[100][163]StarGate SG-1 [4x13] The Curse|http://napisy.gwrota.com [322][350]- Dr Jordan?|- Steven. [351][377]Co pan tu robi tak p�no? [378][402]W�a�ciwie zamierza�em zej��|do swojego laboratorium. [403][437]Mamy wreszcie okazj� zrobi�|skan rezonansowy urny Ozyrysa. [438][444]�wietnie. [445][485]Jeszcze kilka tygodni i nigdy|nie dowiedzieliby�my si�, co jest w �rodku. [486][523]Zawsze mo�emy z�ama�|piecz�� i zajrze�. [524][538]�artuj�. [539][565]No, prawie �artuj�. [567][601]Rz�d egipski ��da, aby te przedmioty|zwr�cono w stanie nienaruszonym. [602][619]Jestem przekonany,|�e na ich miejscu... [620][631]Prosz� pos�ucha�. [632][670]Badanie wyka�e, �e w tej urnie kanopskiej|znajduje si� zmumifikowane serce [671][702]faraona sprzed 3 tysi�cy lat,|a my j� po prostu oddajemy. [703][714]Wiem. [715][746]To �yciowe odkrycie, profesorze. [747][776]Tak, to prawda. [812][832]Idziesz? [833][865]Tak, wpadn� jeszcze po kilka rzeczy.|Spotkamy si� na dole. [866][883]W porz�dku. [1136][1158]- Dzie� dobry.|- Cze��. [1159][1176]Co to? [1215][1224]To. [1225][1245]Teal'c si� tym pasjonuje. [1246][1266]Ja tego nie rozumiem. [1306][1339]Czeka ci� wspania�y tydzie�.|Pojedziesz na wycieczk�. [1340][1356]Poka�. [1382][1413]- O m�j Bo�e.|- Co? [1414][1432]On nie �yje. [1445][1462]Kto? [1469][1495]M�j profesor archeologii. [2128][2148]"PRZEKLE�STWO" [2149][2180]Doktor David Jordan|by� wyk�adowc�, [2181][2200]s�ynnym pisarzem [2201][2235]i bardzo powa�anym ekspertem|w dziedzinie archeologii, [2236][2288]a mimo to do ko�ca pozosta�|przede wszystkim badaczem, [2294][2348]powodowanym prostym pragnieniem|odkrywania i zrozumienia. [2355][2411]Godzi si� wi�c, aby cz�owiek,|kt�ry po�wi�ci� swoje �ycie... [2443][2472]kt�ry po�wi�ci� swoje �ycie [2473][2510]przywracaniu blasku cudom i dostoje�stwu|dawno wymar�ych cywilizacji, [2511][2568]sam zyska� w pewnej mierze nie�miertelno��|dzi�ki temu w�a�nie osi�gni�ciu. [2569][2599]Pracowa�em z dr Jordanem|przez blisko 15 lat. [2600][2623]By� dla mnie jak ojciec... [2624][2661]podczas swych wielu sukces�w [2662][2702]i niekt�rych gorzkich rozczarowa�. [2756][2786]B�d� go zawsze pami�ta� jako... [2787][2814]pe�nego po�wi�cenia archeologa, [2815][2848]dobrego|i wielkodusznego cz�owieka [2849][2881]i szczerego przyjaciela. [3121][3151]Wraca syn marnotrawny. [3153][3173]Steven? [3223][3254]- Sarah?|- Daniel. [3276][3302]Mi�o ci� widzie�. [3304][3339]Tak, pomimo okoliczno�ci. [3358][3404]Wiem. Wci�� nie mog�|uwierzy�, �e odszed�. [3429][3446]Co si� w�a�ciwie sta�o? [3447][3458]To znaczy... [3459][3496]gazeta, kt�r� przeczyta�em, przypisywa�a|jego �mier� przekle�stwu Ozyrysa. [3497][3519]Zdaniem policji... [3529][3560]w laboratorium powoli ulatnia� si� gaz|i co� musia�o zaiskrzy�. [3561][3595]Wszystko wylecia�o w powietrze.|Zgin�� natychmiast. [3610][3646]Zawiadomiliby�my ci�, ale nikt|nie wiedzia�, gdzie ci� szuka�. [3647][3695]- Nic nie szkodzi.|- Ciesz� si�, �e tu jeste�. [3845][3861]Ile to ju� czasu min�o? [3862][3893]- Cztery lata?|- Pi��. [3894][3911]Co przez ten czas robi�e�? [3915][3933]By�em zaj�ty. [3934][3963]Naprawd�? Szuka�am twoich|�lad�w na obrze�ach. [3964][3993]Nie by�o �adnych publikacji|ani projekt�w naukowych. [3994][4029]- Zupe�nie jakby� znikn�� z powierzchni ziemi.|- Tak, troch� tak to wygl�da. [4030][4043]O ile sobie przypominam, [4044][4080]ostatnio widzia�em ci�, jak|wyg�asza�e� wyk�ad w pustej sali. [4081][4101]Kiedy zaczyna�em, by�a pe�na. [4102][4137]Mo�e �wiat nie by� jeszcze gotowy, aby|us�ysze�, �e piramidy zbudowali kosmici [4138][4154]a mo�e ludzi z Atlantydy? [4155][4174]- Steven, prosz�...|- Tak, Steven, prosz�... [4175][4183]Po co tu przyszed�e�? [4184][4208]Przez ca�y ten czas|trzyma�e� si� z daleka. [4209][4254]Je�li chcesz zamkn�� spraw�,|to przyby�e� troch� za p�no. [4281][4309]Jak zawsze|by�o mi bardzo mi�o, Steven. [4402][4448]- Jeste� zaj�ta?|- Nie, jestem do twojej dyspozycji. [4489][4526]Przepraszam,|on zwykle taki nie jest. [4527][4556]Ostatnich kilka dni|da�o mu si� mocno we znaki. [4557][4577]Steven wie, �e ma racj�. [4578][4598]Powinienem by� wr�ci� wcze�niej. [4599][4631]Chyba obawia�em si�,|�e nie b�d� mile widziany. [4632][4650]�artujesz? [4651][4691]Nawet po wszystkim, co si� sta�o,|dr Jordan nie mia� o tobie z�ego zdania. [4692][4705]By�e� jego najlepszym studentem. [4706][4743]Kt�ry sta� si� po�miewiskiem|�rodowiska archeolog�w. [4744][4759]Profesor|nie przestawa� si� �udzi�, [4760][4788]�e znajdziesz dow�d. Co�,|co wszystkim zamknie usta. [4789][4813]- Nie, on my�la�, �e mi odbi�o.|- Wcale nie. [4814][4843]Jak s�dzisz, dlaczego Steven|by� tak z�y na tw�j widok? [4844][4884]Zawsze by� w twoim cieniu.|Nawet kiedy odszed�e�. [4885][4914]S�ysza�em, �e jego ksi��ki|s� na li�cie bestseller�w. [4915][4948]Wiem.|Awansuje do elity. [4949][4967]Wiem. [4987][5043]Musz� przyzna�, �e s�dzi�am,|�e nie wr�ci�e� z mojego powodu. [5063][5093]Nie, to nie tak. [5101][5136]Mogli�my zako�czy� to lepiej. [5138][5158]By� mo�e. [5173][5224]Prawda jest taka, �e wpl�ta�em si�|w co�... niewiarygodnego. [5229][5266]Znalaz�e� co�, prawda?|Co�, co potwierdza twoj� teori�? [5267][5291]Powiedz mi.|No dalej. [5292][5318]- Nie mog�.|- Daniel. [5319][5366]Dobrze. Powiedzmy, �e to, co �wiat|wie o staro�ytnym Egipcie, [5367][5402]jest zaledwie|wierzcho�kiem g�ry lodowej. [5406][5454]Prawda jest bardziej niewiarygodna|ni� ktokolwiek z nas sobie wyobra�a�. [5455][5485]Takiego w�a�nie Daniela pami�tam. [5486][5515]Chod�,|chc� ci co� pokaza�. [5545][5562]Spocznij. [5563][5587]No wi�c, panie generale,|kto zostanie przydzielony do SG-1? [5588][5636]Nikt. Postanowi�em od�o�y� wasz� nast�pn�|misj� do czasu, a� wr�ci dr Jackson. [5637][5663]Wszystkim wam nale�y si�|od dawna zaleg�y urlop. [5664][5691]Tak jest. By� tylko|problem z opuszczeniem bazy. [5692][5717]S�dz�, �e uda si� wam|doj�� do drzwi frontowych, [5718][5748]zanim zdamy sobie spraw�,|�e bez was nie damy sobie rady. [5749][5777]- Odmaszerowa�.|- Dzi�kuj�, generale. [5800][5811]Jak tam, Carter? [5812][5846]Gotowa wreszcie pojecha� ze mn�|na t� obiecan� wypraw� na ryby? [5847][5871]W�a�ciwie, panie pu�kowniku,|mam kilka rozpocz�tych projekt�w. [5872][5881]Daj spok�j. [5882][5916]Chce mi pani naprawd� powiedzie�,|�e woli pracowa� w tych ciemnych, [5917][5934]wilgotnych,|ponurych podziemiach, [5935][5958]ni� siedzie� na pomo�cie|z wyci�gni�tymi nogami, [5959][6016]s�cz�c zimne piwko i zarzucaj�c|w�dk� na nieuchwytnego bassa? [6029][6061]Mo�e to zabrzmi dziwnie,|pu�kowniku, ale tak. [6062][6082]Dobrej zabawy. [6092][6115]Ka�dy ma swoje upodobania. [6116][6127]Ka�da. [6128][6167]Chcia�em powiedzie�, ka�da.|Chyba. [6178][6219]To co, Teal'c?|B�dzie wspaniale. Tylko ty i ja. [6220][6273]Co na to powiesz? No, chod�.|Nury. Nie zapominaj o nurach. [6291][6335]Pomy�la�am, �e pewnie chcia�by� zobaczy�,|nad czym pracowali�my przed wypadkiem. [6356][6392]O rany.|Te rzeczy s� niesamowite. [6393][6421]�a�uj� tylko, �e nie mo�emy|im po�wi�ci� wi�cej czasu. [6422][6448]Rz�d egipski wystosowa�|oficjaln� pro�b� o ich zwrot. [6449][6488]Rozpaczliwie starali�my si�|zbada� je jak najdok�adniej. [6491][6523]Biada temu, kto zm�ci spok�j miejsca|mego ostatecznego spoczynku. [6524][6558]Ostro�nie. Wszystkie te|przedmioty s� przekl�te. [6559][6601]- Przynajmniej tak powiadaj�.|- Tak, czyta�em co� w tym rodzaju. [6602][6646]Wszyscy cz�onkowie oryginalnej wyprawy|w 1931 zmarli w przeci�gu roku od wykopalisk. [6647][6692]Potem statek przewo��cy je do Ameryki|zaton�� u wybrze�y New Jersey p� roku p�niej. [6693][6718]- Ekspedycja Stuarta?|- Tak. [6719][6762]Te zgony przypisano zarodnikom ple�ni,|kt�re uwolniono w chwili otworzenia komory. [6763][6792]Zarodniki ple�ni nie s� najlepszym|materia�em na pierwsz� stron� gazet. [6793][6817]Raczej nie. [6821][6855]Skoro te przedmioty zaton�y|wraz ze statkiem w 1931, jak trafi�y tutaj? [6856][6875]Kilka miesi�cy temu|znaleziono wrak. [6876][6906]Wszystkie artefakty wci�� znajdowa�y si�|w oryginalnych opakowaniach. [6907][6934]Wydobyto je|i przes�ano do muzeum. [6935][6953]Dostali�my je dopiero|w zesz�ym tygodniu. [6954][7001]Mog� zosta� jeszcze kilka dni, gdyby�cie|potrzebowali pomocy przy ich katalogowaniu. [7058][7088]- O co chodzi?|- Czego� brakuje. [7089][7123]- Jeste� pewna?|- Absolutnie. Z�otego amuletu. [7124][7150]Danielu, musz� go odnale��. [7158][7181]�eby nie by�o niejasno�ci,|generale. [7182][7205]B�dziemy tylko ja, Teal'c|i wspania�a przyroda. [7206][7245]To oznacza �adnych telefon�w kom�rkowych,|�adnych fakt�w, �adnego �ywego ducha! [7246][7284]W promieniu mil.|B�dziemy niedost�pni. Nieosi�galni. [7285][7310]- Wyalienowani?|- W Minnesocie. [7311][7321]Rozumiem doskonale. [7322][7361]Je�li w bazie ma by� alarm,|lepiej powiedzcie mi od razu. [7367][7393]Gdyby Thor mnie potrzebowa�,|b�dzie musia� mnie teleportowa�. [7394][7406]A je�li Tok'ra, nie ma mowy... [7483][7507]Prosz� wybaczy� ten stan,|ci�cia bud�etowe. [7508][7533]Robi� tu porz�dek,|ale na to trzeba czasu. [7534][7563]- Rozumiem.|- Czego wi�c szukamy? [7564][7585]Pewnego zaginionego przedmiotu|z ekspedycji Stuarta. [7586][7599]Urny Izydy. [7600][7630]Nie, w�a�ciwie mam na my�li... [7636][7674]z�oty amulet...|z ma�ym, hebanowym... [7681][7699]Odnotowano go jako obiekt 14C. [7700][7728]Wys�ano go doktorowi Jordanowi|razem z reszt� przedmiot�w. [7729][7749]- Jest pani pewna?|- Sama go pos�a�am. [7750][7766]Mog� panu pokaza� dokumenty. [7767][7794]Nie.|Co to za... [7796][7812]urna Izydy,|o kt�rej pani m�wi�a? [7813][7833]Poka�� panu. [7852][7902]Ta skrzynia zosta�a niew�a�ciwie oznaczona.|Znaleziono j� dopiero kilka dni temu. [7925][7948]- Ta?|- W�a�nie. [7979][8011]Nigdy przedtem nie widzia�am|takich symboli. A pan? [8012][8054]Tak. B�d� musia�|zrobi� przek�ad. [8062][8118]Gdyby mnie pan potrzebowa�, b�d� na zapleczu|katalogowa� polinezyjskie maski po�miertne. [8262][8...
mar1a