Praca z uczniem trudnym.doc

(197 KB) Pobierz

Niepowodzenia szkolne dziecka nadpobudliwego

Analiza przypadku

 

WSTĘP

Przemiany społeczno-ekonomiczne, które dokonały się w Polsce w ostatnich latach, nasiliły zjawisko powszechnej biedy, patologii rodzinnych, wszechogarniającego bezrobocia. Narzekania na dzisiejszą młodzież przybrały formę standardu, wobec powyższego nie trzeba nikomu uświadamiać trudności, w obliczu których staje nauczycielwychowawca.

W reakcji na brutalizację życia i przejmujący brak perspektyw, młodzież tworzy nieformalne grupy, w których dominuje agresja i cynizm. Są one maską, pod którą ukryć można słabość i brak nadziei na lepsze jutro. A dalej droga jest prosta: uzależnienia, pierwsze konflikty z prawem, związki ze światem przestępczym.

To właśnie trudna młodzież, o której coraz głośniej w mass mediach, jest przedmiotem dysput prowadzonych przez psychologów i socjologów. Ale zanim uda się ten problem złagodzić lub rozwiązać, to przede wszystkim nauczyciel ze względu na bezpośredni kontakt z trudnym dzieckiem będzie toczył walkę o młodego człowieka.


1. IDENTYFIKACJA PROBLEMU 

a) Nadpobudliwość źródłem niepowodzeń szkolnych

Dzieci nadpobudliwe są dziećmi trudnymi, wymagającymi większego wkładu pracy, większej cierpliwości, bardziej przemyślanego, konkretnego działania dla osiągnięcia pozytywnych rezultatów wychowawczych. Wprowadzają dorosłych w stan zdenerwowania, czasami nawet wyczerpania - wtedy zawodzi samokontrola, a zaczyna się samoobrona przed aktywnością dziecka. Nadpobudliwość powoduje różnorakie trudności w podporządkowaniu się regulaminowi szkolnemu i dostosowaniu się do wymagań nauczycieli, co w pierwszej chwili pobytu dziecka w szkole może niekorzystnie wpływać na stosunki uczeń - nauczyciel. Również stosunki z kolegami są zagrożone na skutek nadmiernej emocjonalności i aktywności. Jeżeli z nadpobudliwością współwystępuje dysharmonia rozwoju umysłowego, mogą pojawić się trudności w nauce, które komplikują dodatkowo sytuację dziecka nadpobudliwego.


 

 

Uczniowie nadpobudliwi według płci
(badania Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Szczecińskiego) wg http://ip.univ.szczecin.pl/~edipp/pozycja1.htm  

 

wykres

 


Przyczyny nadpobudliwości

Nadpobudliwość dzieci może być wynikiem zaburzonej funkcji ośrodkowego układu nerwowego lub efektem działania czynników społeczno-wychowawczych, zaburzających równowagę procesów nerwowych u dzieci.

Nadpobudliwość jest zespołem objawów świadczących o zaburzonej funkcji mózgu spowodowanej uszkodzeniem. Czynniki uszkadzające mogą działać na komórkę rozrodczą, na organizm dziecka w okresie płodowym, w czasie porodu oraz po urodzeniu. Jednym z takich czynników jest alkoholizm rodziców. Podczas pierwszego trymestru ciąży ogromnym niebezpieczeństwem dla dziecka są: zakażenie wirusowe, zatrucia spowodowane piciem alkoholu, a także paleniem papierosów przez matkę, zażywanie leków nasennych, leków uspokajających, zatrucie ciążowe, pokarmowe, niewłaściwe odżywianie się. Uszkodzenia mogą spowodować również choroby krążenia u matki, a także wszelkie urazy mechaniczne, czyli upadki, uderzenia, maltretowanie kobiety w ciąży. H. Nartowska podkreśla, że „okres porodu jest znacznym wstrząsem dla dziecka, toteż w tym czasie może dojść do uszkodzenia układu nerwowego noworodka z różnych przyczyn".

Mogą to być urazy mechaniczne spowodowane zbyt szybką lub nieprawidłową akcją porodową, porodem zbyt długim czy zaciśnięciem pępowiny wokół szyi. Są to czynniki, które mogą spowodować uszkodzenia nawet wtedy, gdy wcześniej ciąża przebiegała prawidłowo. Z kolei dla małego dziecka szczególnie niebezpieczne jest zapalenie mózgu lub opon mózgowych, urazy czaszki spowodowane upadkiem. Jeśli znana jest przyczyna uszkodzenia, to można je wykryć.

Natomiast często rodzice nie wiedzą, jaka jest przyczyna występujących objawów, które mogą pojawić się kilka lat po uszkodzeniu. Początkowo objawy nie są zauważalne, potem nasilają się, występują trudności w nauce i dopiero wtedy rodzice i fachowcy szukają przyczyn występowania nadpobudliwości u dzieci.

Często zdarza się tak, że u dzieci rozwijających się prawidłowo nagle zaczęły występować objawy nadpobudliwości. W takim wypadku równowagę procesów nerwowych u dzieci zaburzyło środowisko rodzinne: nerwowość rodziców, awantury. Dziecko w takim domu czuje się niepewnie, zagrożone.

Niestety, szkoła również może wywołać zaburzenia równowagi procesów nerwowych u dzieci wcześniej zrównoważonych i mających prawidłową sytuację rodzinną. Mechanizm wzrostu nadpobudliwości u dzieci z reguły wygląda tak: z powodu fragmentarycznych deficytów (wcześniej nieujawnionych) dziecko ma trudności w nauce i otrzymuje słabe stopnie, dorośli negatywnie reagują na słabe wyniki w nauce i staje się to powodem konfliktów między dorosłymi a dziećmi. Rodzice i szkoła powinni współpracować, aby zapobiec wzrostowi nadpobudliwości u dzieci. W rodzinach, w których wychowują się dzieci nadpobudliwe, najczęściej mamy do czynienia z wychowaniem niekonsekwentnym lub wychowaniem zbyt rygorystycznym. Wychowanie niekonsekwentne jest szkodliwe dla dziecka ze względu na ciągłą zmienność praw i obowiązków dziecka. W tej sytuacji podlega ono ciągle nowym, nieprzewidzianym bodźcom, jest niepewne, co powoduje stan zachwianej równowagi emocjonalnej, stan napięcia wynikający z oczekiwania nieprzewidzianych przykrości. Z kolei wychowanie zbyt rygorystyczne powoduje, że dziecko jest lękliwe. W domu podporządkowuje się rygorom, natomiast narastająca nadpobudliwość wpływa na zachowanie dziecka poza domem, jest ono agresywne w stosunku do otoczenia. 


Objawy nadpobudliwości

Nadpobudliwość przejawia się wzmożonym pobudzeniem ruchowym, nadmierną reaktywnością emocjonalną oraz specyficznymi zaburzeniami funkcji poznawczych - zaburzenia koncentracji uwagi.

Wzmożone pobudzenie ruchowe jest najbardziej widoczne i często najbardziej uciążliwe dla otoczenia. Objawia się nieustanną potrzebą ruchu. To dziecko ciągle kręci się, biega, podskakuje, zmienia pozycje. Lubi zabawy typu: gonitwy, zawody, siłowanie się, walki. Gdy klasa zajęta jest cichym czytaniem lub rysowaniem, to dzieci nadpobudliwe ruchowo przeszkadzają, odrywają się od zajęć, nie uważają, kręcą się. Ruchliwość u nich objawia się również poprzez manipulowanie przedmiotami, poprawianiem garderoby, szarpaniem włosów, obgryzaniem paznokci, zabawą guzikami, długopisem. Manipulowanie przedmiotami odbywa się z reguły wtedy, gdy dziecko musi słuchać głośnego czytania lub oglądać audycję w telewizji. H. Nartowska zauważa, że dziecko zrównoważone potrafi przez dłuższy czas pozostawać w spokoju, jego niepokój wzrasta powoli. Wzmożone reakcje ruchowe dziecka nadpobudliwego są często następstwem jego nadmiernej pobudliwości emocjonalnej, przejawiającej się głównie wybuchami złości, impulsywnym działaniem, obrażaniem się, płaczliwością, kłótliwością.

Reakcje dziecka nadpobudliwego przybierają często formę agresji fizycznej lub słownej: potrącony niechcący, rzucają się na ,,sprawcę" dotkliwie bijąc go.                 H. Spionek zwraca uwagę na fakt, że dzieci nadpobudliwe emocjonalnie, angażują się niemal w każdy konflikt, zachodzący na terenie klasy. Każdy niecodzienny fakt pobudza je emocjonalnie. Częściej niż inne dzieci popadają w konflikty z nauczycielem. Czują się dotknięte uwagami, jawnie buntują się i obrażają. Trudno z nimi porozumieć się, ponieważ w stanie emocjonalnego pobudzenia nie przyjmują żadnych argumentów. Dzieci te niechętnie podporządkowują się kolegom, są niewytrwałe w zabawie i w pracy, nie znoszą oczekiwania, charakteryzuje je zmienność nastrojów. Reakcje uczuciowe dzieci wskazują na pewną ich niedojrzałość emocjonalną, odpowiadają reakcjom dzieci znacznie młodszym. Mamy tu do czynienia z infantylizmem uczuciowym. Jego przejawem jest również niespodziewany i niezrozumiany opór, a także bezkrytyczne uleganie różnym wpływom. Niezrównoważenie emocjonalne i niedojrzałość uczuciowa powodują, że dzieci są mało odporne na sytuacje trudne, gdy napotykają przeszkodę - łatwo zniechęcają się, szybko tracą zapał i porzucają rozpoczęte działanie. Jest to jeden ze sposobów przejawienia się nadpobudliwości.

U innych dzieci nadpobudliwość wyraża się pod postacią wzmożonej lękliwości, czyli tendencji do reagowania lękiem na różne bodźce i sytuacje. Niektóre dzieci wywołane do odpowiedzi mają mimikę strachu, czerwienią się, pocą, stają się niespokojne lub płaczą. H. Spionek wyjaśnia to następująco: „Nadpobudliwość może dotyczyć również sfery umysłowej. W tym wypadku mamy do czynienia z objawem zwanym wzmożonym odruchem orientacyjnym. Dziecko ma kłopoty z koncentracją, gdyż kieruje swoją uwagę na niemal każdy bodziec płynący z otoczenia, charakteryzuje się brakiem selektywności w kierowaniu uwagi."

Następstwem zaburzeń koncentracji jest zapominanie, roztargnienie, chaotyczność, dziecko jest niewytrwałe w wykonywaniu zadań. Jednocześnie możliwości intelektualne, poziom myślenia, rozumowania i pamięć są takie, jak u dzieci w tym samym wieku, ale niestety osiągane wyniki w nauce słabsze. Jest to spowodowane tym, że każdy najmniejszy bodziec wywołuje u nich reakcję orientacyjną, dlatego gubią wątek wypowiedzi nauczyciela, „nie słyszą" zadawania pracy domowej. Odrabianie lekcji trwa długo, a efekty są nieproporcjonalnie małe. H. Spionek stwierdza: „Brak wystarczającej koncentracji uwagi sprawia, że w pracach domowych i szkolnych dzieci nadpobudliwych spotkać można wiele błędów. Zdarzają się w ich zeszytach niedokończone zdania i słowa. Litery końcowe są często pomijane; ten sam wyraz raz jest napisany dobrze, innym razem źle, to samo działanie jest raz rozwiązane poprawnie, kiedy indziej błędnie. Wypracowania tych dzieci są chaotyczne, sprawiają wrażenie logicznie niepowiązanych, a w ich wypowiedziach ustnych brak konsekwencji i porządku.

Nadpobudliwość ruchowa, emocjonalna lub zaburzenie koncentracji uwagi u każdego dziecka występują z różnym nasileniem i w różnych powiązaniach np. u niektórych dzieci nadpobudliwych ruchowo występuje ekspansywność działania, natomiast nie ma drobnych ruchów manipulacyjnych, również pobudzenie emocjonalne jest mniej nasilone. U innych dominującym objawem jest nadpobudliwość emocjonalna - dzieci są kłótliwe, łatwo obrażają się, popadają w konflikty z rówieśnikami, są płaczliwe. Można spotkać również dzieci, u których obserwuje się nadmierne pobudzenie przejawiające się we wszystkich zakresach.   O nich H. Nartowska pisze: „Są to dzieci najbardziej uciążliwe, sprawiające najpoważniejsze kłopoty wychowawcze".

            b) Opis podmiotu oddziaływania

Analizie pragnę poddać przypadek Marcina - ucznia klasy II gimnazjum.

Informacje o uczniu:

Marcin ma 16 lat. Pochodzi z sześcioosobowej pełnej rodziny, ma młodszego brata, który jest dzieckiem niepełnosprawnym ruchowo i umysłowo (porażenie mózgowe), oraz dwie siostry: jedna uczęszcza do szkoły podstawowej, a druga ma dwa lata. Mieszkają w starym, wynajętym domu, który ojciec remontuje własnymi siłami. Matka (z zaburzeniami umysłowymi) nie pracuje, zajmuje się niepełnosprawnym synem i częściowo domem, a ojciec jest w tej chwili bezrobotny.

Wcześniej, przed przyjazdem ze Śląska w Bieszczady, pracował w kopalni, ale po wypadku przy pracy, przeprowadził się wraz z rodziną do Mchawy.

Marcin jest chłopcem wysokiego wzrostu, szczupłym szatynem o piwnych oczach, zafascynowanym komputerami, z których korzysta w czasie zajęć pozalekcyjnych, pozaszkolnych i u kolegów. Jest bystry, chociaż mało elokwentny, bardzo spostrzegawczy, szybko rozwiązuje zadania niewymagające wiedzy z odległego materiału fizyki czy matematyki.

Jego szkolna garderoba jest skromna i czasami niechlujna, nie zawsze przebiera obuwie, które jest zużyte i często brudne. Bywa arogancki i bezczelny, na krytykę reaguje agresją słowną i wulgaryzmami.

 

             c) Objawy wskazujące na istnienie problemu

Od początku nauki w szkole można było zaobserwować u niego cechy ucznia nadpobudliwego z rozchwianą równowagą emocjonalną, które okresowo się nasilają:

·         podczas lekcji rozmawia, wykazuje zniecierpliwienie, nie reaguje na upomnienia nauczycieli, albo reagując w niestosowny sposób,

·         do wszystkiego, co robi, potrzebuje dużo miejsca i towarzystwa, najchętniej starszych od siebie kolegów,

·         sprawia wrażenie człowieka o dwóch osobowościach: agresywnej i spokojnej w zależności od towarzystwa, w którym przebywa,

·         jest skłonny do gniewu i gwałtownie reaguje na słowne konflikty, w klasie podczas lekcji i na przerwach szkolnych,

·         w spokojnych sytuacjach mówi podniesionym głosem lub nie odzywa się wcale,

·         ulega ciągłym zmianom nastroju i jest często poirytowany,

·         nie dba o własny wygląd zewnętrzny, o swoje rzeczy: książki, zeszyty,

·         głośno sprzeciwia się, protestuje przeciwko robieniu tego, na co nie ma ochoty,

·         łatwo nawiązuje kontakty towarzyskie, lubi imponować grupie, wyróżniać się,

·         wszedł w konflikt z prawem: pił alkohol, wdawał się w rozboje, a w poprzedniej szkole został przyłapany na kradzieżach i włamaniach.


2. GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA

Moje pierwsze spotkanie z Marcinem przypadło na II klasę gimnazjum, po przeprowadzce został przydzielony do mojej klasy, tak więc jestem jego wychowawczynią. Na podstawie informacji z poprzedniej szkoły oraz Kuratora, którego ma przydzielonego, a także wyników i osiągnięć szkolnych, wynika, że na etapie kształcenia w gimnazjum chłopiec sprawiał spore trudności wychowawcze, nie uzyskał promocji do następnej klasy ze względu na nieobecności spowodowane wagarami - ok. 800 godzin opuszczonych i nieusprawiedliwionych.

Ognisko domowe nie zawsze jest miejscem ciepłym i przyjaznym, chociażby ze względu na chorobę matki, która nie tworzy atmosfery zachęcającej do bycia w domu, nie daje dziecku oparcia i nie zapewnia poczucia bezpieczeństwa. Nigdy go nie przytula i nie mówi, że go kocha, a ojciec twierdzi, że syn jest już za duży          na przytulanie, nie chwali go za drobne osiągnięcia. Warunki do nauki są również bardzo ograniczone: jeden wspólny pokój, którego wyposażeniem jest stół,   telewizor oraz pięć łóżek, nie zachęcają do pracy umysłowej. Stałej kontroli i opieki       wymaga także niepełnosprawny brat Marcina, który zakłóca spokój
i ciszę w mieszkaniu. W czasie mojego pobytu w domu rodzinnym Marcina małą siostrą opiekował się tylko Marcin: ubierał ją, podawał zabawki, brał na ręce, przyniósł herbatę. Matka nie wykazała zainteresowania. Ukazała się tu wielka opiekuńczość chłopca, a sposób zwracania się do siostry wskazuje na dobre serce i pozytywne uczucia, jakie potrafi wyzwolić w sobie.

Z relacji ojca wynika, że matka wymaga opieki i kontroli. Do szkoły, na spotkanie z wychowawcą zgłosiła się tylko raz, pod opieką męża, ale nie zabrała głosu, nie chciała, bądź nie mogła odpowiedzieć na żadne pytania, które jej zadałam. Mówił tylko ojciec. Podczas wizyty domowej u rodziny Marcina, matka była jakby nieobecna, sprawiała wrażenie osoby, która nie rozumie o jakich problemach rozmawiam z Marcinem i jego ojcem.

Ojciec Marcina to zabiegany, nerwowy człowiek, na którym spoczywa odpowiedzialność za całą rodzinę, rozwiązywanie problemów z najstarszym synem
i przewlekłymi chorobami w rodzinie. Do tego dochodzą kłopoty finansowe - w tej chwili utrzymują się z odszkodowania powypadkowego i niewielkiej renty, którą otrzymuje żona. Nie jest dla syna autorytetem. Wcześniej nie poświęcał mu zbyt wiele czasu, nie interesowały go zajęcia dziecka po szkole, aż przyszedł czas, że Marcin już nie chciał rozmawiać. Znalazł sobie grupę kolegów, którzy go rozumieli i akceptowali w pełni wszystkie jego - najczęściej negatywne - zachowania. Była to grupa nieformalna, w której aby zaistnieć, należało palić papierosy, pić alkohol i zdobywać na to fundusze. Z czasem okazało się, że Marcin jest uzależniony od nikotyny i musi palić już w ciągu dnia, przez co wychodzi na przerwie poza teren szkoły, częściej bywa na wagarach niż w szkole, zajmując się w tym czasie grami komputerowymi i Internetem. Pozbawiony zainteresowania ojca, zrozumienia w domu i szkole, pogrążony w towarzystwo swojej grupy, której nieobce były konflikty z prawem, nie radził sobie ze swoimi problemami, zaczął pić alkohol, brać udział w rozbojach i kradzieżach, praktycznie zrezygnował ze szkoły, mimo niewątpliwych zdolności.

Nadpobudliwość, złość i rozczarowanie do otaczającego go świata przybrało na sile. Nie istniały dla niego regulaminy, nakazy i rówieśnicy w szkole.

Musiał powtarzać dwukrotnie klasę drugą. W tej chwili jest dwa lata starszy od swoich kolegów - nadal w klasie drugiej, a przyjaciół na czas wolny znalazł wśród młodzieży ze szkół średnich.

Na co dzień przyjaźni się z Tomkiem, kolegą ze swojej klasy. U niego spędza większość wolnego dnia po szkole, jakby uciekając z domu, szukając innej atmosfery - może takiej, jaka panuje w domu Tomka?

  

 

3. ZNACZENIE PROBLEMU

Występujące dość powszechnie różnego rodzaju agresywne zachowania dzieci i młodzieży, przekora, bunt, nieposłuszeństwo stanowią istotny problem społeczny. Takie zachowania to obraz złej sytuacji rodzinnej i rodzącej się z niej frustracji, poczucia odrzucenia czy niepokoju. Samoocena dziecka wówczas jest negatywna, a potrzeba bliskości i zaufania, bycia dla kogoś kimś ważnym - niezaspokojona. Trudności bytowe rodziny pogłębiają problem. Potwierdzają to badania w rodzinach uczniów z problemami szkolnymi: 71% rodziców korzysta z opieki Ośrodka Pomocy Społecznej.

Duże napięcie wewnętrzne, będące wynikiem dojrzewania, wymaga rozładowania. Podejmowane są działania społeczne nieakceptowane, są one wielkim krzykiem „zauważcie mnie" i zazwyczaj (jeśli brak rodzicielskiej troski) wpędzają nastolatka w jeszcze gorsze tarapaty. Chłopak pod maską cynizmu i ochronną skorupą nieczułości skrywa poważne problemy rodzinne. Marcin cierpi w osamotnieniu i popada jednocześnie w coraz poważniejsze konflikty. Trwa w swoistym błędnym kole, z którego trudno się wyrwać.

Badania prowadzone w Krośnie Odrzańskim potwierdzają tę zależność.

 

Tabela nr 1. Zainteresowanie rodziców okazywane dzieciom a ich drugoroczność wg http://klub.chip.pl/lokrosno/Dokumenty/Publikacje/gimnazjum.doc
- Wynik uzupełniający -

Zainteresowanie okazywane dziecku

Drugoroczność nieletnich

Razem

1 raz

2 razy

3 razy

liczba

%

liczba

%

liczba

%

liczba

%

1

2

3

4

5

6

7

8

9

Interesują się tym, co robi

14

29

-

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin