:13:Dobra...
0:05:51:# Trzy tygodnie p�niej #
0:06:47:Moje serce!|Tak bardzo boli!
0:06:50:Jakby mia�o wad�.
0:06:53:M�j ma�y synek si� zakocha�!
0:06:55:Ja my�l�, �e|ma atak serca!
0:07:00:Dalej synu!|Potrafisz to zwalczy�!
0:07:03:Zata�cz "Bart-mana"!|Zata�cz "Bart-mana"!
0:07:08:Czemu nie ta�czysz?|Ta�cz!
0:07:13:JE�LI LEKARZ ZOSTAWI CO�|W TOBIE, TO JEST TWOJE
0:07:14:Panie doktorze, ma�e dzieci nie|powinny mie� atak�w serca.
0:07:17:Powinny sobie obdziera� kolana,|wybija� oczy i by� oblewane przez koty!
0:07:21:Ale Bart mia� atak serca!|I to tylko jego wina!
0:07:25:Te ciemne plamy w jego arteriach p�ucnych|to sklejone kule mleczne.
0:07:28:W�trob� ma zdrow�.
0:07:31:To jest (?).
0:07:33:Gdy Bart wr�ci do domu, b�dzie musia� zastosowa�|si� do programu �cis�ej diety i �wicze�.
0:07:38:Do cholery!|Nie pochowam nast�pnego pacjenta!
0:07:40:Doktorze, przecie�|jest pan pediatr�.
0:07:42:Tak, ale (?)
0:07:50:DR SW�DZACZ|koci kardiolog
0:07:55:CZY KIEDYKOLWIEK BY�E�:|gnieciony na mas�o|pozbawiony g�owy przez wiatrak
0:07:58:przebity kosmiczna ig��|zgnieciony przez ksi�yc|wydrukowany na banknocie
0:08:00:OK, zaczniemy od rutynowego|testu na stres.
0:08:49:JA              TWOJA �ONA
0:09:04:Bart, jak mo�esz si� z tego �mia�?|Dopiero co mia�e� zawa�.
0:09:07:Tak, ale co mnie nie zabije,|uczyni mnie silniejszym.
0:09:12:Wow, to by�o sporo s��w.|Potrzebuj� energii.
0:09:19:/Hej hej, dzieci!/
0:09:22:/Choroby serca mog�|dotkn�� ka�dego./
0:09:24:/W tym tak�e du�o pij�ce|i pal�ce klauny!/
0:09:27:/Dlatego lekarze|za�o�yli mi suwak!/
0:09:37:/Suwak si� zaci��!/
0:09:40:/Powinienem by� wzi��|z guzikami./
0:09:56:Rozmawia�am dzi� z doktorem Hibbertem.|Da� mi list� zdrowego dla serca jedzenia.
0:10:01:- Twardy r�g?|- Twar�g!
0:10:05:Fuj! Wygl�da tak, jakby|ju� raz zosta� zjedzony.
0:10:08:Skarbie, prosz�,|potraktuj to powa�nie.
0:10:11:Kiedy� ludzie pytali mnie, co z tob�,|m�wi�am: "przynajmniej ma zdrowie".
0:10:16:Teraz nie|masz nic!
0:10:18:OK, mamo.|Dla ciebie - postaram si�.
0:10:25:OK, teraz wiemy, �e masz|alergi� na kalafiora.
0:10:28:Ale zrobi�am specjalny talerz warzyw,|kt�re s� dla ciebie dobre.
0:10:33:To literki,|kt�re mo�esz zje��!
0:10:35:Le� i zdrowiej, synu.
0:10:37:Tymczasem my|p�jdziemy do biblioteki.
0:10:39:- Gdzie naprawd� idziecie?|- Festiwal koktajli mlecznych.
0:10:42:Patrz, wida� budki|z twojego okna!
0:10:47:Tylko dzi�! Darmowe koktajle mleczne|dla dziesi�cioletnich ch�opc�w!
0:10:50:Wypij koktajl w Milkshades|i wygraj koktajl!
0:11:16:Lepiej powiem tacie.
0:11:19:Lisa, zr�b zdj�cie mnie|z mn�stwem koktajli!
0:11:23:Chod�cie wszyscy,|zbierzcie si�.
0:11:25:OK, gotowe?|Szybciej!
0:11:27:Rozpuszczaj� si�.
0:11:29:Mo�e powinnam|spr�bowa� u mamy.
0:11:51:Interwencja!
0:11:52:Co do...|rodziny?
0:11:54:Synu, jeste�my tu,|by pom�c ci z twoim...
0:11:56:jakie s�owo ze|s�ownika tu pasuje?
0:11:59:Przejedzenie.|A je�li b�dzie czas to i przepicie.
0:12:02:Ale nie b�dzie czasu.
0:12:04:M�wi� ci, Bart.|Jeden zawa� prowadzi do nast�pnego.
0:12:07:A wtedy sko�czysz,|jak ja.
0:12:09:Taki s�aby, �e jedyne, co ci� wzmocni,|to zaci�ganie si� sproszkowan� ska�� ksi�ycow�.
0:12:18:Jedyne, co to robi,|to przywraca do normalno�ci.
0:12:22:Dzi�ki, Krusty. Po raz kolejny przekaza�e�|wa�n� wiadomo�� zapakowan� w rozrywk�.
0:12:27:A ja jestem taki wzruszony, �e wy|wszyscy po�wi�cili�cie czas, by...
0:12:30:zje�� moje gacie,|lamerzy!
0:12:41:Pomocy!|Porywacze!
0:12:43:To nie s� porywacze.
0:12:44:To profesjonalni|�apacze dzieci,
0:12:47:kt�rzy zabieraj� ci� do najbardziej|zabezpieczonego obozu dla grubas�w.
0:12:50:Nie jestem gruby!
0:13:06:RANCZO SPOKOJU|gdy dieta, �wiczenia i operacja|nie wystarczaj�
0:13:10:Panie i pani Simpson, jestem|Tab Spangler, dyrektor o�rodka.
0:13:14:US Marine, na emeryturze.|Ale nie zm�czony!
0:13:19:Zgadnijcie ile mam lat?|No dalej! Strzelajcie.
0:13:22:27?
0:13:24:Nie znosz�,|gdy ko�cz�.
0:13:26:Nawet na nosie boli!
0:13:28:Wow, to dok�adnie taki dziwak,|jakiego potrzeba Bartowi.
0:13:31:Panie i pani Simpson, waszemu|ch�opcu b�dzie potrzebna jedna rzecz:
0:13:34:Pech!|[dos�. twarde szcz�cie]
0:13:36:A nie "twarda mi�o��"?
0:13:38:"Twarda mi�o��"...|Oczywi�cie! To nigdy nie mia�o sensu!
0:13:41:Go�� ze sklepu|ze znakami k�ama�!
0:13:43:Stanley!
0:13:44:Nie kwestionowa�e� s�owa "szcz�cie"!|Teraz patrz, co mamy!
0:13:48:Dzi�kuj� za poprawienie.|To cz�� szczero�ci.
0:13:51:Synu, zostawiam|ci� z jedn� rad�:
0:13:53:Sta� si� emocjonalnie martwy,|opu�� swoje cia�o.
0:13:56:Znajd� wielu przyjaci�!
0:14:01:Pobudka grubasy!|Przesta�cie �ni� o mase�ku!
0:14:05:�nijcie o kaloriach.|O prawdziwych kaloriach!
0:14:08:Oto jak dzia�a to �wiczenie:|Wy ci�gniecie mnie po torze.
0:14:11:Podczas nabierania pr�dko�ci,|b�d� was lekko bi� batem,
0:14:14:wy m�wicie swoje imi�|i jak stali�cie si� tacy ci�cy.
0:14:16:Kent Brockman,|wiadomo�ci Kana�u 6.
0:14:18:Ob�era�em si� (?)|podczas sportu i pogody.
0:14:21:Wiemy! Twoje t�uste boki zacz�y|rozlewa� si� na kana�y 5 i 7.
0:14:25:Mam nadziej�,|�e dostawa�e� trzy wyp�aty.
0:14:28:Bart Simpson,|ja mam tylko grube ko�ci.
0:14:30:- Nie ma czego� takiego!|- (?)
0:14:32:- Nie istnieje!|- To nie mo�e by� legalne!
0:14:34:Jest wystarczaj�co legalne.
0:14:37:A niech mnie, patrz ile sobie|licz� za leczenie Barta.
0:14:40:A to darmozjad|z tego grubasa!
0:14:42:Marge, mo�esz oszcz�dza�|na swoim makija�u?
0:14:45:Ju� i tak u�ywam kredek woskowych zamiast szminki|i sadzy z kominka zamiast o��wka do oczu.
0:14:49:Wi�c tu si�|podzia�a moja sadza.
0:14:52:Ten ob�z dla grubas�w|mo�e uratowa� Bartowi �ycie!
0:14:55:Musimy znale�� spos�b,|by za to zap�aci�!
0:14:58:Homer, mo�e m�g�by�|poprosi� o podwy�k� pana Burnsa.
0:15:01:Nawet lepiej!
0:15:02:Poprosz� go, by przyj��|mnie spowrotem do pracy.
0:15:04:Wiem, jak mo�emy|zdoby� pieni�dze.
0:15:06:SCHRONISKO M�ODZIE�OWE
0:15:07:M�odzie�owe?|Nie znosz� ich!
0:15:08:P...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin