PORNOGRAFIA I PRZEMOC W ŚRODKACH MASOWEGO PRZEKAZUPapieska rada ds.doc

(65 KB) Pobierz
Papieska rada ds

PIPWŚMP 7

Papieska rada ds. Środków Społecznego Przekazu

ODPOWIEŹ DUSZPASTERSKA

PORNOGRAFIA I PRZEMOC W ŚRODKACH MASOWEGO PRZEKAZU

 

WPROWADZENIE

1.  W ostatnich latach zauważa się w świecie radykalną zmianę w przekazie i przyjmowaniu wartości moralnych, co pociąga za sobą głębokie przemiany w zakresie ludzkiego myślenia i działania. W tym procesie środki przekazu odgrywały i odgrywają ważną rolę w stosunku do jednostek i społeczeństwa, ponieważ wprowadzają i odzwierciedlają nowe postawy i style życia (Communio et progressio, 22).

 

2.  Niektóre z tych zmian bez wątpienia zawierają aspekty pozytywne. Dzisiaj (jak niedawno zauważył Papież Jan Paweł II) "Pierwszym pozytywnym aspektem jest u bardzo wielu ludzi pełna świadomość własnej godności oraz godności każdej osoby ludzkiej. Równocześnie - w świecie podzielonym i gnębionym różnego rodzaju konfliktami - toruje sobie drogę przekonanie o zasadniczej współzależności oraz w konsekwencji, o potrzebie takiej solidarności, która by tę współzależność podejmowała i przenosiła na płaszczyznę moralną" (Jan Paweł II, Encyklika Sollicitudo rei socialis wydana z okazji dwudziestej rocznicy ogłoszenia Populorum progressio, (26). Do tego wszystkiego przyczyniły się bardzo środki przekazu.

 

3.  Te liczne zmiany przyniosły jednak także pogorszenie sytuacji. W ślad, za wcześniejszymi nadużyciami nastąpiło nowe pogwałcenie ludzkiej godności i jej praw, wartości i ideałów chrześcijańskich. Także i za te fakty środki przekazu są w części odpowiedzialne.

 

4.  Odpowiedzialność środków przekazu, jak przypomina Sobór Watykański II, jest związana z faktem, że jeśli prawdą jest iż "oddają one rodzajowi ludzkiemu wielką przysługę", to jednocześnie jest pewne, "że ludzie mogą ich nadużywać przeciw zamierzeniom Stwórcy, obracając je na własną szkodę". (Sobór Watykański II, Dekret o środkach społecznego przekazywania myśli Inter mirifica - 2).

 

5.  Wśród niepokojących problemów naszych czasów zaznacza się w środkach przekazu coraz wyraźniejszy wzrost pornografii i niesprawiedliwej przemocy. Książki, czasopisma, nagrania magnetofonowe, kino, teatr, telewizja, wideokasety, ogłoszenia reklamowe i same przekazy telewizyjne ukazują często sceny przemocy i permisywizmu seksualnego bliskiego pornografii, które moralnie są nie do przyjęcia.

 

6.  Wychwalanie przemocy i pornografia, są atawistycznym skrzywieniem ludzkiego doświadczenia, w którym wyraża się najciemniejszy wymiar natury ludzkiej skażonej grzechem. W ostatnim ćwierćwieczu przemoc i pornografia bardzo się rozszerzyły i przyczyniły się do powstania poważnych problemów społecznych. Podczas gdy wzrasta zamęt wokół norm moralnych, środki przekazu udostępniły pornografię i przemoc szerokiej publiczności, a także młodzieży i dzieciom. Ta degradacja była w pewnym okresie ograniczona do krajów bogatych obecnie zaś przez środki przekazu zaczyna niszczyć wartości moralne w krajach rozwijających się.

 

7.  Środki przekazu mogą być z jednej strony skutecznymi narzędziami jedności i wzajemnego zrozumienia, ale z drugiej strony mogą się przyczyniać do zniekształcenia poglądu na instytucję rodziny, na wartości religijne i moralne - poglądu nie uwzględniającego autentycznej godności i przeznaczenia ludzkiej osoby (Jan Paweł II, Adhortacja apostolska Familiaris consortio o zadaniach rodziny chrześcijańskiej w świecie współczesnym, n. 76; por. tegoż: Orędzie na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, 1 maja 1980). Szczególnie rodzice w różnych rejonach świata wyrazili swoje zrozumiałe zaniepokojenie filmami, wideokasetami i programami telewizyjnymi, które ich dzieci mogą oglądać, nagraniami, których mogą słuchać i publikacjami, które mogą czytać. Rodzice w żadnym wypadku nie życzą sobie, aby wartości moralne wpajane w rodzinie były niszczone przez niewłaściwą twórczość, dostępną wszędzie i zbyt łatwo, a często poprzez środki przekazu.

 

8.        Dokument niniejszy pragnie przedstawić najgroźniejsze skutki pornografii i przemocy dla jednostek i społeczeństwa oraz chce ukazać podstawowe przyczyny tego współcześnie istniejącego problemu. Podejmie też próbę przedstawienia środków zaradczych stojących do dyspozycji osób zawodowo zajmujących się środkami przekazu: rodziców, wychowawców, publiczności, władz cywilnych i kościelnych, organizacji religijnych i grup należących do sektora prywatnego.

SKUTKI PORNOGRAFII I PRZEMOCY

9.  Codzienne doświadczenie potwierdza wyniki badań prowadzonych na całym świecie nad negatywnymi skutkami pornografii i przemocy w środkach przekazu (Spośród nich można wskazać: 1) Pornography: The Longfor Report. Ricerche - Musia Milano (Italia),1978; 2) Final Report of the Attorney Generals, Commision on Pornography, Rutledge Hill Press, Nashville - Tennesse (USA). 1986; 3) ISPKS (Instytut Studiów Publicznych, Ekonomicznych i Społecznych), I i II Rapporto Sulla Pornographia in Italia, Roma (Italia), 1986 i 1988 r.). Przez pornografię w środkach przekazu rozumie się naruszenie poprzez użycie technik audiowizualnych prawa do intymności ("privacy") ludzkiego ciała mężczyzny i kobiety. To pogwałcenie redukuje osobę ludzką i ludzkie ciało do anonimowego przedmiotu przeznaczonego do nadużycia z motywów lubieżnych; przemoc w tym kontekście może być rozumiana jako odwołująca się do najniższych instynktów - przedstawienie działania sprzecznego z godnością osoby ludzkiej, które posługując się wielką siłą fizyczną wykorzystuje ją w sposób głęboko agresywny. Specjaliści różnią się czasem w określeniu zasięgu tych zjawisk oraz stopnia, w jakim poszczególne osoby i grupy są dotknięte tym problemem; jednakże główne linie problemu przedstawiają się jasno, wyraźnie i niepokojąco.

 

10.  Nikt nie może uważać, że jest uodporniony na degradujące skutki pornografii i przemocy czy zabezpieczony przed szkodą ze strony tych, którzy ulegają ich wpływom. Szczególnie bezbronne są dzieci i młodzież, więc wyjątkowo łatwo mogą stać się ofiarami. Pornografia i sadystyczna przemoc upodlają seksualność, wypaczają stosunki międzyludzkie, zniewalają jednostki, zwłaszcza kobiety i dzieci, niszczą małżeństwo i życie rodzinne, budzą antyspołeczne postawy i osłabiają moralną tkankę społeczeństwa.

 

11.  Jest więc oczywiste, że jednym ze skutków pornografii jest grzech. Dobrowolny udział w przygotowaniu czy rozpowszechnianiu tej szkodliwej wytwórczości powinien być uważany za poważne zło moralne. Następnie - ponieważ produkcja i rozpowszechnianie tych wytworów nie miałoby miejsca, gdyby nie było rynku zbytu - ci, którzy kupują i oglądają wytwory pornograficzne, nie tylko wyrządzają szkodę moralną samym sobie, lecz także przyczyniają się do rozwoju tego zgubnego handlu.

 

12.  Zdarzające się często z niedbalstwa narażanie dzieci na oglądanie i oddziaływanie scen przemocy w środkach przekazu może spowodować u nich zamieszanie pojęć, gdyż nie są one jeszcze w stanie odróżnić scen wymyślonych od rzeczywistości.

 

W ostatecznym stadium - sadystyczna przemoc w środkach przekazu może do tego stopnia wypaczyć osoby wrażliwe, szczególnie młodzież, że owa przemoc zostanie uznana za słuszną, normalną i godną naśladowania.

 

13.  Stwierdzono, że istnieje związek między pornografią i przemocą sadystyczną; pewien typ pornografii jest ze względów handlowych szczególnie agresywny w swoim wyrazie i w swojej treści. Ci, którzy oglądają lub czytają wytwory tego typu, ryzykują przyswojenie sobie tych postaw w swoim zachowaniu i w ten sposób mogą dojść do utraty wszelkiego szacunku dla innych, którzy przecież także są dziećmi Bożymi oraz braćmi i siostrami tej samej ludzkiej rodziny. Następnie - powiązanie pornografii z sadystyczną przemocą powoduje skojarzenia szczególnie niebezpieczne dla osób cierpiących na choroby umysłowe.

 

14.  Tak zwana pornografia "słabego stopnia" ("soft core") może swoim działaniem stopniowo znieczulać i tłumić coraz bardziej poczucie moralne ludzi aż do uczynienia ich moralnie i osobiście niewrażliwymi na prawa i godność innych.

 

Pornografia, podobnie jak narkotyk, wytwarza uzależnienie i popycha ludzi do szukania wytworów coraz bardziej podniecających i wynaturzonych - "mocnego stopnia" ("hard core"). Wraz z nasileniem się tego procesu będzie wzrastać i prawdopodobieństwo zachowań antyspołecznych.

 

15.  Pornografia sprzyja niezdrowym marzeniom i zachowaniom. Wystawia na ryzyko rozwój moralny osoby oraz zdrowie i dojrzałe odnoszenie się do innych, szczególnie w małżeństwie i życiu rodzinnym, gdzie wzajemne zaufanie, lojalność i prawość moralna w myślach i czynach są niezwykle ważne.

 

16.  Pornografia godzi w rodzinny charakter autentycznej seksualności ludzkiej. Ukazując seksualność jako frenetyczne poszukiwanie zadowolenia osobistego, a nie jako wyraz trwałej miłości w małżeństwie, jest czynnikiem zdolnym zniszczyć całe życie rodzinne.

 

17.  Co gorsza - pornografia jako czynnik podniecający i wzmagający, jako swego rodzaju pośredni wspólnik doprowadza do ciężkiej i niebezpiecznej agresji seksualnej, zakazanego prawem zniewolenia i zabójstw.

 

18.     Jednym z fundamentalnych "przesłań" pornografii i przemocy jest pogardzanie innymi ludźmi, których uważa się raczej za przedmioty, niż za osoby. W ten sposób pornografia i przemoc zagłuszają czułość i współczucie, aby przerodzić się w obojętność posuwającą się nawet do brutalności.

PRZYCZYNY PROBLEMU

19.  Wydaje się, że jedną z podstawowych przyczyn rozpowszechnienia się pornografii i przemocy w środkach przekazu jest propagowanie moralności permisyjnej, której zasadą jest poszukiwanie za wszelką cenę indywidualnego zadowolenia. Do tego dołącza się rozpaczliwa pustka moralna, która czyni z przyjemności zmysłowej jedyne szczęście osiągalne dla istoty ludzkiej.

 

20.  Jest także pewna liczba przyczyn bardziej bezpośrednich, które wpływają decydująco na wzrost pornografii i przemocy w środkach przekazu. Należy tu wymienić:

 

Żądzę zysku. Pornografia jest przemysłem zyskownym. Niektóre działy przemysłu środków masowego przekazu tragicznie poddały się pokusie wykorzystywania ludzkiej słabości, szczególnie ludzi młodych i wrażliwego usposobienia w celu osiągnięcia zysku z produkcji pornografii i przemocy. Przemysł pornograficzny jest niekiedy tak bardzo zyskowny, że uczestniczy w pewnych społeczeństwach w zorganizowanej przestępczości.

 

Płytkie argumentacje wolnościowe. Wolność słowa zakłada - według niektórych - pewną tolerancję dla pornografii, chociażby z uszczerbkiem dla zdrowia moralnego młodych oraz ze szkodą dla prawa do osobistej intymności ("privacy"), jak i dla atmosfery moralności publicznej. Twierdzi się także błędnie, że najlepszym sposobem zwalczania pornografii jest jej legalizacja. Tego rodzaju argumentacje są niekiedy przedkładane przez mniejszościowe grupy, nie zgadzające się z wartościami moralnymi większości i nie uznające tej części odpowiedzialności, którą niesie z sobą każde prawo zatwierdzone i zobowiązujące do jego zachowania. Prawo do wolności słowa nie istnieje w próżni. Społeczna odpowiedzialność za moralne dobro młodzieży, zagwarantowanie szacunku dla kobiety, poszanowanie osobistej intymności ("privacy") i moralności publicznej jasno wskazują, że wolność nie może być stawiana na równi z rozwiązłością.

 

Brak jednoznacznie sformułowanych ustaw czy nieegzekwowanie praw już istniejących, aby chronić dobro wspólne, w szczególności moralność młodzieży.

 

Niepewność i obojętność ze strony licznych osób, między innymi członków wspólnot wyznaniowych, które albo niesłusznie uważają, że zjawisko pornografii i przemocy w środkach przekazu ich nie dotyczy, bo nie są z nim związane, albo nie są zdolne zaradzić temu problemowi.

JAK ROZWIĄZAĆ TEN PROBLEM?

21.  Rozpowszechnianie pornografii i przemocy poprzez środki społecznego przekazu obraża jednostki i społeczność oraz staje się palącym problemem, domagającym się realistycznych odpowiedzi ze strony jednostek i wspólnot. Uzasadnione prawo do wolności słowa i wolnej wymiany informacji powinno być zachowane, lecz jednocześnie musi być uszanowane prawo każdego, prawo rodziny i społeczności do intymności ("privacy"), do publicznej moralności i do ochrony fundamentalnych wartości życia ludzkiego.

 

22.  Zwracamy uwagę na siedem wpływowych sektorów, które mogą i powinny skutecznie oddziaływać w tej sprawie: same środki przekazu, rodzice, wychowawcy, młodzież, odbiorcy czyli publiczność, władze cywilne, Kościół i związki wyznaniowe.

 

23.  Profesjonaliści w środkach przekazu. Byłoby niesprawiedliwe twierdzić, że wszystkie środki przekazu i wszyscy przekazujący są wciągnięci w ten zgubny proceder. Liczni specjaliści pracujący w środkach przekazu wyróżniają się swoimi zawodowymi i osobistymi wartościami; przyjmują oni na siebie osobistą odpowiedzialność, wiernie stosując normy moralne żywią wielki szacunek dla wspólnego dobra. Ich starania - szczególnie zaangażowanie tych, którzy zabiegają o dostarczanie rodzinom zdrowej rozrywki - zasługują na głęboki szacunek i zachętę z naszej strony.

 

Nalegamy na pracujących w środkach przekazu, aby na podstawie wzajemnego porozumienia sformułowali i stosowali w środkach przekazu, w reklamie kodeksy etyczne ukierunkowane na wspólne dobro i sprzyjające rozwojowi całego rodzaju ludzkiego.

 

Takie kodeksy postępowania są szczególnie konieczne dla telewizji, która przekazuje obrazy bezpośrednio do domów, gdzie dzieci mogą się często znajdować same i bez opieki. Prawdziwa samokontrola jest zawsze najlepszą kontrolą i dobrowolne kierowanie się tym kodeksem w wytwarzaniu środków przekazu może być pierwszą i najlepszą linią obrony przeciwko tym, którzy chcieliby demoralizować same środki przekazu a przez nie społeczeństwo, szukając zysku w produkowaniu programów nacechowanych pornografią i przemocą.

 

24.  Rodzice. Rodzice powinni podwoić swoje wysiłki na rzecz jednolitej formacji moralnej dzieci i młodzieży. To zadanie zawiera w sobie wychowanie do zdrowego odnoszenia się do ludzkiej seksualności opartego na szacunku dla godności każdego człowieka jako dziecka Bożego, na cnocie czystości i na praktyce samodyscypliny. Dobrze uporządkowane życie rodziny, w której rodzice żyją wiarą i całkowicie poświęcają się sobie wzajemnie i swoim dzieciom, tworzą idealną szkołę formowania zdrowych ludzkich wartości.

Ponadto, dzieci i młodzież należy ustawicznie kształcić w umiejętności wybierania programów oraz we właściwej ocenie i korzystaniu ze środków przekazu. W tej dziedzinie rodzice mogą wpływać na swoje dzieci przede wszystkim przez przykład: ich bierność czy pobłażanie sobie w korzystaniu ze środków przekazu będzie dla młodych źródłem szkodliwych nieporozumień. Szczególne znaczenie dla młodych będzie miał przykład, jaki rodzice potrafią dać swoim dzieciom, świadcząc wzajemnie dojrzałą miłość i czułość w małżeństwie, jak i możliwość dyskusji z własnymi dziećmi o interesujących je sprawach w sposób serdeczny i delikatny. Trzeba pamiętać, że w procesie formacji "więcej osiąga się przez perswazję niż przez zakaz".

 

25.  Wychowawcy. Głównymi współpracownikami rodziców w moralnej formacji młodych są wychowawcy. Szkoły i inne programy wychowawcze winny popierać i wpajać wartości etyczne i społeczne umacniające jedność i zdrowy rozwój rodziny i społeczności.

 

Wśród programów wychowawczych w środkach przekazu szczególną wartość posiadają te, które starają się formować u młodzieży postawę krytyczną i umiejętność rozsądnego korzystania z telewizji, radia i innych środków przekazu, tak aby młodzież uzdolnić do przeciwstawienia się manipulacjom.

 

Trzeba podkreślić także, jak bardzo ważne będzie w szkołach uwydatnienie szacunku dla ludzkiej osoby, dla wartości życia rodzinnego oraz osobistej prawości moralnej.

 

26.  Młodzież. Sama młodzież może przyczynić się do zahamowania fali pornografii i przemocy w środkach przekazu, odpowiadając pozytywnie na inicjatywy swoich rodziców i wychowawców oraz zobowiązując się do odpowiedzialności za własne decyzje moralne i wybór rozrywek.

 

27.  Odbiorcy. Także odbiorcy powinni zabrać głos. Indywidualnie i zbiorowo obywatele wraz z młodzieżą - mają obowiązek przedstawić swój punkt widzenia producentom, agentom handlowym i władzom publicznym. Istnieje konieczna potrzeba rozpoczęcia dialogu między przekazicielami w środkach przekazu i reprezentantami odbiorców, tak by ci, którzy działają w środkach przekazu byli informowani o rzeczywistych wymaganiach i potrzebach użytkowników.

 

28.  Władze cywilne. Ustawodawcy, rządzący, stróże prawa i pracownicy są wezwani do zajęcia pozytywnego stanowiska wobec problemu pornografii i przemocy w środkach przekazu. Zdrowe prawa powinny być ogłoszone tam, gdzie ich brakuje, prawa dwuznaczne powinny być uściślone, a prawa istniejące winny być przestrzegane.

 

Podobnie jak produkcja i dystrybucja materiału pornograficznego ma powiązania międzynarodowe, tak też czynności kontrolne tego podstępnego handlu powinny być podejmowane także na skalę międzynarodową, regionalną, kontynentalną i światową. Ci, którzy podjęli już podobne inicjatywy, w pełni zasługują na nasze poparcie i zachętę.

 

Świętym obowiązkiem prawa i stróżów prawa jest ochrona wspólnego dobra, w szczególności dotyczącego dobra młodzieży i słabszych członków społeczeństwa.

 

Mając na uwadze to, co zostało wyżej powiedziane o negatywnych skutkach pornografii i przemocy, możemy sformułować następującą konkluzję: dobro wspólne jest zakwestionowane i zagrożone przez tę produkcję w takim wymiarze, w jakim te wytwory są przygotowane i rozpowszechniane bez ograniczeń, czy reglamentacji.

 

Władze publiczne powinny czuć się zobowiązane do podjęcia szybkich kroków, aby stawić czoło problemowi tam, gdzie on istnieje i uprzedzić go tam, gdzie nie stał się jeszcze niepokojący i naglący.

 

29.  Kościół i związki wyznaniowe. Priorytetową odpowiedzialnością Kościoła jest niezmienne, jasne nauczanie fundamentalnych prawd moralnych, w których zawierają się również prawa dotyczące moralności seksualnej. W okresie rozluźnienia i zamieszania w sferze wartości moralnych, głos Kościoła powinien być głosem prorockim; to sprawi, że będzie się go uważać za znak sprzeciwu.

 

Tak zwana "etyka" bezpośredniego zadowolenia indywidualnego jest w zasadniczej opozycji do pełnej i całkowitej realizacji osoby ludzkiej. Wychowanie do życia rodzinnego i odpowiedzialnego włączenia się do życia społecznego wymaga kształcenia czystości i samodyscypliny. Tymczasem rozwiązła pornografia i przemoc dążą do zaciemnienia obrazu Bożego wyrażonego w każdym człowieku, osłabiają małżeństwo i życie rodzinne oraz przynoszą szkodę jednostkom i społeczeństwu.

 

Kościół jest wezwany do wspólnego działania, gdziekolwiek jest to możliwe, z innymi kościołami i związkami wyznaniowymi, aby nauczać i popierać to orędzie. Powinien także zaangażować swoje instytucje i duszpasterzy, aby zapewnić takie wychowanie, by w sposób należyty korzystano ze środków masowego przekazu oraz by one same spełniały właściwą rolę w życiu indywidualnym i społecznym. Szczególną uwagę powinno zwrócić się na pomoc dla rodziców w tej dziedzinie.

 

Z tego powodu przygotowanie do właściwego korzystania ze środków przekazu winno stanowić część programów wychowawczych w szkołach katolickich i innych przedsięwzięciach Kościoła na polu wychowania w seminariach, jak również w programach formacji zakonników i zakonnic, członków instytutów świeckich, w programach stałej formacji kapłanów oraz w parafialnych spotkaniach młodzieży i dorosłych. Kapłani, zakonnicy i zakonnice, zaangażowani na polu wychowania sami powinni dać przykład mądrego korzystania ze środków przekazu pisanych, czy audiowizualnych.

 

30.  Podsumowując - postawa często restrykcyjna czy cenzorska ze strony Kościoła wobec środków przekazu nie jest ani wystarczająca ani odpowiednia. Przeciwnie, Kościół powinien zaangażować się w stały dialog z przekazicielami w środkach przekazu, aby byli świadomi swej odpowiedzialności oraz aby ich zachęcić do spełniania tego posłannictwa i wspomagać ich tam, gdzie to jest możliwe i pożądane. Katolickich przedstawicieli i ich organizacje zawodowe, które mają dokładne rozeznanie w tej materii, zapraszamy do podjęcia kluczowej roli w tym dialogu.

 

31.  Krytycy katoliccy i katolickie organizacje w dziedzinie przekazu będą w stanie zaofiarować cenną pomoc profesjonalistom przekazu i rodzicom oceniając krytycznie dzieła i publikacje według jasnych zasad moralnych. Ukierunkowanie wyrażone w stosunku do tego zagadnienia w już istniejących dokumentach Kościoła o środkach przekazu, wliczając w to wypowiedzi licznych biskupów w sprawie pornografii i przemocy, zasługuje na uwagę i systematyczne stosowanie.

 

32.     Dokument niniejszy adresujemy do rodzin, które wyraziły swoje zaniepokojenie oraz do Pasterzy Kościoła, aby zaprosić ich do ciągle pogłębianej refleksji i dialogu na temat moralnej natury problemu pornografii i przemocy w środkach przekazu, narastającego w szczególny sposób w ostatnich latach oraz jak praktycznie zastosować wezwanie św. Pawła: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).

 

† John P. Foley

Przewodniczący

 

Mons. Pierfranco Pastore

Sekretarz

Watykan, 7 maja 1989 r.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin