{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {51}{93}/W poprzednich odcinkach: {95}{142}Wi�c, po prostu ich zwolni�?|Niewa�ne lata s�u�by dla firmy. {144}{197}Wygladaj� jak dziwol�gi.|Po prostu zwolni� drani! {199}{209}Hej! {211}{255}Nie pomy�la� pan,|�e ekscentryzm mo�e si� sprzeda�? {257}{281}Czy to mam powiedzie�? {283}{345}"Popatrzcie na wyr�niaj�cego si�|pracownika w sukience"? {347}{383}To jestem prawdziwy ja. {385}{452}Czy powiedzia� pan panu Schoefieldowi,|�e to jest problem zdrowotny? {454}{526}Tak, powiedzia�em.|A on i tak mnie zwolni�. {542}{599}Kiedy pokaza�em tych ludzi, {601}{627}zacz��em traci� interes. {628}{679}Zostali�my zwolnieni, bo nie chcia�,|�eby kto� nas ogl�da�. {681}{728}Nie mo�na mnie zmusza�|do niepe�nosprawno�ci. {730}{756}To nie jest w porz�dku. {758}{804}Czy ja nie mam praw?|To moja firma. {806}{855}Zaproponowali 75 tysi�cy. {857}{943}Po�wi�cili�my nasze �ycie,|i mamy odej�� za 75, bo jeste�my... {945}{977}�wirni�ci. {984}{1009}Cze��. {1011}{1043}Mam na imi� Billy. {1045}{1077}I jestem m�sk�... {1079}{1111}szowinistyczn�... {1113}{1140}�wini�. {1142}{1194}W mie�cie jest nowy facet, Georgia. {1196}{1214}Kto to jest? {1216}{1241}Moje asystentki. {1243}{1277}A co one dok�adnie robi�? {1279}{1343}Testosteron, kt�rzy we mnie wytwarzaj�,|czyni ze mnie wi�kszego dupka, {1345}{1412}a odkry�em, �e im wi�kszym jestem|dupkiem, tym lepiej radz� sobie w s�dzie. {1414}{1529}Odk�adaj�c skromno�� na bok,|nie znajdzie pan wi�kszego dupka ode mnie! {1562}{1682}Nawet, gdyby byli sk�onni uwierzy�,|�e ten oficer federalny... {1707}{1809}Odczuwam, �e to zaniedbanie|by�o �wiadome. {1816}{1905}Pow�d przedstawia ca�kiem|odmienny scenariusz... {2100}{2209}Nie ma tu nawet|najmniejszego �ladu dowod�w. {2228}{2290}M�g�by sprecyzowa�|nielogiczno�� tej sprawy... {2292}{2392}Czy to zaniedbanie|mog�o by� �wiadome? {2548}{2589}- Przestraszy�e� mnie!|- A ty mnie! {2590}{2656}- Po co stoisz przed moimi drzwiami?|- Nie sta�em. Chcia�em wej��! {2659}{2709}- Mia�em zapuka�, kiedy otworzy�e� drzwi!|- Sta�e� pod drzwiami i pods�uchiwa�e�! {2710}{2810}Nie pods�uchiwa�em,|ty ma�y robalu! {2818}{2906}Przepraszam, John.|Ten ma�y robal ci� martwi, prawda? {2908}{2956}- Mamy nag�y wypadek!|- Co? {2958}{3043}- Pan Schoefield nie �yje.|- S�ucham? {3049}{3136}Kto� zad�ga� go no�em w jego sypialni.|My�l�, �e Paul to zrobi�. {3138}{3154}Paul Potts? {3156}{3247}Tak. Policja go zgarn�a.|Jest teraz w areszcie! {3329}{3378}Ja tego nie zrobi�em,|zrobi�em, zrobi�em! {3380}{3487}- Zaczekaj, Paul. Chc� prywatno�ci.|- Ja te�. {3504}{3565}- Dobrze. Nie klaszcz.|- Nie mo�esz wymawia� tego s�owa. {3567}{3650}We� oddech. G��boki oddech. {3658}{3702}W porz�dku. Co si� sta�o? {3703}{3782}Nie wiem. Policjanci przyszli do mnie|do domu i powiedzieli "Paul Potts" {3783}{3836}Potts, Potts, Potts,|"Jeste� aresztowany". {3837}{3855}Za morderstwo! {3856}{3912}- Morderstwo! Morderstwo!|- Dzi�kuj�, Matthew. Daj mi z nim pom�wi�. {3913}{3943}- Paul?|- Nie zrobi�em tego. {3944}{4023}- By�em w kinie z Bennym.|- Dobrze, dobrze. {4024}{4088}- Musi mi pan pom�c, panie Cage.|- Pomog� ci. {4090}{4162}- Jestem niewinny.|- W porz�dku. Uspok�j si�. {4164}{4250}Morderstwo, morderstwo, morderstwo! {4275}{4336}Morderstwo. {4439}{4583}T�umaczenie i synchro: ParanojaA {5729}{5796}"G��wny podejrzany" {6156}{6174}Jakie maj� dowody? {6176}{6235}- Oskar�enie jest o 10. Wi�cej nie wiem.|- Mog� p�j��? {6236}{6275}Zawsze chcia�em zaj�� si�|spraw� o morderstwo, John. {6276}{6348}M�g�bym m�wi� na pocz�tku i na ko�cu,|przes�uchiwa�, zaj�� si� narz�dziem zbrodni. {6349}{6388}Co to by�o? N�?|Mog� zaj�� si� no�em... {6390}{6447}- Konstytucja...|- Poughkeep, poughkeep... {6450}{6471}John! {6472}{6544}John, czy ty... {6560}{6606}Masz spraw� o morderstwo? {6607}{6660}- Ja ju� si� zg�osi�em.|- Nie, nie, nie, ja chc� to zrobi�. {6661}{6743}Chc� to zrobi�.|Zawsze chcia�am... {6791}{6840}- Czy to jest podejrzany?|- Nie! {6842}{6927}W porz�dku! S�uchajcie.|Oboje mo�ecie si� tym zaj��. {6929}{6966}Drugi obro�ca, trzeci obro�ca. {6968}{7007}Richard i ja|zajmiemy si� oskar�eniem. {7008}{7055}Ty mo�esz pom�c Matthew|znale�� Benny'ego Wintera. {7056}{7099}- Dzwoni�em, ale...|- Id�cie do jego domu. {7100}{7159}Mo�e nie odbiera.|On jest alibi Paula. Musimy... {7160}{7228}Nie b�d� trzecim obro�c�!|Dlaczego ja jestem trzecia, a on drugi? {7232}{7241}Ally! {7242}{7324}- Mam wi�ksze do�wiadczenie.|- A ja jestem wsp�lnikiem. {7592}{7626}Oskar�enie jest za godzin�. {7627}{7670}- Musimy si� pospieszy�. Chod�my!|- Musimy i��! {7671}{7759}- Nie jestem marionetk�!|- To nie moja wina... {7797}{7858}Przepraszam. {7859}{7885}Tak? {7886}{7998}Przepraszam, musz� si� przedstawi�.|Billy Thomas. {8020}{8158}Czy kto� ci kiedy� m�wi�,|�e jeste� najpi�kniejsz� kobiet� na ziemi? {8163}{8243}Zawsze mi to m�wi�. {8245}{8307}Chcesz mi jeszcze co� powiedzie�? {8309}{8363}Nie. {8589}{8629}Co robisz? {8630}{8698}Nelle, dlaczego jeste� w moim... {8713}{8807}Jestem w twoim biurze? {8827}{8875}Co si� sta�o? {8882}{8955}Nic. Ja tylko... {8965}{9018}Nic. {9079}{9096}G�upek. {9098}{9160}32555. {9161}{9234}Pa�stwo przeciwko Paulowi Pottsowi. {9235}{9279}Richard Fish, ze strony oskar�onego,|Wysoki S�dzie. {9280}{9348}Prosimy o natychmiastowe|uniewinnienie, plus koszty... {9349}{9391}Odst�pienie od roszczenia, Wysoki S�dzie.|Oskar�ony jest niewinny. {9393}{9419}Winny, winny, winny. {9421}{9497}Wysoki S�dzie, przypominam,|�e m�j klient ma nerwic� natr�ctw, {9499}{9572}- przez kt�r� powtarza s�owa.|- Ale nie zabija przez ni�! {9574}{9667}Niewinny, Wysoki S�dzie. Niewinny.|Zg�aszamy niewinno��. {9670}{9731}I obrona prosi o przes�uchanie|w sprawie prawdopodobie�stwa winy. {9733}{9787}O drugiej. {9938}{10059}- Przepraszam. Jest tu John Cage?|- Jest w s�dzie, broni psychola. {10062}{10136}�miesznie wygl�daj�cy ludzie wr�cili. {10138}{10192}- Benny!|- Co si� dzieje? {10194}{10262}- My�l�, �e Paul zabi� Schoefielda.|- Nie. {10264}{10327}- Cze��.|- Witam. {10330}{10426}- Ling, czy to spotkanie ju� si� nie zacz�o?|- Tak, jeste�my sp�nione. {10429}{10527}- Powiedzia� do ciebie "cze��".|- Tak, niewa�ne. {10742}{10835}Przepraszam. Nazwijcie mnie|psem na baby, ale... {10845}{10941}Przepraszam.|Mo�emy chwil� porozmawia�? {10975}{11051}Wiem, �e pewnie jeste�|podrywana 10 razy dziennie. {11053}{11095}- Mam racj�?|- Conajmniej. {11098}{11191}- Nie chcia�bym ci� obrazi�...|- S�uchaj, kole�! Zaraz ci� waln�. {11246}{11340}Przepraszam, Matthew.|Chod� ze mn�. {11360}{11431}- Co to by�o, do cholery?|- Nie wiem. Ta kobieta... {11432}{11515}Mia�em halucynacje.|Zmieni�a si� w transwestyt�. {11516}{11587}Billy, to jest transwestyta. {11618}{11693}- To jest m�czyzna?|- Tak. {11703}{11788}Ale jest taki pi�kny. {11789}{11836}Naprawd�? {11838}{11884}A w og�le, niewa�ne|czy to m�czyzna czy kobieta, {11886}{11969}dlaczego, do cholery, go podrywa�e�? {12081}{12100}Panie Cage! {12102}{12142}Czekajcie. Cicho.|Powiemy wam o co chodzi. {12144}{12218}Zosta� oskar�ony o zamorowanie|pana Schoefielda, jak wiecie. {12220}{12250}Nie wiemy jakie s� dowody. {12252}{12304}Dowiemy si� wi�cej na przes�uchaniu. {12306}{12353}Najwyra�niej, chc� wezwa�|pani� Schoefield. {12355}{12392}Ona to zrobi�a. {12403}{12470}Dlaczego tak m�wisz, Mindy? {12481}{12541}Zawsze zabija �ona. {12543}{12586}Tak, tak. S�uchajcie. {12588}{12646}Normalnie nie wzywam �wiadk�w|na takich przes�uchaniach, {12647}{12727}ale skoro Paul ma alibi,|Benny, mog� ci� wezwa�. {12728}{12758}Mnie? Dlaczego? {12760}{12862}�eby� zezna�, �e byli�cie w kinie. {12865}{12949}- Byli�cie w kinie, prawda?|- Tak powiedzia� Paul? {12952}{12983}Niewa�ne co powiedzia�. {12985}{13064}Czy by�e� wczoraj|w kinie z Paulem Pottsem? {13081}{13132}- Jasne.|- Wszyscy z nim byli�my. {13135}{13213}Hej, tu chodzi o morderstwo!|To nie jest jaka� gra! {13215}{13316}By�e� z nim wczoraj czy nie? {13367}{13423}Nie. {13567}{13629}Mo�e powinni�my zg�osi� niepoczytalno��.|Ling ju� nazwa�a go psycholem. {13631}{13705}Z tym jego klaskaniem, mo�e mo�emy|og�osi� go niedorozwini�tym? {13708}{13739}To raczej nie jest dobre wyj�cie. {13742}{13770}John, je�li on to zrobi�... {13772}{13852}Nie m�g�by tego zrobi�.|Poza tym je�li si� przyznamy, {13854}{13933}to konstytucja nie pomo�e nam|w sprawie no�a. {13936}{13996}S�uchaj. Serio, ten facet|wydaje si� by� troch� dziwny. {13997}{14063}Jak dobrze znasz go, go, go, go?|Powa�nie, John. {14065}{14145}Porozmawiajmy z nim,|zanim podejmiemy jak�� decyzj�. {14559}{14678}Paul, rozmawiali�my z Bennym.|Nie by�e� z nim w kinie. {14681}{14739}- Dlaczego tak nam powiedzia�e�?|- C�... {14742}{14781}- Ty k�amco!|- Cholera, Richard! {14783}{14862}- Czyta�em, �e je�li si� ich zastraszy...|- Przesta�! {14865}{14936}- Gdzie wczoraj by�e�?|- W domu. {14939}{14990}Dlaczego nie powiedzia�e�|nam tego wcze�niej? {14992}{15095}Ba�em si� co pomy�li policja,|je�li nie b�d� mia� alibi. {15098}{15173}Wszyscy wiedzieli, �e by�em|na niego z�y, bo mnie zwolni�. {15174}{15236}Gdybym nie mia� alibi...|Przestraszy�em si�. {15237}{15350}Pomy�la�em, �e mo�e Benny|b�dzie mnie kry�. {15359}{15410}Ba�e� si�.... {15412}{15464}- Wi�c postanowi�e� k�ama�?|- K�ama�, k�ama�! {15465}{15495}- Zabi�e� tego cz�owieka?|- Nie! {15496}{15506}Wyjd� st�d! {15508}{15550}Dobry glina, z�y glina.|Wyci�gn�� n� i... {15552}{15609}Ciacho! {15656}{15725}Chyba chodzi�o mu o "cicho". {16133}{16199}- Co z tob�?|- Nic. Jestem tylko... {16201}{16276}- Zdenerwowany.|- Zdenerwowany? Dlaczego? {16278}{16384}- Masz spotkanie z Hallenem o czwartej.|- Racja. {16386}{16445}Billy, co si� dzieje? {16446}{16506}Nic. Sandy, masz racj�,|jestem troch� zdenerwowany. {16507}{16600}Wa�ne spotkanie, wa�ny klient.|�ycz mi powodzenia. {16721}{16788}Oszala�e�? {16839}{16861}My�la�em... {16862}{16895}O�e� si� ze mn�! {16901}{16939}Roz...
LisiaLu