Stanisław Wyspiański - Wesele.pdf

(666 KB) Pobierz
1437892 UNPDF
Aby rozpocząć lekturę,
kliknij na taki przycisk ,
który da ci pełny dostęp do spisu treści książki.
Jeśli chcesz połączyć się z Portem Wydawniczym
LITERATURA.NET.PL
kliknij na logo poniżej.
1437892.001.png 1437892.002.png
Stanisław Wyspiański
WESELE
Tower Press 2000
Copyright by Tower Press, Gdańsk 2000
2
OSOBY
GOSPODARZ
GOSPODYNI
PAN MŁODY
PANNA MŁODA
MARYSIA
WOJTEK
OJCIEC
DZIAD
JASIEK
DZIENNIKARZ
NOS
KSIĄDZ
MARYNA
ZOSIA
RADCZYNI
HANECZKA
CZEPIEC
CZEPCOWA
KLIMINA
KASIA
STASZEK
KUBA
ŻYD
RACHEL
MUZYKANT
ISIA
Osoby dramatu:
CHOCHOŁ
WIDMO
STAŃCZYK
HETMAN
RYCERZ CZARNY
UPIÓR
WERNYHORA
3
POETA
KASPER
Akt 1
DEKORACJA:
Noc listopadowa; w chacie, w świetlicy. Izba wybielona siwo, prawie błękitna, jednym
szarawym tonem półbłękitu obejmująca i sprzęty, i ludzi, którzy się przez nią przesuną.
Przez drzwi otwarte z boku, ku sieni, słychać huczne weselisko, buczące basy, piskanie
skrzypiec, niesforny klarnet, hukania chłopów i bab i przygłuszający wszystką nutę jeden
melodyjny szum i rumot tupotających tancerzy, co się tam kręcą w zbitej masie w takt
jakiejś ginącej we wrzawie piosenki...
I cała uwaga osób, które przez tę izbę-scenę przejdą, zwrócona jest tam, ciągle tam;
zasłuchani, zapatrzeni ustawicznie w ten tan, na polską nutę... wirujący dookoła; w
półświetle kuchennej lampy, taniec kolorów, krasych wstążek, pawich piór, kierezyj,
barwnych kaftanów i kabatów, nasza dzisiejsza wiejska Polska.
A na ścianie głębnej: drzwi do alkierzyka, gdzie łóżka gospodarstwa i kołyska, i pośpione
na łóżkach dzieci, a górą zszeregowani Święci obrazkowi. Na drugiej bocznej ścianie
izby: okienko przysłonione białą muślinową firaneczką; nad oknem wieniec dożynkowy z
kłosów; - za oknem ciemno, mrok - za oknem sad, a na deszczu i słocie krzew, otulony w
słomę, w zimową ochronę okryty.
Na środku izby stół okrągły, pod białym, sutym obrusem, gdzie przy jarzących brązowych
świecznikach żydowskich suta zastawa, talerze poniechane tak, jak dopiero co od nich
cała weselna drużba wstała, w nieładzie, gdzie nikt o sprzątaniu nie myśli. Około stołu
proste drewniane stołki kuchenne z białego drzewa; przy tym na izbie biurko, zarzucone
mnóstwem papierów; ponad biurkiem fotografia Matejkowskiego „Wernyhory” i
litograficzne odbicie Matejkowskich „Racławic”. Przy ścianie w głębi sofa wyszarzana;
ponad nią złożone w krzyż szable, flinty, pasy podróżne, torba skórzana. W innym kącie
piec bielony, do maści z izbą; obok pieca stolik empire, zdobny świecącymi resztami
brązów, na którym zegar stary, alabastrowymi kolumienkami dźwigający złocony krąg
godzin; nad zegarem portret pięknej damy w stroju z lat 1840 w lekkim muślinowym
zawoju przy twarzy młodej w lokach i na ciemnej sukni.
U boku drzwi weselnych skrzynia ogromna wyprawna wiejska, malowana w kwiatki pstre
i pstre desenie; wytarta już i wyblakła. Pod oknem stary grat, fotel z wysokim oparciem.
Nad drzwiami weselnymi ogromny obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej z jej sukienką
srebrną i złotym otokiem promieni na tle głębokiego szafiru; a nad drzwiami alkierza
takiż ogromny obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, w utkanej wzorzystej szacie, w
koralach i koronie polskiej Królowej, z Dzieciątkiem, które rączkę ku błogosławieniu
wzniosło. Strop drewniany w długie belki proste z wypisanym na nich Słowem Bożym i
rokiem pobudowania.
RZECZ DZIEJE SIĘ W ROKU TYSIĄC DZIEWIĘĆSETNYM
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin