PSEUDOSATANIZM - LA VEY i INTERNET.txt

PSEUDOSATANIZM - LA VEY i INTERNET

W jednym numerze gazety "SEKTY I FAKTY" uda�o mi si� pope�ni� artyku� na temat pewnych tzw. poziom�w satanizmu. Zupe�nie nie dawno otrzyma�em z r�k samego naczelnego list od pewnej satanistki Magdaleny, kt�rej ten artyku� podni�s� troch� ci�nienie krwi.

W swoim li�cie wrzuci�a mi kilka swoich my�li, kt�re tutaj chc� w pewnym skr�cie zaprezentowa�: 

1. Oddzieli� pseudosatanist�w od satanist�w LaVeya,

2. Okultyzm to nie satanizm,

3. "metale" to nie satani�ci,

4. Tylko czytelnik biblii La Veya jest prawdziwym satanist� - on nie demoluje cmentarzy czy urz�dza orgie seksualne, "reszta to idioci, tylko ci, co nie znaj� ksi��ek La Veya mog� si� dopuszcza� takich czyn�w.",

5. "satanizm La Veya, to filozofia, kt�ra ma zapewni� szcz�cie na ziemi poprzez wolne d��enie do zaspokojenia w�asnego ego - Szatan reprezentuje zaspokojenie ��dz a mnie nie bawi chrze�cija�ska asceza",

6. Na jakiej podstawie dokonuje si� takich podzia��w, - kto je stworzy� nie czyta� �adnej ksi��ki La Veya,

7. "wi�kszo�� spo�ecze�stwa dostaje zawa�u ze zgorszenia na d�wi�k s�owa sex, nie dziwne, �e satanizm si� nie podoba,

Pozwol� sobie na odpowiedzi wed�ug punkt�w:

Ad. 1. 
Po zapoznaniu si� z tre�ci� tego listu, doszed�em do wniosku, �e dla panny Magdaleny prawdziwi satani�ci to tylko tzw. La Vey-jowcy, czyli tacy, kt�rzy czytaj� bibli� Szatana i wed�ug jej "norm" staraj� si� �y�. Panno Magdaleno, prosz� sobie zapami�ta�, �e satanizm nie zacz�� si� w momencie, gdy treser zwierz�t w jednym z podrz�dnych cyrk�w napisa� to "epokowe dzie�o". R�ne formy wielbienia Szatana istnia�y ju� setki lat wcze�niej - np. z IV wieku jest zachowany pakt spisany krwi� o dusz� ludzk�. Nie chc� by� z�o�liwy, ale patrz�c w taki spos�b, panno Magdaleno -SAMA SI� WPISUJESZ W GRONO "PSEUDOSATANIST�W". 

Prosz� si� zastanowi� nad takim problemem. Chrze�cija�stwo sk�ada si� z wielu ko�cio��w, a satanizm dzielimy na satanistyczny i pseudosatanistyczny. Dzi�kuj� postoj�.

Ad. 2. 
Uprawiaj�c pewnego rodzaju praktyki okultystyczne takie jak magia czy wr�biarstwo, stajemy po jednej ze stron. To jest tak jak powiedzia� mi jeden z ksi�y egzorcyst�w - "albo jeste� z Chrystusem albo z Szatanem, miejsca neutralnego nie ma." Je�eli w Pi�mie �wi�tym (nie autorstwa La Veya), jest wyra�nie napisane, �e wszelkiego rodzaju czary odwodz� od s�u�enia Bogu Prawdziwemu Ppr. 13,2-6, a ci, co dokonuj� rzeczy niezwyk�ych, w rzeczywisto�ci fa�szuj� nauk� Bo�� (Mt 24,34, Ap 16,12-16. Uprawianie magii jest wielk� pokus� dla cz�owieka. Wychodz�c z takiego punktu widzenia nie mam prawa powiedzie�, �e pierwszym poziomem satanizmu to oddanie si� praktyk� okultystyczn�. Sam praktykowa�em magi�, karty Tarota i chiromancj�, i wiem, do czego by mnie to mog�o doprowadzi�.

Ad. 3.
Metale to nie satani�ci. Masz racj�, ale jest to du�e uproszczenie. W heavy metalu istnieje par� odmian metalu satanistycznego, i ta forma muzyki bardzo �ci�le jest zwi�zana z religi�, jak� jest satanizm ( wielu m�odych ludzi uwa�a, �e satanizm to subkultura a tak nie jest). S�uchaj�c tekst�w takich jak np. "Szatan �yje, Jezus umar�. Wbij n� w serce matki swej", nie powiesz chyba, �e to tekst tzw. christian metal? Dobrze wiesz, �e teksty, z kt�rymi si� uto�samiasz pozostawiaj� trwa�y �lad w twojej pami�ci i psychice. Rytm muzyki i ca�a masa efekt�w stroboskopowych lub laserowych maj� bardzo du�y wp�yw na likwidowanie pewnych hamulc�w etycznych, powoduj� zwi�kszon� produkcj� pewnych hormon�w, kt�re powoduj� stany euforii i szcz�cia. J Hendrix powiedzia� "dajcie mi gitar� i wzmacniacz a zrobi� z nimi, co b�d� chcia�." Wiedzia�, co m�wi.

Ad. 4.
Ciekawe czy z Twoj� opini� zgodzi�by si� zwolennik satanizmu wg. A.Crowleya, kt�ry samego siebie nazwa� besti�, w historii �wiata by�o wielu ludzi praktykuj�cych satanizm i ka�dy mia� swoj� wizj�, - kto Ci daje prawo nazywania ich idiotami. Powo�ujesz si� na ksi��ki Las Veya - ile ich napisa�? Tutaj z pewn� odraz� piszesz o orgiach seksualnych a w pkt. 7 masz inne zdanie. La Vey w rozdziale "seks satanistyczny" daje dowolno�� w realizacji swoich pragnie� seksualnych, chyba nie krytykujesz samego LaVeja?

Ad. 5
"Satanizm La Veya, to filozofia, kt�ra ma zapewni� szcz�cie na ziemi poprzez wolne d��enie do zaspokojenia swojego ego - Szatan reprezentuje zaspokojenie ��dz a mnie nie bawi chrze�cija�ska asceza."

To chyba nie najm�drzejsze po��czenia dw�ch temat�w - mo�e do ko�ca tego nie przemy�la�a�.

1. Satanizm LaVeya to nie �adna filozofia.

2. Szcz�cie na ziemi i zaspokojenie swojego ego, wszak�e te dwie sprawy stoj� w pewnej sprzeczno�ci - szcz�cie na ziemi, czyli w domy�le dla wszystkich, zaspokojenie w�asnego ego, czyli tylko dla mnie. To tak jak na jednej prelekcji dla m�odzie�y wsta�a pewna satanistka, kt�ra powiedzia�a, �e satanista mo�e kocha�. Ja si� z tym nie zgodzi�em, bo jak mog� kocha� (uczucie ukierunkowane na drug� osob�) i post�powa� zgodnie z zasad� satanizmu, czyli zaspokojenie w�asnych ��dz (guzik mnie obchodzi, co kto� czuje i my�li.) NIE MO�NA PO��CZY� MI�O�CI Z EGOIZMEM!!!!

3. By� chrze�cijaninem to nie znaczy by� ascet�!

Ad. 6. - Patrz wcze�niejsze punkty!
Ad. 7.
Nie wydaje mi si�, aby wi�kszo�� spo�ecze�stwa dostawa�a zawa�u na d�wi�k s�owa seks, jestem ciekaw c� Ty masz do powiedzenia w tym temacie, bo mnie si� wydaje, �e si� miotasz. Raz twierdzisz, �e seksualne podej�cie do satanizmu cechuje pseudosatanist�w a raz m�wisz, �e satanizm, dlatego si� nie podoba, bo w satanizmie wyst�puj� elementy seksualne. A mo�e czego� nie zrozumia�em? Wydaje mi si�, �e w og�le seks dla Ciebie panno Magdaleno le�y jeszcze w mglistych rozwa�ania czysto teoretycznych.

Czytuj�c tego typu listy czasem sam si� zastanawiam czy ci pseudosatani�ci jednak nie istniej�. 


Darek Pietrek
Koordynator Biura Informacji o Sektach
tel. informacyjny - 0 501 48 73 44