Lucky.Girl.2001.DVDRip.RMVB-ZG.txt

(47 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: RMVB  672x384 25.0fps 342.0 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/
00:00:00:Napisy t�umaczone dla Fan�w|Sexowenej Elishy "HeesH" Cuthbert
00:00:41:...aby strategicznie oceni�|"g" zast�pimy "r"
00:00:46:Z odpowiedni� mas� i odleg�o�ci�.
00:00:49:Tak wi�c przy�pieszenie grawitacyjne "g" |okre�lamy, uh,
00:00:54:przez "m" i "r"|na powierzchni ziemi.
00:00:56:Teraz kiedy znamy obiekty, uh,|zmieniaj� si� zaleznie od miejsca wi�c
00:01:00:aby oceni� je |u�yjemy wzoru "M-G".
00:01:05:Teraz je�li chcemy, uh, oceni� obiekt|w jakie� odleg�o�ci od ziemi...
00:01:11:Tak!
00:01:15:Katlin.
00:01:17:Mo�e odpowiesz nam na r�wnanie|gdy, przyk�adowo,
00:01:20:"G" r�wna si� 6.4 razy 10|do pot�gi 6?
00:01:26:Um, V r�wna si�...
00:01:32:6.0 razy 10|do 24-tej pot�gi.
00:01:35:Bardzo dobrze, Katlin.
00:01:38:Do zobaczenia wieczorem.
00:01:39:- Pa ch�opaki!|- Do zobaczenia po�niej.
00:01:40:Papa...
00:01:41:Dzi�si�� dolc�w?
00:01:42:Mam na my�li to jak piszcza�a�|My�la�am, �e to by�o z jaki� tysi�c.
00:01:45:No wiesz, nic na to nie poradze,|my�le o nich w euro.
00:01:47:Zastan�w si�, to przedstawia|p� nocy
00:01:50:w domu studenckim pe�nym facet�w z Holandii.
00:01:53:Co my tu mamy dzisiaj?
00:01:55:Hej... wow!
00:01:56:Cze��.
00:01:57:Ile ksi��ek mo�ecie nosi�| Wygl�dacie jak owczarki.
00:02:00:Taa, jeste�my m�dre i silne,|Janice.
00:02:02:Wi�c, przyjdziesz dzi�?
00:02:04:O cholera, um, Mo�e Maureen i�c?|Dzi� s� urodziny Cheryl.
00:02:08:Spoko.
00:02:09:Jasne mo�esz wpa��.
00:02:11:Super. Jaka� wi�ksza impreza?
00:02:12:Nie, tylko kilka os�b.|U mnie o 8.
00:02:15:- Dobra. Dzi�ki, Katlin.|- Spoko...
00:02:18:Wszystkiego najlepszego, Cheryl.
00:02:21:Dzi�kuje.
00:02:24:Po co to zrobi�a�?
00:02:26:Bo... dostaj� jakie� 100|dolc�w kieszonkowego na tydzie�.
00:02:30:I to dziewczyny.|Dziewczyny, bardzo s�abe w pokera.
00:02:35:Rozumiem.|Chcecie nock� w pokera?
00:02:38:Stawka 20 dolc�w, mam na my�li|pierwsz� klase w Europie.
00:02:43:Ca�kiem sprytnie, Katlin.|W Europie b�dzie super.
00:02:47:Prawda, prawda!
00:02:49:- Hej, Mamo!|- Czo�em dziewczyny!
00:02:52:Dzie�dobry, Pani Palmerston.
00:02:54:Witam. Jedziemy.
00:02:55:Mog� prowadzi�?
00:02:57:Uh... mmm... Tylko bez �adnego techno dzi�, ok?
00:03:00:- Stoi (w sensie umowa stoi).|- Szcz�sciara!
00:03:04:No to do centrum handlowego!
00:03:08:Co tam u naszej solenizantki!
00:03:10:Prezenty!
00:03:12:Dobra... To zobacze si� z wami wieczorem.
00:03:14:- OK. Pa.|- Papa.
00:03:17:Tylko... wolno.
00:03:20:Dobrze.
00:03:39:Umacnia�.
00:03:45:Tak, wi�c, uh, umocnijcie.|To moja rada.
00:03:48:Trzeci i dziesi�ty.
00:03:50:Dzi�ki, ma�y.
00:03:52:Czytale�, uh, artyku� w Times'ie?
00:03:54:Dobry!
00:03:59:- Hej.|- Cze��, Tato.
00:04:02:Uh, to przeczytaj i oddzwo�.
00:04:08:Tylko po jednej torbie na g�owe!
00:04:11:To nie by� dobry miesi�c, Val.
00:04:13:Packerzy wygrali.
00:04:15:Wygrali?|Jak� ro�nica?
00:04:18:Trzydzi�ci jeden do siedemnastu.
00:04:20:Nie, r�nica, a nie wynik.
00:04:23:Ummm...
00:04:24:- Czterna�cie.|- Ta.
00:04:26:Sam sobie poradzi.
00:04:29:Bingo!|Vegas mia�o wygra� z nimi r�znic� 12.
00:04:33:Mozemy to ju� zabra�, Alastair?
00:04:35:Po co?
00:04:36:Tato, m�wi�am Ci.|Urodziny Cheryl.
00:04:40:To nie mog� ich zrobi� na dole?
00:04:42:Powiedzia�am Katlin, �e wyb�r nalezy do niej.
00:04:49:O Bo�e! To ten plecak.|Dzi�kuje!
00:04:53:Jeszcze raz dzi�kuje!
00:04:54:Moja Mama pomog�a. I to bardzo.
00:04:58:To musz� by� one.
00:05:01:Przygotowa� si� do bycia zjanicowanymi.|(Chodzi o to, �e nie lubi� Janice)
00:05:06:Pozna�a Pani Maureen, Prawda?
00:05:07:- Tak, mi�o ci� widzie� ponownie.|- Dzie�dobry... mnie te�.
00:05:10:Hej. Zobacz kogo znalaz�am.
00:05:13:A i mam pewien dodatek do imprezy.|Zaj�yj pod swoje krzes�o Cheryl
00:05:24:Napad na piwnice. Pozby� si� tego jakby|ojciec tu zszed�.
00:05:28:Dzi�ki, Mamo.
00:05:29:- Yeah, dzi�kujemy.|- Dzi�kujemy.
00:05:31:Pomy�la�am, �e jak przynios�|troch� wina,
00:05:33:to darujecie sobie|mocniejsze rzeczy.
00:05:35:Bawcie si� dobrze.
00:05:39:Chcecie troch� tortu?
00:05:40:Barf.
00:05:42:Wi�c Cheryl. Co chcesz zrobi�?
00:05:46:Oh, Nie wiem. Mo�e zagramy w karty?
00:05:53:Dobra. Pi�� kart, wyci�gamy raz po dwie karty.
00:05:55:Troszeczk� to u�atwimy|z r�wno�ciami i jedno-okimi waletami.
00:05:58:Przygotowa� si�, panie.
00:06:04:Ja zostaje...
00:06:06:Ja odpadam.
00:06:12:- �adnie.|- Dzi�kuje.
00:06:14:Ale nie wystarczaj�co �adnie.
00:06:19:Ja ju� odpadam.
00:06:21:- Do zobaczenia.|- Pa.
00:06:31:Podbije ci� o 5 dolc�w.
00:06:33:Ooooh...
00:06:34:Ja odpadam.
00:06:37:Sprawdze twoje za pi��.
00:06:40:Dobra, przykro mi panie, ja odpadam.
00:06:47:Podbije ci� o... pietna�cie dolar�w.
00:06:52:Widze. Podbije ci� o...
00:06:57:Czeterdzie�ci... Czterdzi�ci pi��.
00:07:03:Czeterdzie�ci sze��, siedem, osiem.|Czterdzie�ci osiem dolar�w
00:07:10:i pi�dziesi�t cent�w.
00:07:17:Wezm� I.O.U...|(jaka� zagrywka czy co�?)
00:07:25:Dobra, pieprzy� to...
00:07:30:Co masz?
00:07:32:Umm...
00:07:35:Nic tylko �mieci!
00:07:37:Jaka oszustka.
00:07:39:To si� nazywa blefowanie.
00:07:40:Suka!
00:07:41:Wi�c to twoja kolej rozdawa�, Maureen.
00:07:44:Wole sobie wbi� szpilki w oczy,|ale dzi�kuje.
00:07:51:Naprawd� ci� to kr�ci, prawda?
00:07:53:Co zrobisz z pieni�dzmi?
00:07:55:Kupi sobie bagietk�.|W Pary�u.
00:08:00:M�j menager.
00:08:02:Zapewne.
00:08:23:Jedna noc w karty.|Osiemdziesi�t pi�� dolar�w bli�ej Amsterdamu.
00:08:26:Lepsze ni� McJobbing, huh?|(Chodzi o prace w McDonaldzie)
00:08:28:Ale nie wiem, znaczy nie czujesz si�|dziwnie bior�c ich pieni�dze?
00:08:32:Wygra�y�my je, a nie wzie�y�my.
00:08:35:Zobacz! Zobacz, zobacz...
00:08:40:Co z nimi?
00:08:42:Matt Birman w�a�nie na ciebie wskazywa�.
00:08:48:Hej, ale...
00:08:52:Shhh... zamkn�� si�, zamkn�� si�...
00:08:54:Wi�c s�ysza�em, �e oszuka�a� Maureen|wczoraj.
00:08:56:Nie oszuka�am.|Jedynie ogra�am.
00:08:59:Mo�e chcesz si� wkr�ci� w zak�ady pi�karskie.
00:09:03:Widzisz, te ma�e kwadraty to gry ,|a te malutkie cyfry...
00:09:07:Tim? Jak ty si� domy�li�e�,|Ja sobie poradze.
00:09:16:To twoje rokowania czy te prosto do Vegas?
00:09:20:To mieszanka.|Pasuje ci?
00:09:22:Jasne. Obstawiam Steelers�w|przeciwko Washingtonowi o sz�stej... co jeszcze?
00:09:29:I Denver przeciwko Cincinatti cztery|i p�. Wchodze w to.
00:09:34:Zapisz mnie na sze�� dych.
00:09:39:Co� wi�cej?|Jest jeszcze wiele mo�liwo�ci do obstawienia.
00:09:41:Nie dzi�.
00:09:43:Dzi�ki, Katlin.
00:09:46:Narazie, Cheryl.
00:09:49:O m�j Bo�e, to by�o ostre.
00:09:51:Katlin, od kiedy wiesz co� na temat footballu?
00:09:54:�artujesz?
00:09:55:Osmosis. Mi�dzy moim Ojcem a|Terrym, Mog�abym by� s�dzi� na Rose Bowl.
00:10:00:Jeste� kompletn� wariatk�
00:10:04:Go! Go! Go! Go! Go!
00:10:05:Biegnij, ty wielki frajerze!
00:10:07:Biegnij...
00:10:08:Taaa! M�wi�am ci �e Steelersi|s� pewni!
00:10:11:Id� si� przebiec.
00:10:13:- Hej, Mamo.|- Football?
00:10:14:Ponad mod�?
00:10:16:Cheryl twierdzi, �e rozgrywaj�cy ma niez�y ty�ek.
00:10:18:Wcale nie!
00:10:20:To nie moje zdanie.
00:10:21:No nieci�ko to zauwa�y�|kiedy si� ci�gle pochylaj�
00:10:23:poklepuj�c si� wzajemnie ca�y czas.
00:10:24:B�de za jaki� czas.
00:10:29:- Go, go, go, go, go...|- No dalej! No dalej!
00:10:34:...czy my w�a�nie...?|Wygra�y�my. Wygra�y�my! O Bo�e.
00:10:35:To dwa mecze, kt�re obstawi�y�my.
00:10:37:O m�j bo�e.|Ile to b�dzie kasy?
00:10:42:Sze��dziesi�t, osiemdziesi�t, sto...
00:10:44:- Dalej, nie przestawaj.|...sto dwadzie�cia, sto trzydzie�ci.
00:10:46:Ch�opaki zobaczyli imi� dziewczyny|na li�cie
00:10:48:i zaczeli obstawia� przeciwko tobie.|Jeste� nadziana.
00:10:51:Ca�a przyjemno�� po mojej stronie, Matt.|Zobaczmy co masz dzisiaj.
00:10:57:Mo�e powinny�my przesta�|kiedy jeste�my na plusie.
00:10:59:Spokojnie, gram asekuracyjnie.
00:11:03:S�uchaj, chcesz zabra� swoj� po�ow�?|Nie b�d� czu� si� ura�ona.
00:11:06:Nie. Tylko... wiesz, Katlin, to...
00:11:08:...to denerwuje mnie bardziej ni� ciebie.
00:11:10:Je�li mia�yby�my tyle odwagi|w�o�yliby�my wszystko.
00:11:12:Mam na my�li wszystko, i zacz�yby�my|swoje w�asne zak�ady.
00:11:15:Katlin!
00:11:17:Wspaniale.
00:11:21:O Bo�e.|Czy to jej brat prowadzi?
00:11:24:Wi�c?
00:11:26:Niez�y!
00:11:29:Pozna�y�cie mojego brata Rona,|prawda?
00:11:35:Pami�tam ci�. Kiedy widzia�em ci�|ostatni raz mia�a� jedena�cie lat, zgadza si�?
00:11:38:Tak. Bawi�c� si� w "kopnij puszke" z Janice.|To by� kawa�ek czasu.
00:11:43:Wi�c to ty jeste� tym pokerowym rekinem?
00:11:46:Prawie.
00:11:49:Podrzuci� ci� gdzie�?
00:11:51:Uh, Jestem z przyjaci�k�.
00:11:54:Cze��, przyjaci�ko.|Obie mo�ecie jecha�.
00:11:57:Spoko, ale przejdziemy si�.
00:11:59:Innym razem.
00:12:01:Jasne. Mo�e.
00:12:03:- Pa, Janice.|- Narazie.
00:12:09:Mog�a� jecha�, wiesz.
00:12:11:Nie.|By�am typow� idiotk�, nie?
00:12:15:Nie by�a�!
00:12:16:- Tak, by�am! By�am dziwakiem, nieprawda�?|- Nie, nie!
00:12:19:Oh! �wietnie!
00:12:22:By�a� normalna!
00:12:26:Giganci czy Delfiny, Terry?
00:12:27:Giganci.
00:12:28:Giganci.
00:12:31:Czy Delfiny. Kogo to interesuje?
00:12:33:Ciebie. Ona i Cheryl praktycznie|pociesza�y telewizor wczoraj.
00:12:38:Bawisz si� w zak�ady.
00:12:40:Zak�ady footbolowe?
00:12:42:Dlaczego mi nie powiedzia�a�? Tylko wymy�li�a�|jak�� histori� o ty�kach.
00:12:47:Bo... to �enuj�ce.
00:12:50:Kogo obstawi�a�?
00:12:51:Umm, Gigant�w, Philly i Seattle.
00:12:54:Ma�o wiesz, ale nie jeste�|idiotk�. Ile?
00:12:58:Pi�� dolc�w.
00:12:59:Pi�� dolc�w, mo�e by�.|To rozrywka.
00:13:03:Jakby nie by�o �adnych hazardzist�w w tej rodzinie,|Nie by�oby jedzenia na stole.
00:13:06:Prowadzisz agencje uzbezpieczeniow�, kochanie,|ale nie jeste� Batem Mastersonem.
00:13:08:S�uchaj, Cheryl i ja zbieramy|na wyjazd do Europy.
00:13:11:Ale to zak�ady Matta Birmana.|To on mo�e wpa��.
00:13:14:Mog�abym zarobi� o wiele wi�cej|gdybym mia�a swoje zak�ady.....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin