Fisher King.txt

(58 KB) Pobierz
00:00:43:Mamy poniedzia�ek,|ja nazywam si� Jack Lucas.
00:00:47:Chcia�abym porozmawia� o moim m�u.
00:00:52:On doprowadza mnie do ob��du.
00:00:54:Kiedy ja m�wi�...
00:00:56:on nigdy nie da mi doko�czy� zdania.
00:00:59:- On zawsze ko�czy--|- On zawsze ko�czy pani my�li.
00:01:02:To jest okropne.
00:01:04:To doprowadza mnie--
00:01:06:Do szale�stwa, tak?|To kanalia.
00:01:11:Jack, you've hit the nail--
00:01:13:Hit the nail on the head.
00:01:16:Somebody ought to hit you on the head.
00:01:29:Powiedz nam. Jak d�ugo ty i senator Peyton...
00:01:37:ci�gn�li�cie t� spraw�?
00:01:40:�wietnie.|To jest obrzydliwe.
00:01:44:Mam do��. Ludzie nie powinni mie�...
00:01:46:prawa do wgl�du w czyje� �ycie osobiste.
00:01:49:Hej, uprawia�a� sex z senatorem na parkingu.
00:01:52:Twierdzisz, �e jeste� osob� prywatn�? Nie.
00:01:55:- Jeste� nasz�--|- Spotlight Celebrity!
00:01:58:Chcemy us�ysze� o odpadkach|na tylnych siedzeniach limuzyn.
00:02:02:O zrujnowanym �yciu os�b,|kt�rymi chcieliby�my by�.
00:02:05:O nowych zastosowaniach dla kork�w od szampana.
00:02:08:Zosta�am ju� wystarczaj�co|upokorzona, w porz�dku?
00:02:11:Najprawdopodobniej nie.|Chcemy zna� szczeg�y.
00:02:15:Jeste� �wini�, Jack.
00:02:23:Jeste� na antenie.
00:02:25:Witaj, Jack. Tu Edwin.
00:02:27:Och, to Edwin!
00:02:31:Nie s�yszeli�my ci� ile czasu: jeden dzie�?|T�skni�em za tob�.
00:02:34:Ja za tob� te�.
00:02:35:Oto spowied� o �wicie.|Co dla nas masz?
00:02:38:Poszed�em do jednego z tych bar�w...
00:02:40:do kt�rego tak trudno si� dosta�.|Nazywa si� Babbitt's.
00:02:44:Znam ten lokal. It's a chic|yuppie watering hole.
00:02:48:Spotka�em tam pi�kn� kobiet�.
00:02:51:Jak znowu powiesz, �e si� zakocha�e�...
00:02:55:to przypomn� ci pewien moment|kiedy zaproponowali�my...
00:02:57:�eby� um�wi� si� z dziewczyn� z Thritty's,|kt�ra tak ci si� podoba�a.
00:03:00:Pami�tasz jej reakcj�?
00:03:03:To by�a zwyk�a dziewczyna.|A to jest kobieta.
00:03:07:A PINOKIO to prawdziwa historia.
00:03:09:Nigdy nie skosztujesz tego ciastka.
00:03:12:Teraz jest inaczej.|Ona lubi--
00:03:14:Edwin! Daj spok�j.|M�wi�em ci ju� o takich ludziach.
00:03:18:Oni si� umawiaj� tylko z lud�mi ze swojej klasy.|To si� nazywa rozr�d yuppie.
00:03:21:To dlatego oni s� tacy op�nieni i chodz� w tych samych ubraniach.|To nie s� ludzie.
00:03:25:Oni nie potrafi� kocha�.|Oni wynegocjowuj� mi�o��.
00:03:29:Oni s� pogi�ci.
00:03:30:Oni nie uznaj� niedoskona�o�ci,|s� przera�aj�co banalni.
00:03:36:Trzeba ich zatrzyma� zanim b�dzie za p�no.
00:03:39:Albo my albo oni.
00:03:44:W porz�dku, Jack.
00:03:45:W porz�dku.
00:03:47:No c�, jak zwykle by�o wstrz�saj�co.
00:03:51:Mi�ego dnia.|Tw�rcy"Jack Lucas Show"...
00:03:54:m�wi� wam "Bye."
00:03:56:Tu Jack Lucas.|So long. Arrivederci.
00:03:59:Przeka�� wam dzi� pewn� my�l...
00:04:03:uprawiaj�c sex z nastolatk�|z moich marze�.
00:04:06:A ta my�l to...
00:04:08:"Dzi�ki Bogu jestem sob�."
00:04:21:Cz�� z tego jest zabawna.
00:04:24:Zarezerwowali sobie nawet prawa|do piosenki Donny Summer.
00:04:28:Ooh, dosta�em dreszczy.
00:04:31:Jeste� pewny, �e mnie przyjm�?
00:04:33:Oczywi�cie. Bez pytania.
00:04:35:Podczas rozmowy telefonicznej czu�em,|jak bardzo ci� chc�.
00:04:39:Czu�em to przez telefon.
00:04:42:Bums.
00:04:47:Nie mam drobnych.|Masz mo�e jakie�?
00:04:49:nie otworz� okna.
00:04:52:Troch� drobniak�w i tak|nie zrobi mu r�nicy.
00:05:04:Nienawidz� swoich policzk�w.
00:05:10:Raoul dzwoni� chwil� przed obiadem.
00:05:13:Bo�e.
00:05:14:Przed obiadem jako poj�cie,|czy przed obiadem z Raoulem?
00:05:18:Strasznie jeste� dowcipny.
00:05:20:Musz� si� st�d wyrwa�|i zrobi� cokolwiek.
00:05:22:Jutrzejszy dzie� jest dla mnie bardzo wa�ny.
00:05:26:By�oby mi�o, gdyby� okaza�a|odrobin� zrozumienia.
00:05:28:Dobrze. Powiem nie.
00:05:30:- Jutro daj� mi rol�.|- Dobrze.
00:05:34:Po raz pierwszy w �yciu b�d�|mia� g�os i cia�o naraz.
00:05:40:Wiesz co to oznacza?|Dok�d to mo�e mnie zaprowadzi�?
00:05:43:To sitcom, Jack.|Nie odkrywasz liczby pi.
00:05:48:Przypomn� ci to kiedy b�dziesz si� podnieca�a|malowaniem w�os�w �onowych Raisin Bran.
00:05:53:Chcesz troch�?
00:05:56:Nie.
00:05:57:How un-'60s of you.
00:05:59:Mia�am wtedy 9 lat.
00:06:05:Kiedy� my�la�em,...
00:06:07:�e moja biografia powinna|by� zatytu�owana...
00:06:10:"Jack Lucas:|The Face Behind the Voice."
00:06:16:Ale teraz bardziej pasuje,|"Jack Lucas: The Face and the Voice."
00:06:21:Albo po prostu "Jack!"
00:06:24:Wykrzyknik.
00:06:27:Kochanie, gdzie jest m�j pomara�czowy|kubek z misiem?
00:06:31:Zajebi� t� suk�.
00:06:34:Mam gor�czk�.|Wydaje mi si�, �e umieram.
00:06:39:Wybacz mi.
00:07:31:Mam to.
00:07:35:Ja naprawd� to mam.
00:07:59:To w�a�nie bezceremonialne spostrze�enie pana|Lucasa mia�o tak fatalny wp�yw na pana Malnicka.
00:08:03:Jest z nami Marc Saffron.
00:08:05:Po pracy uda� si� on do klubu Babbit's.
00:08:09:Edwin Malnick przyby� tu oko�o 7:15...
00:08:13:rozejrza� si� wok�...
00:08:17:a nast�pnie wyci�gn�� bro�|i otworzy� ogie�.
00:08:21:Po zabiciu siedmiu os�b|pan Malnick skierowa� bro� na siebie...
00:08:25:i strzeli� sobie w g�ow�.
00:08:27:Przedstawiciel radia,|Jack Lucas, wyrazi� skruch�...
00:08:31:aczkolwiek nie zosta�o wydane �adne|oficjalne o�wiadczenie.
00:08:33:S�siedzi Malnicka twierdz�,|�e by� on cichym, samotnym cz�owiekiem.
00:08:37:"You scarcely knew he was there," powiedzia�a|s�siadka Malnicka.
00:08:40:Wkr�tce zapomnimy o tym samotnym cz�owieku,...
00:08:44:pragn�cym dosta� si� do �wiata,|kt�ry zna� jedynie z radia...
00:08:47:w poszukiwaniu przyja�ni.|Znalaz� jedynie b�l i tragedi�.
00:08:51:Marc Saffron, Channel Seven News.
00:09:00:Kurwa.
00:09:16:�miecie. Ludzie to �miecie.
00:09:20:�winie!
00:09:27:Pan szcz�ciarz.
00:09:30:Czy zechcia�by� dzi� chwil� popracowa�?
00:09:34:Co, tam?
00:09:37:To nie s� terrory�ci.
00:09:39:To s� zwykli ludzie, jak ty czy ja.
00:09:46:�niadanie mistrz�w, co?
00:10:05:M�g�by mi pan pom�c?
00:10:06:Szukam od ponad godziny|i zaczynam ju� �wirowa�.
00:10:15:Nic ci�kiego.|Szukam czego� dziwacznego.
00:10:20:Co� nowoczesnego te� by�oby dobre,|jak Goldie-Hawny, Chevy-Chasey thing.
00:10:24:Wie pan, zabawne.|Musz� si� dzi� u�mia�.
00:10:28:Ma pan co� z tym komikiem? On prowadzi to show.
00:10:32:"On the Radio." Wie pan,|ten go��, kt�ry m�wi "Hey, forgive me."
00:10:37:Podnieca mnie spos�b, w jaki on to m�wi.
00:10:39:Jest taki poci�gaj�cy.|To by�oby idealne.
00:10:42:Czy on nakr�ci� jaki� film?
00:10:45:"Ordinary Peepholes."
00:10:51:It's kind of a big-titty,|spread-cheeky kind of thing.
00:10:55:Przepraszam. Chcia�abym go|porwa� na minutk�.
00:11:04:Spodoba ci si�.
00:11:10:- To by�a okropna baba.|- Masz dzi� z�y nastr�j?
00:11:13:Je�li nie dosta�aby czego� zabawnego,|zwariowa�aby.
00:11:16:Czy to jeden a tych dni kiedy|jeste� nieobecny?
00:11:20:Nie rozumiem tych twoich nastroj�w,|w kt�re co chwil� popadasz.
00:11:24:To moje nastroje.
00:11:26:Je�li chcesz zrozumie� czyje� nastroje,|stw�rz swoje w�asne. Nienawidz� desperat�w.
00:11:29:Kochanie, z�otko, ty nienawidzisz ludzi.
00:11:35:Czemu nie we�miesz sobie dnia wolnego?
00:11:37:Id� na g�r�, postaw si� na nogi.
00:11:39:Dzi� wiecz�r co� ugotuj�, dobra?
00:11:44:W porz�dku.
00:11:46:Nie widzia�a� mojego pomara�czowego|kubka z misiem?
00:11:49:Babcia u�ywa go do przechowywania|pr�bek moczu.
00:12:04:- To zabawne. Co ty ode mnie chcesz?|- To nie jest zabawne.
00:12:08:- To czemu ci�gle to ogl�damy?|- Bo patrz�c na to czuj� si� dobrze.
00:12:13:How America doesn't know funny, which|makes it easier not being famous...
00:12:17:bo to mog�oby oznacza�,|�e nie jestem utalentowany.
00:12:21:Jeste� pomylonym gnojem, wiesz o tym?
00:12:26:Nie wiem czemu si� tak m�czysz.
00:12:29:- Nie r�b tak, nie lubi� tego.|- Pr�buj� ogl�da�.
00:12:32:Za du�o my�li|k��bi ci si� w g�owie.
00:12:35:Jeste� za bardzo sob� zaabsorbowany.|Zmie� si�.
00:12:38:Przeczytaj ksi��k�.
00:12:40:To wa�ne �eby my�le�, Anne.|To odr�nia nas od lentilk�w...
00:12:43:i ludzie, kt�rzy czytaj� ksi��ki|takie jak "Love song".
00:12:49:�wietna ksi��ka, durny tytu�.
00:12:52:Kiedy� m�wi�e�, �e podoba ci si� to we mnie.
00:12:57:M�wi�e�, �e podoba ci si� to,|�e nie musimy przez ca�y czas my�le�...
00:13:00:a jedynie by� razem
00:13:05:C�.
00:13:07:Samob�jczy paranoicy powiedz� cokolwiek, aby...
00:13:21:Wypij jeszcze, Jack.
00:13:45:Szale�stwo
00:14:07:Wybacz mi
00:14:14:Kurwa
00:14:21:Uwa�aj, dupku.
00:14:23:Wybacz, jajog�owy!
00:14:37:Hej, ty!
00:14:39:Tu jestem.
00:14:42:Taxi!
00:14:44:Weso�ych �wi�t!
00:14:50:Hej, pom� cz�owiekowi.
00:14:53:Daj �wiartk�.
00:15:01:Odwal si� ode mnie.|Jeste� chory.
00:15:04:Jeste� szalony.
00:15:27:Czy kto� tu si� nazywa Jiminy?
00:15:36:Czyta�e� Nietzschego?
00:15:39:Nietzsche twierdzi, �e na �wiecie s�|dwa rodzaje ludzi.
00:15:43:Ludzie, kt�rym jest przeznaczona chwa�a...
00:15:45:jak Walt Disney czy Hitler...
00:15:51:i ca�a reszta.
00:15:53:Nazywa nas...
00:15:55:"pochrzanionymi partaczami."
00:15:59:To nas dra�ni.
00:16:01:Czasem jeste�my blisko chwa�y...
00:16:04:ale jej nie osi�gamy.
00:16:09:Jeste�my zu�yt� mas�.
00:16:15:Rzucamy si� pod poci�g,|trujemy si�...
00:16:19:strzelamy sobie w �eb w Dairy Queens.
00:16:25:Chcesz us�ysze� nowy tytu�|mojej biografii...
00:16:29:m�j ma�y w�oski przyjacielu?
00:16:34:"It Was No Fuckin' Picnic:|The Jack Lucas Story."
00:16:39:Podoba ci si�?
00:16:49:Dobry z ciebie dzieciak.
00:16:51:M�w "Nie" narkotykom.
00:17:06:Masz czasem takie uczucie,...
00:17:09:�e zosta�e� ukarany za swoje grzechy?
00:17:59:Co si� dzieje?
00:18:10:Co tu robisz cz�owieku?
00:18:14:Nie powiniene� si� tu kr�ci�.
00:18:16:W�a�nie mia�em i��.
00:18:19:Ludzie wk�adaj� ci�ko zarobione|pieni�dze w t� dzielnic�.
00:18:21:To nie fair gapi� si� przez okno|i widzie� twoje dupsko �pi�ce na ulicy!
00:18:26:Tak, zgadzam si�.
00:18:27:To dobrze.
00:18:29:Wierzysz temu pijakowi?
00:18:31:Ja ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin