The Girlfriend Experience [2009.DVDRip].txt

(48 KB) Pobierz
00:01:21:Podoba� ci si� film?
00:01:22:Tak, niez�y by�.|Ca�kiem zabawny.
00:01:27:- A tobie?|- Podoba� mi si�.
00:01:30:Chocia� nie tego|si� spodziewa�am.
00:01:32:Zbyt du�o ludzi tam by�o.|Znaczy si� w kinie.
00:01:37:Naprawd�?
00:01:39:Nie radz� sobie|dobrze z t�umami.
00:01:42:Wiem.
00:01:46:By� super.|�wietnie nakr�cony.
00:01:50:To, jak opowiada� o...|kolejnych krokach
00:01:55:kt�re doprowadzi�y|go do tego
00:01:57:by�o naprawd� intryguj�ce.
00:01:59:Tak jak winno by� w porz�dnym|filmie dokumentalnym.
00:02:01:Ale nie my�la�am, �e|tak potoczy si� akcja.
00:02:04:Powtarza�am w my�lach:|"Nie ujdzie im to na sucho".
00:02:07:Ale usz�o. Dlatego jestem|zaskoczona.
00:02:10:Tak? To dobrze.
00:02:13:Obejrza�aby� ten|film jeszcze raz?
00:02:15:- Tak...|- Przepraszam, �e przeszkadzam.
00:02:17:Zdecydowali ju� pa�stwo|jakie wino zam�wi�?
00:02:19:- Oczywi�cie.|- A wi�c jakie?
00:02:23:Poprosz�...
00:02:24:- Mo�e by� czerwone?|- Tak.
00:02:26:A wi�c poprosz� butelk�...
00:02:28:Pierwszy raz poprosi�|o pieni�dze dwa lata temu.
00:02:32:Drugi raz - sze��|miesi�cy temu.
00:02:36:A teraz... Dwa dni temu
00:02:39:poprosi� o wi�cej.
00:02:43:Jest moim przyjacielem.|Dlatego chc� mu pom�c.
00:02:48:Ale m�wimy o sporej kwocie.
00:02:51:Pewnie b�dzie to|trwa�o w niesko�czono��.
00:02:55:Co powinienem zrobi�?|Co ty by� zrobi�a?
00:02:58:Wygl�da na to, �e|wykorzystuje wasz� przyja��.
00:03:18:Dobrze zn�w ci� widzie�.
00:03:21:I z wzajemno�ci�.
00:03:25:Dzi�kuj�.
00:03:49:I o to chodzi.
00:03:52:Dawaj, dawaj.|�wietnie. 20...
00:03:55:18... 17...|Skup si�.
00:03:59:16... 15...|14...
00:04:02:Dwa... Dobr� masz postaw�.
00:04:06:Pi�knie, bez w�tpienia.
00:04:09:Dzielny ch�opak.|Dobra robota.
00:04:13:- Jak si� czujesz?|- �wietnie.
00:04:15:- �wiczy�e� z rana?|- Czy �wiczy�em?
00:04:18:- Troch� mi�nie ponaci�ga�em.|- To dobrze.
00:04:20:- Jak zwykle.|- Wi�c co si� dzieje nowego?
00:04:24:Chcesz wiedzie� o wszystkim?|Czy co by�o ostatnio?
00:04:27:Wystarcz� dwie, trzy rzeczy.
00:04:30:Mog� ci zada� pytanie?
00:04:33:Jakie masz plany na weekend?
00:04:35:- Jakie ja mam plany?|- Nie, tamten trener...
00:04:38:No jasne, �e ty.|Co b�dziesz robi�?
00:04:40:- Jeszcze nie wiem.|- Ale ja wiem.
00:06:00:Zamawiam �niadanie.|Na co masz ochot�?
00:06:04:Zjem to, co ty.|Dzi�ki.
00:06:07:A co z opcjami?|Nie przynios� zysku?
00:06:10:Nie. System potrzebuje|wi�cej pieni�dzy
00:06:16:ni� mo�e zapewni� rz�d.
00:06:20:To dopiero pocz�tek.
00:06:24:Wi�c...
00:06:28:Nie wiem, co mam|ci powiedzie�.
00:06:30:Ale chyba lepiej|zosta� przy got�wce.
00:06:34:Tak w�a�nie robi�.|Wi�c pasuje mi to.
00:06:37:No widzisz.
00:06:39:To odmienne spojrzenie|na problematyk� ekonomii.
00:06:44:Obama twierdzi,|�e finansowa stymulacja
00:06:47:wywo�a niewielki wzrost ekonomiczny.
00:06:49:Ale ten niewielki wzrost|poci�gnie za sob� kolejny.
00:06:52:Tak, zabierze jednym|kas� i da drugim.
00:06:55:- Wcale �e nie.|- Jak to nie?
00:06:58:- Proste wyja�nienie...|- Tak, oczywi�cie.
00:07:01:Nie rozmawiajmy o sposobach|finansowej stymulacji.
00:07:08:Siedem bilion�w dolar�w|to kupa kasy!
00:07:15:Sp�acimy ca�e to g�wno|na spory kawa� czasu!
00:07:19:- My? A nie on?!|- Nie my, tylko wy.
00:07:24:Ja to na pewno b�d�|d�ugo sp�aca�.
00:07:58:- Uciekam.|- Dzi�kuj� bardzo.
00:08:02:- Mam nadziej�, �e nied�ugo zn�w|si� zobaczymy.  - Dobrze.
00:08:05:- Uwa�aj na siebie.|- Ty te�.
00:08:07:Spotka�am si� z Philipem|pi�tego i sz�stego pa�dziernika.
00:08:10:Mia�am na sobie sukienk�|Core'a i buty LaPourla
00:08:17:oraz bielizn�. A tak�e|diamentowe kolczyki.
00:08:22:Spotkali�my si� o 7:30 w hotelu|i na dole wypili�my drinka.
00:08:26:Podoba�a mu si� moja sukienka,|ale nie powiedzia� dlaczego.
00:08:29:Nie komentowa� wi�cej|mojego wygl�du.
00:08:31:- Jak posz�o?|- Dobrze.
00:08:34:Zjedli�my dobry obiad,|a potem wr�cili�my do hotelu.
00:08:41:Ale jest taki pewny siebie, �e|nie daj� sobie rady z nim
00:08:45:przez tak d�ugi czas.
00:08:49:Ca�e szcz�cie �e jest|chocia� przystojny.
00:08:52:To znacznie pomaga.|Przynajmniej potem
00:08:54:dobrze si� bawi�.
00:08:56:Dziwnie si� zachowa�,|kiedy wychodzi�am.
00:08:59:Nie wsta� nawet, �eby|mnie przytuli�, po�egna� si�
00:09:02:lub poca�owa� mnie w policzek.|To by�o do�� niespotykane.
00:09:07:Wcze�niej, gdy wychodzi�am,|nie robi� tak.
00:09:13:Zjedli�my obiad w Blue Hill.
00:09:16:Phillip nie wzi�� menu.|Chcia�, aby szef kuchni
00:09:18:poda� posi�ek z pi�ciu da�,|a do ka�dego dania
00:09:20:za�yczy� sobie innego wina.
00:09:22:O 21:40 poszli�my do kina|na "Cz�owieka na linie".
00:09:26:Film spodoba� mu si�.
00:09:29:Potem wr�cili�my do hotelu|i rozmawiali�my przez p� godziny.
00:09:32:G��wnie o jego przyjacielu,|kt�ry ci�gle
00:09:34:po�ycza od niego|pieni�dze i ich nie oddaje.
00:09:36:Nat�pnie kochali�my|si� przez godzin�.
00:09:39:A po wszystkim rozmawiali�my|jeszcze przez kwadrans.
00:09:43:A� w ko�cu zasn��.
00:09:45:Przy �niadaniu podzieli�|si� swoimi zmartwieniami
00:09:47:odno�nie krzyzysu|ekonomicznego na �wiecie.
00:09:49:Poradzi� mi, �ebym|zainwestowa�a pieni�dze w z�oto.
00:09:52:Wspomnia� te� o ksi��ce|opisuj�cej dzia�anie
00:09:54:Funduszu Rezerw Federalnych.|Nie um�wi� si� na kolejne spotkanie.
00:10:00:Czasem klienci my�l�, �e chc�|mnie tak�, jaka jestem naprawd�.
00:10:03:Ale pod koniec|dnia zmieniaj� zdanie.
00:10:05:Pragn�, abym by�a|taka, jak oni chc�.
00:10:07:Zwykle kim� zupe�nie innym.|A na pewno nie sob�.
00:10:09:Klient ma do tego prawo.
00:10:13:Je�li chcieliby, �ebym by�a|sob�, to nie musieliby mi p�aci�.
00:10:18:Wiem, �e wykupi�e�|pakiet pi�ciu sesji.
00:10:24:Mam nadziej�, �e nie masz|wra�enia, i� zmarnowa�e� pieni�dze.
00:10:26:Nie, po prostu wzi��em tak jak leci.
00:10:29:Wiem, wiem. Chodzi|o to, �e...
00:10:32:Je�li wykupisz wi�cej sesji,|wtedy zaoszcz�dzisz pieni�dze...
00:10:36:�miem twierdzi�, �e nasze|relacje dobrze si� uk�adaj�.
00:10:38:- Podoba ci si�, co razem robimy.|- Zgadza si�.
00:10:40:- Dobrze si� czujesz, wygl�dasz...|- Absolutnie.
00:10:42:Twoje mi�nie uros�y...|Jeste� na dobrej drodze.
00:10:45:Nie s�dz�, �eby nasze|treningi szybko si� zako�czy�y.
00:10:48:Wi�c sugeruj�, �eby� wykupi�|wi�kszy pakiet, 25 lub 50.
00:10:51:- A ile kupi�em ostatnio?|- Pi��...
00:10:56:Je�li wykupisz od 25 do 50,|oszcz�dzasz 20 dolc�w na sesji.
00:11:01:��cznie zaoszcz�dzisz jakie� 400.|Sporo, szczeg�lnie w kryzysie.
00:11:07:Kupi�em teraz 5 sesji, a jakbym|kupi� 25 to za 5 by�oby...
00:11:10:Da�e� 150 za 5, a przy du�ym|pakiecie by�oby 125 za 5 sesji.
00:11:16:To b�dzie pi�kne,|niepowtarzalne do�wiadczenie...
00:11:20:Dobra, ale chcia�bym o co� spyta�.
00:11:24:S� trudne czasy,|ka�demu jest ci�ko.
00:11:29:Wi�c lekk� r�k�|puszczacie tyle kasy?
00:11:31:Odrobina medytacji i nie|mamy ju� wyrzut�w sumienia.
00:11:34:- Taa, jasne.|- Nie martw si� o to.
00:11:38:- Nie sta� mnie na wyjazd do Vegas.|- Wcale nie musi.
00:11:41:Mnie sta� na to, �eby�|pojecha�. Nas na to sta�.
00:11:44:Prawd� m�wi�c, nie sta�|nas, �eby� nie pojecha�.
00:11:47:Powa�nie, musisz pojecha�.
00:11:50:W porz�dku. Zobacz�,|co da si� zrobi�.
00:11:56:Witaj, jak si� miewasz?|Mam przesy�k� dla ciebie.
00:11:59:Dzi�ki.|Mi�ego dnia.
00:12:07:- Ciekawe...|- Jak by�o w pracy?
00:12:11:W porz�dku.|Nieco zwariowanie...
00:12:14:Trenowa�em Zizzo.
00:12:17:Stara� si� mnie nam�wi� na|jak�� wariack� wycieczk�
00:12:20:do Vegas.
00:12:24:Wiesz, m�ska wyprawa,|w ten weekend.
00:12:27:Powiedzia�em mu, �e nie|s�dz�, aby� si� zgodzi�a.
00:12:30:Co takiego?
00:12:32:- �e si� nie zgodzisz.|- Nie, je�li nie b�d� mog�a jecha�.
00:12:37:Ile ju� odbyli�cie|takich wycieczek?
00:12:39:Jedn�, ��cznie to jedn�.
00:12:42:Ale sk�adaj�c� si�|z wielu cz�ci.
00:12:47:To swoista �yciowa inwestycja.
00:12:50:Sp�dzamy ze sob� 2 tygodnie|w przedzia�ach po 2 dni.
00:12:54:��cznie to jedna d�uga podr�.|Zupe�nie jak wtedy, no...
00:12:58:Te� by�a to jedna podr�.|Po prostu trwa i trwa...
00:13:01:A on przez ca�y czas|nosi to samo ubranie.
00:13:05:A ty w swoje ju� si�|nie mo�esz zmie�ci�.
00:13:11:Nie nudz� ci� ci�g�e|rozmowy z bogaczami?
00:13:15:Owszem, cz�sto|staj� si� nudne.
00:13:20:Naprawd� musz� si� dostosowa�|i sta� si� kim oni chc�.
00:13:23:O Bo�e!
00:13:26:Naprawd� ci� to|nie obchodzi?
00:13:29:Obchodzi. Ale chyba ty nieco|przesadzasz w tej kwestii.
00:13:33:Poniewa� ekonomia si� zjeba�a!|I m�j biznes szlag trafi�.
00:13:37:Zarabiam 10% tego, co|zarabia�em dwa lata temu.
00:13:39:I jest coraz gorzej.
00:13:41:Ju� teraz si�gam dna. Ledwo|mog� to pozbiera� do kupy.
00:13:47:A w zwi�zku z tym, i� od|lat tkwi� w tym biznesie
00:13:51:Pojawiam si� na planie,|a ludzie mnie pytaj�
00:13:56:co zrobi�em, �eby|wyj�� z do�ka.
00:13:58:A co z pozosta�ymi programami?|Mo�e zostan� wybrane?
00:14:01:Taa, mog� je wybra�.|Ale to nic pewnego.
00:14:04:Przynajmniej nie na|tyle, �eby utrzyma�
00:14:07:- poziom, do kt�rego przywyk�em.|- Naprawd� tak my�lisz?
00:14:10:Sam nie wiem.|Ju� nie potrafi� oceni�
00:14:12:co si� dzieje|w jakimkolwiek biznesie.
00:14:17:W ka�dym razie -|dzi�ki za wys�uchanie.
00:14:19:Tkwi� w zwi�zku, w kt�rym|druga strona w og�le nie s�ucha.
00:14:22:Umiej�tno�� komunikacji to|podstawa udanego zwi�zku.
00:14:25:- Nie s�dzisz?|- Ale� oczywi�cie!
00:14:28:Wymiana informacji to|podstawa naszej egzystencji.
00:14:31:Tylko tak mo�emy wymienia�|si� naszymi my�lami.
00:14:35:Na tym polegaj�|relacje mi�dzyludzkie.
00:14:37:A nie jak wi�kszo�� tych|zjeb�w, kt�rzy ca�y czas co� chc�
00:14:40:i nie oferuj�|nic w zamian.
00:14:43:- Przepraszam, mam zimne r�ce.|- Nie szkodzi. Ogrzej� ci je.
00:14:48:W pierwszej chwili|nawet spodoba�o mi si� to.
00:14:54:Ale teraz...
00:14:57:Przysz�y ci�kie czasy i obawiam|si� wchodzi� z nowym towarem.
00:15:01:Ekonomia si�ga dna.
00:15:06:Nasz sklep posiada|spory asortyment towar�w.
00:15:08:W tym taki, co odpowiada|waszemu profilowi.
00:15:15:Ch...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin