�wi�ty od ko�ysek Znamy go w Polsce jako nastoletniego �wi�tego, patrona ministrant�w. Jednak Dominika Savio we W�oszech, ale nie tylko, prosz� o wstawiennictwo tak�e kobiety spodziewaj�ce si� dziecka, jak i ma��e�stwa, kt�re staraj� si� o nie. Dlaczego? To za spraw� pewnego wydarzenia z �ycia Dominika. Chcemy je przypomnie�, poniewa� we wrze�niu relikwie Dominika Savio przyb�d� do Polski. 12 wrze�nia 1856 r. Dominik przebywa� w Oratorium w Turynie. Pewnego dnia przyszed� do ks. Bosko, za�o�yciela Oratorium i swojego duchowego przewodnika, prosz�c o zgod� na wyjazd do domu: � Prosz� wy�wiadczy� mi przys�ug� i da� jeden wolny dzie�. � Gdzie chcesz jecha�? � Do domu, poniewa� moja mama jest bardzo chora i Matka Bo�a chce j� uzdrowi�. � A sk�d to wiesz? � Wiem. � Dosta�e� list od ojca? � Nie, ale i tak wiem. Ks. Bosko, poniewa� widzia�, �e B�g w spos�b szczeg�lny kieruje �yciem Dominika, zgodzi� si� na jego wyjazd do rodzinnego Mondonio, oddalonego od Turynu o jakie� 40 km. Dominik wyruszy� w drog�. Jego mama by�a w ci��y z czwartym dzieckiem i jej stan by� rzeczywi�cie bardzo powa�ny. Kobiety, kt�re by�y przy niej, by�y bezradne. W takiej sytuacji m�� zdecydowa�, �e p�jdzie po lekarza. Na drodze spotka� id�cego do domu Dominika. Zdziwi� si� bardzo. Syn jednak jasno wyt�umaczy� pow�d opuszczenia Oratorium: � Id� do mamy, bo jest bardzo chora. Tata nie chcia�, aby Dominik w takiej sytuacji szed� do domu. Poleci�, aby poszed� do babci. Ch�opiec upiera� si� jednak, twierdz�c, �e musi zobaczy� si� z mam�. Osoby b�d�ce w jego rodzinnym domu zdziwi�y si� na widok przybysza. Przyjaci�ki mamy nie pozwala�y mu wej�� do pokoju, w kt�rym le�a�a, t�umacz�c to tym, �e jest bardzo chora i nie nale�y jej przeszkadza�. � Wiem, �e jest chora, w�a�nie dlatego przyjecha�em � odpowiedzia�. I nie zwa�aj�c na nikogo, wszed� do pokoju. � Jak to si� sta�o, �e tu jeste�? � spyta�a chora. � Wiedzia�em, �e jeste� chora i przyjecha�em ci� odwiedzi�. Dominik szybko wskoczy� na ��ko, mocno mam� u�ciska�, uca�owa� i wyszed�. Jak tylko opu�ci� pok�j, ust�pi�y wszystkie b�le. Po chwili przyby� ojciec z lekarzem i stwierdzi�, �e zdrowie kobiety jest w dobrym stanie. Tymczasem przyjaci�ki mamy Dominika spostrzeg�y na jej szyi tasiemk�, do kt�rej przyczepiony by� z�o�ony kawa�ek materia�u, obszyty tak, jak obszywa si� ubrania. � Teraz rozumiem, dlaczego Dominik, zanim wyszed�, chcia� mnie u�ciska�. I rozumiem, dlaczego zaraz po jego wyj�ciu odzyska�am zdrowie. T� tasiemk� na pewno za�o�y� mi wtedy, gdy mnie obejmowa�, bo nigdy nie mia�am nic takiego � powiedzia�a uzdrowiona. Dominik wr�ci� do Turynu i od razu poszed� do ks. Bosko, aby mu podzi�kowa� za pozwolenie na wyjazd. � Moja mama wyzdrowia�a. To sprawi�a Matka Bo�a, kt�r� zawiesi�em na jej szyi � powiedzia�. Siostra Dominika, Teresa, przypomina jego polecenie, kt�re wypowiedzia� przed �mierci�: � Pami�tasz mamo, jak przyjecha�em, gdy by�a� chora? I jak zawiesi�em na twojej szyi szkaplerz na tasiemce? To dlatego wyzdrowia�a�. Zachowaj go i u�yczaj wszystkim, kt�rzy znajd� si� w niebezpiecze�stwie, jak ty. Poniewa� jak ocali� ciebie, ocali te� innych. Pami�taj jednak, �eby u�ycza� go darmo, bez �adnych korzy�ci dla siebie. Moja mama, dop�ki �y�a, zawsze nosi�a na sobie t� cenn� relikwi�, dzi�ki kt�rej zosta�a uzdrowiona. �wi�ty matek i noworodk�w Aby podkre�li� i ukaza� �wi�to�� swoich wielkich przyjaci� � �wi�tych, B�g dokonuje cud�w za ich po�rednictwem. Nie ma w�tpliwo�ci, �e Dominik nale�y do tych przyjaci� Boga. �wiadcz� o tym cuda, kt�re dokona�y si� ju� podczas jego �ycia, ale szczeg�lnie po jego �mierci. Dlatego wiele matek za jego wstawiennictwem prosi Boga o pomoc w wype�nieniu tej trudnej misji macierzy�skiej. Ks. Alessandro Allora, proboszcz parafii Castelnuovo d'Asti, w 1859 r. w li�cie napisa� do ks. Bosko: Pewna kobieta w sytuacji bardzo trudnego porodu, wspomniawszy �aski otrzymane przez inn� osob�, kt�ra mia�a nabo�e�stwo do Dominika Savio, zakrzykn�a: � M�j Dominiku! Nie m�wi�c nic wi�cej. Kobieta w tym samym momencie przesta�a cierpie�... Szkaplerz Ten cenny szkaplerz, kt�ry Dominik za�o�y� na szyj� swojej matce, dzi� kontynuuje misj� wstawiennictwa nastoletniego �wi�tego, szczeg�lnie w �yciu matek i niemowl�t. Na ca�ym �wiecie wiele kobiet z ufno�ci� zwraca si� do swego ma�ego�wielkiego or�downika. Bollettino Salesiano, miesi�cznik wydawany przez salezjan�w, ka�dego miesi�ca drukuje �wiadectwa �ask otrzymanych przez matki i dzieci za wstawiennictwem Dominika Savio. Na pami�tk� cudownego szkaplerza, kt�rym Dominik pos�u�y� si�, by ocali� swoj� matk�, oraz by rozbudzi� kult Dominika Savio, dom generalny salezjan�w od marca 1956 oferuje matkom szkaplerz z namalowanym na materiale wizerunkiem �wi�tego. Ta inicjatywa to tylko �rodek maj�cy rozbudzi� ufn� modlitw� do Boga za po�rednictwem �w. Dominika Savio. Dlatego nie wystarczy nosi� szkaplerz jak jaki� amulet, ale by otrzyma� �ask�, nale�y podj�� gorliw� modlitw� oraz korzysta� z sakramentu pokuty i Eucharystii i �y� po chrze�cija�sku. Szkaplerz ma przypomina� rodzicom o wierno�ci ich obowi�zkom oraz rozbudza� �wiadomo�� misji, jaka jest im powierzona. Przysi�ga matek �w. Dominik Savio jest niczym anio� dla dzieci i strze�e ich od pierwszych chwil �ycia. Z mi�o�ci do dzieci �wi�ty wyprasza b�ogos�awie�stwo r�wnie� dla matek w wype�nianiu macierzy�stwa. Aby odda� si� wstawiennictwu Dominika Savio, matki, opr�cz noszenia szkaplerza, podpisuj� i wype�niaj� cztery zobowi�zania. Nie stanowi� one �adnych dodatkowych zobowi�za�, przypominaj� jedynie podstawowe obowi�zki chrze�cija�skiego �ycia: Poniewa� moim wielkim obowi�zkiem jest po chrze�cija�sku wychowa� dzieci, od tej chwili powierzam je �w. Dominikowi Savio, aby by� ich anio�em str�em przez ca�e ich �ycie. Dlatego przyrzekam: 1. Uczy� ich kocha� Jezusa i Matk� Bo�� przez codzienn� modlitw�, uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii, korzystanie z sakrament�w �wi�tych; 2. Strzec ich czysto�ci, zachowuj�c z dala od niew�a�ciwych lektur, widowisk i z�ego towarzystwa; 3. Dba� o ich formacj� chrze�cija�sk� przez nauk� katechizmu; 4. Nie przeciwstawia� si� Bo�ym znakom, je�li dziecko zostanie wezwane do kap�a�stwa lub �ycia zakonnego. Modlitwa matek oczekuj�cych dziecka Panie Jezu, prosz� Ci� z mi�o�ci� za to powierzone mi �ycie, kt�re nosz� w �onie. Z pokor� dzi�kuj�, �e wybra�e� mnie jako narz�dzie Twojej mi�o�ci. W tym pi�knym oczekiwaniu pom� mi �y� w nieustannym zawierzeniu si� Twojej �wi�tej woli. Daj serce matki: czyste, mocne i hojne. Ofiaruj� Ci wszystkie obawy o przysz�o��: l�ki, niepewno�ci, oczekiwania wzgl�dem dziecka, kt�rego jeszcze nie znam. Spraw, aby narodzi�o si� zdrowe, oddal od niego wszelkie z�o fizyczne i wszelkie niebezpiecze�stwa duszy. Ty, Maryjo, kt�ra pozna�a� niezliczone rado�ci �wi�tego macierzy�stwa, daj mi serce zdolne do przekazania wiary �ywej i gor�cej. U�wi�� moje oczekiwanie, b�ogos�aw moj� cich� nadziej�, spraw, by owoc mego �ona, wzrasta� w �asce i �wi�to�ci. Przez Chrystusa, Twego Boskiego Syna. Amen. *** Peregrynacja relikwii �w. Dominika Savio w Polsce W dniach od 8 wrze�nia do 25 pa�dziernika 2007 r., trwa� b�dzie peregrynacja relikwii �w. Dominika Savio w Polsce. Relikwiarz na sta�e przechowywany jest w bazylice Wspomo�ycieli Wiernych w Turynie (W�ochy). W tym roku po raz pierwszy przyb�dzie do Polski. Organizatorami peregrynacji s� salezjanie polscy, kt�rzy czcz� �w. Dominika Savio jako patrona m�odzie�y - szczeg�lnie ministrant�w oraz patrona matek w stanie b�ogos�awionym. Szczeg�owy program peregrynacji: http://www.katolik.pl/index1.php?st=news&id=946 ks. Maciej Maku�a SDB
Sw_Jan_Bosko---przyjaciel_mlodziezy