Studium Nauczycielskie w Siedlcach.doc

(12064 KB) Pobierz

 


ZJAZD NAUCZYCIELI I ABSOLWENTÓW
STUDIUM NAUCZYCIELSKIEGO
W SIEDLCACH
Z LAT 1962 -1970

SIEDLCE, 24.06.2000 r.


STUDIUM NAUCZYCIELSKIE w Siedlcach 1962-1970

Siedlce 2000


Materiał zebrał i opracował:   Czesław Piertasik

Konsultacja: Mieczysław Dąbrowski, Kadeusz Kamiński

Korekta:  Anna Suprun, Anna Wróbel

Skład komputerowy:WSP „Stopka" w Siedlcach
Zdjęcia pochodzą z archiwów prywatnych


SPIS TREŚCI

WSTĘP..................................................................................................... 5

Tadeusz Kamiński

1. Tradycje kształcenia nauczycieli w Siedlcach w latach 1917-1962......................................................................... 7

Czesław Pietrasik

2. Powstanie i organizacyjny rozwój Studium Nauczycielskiego w Siedlcach.................................... 15

3. Praca Wydziałów............................................................................. 22

4. Działalność organizacji studenckich............................................ 39

5. Nauczyciele oraz inni pracownicy Studium.............................. 49

6. Absolwenci Studium Nauczycielskiego w Siedlcach.............. 59

w latach 1964-1970

7. Absolwenci Zaocznego Studium Nauczycielskiego w Siedlcach w latach 1965-1970.................................................. 79

8. Album............................................................................................... 93

9. Wspomnienia................................................................................ 131

Karol Miłkowski, Halina Gotowicka, Lucyna Bażowska

10. Rozmowa z dyrektorem SN Eugeniuszem Góreckim........... 136

11. Komitet Organizacyjny Zjazdu Nauczycieli i Absolwentów Studium Nauczycielskiego w Siedlcach z lat 1962-70.......... 139

12. Spotkanie zjazdowe..................................................................... 140


Już nie wróci nie wróci

młodości mojej burza

Czas się przede mną króci

A za mną się wydłuża

/Władysław Orkan/

WSTĘP

Studium Nauczycielskie w Siedlcach powstało w roku szkolnym 1962/63 jako jedna z pierwszych uczelni tego typu w województwie warszawskim. Ta młoda uczelnia mieściła się przy ul. 3 Maja 48 w murach dawnego Seminarium Nauczycielskiego i Liceum Pedagogicznego. Podjęła ona chwalebne tradycje tych szkół i jako szkoła zawodowa, kształcąca nauczycieli różnych specjalno­ści, spełniała ważną funkcję w przygotowaniu kadr pedagogicznych dla szkół podstawowych i zasadniczych szkół zawodowych.

Niniejsze opracowanie adresowane jest przede wszystkim do absolwentów oraz do nauczycieli-wykładowców uczących w Studium. Być może wiadomości zarejestrowane w tymże opracowaniu są niepełne, niezbyt dokładne i pomimo wysiłku i żmudnej pracy niekiedy nie udało się wypełnić luk. Szczególnie mogą występować błędy w spisie absolwentów, w podziałach na grupy. Czytający publikację, którzy dobrze pamiętają swój rocznik, mogą się zdziwić absolwenta­mi dopisanymi do ich rocznika. Wynika to z faktu, że niektórzy studenci koń­czyli SN z pewnym opóźnieniem, dlatego też w niniejszej publikacji umieszczo­no ich w spisie rocznika, który planowo kończył studia.

W tym miejscu pragniemy także wspomnieć, że publikacja miała ukazać się w 1970 r. na zakończenie działalności Studium. Jednak ówczesny Urząd Kontro­li Widowisk, Prasy i Publikacji w Warszawie zakwestionowało pewne treści. Zatem oczekiwania nauczycieli-wykładowców oraz studentów pomagających w przygotowaniu opracowania nie zostały spełnione. Dopiero po latach z okazji zorganizowanego Zjazdu w Roku Jubileuszowym - 2000 wrócono do sprawy i choć w znacznie zmienionym układzie, publikacja może dotrzeć do zaintereso­wanych. W obecnej wersji został dodany rozdział omawiający tradycje kształce­nia nauczycieli w Siedlcach w latach 1917-1962.

Po przeczytaniu tej monografii zapewne powrócą wspomnienia, odżyje pa­mięć o ludziach - koleżankach, kolegach z rocznika, kierunku, nauczycielach. Być może przywołany zostanie także klimat minionych lat spędzonych w Studium.

Dzięki uprzejmości wielu osób została zgromadzona dokumentacja fotogra­ficzna, która również daje obraz naszego Studium. Są zamieszczone zdjęcia z oficjalnych uroczystości, ale także grupowe przedstawiające studentów dane­go rocznika, kilku roczników, czy też ukazujące słuchaczy podczas zajęć dydak­tycznych, zajęć w organizacjach studenckich, zajęć wojskowych, wycieczek itp.


Znajdujemy na nich również dawnych nauczycieli. Sądzimy, że oglądanie tych fotografii sprawi każdemu wiele radości, wywoła wspomnienia. Niestety nie uda­ło się zgromadzić zdjęć wszystkich kierunków i roczników, ale wydaje się to być usprawiedliwione upływem czasu i brakiem możliwości dotarcia do wszystkich zainteresowanych.

Materiał do opracowania monografii Studium Nauczycielskiego w Siedlcach zebrano, analizując karty przebiegu studiów, księgi immatrykulacyjne, księgi dyplomów, protokoły zebrań Rad Studium, protokoły zebrań Rad Wydziało­wych, protokoły egzaminów dyplomowych, sprawozdań z działalności dydaktyczno-wychowawczej Studium przesyłanych do Kuratorium Okręgu Szkolnego Warszawskiego w Warszawie oraz inne. Znaczna część tych materiałów znajduje się w Archiwum Państwowym w Siedlcach.

Zjazd absolwentów i nauczycieli jest świetną okazją do refleksji, spotkania ze starymi znajomymi, ale także do uzupełnienia wiedzy o koleżankach, kole­gach - ich dalszych losach życiowych, wiedzy także o swoim dawnym Studium, bo przecież wraz z upływem kolejnych lat następowały tu istotne zmiany organi­zacyjne. Studium wprawdzie od 30 lat nie istnieje, ale nadal funkcjonuje zakład kształcenia nauczycieli w Siedlcach, który żyje, przeobraża się i rozrasta.

Tak więc marzenie dyrektora Studium, Eugeniusza Góreckiego, o powstaniu w Siedlcach Wyższej Szkoły Nauczycielskiej spełniły się. W 1969 r. przekazał więc w imieniu Rady Studium cały dorobek, bazę materialną Studium Nauczy­cielskiego - powstającej szkole wyższej. Co więcej, uczelnia ta w dalszych la­tach przekształcała się w Wyższą Szkołę Pedagogiczną, później w Wyższą Szko­łę Rolniczo-Pedagogiczną, by od 1999 r. stać się Akademią Podlaską.

Pamiętać jednak należy, że bez Seminarium Nauczycielskiego, Liceum Peda­gogicznego i oczywiście Studium Nauczycielskiego nie byłoby na Podlasiu, właśnie w Siedlcach, Akademii Podlaskiej.

W ciągu ośmiu lat istnienia Studium Nauczycielskie w Siedlcach ukończyło 2204 absolwentów, dając szkolnictwu podstawowemu - 1643, szkolnictwu za­wodowemu - 271, szkolnictwu rolniczemu - 290 wykwalifikowanych nauczycie­li, stwarzając tym samym lepsze warunki do realizacji ówczesnej reformy nasze­go szkolnictwa podstawowego i zawodowego.

Z perspektywy czasu z wielką dumą możemy dziś powiedzieć, że Studium spełniło dobrze swoją powinność, przygotowując do trudnej pracy dobrych or­ganizatorów, dydaktyków, metodyków, a co najważniejsze nauczycieli humani­stów w szerokim rozumieniu.

Autorzy


TADEUSZ KAMIŃSKI

l. Tradycje kształcenia nauczycieli w Siedlcach w latach 1917-1962

Siedlce należą do nielicznych miast w Polsce, w których od tak wielu lat kształci się nauczycieli - od 1917 do 1962 r. na poziomie średnim, w latach 1962 --1970 w Studium Nauczycielskim, a od 1969 r. na poziomie wyższym. Istniejąca obecnie uczelnia - Akademia Podlaska - jest kontynuatorką poprzednich zakła­dów kształcenia nauczycieli.

Koncepcja powołania do życia zakładu kształcenia nauczycieli w Siedlcach powstała w okresie pierwszej wojny światowej i jest ściśle związana z reaktywo­waniem działalności Polskiej Macierzy Szkolnej. Już na pierwszym zebraniu siedleckiego koła Macierzy, l sierpnia 1916 r., powstała myśl zorganizowania w Siedlcach Seminarium Nauczycielskiego. Początkowo okupacyjne władze nie­mieckie nie wyraziły zgody na uruchomienie placówki tego typu, zezwoliły natomiast na zorganizowanie Rocznego Kursu Nauczycielskiego. Ruszył on już w październiku przy ul. Szpitalnej (obecnie ul. Kochanowskiego).

We wrześniu 1917 r. w tym samym budynku zaczęło również funkcjonować 4-letnie Seminarium Nauczycielskie. Miało to wówczas szczególne znaczenie. W procesie odradzania się kultury i państwowości polskiej nauczyciele mieli pełnić niezwykle ważną rolę, zwłaszcza że teren Podlasia był poddany wyjątko­wo silnym wpływom rusyfikacji.

Co prawda w pobliżu Siedlec, w Siennicy i Białej Podlaskiej, działały carskie seminaria nauczycielskie, ale były to szkoły o niskim poziomie naukowym, a przede wszystkim wychowywały młodzież w duchu dążeń zaborcy. Z uwagi na duże zapotrzebowanie na nauczycieli zdecydowano się na dwie formy kształce­nia: Roczne Kursy Nauczycielskie o charakterze koedukacyjnym i Męskie Semi­narium Nauczycielskie. Dyrektorem obu szkół został Władysław Skup.

W uruchomionym we wrześniu seminarium utworzono dwa kursy (dwie kla­sy), na które przyjęto 46 uczniów w wieku od 14-22 lat. Rok po otwarciu szkoły, w listopadzie 1918 r., 22 uczniów wstąpiło do Wojska Polskiego. Byli to prze­ważnie uczniowie trzeciego kursu, który z tego powodu trzeba było zamknąć.

W lutym 1919 r. ówczesny przewodniczący koła Polskiej Macierzy Szkolnej w Siedlcach, Franciszek Godlewski, uzyskał w Ministerstwie Wyznań Religij­nych i Oświecenia Publicznego zgodę na upaństwowienie seminarium, co nastą­piło l września 1919 r. W roku szkolnym 1919/20 szkołę przeniesiono do bu­dynków przy ul. 3 Maja 21 i 26 (dawna numeracja), gdzie w okresie zaborów mieściła się szkoła przycerkiewna zbudowana przez Rosjan w 1903 r. W 1919 r. w budynku naprzeciw szkoły zorganizowano niewielki internat oraz szkołę ćwiczeń, w której przyszli nauczyciele zdobywali umiejętności dydaktyczne.

Pracę szkoły zahamowały wydarzenia 1920 r. Uczniowie trzeciego i czwarte-


go kursu wstąpili do Wojska Polskiego. Jesienią 1920 r. uruchomiono tylko pierwszy i drugi kurs zajmując na ten cel część budynku. Większość pomiesz­czeń została czasowo zajęta przez Wileńską Dyrekcję Kolei Państwowych i Okrę­gowy Zarząd Dóbr i Lasów Państwowych w Siedlcach.

W 1923 r. uczniowie-żołnierze z 1920 r. przystąpili do egzaminów końco­wych. Byli to pierwsi absolwenci seminarium - 12 osób.

W latach dwudziestych nastąpił znaczny rozwój szkoły. Powstała zasobna biblioteka, zorganizowano pięć pracowni, w tym przyrodniczą i do robót ręcz­nych (zajęć praktyczno-technicznych), zwiększyła się liczba uczniów (w roku szkolnym 1930/31 było ich 108). W latach 1923-1933 w seminarium wydawano czasopismo „Hasło".

W marcu 1932 r. uchwalono nową ustawę szkolną. Nie przewidywała ona istnienia seminariów nauczycielskich. Dlatego też od września 1932 r. zaprze­stano przyjmowania kandydatów na pierwszy kurs seminarium, które zaczęto powoli likwidować. Państwowe Seminarium Męskie im. Marszałka J.Piłsudskiego w Siedlcach istniało jeszcze do czerwca 1936 r., kiedy to ostatni wycho­wankowie opuścili mury szkoły.

Z początkiem września 1937 r. w Siedlcach rozpoczęło działalność Żeńskie Liceum Pedagogiczne - jedno z dwóch istniejących w województwie lubelskim. Szkołę zlokalizowano w obiektach Seminarium Nauczycielskiego, a jej dyrekto­rem została Agata Cisek. Naukę rozpoczęły dwie klasy, po 40 uczennic w każ­dej. Naboru dokonano wśród absolwentów 4-letniego gimnazjum. Ciasnota i niefunkcjonalność pomieszczeń szkoły, która miała wielkie szansę rozwoju, skłoniły dyrekcję do rozbudowy gmachu liceum. W roku szkolnym 1937/38 nadbudowano drugie piętro, dzięki czemu liczba pomieszczeń szkolnych po­większyła się o pięć. Powstała także sala gimnastyczna. W następnym roku szkol­nym przystąpiono do budowy skrzydła bocznego od strony wschodniej, o po­wierzchni równej istniejącemu obiektowi. Budowę w stanie surowym zakończo­no podczas wakacji 1939 r.

Nadbudowa piętra znacznie poprawiła warunki lokalowe szkoły. Można było zorganizować pracownie: fizyczną, chemiczną i przyrodniczą, co znacznie uno­wocześniło proces dydaktyczny. W liceum prowadzono też szeroką działal­ność wychowawczą przysposabiając młodzież do czekających ją obowiązków nauczycielskich. Same uczennice chętnie włączały się w proces wychowawczy. Jak pisze jedna z wychowanek szkoły, „gdyby ktoś nie wiedząc, że jest to Liceum Pedagogiczne znalazł się przypadkiem na kilku lekcjach, od razu wyczułby, a raczej zauważył, że wszystkie lekcje bez względu na ich rodzaj noszą wyraźne piętno przyszłego zawodu. Właśnie to sprawia mi ogromne zadowolenie".

Ważną rolę w procesie przysposabiania do zawodu nauczycielskiego odgry­wał internat, w którym mieszkała część uczennic. Dzięki właściwej pracy wycho­wawczej i miłej atmosferze stanowił on dla nich drugi dom. Tu spędzano wspól-


nie święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy. W internacie organizowano różno­rodne zajęcia kulturalno-oświatowe, urządzano m.in. wieczorki taneczne. Wy­cieczki sprzyjały wzajemnemu zżyciu się.

W roku szkolnym 1939/40 naukę miało rozpocząć sześć oddziałów. Wybuch wojny uniemożliwił inaugurację roku szkolnego. W pierwszych dniach września Siedlce były systematycznie bombardowane przez niemieckie lotnictwo. Szcze­gólnie intensywnie bombardowano dworzec PKP i jego okolice. W wyniku tych działań całkowicie spłonął internat i budynek gospodarczy. Znaczne szkody wyrządzono również w gmachu szkolnym. 11 września do miasta wkroczyli Niem­cy. Budynek przeznaczono na szpital dla rannych żołnierzy.

W połowie września, a więc jeszcze w okresie działań wojennych, zebrała się komisja dyrektorów szkół średnich i kierowników szkół powszechnych na naradę poświęconą uruchomieniu szkolnictwa w Siedlcach. Prace komisji zosta­ły przerwane po wkroczeniu wojsk radzieckich do Siedlec. Po wycofaniu się z miasta żołnierzy radzieckich, z początkiem października, komisja uzyskała od niemieckiego komendanta miasta zezwolenie na uruchomienie wszystkich ty­pów szkół.

Po dokonaniu niezbędnych napraw w budynku szkoły, 12 października roz­poczęto zajęcia. Obok Żeńskiego Liceum Pedagogicznego znalazły w nim schro­nienie: Żeńska Szkoła Krawiecka, Liceum im. St. Żółkiewskiego oraz dwie szko­ły powszechne. Warunki pracy uczniów i nauczycieli były wyjątkowo trudne. Do ciasnoty i braku podstawowych pomocy naukowych dochodził brak opału do ogrzania pomieszczeń szkolnych.

Mimo uruchomienia szkoły liczba uczennic była mała (przed wybuchem wojny były dwa ciągi klas). Dziewczęta pochodziły z całego województwa lu­belskiego i informacja o rozpoczęciu pracy w szkole nie mogła do nich szybko dotrzeć. Poza tym nie funkcjonowały środki transportu. Dlatego Rada Pedago­giczna podjęła decyzję, aby do szkoły przyjmować także chłopców z Liceum Pedagogicznego w Leśnej Podlaskiej i kilku chłopców z liceów ogólnokształcą­cych. W ten sposób szkoła stała się koedukacyjna, o jednym ciągu klas.

Pracę w szkole podjęła większość nauczycieli. Część nauczycieli liceum musiała uzupełnić etat pracując w szkole ćwiczeń.

Po uruchomieniu szkoły, na żądanie władz niemieckich, wprowadzono do programu naukę języka niemieckiego. Pełna realizacja przedwojennego progra­mu okazała się niemożliwa z braku pomocy naukowych i pomieszczeń. Duże trudności napotykano przy nauczaniu przedmiotów: zagadnienia życia współ­czesnego i życie dziecka w środowisku.

Dziewiętnastego grudnia budynek szkoły zajęli Niemcy, a działalność liceum została zawieszona. Zarządzeniem niemieckich władz okupacyjnych na ziemiach polskich przestały funkcjonować wszystkie polskie szkoły średnie i wyższe. Działalność mogły prowadzić tylko szkoły powszechne i zawodowe. Dyrektorka szkoły podjęła wysiłki zmierzające do dalszego funkcjonowania


Zakładu Kształcenia Nauczycieli, na jaki przemianowała Liceum Pedagogiczne. Uwypuklając zawodowy charakter szkoły podkreślała, że program będzie odpo­wiadał postawionym wymaganiom. Starania te zostały uwieńczone sukcesem. Na dwa dni przed Nowym Rokiem dyrektorka otrzymuje od władz niemieckich ustną zgodę na prowadzenie szkoły pedagogicznej na własną odpowiedzial­ność. Oznaczało to, że cała odpowiedzialność za funkcjonowanie szkoły spada na dyrektorkę, a władze niemieckie nie zapewniają środków finansowych na jej utrzymanie. Mimo ogromnego ryzyka, 2 stycznia 1940 r. w budynku byłego Liceum Ogólnokształcącego im. B. Prusa znowu rozpoczęło pracę Liceum Peda­gogiczne. Młodzież zgłaszała się do szkoły przez cały styczeń. W klasie I znala­zło się 32 uczniów, w klasie II -22 uczniów, w klasie III- 40 uczniów. Wśród nich było tylko 14 chłopców. Młodzież wywodziła się ze wszystkich środowisk spo­łecznych; około 50% uczniów pochodziło z Siedlec.

Warunki pracy były wyjątkowo trudne. W budynku mieściły się cztery szko­ły. Parter przeznaczony był dla szkoły handlowej, na drugim piętrze na zmianę pracowały szkoły powszechne nr l i 5. Na pierwszym piętrze ulokowano Liceum Pedagogiczne, ale dwie sale zostały zajęte przez niemiecką żandarmerię. Ogrom­na ciasnota uniemożliwiała zorganizowanie pracowni, kancelarii i pokoju na­uczycielskiego. Wszystko to znajdowało się na korytarzu.

W wyniku rozlicznych zabiegów udało się uzyskać dla szkoły skromną dota­cję z zarządu miasta. Żeby jednak zapewnić nauczycielom wynagrodzenie, ucznio­wie wnosili stałą opłatę miesięczną.

W warunkach okupacyjnych realizacja programu nastręczała dużo trudności. Do ciasnoty i braku pomocy naukowych dochodził brak podręczników do języ­ka polskiego, historii i geografii, które na polecenie władz niemieckich trzeba było wycofać z obiegu. Mimo tych trudności i niepewności jutra, szkoła funk­cjonowała. Zbliżał się czerwiec - termin zdawania egzaminów maturalnych i zakończenia roku szkolnego. Rada Pedagogiczna musiała nadać sobie prawo do opracowania regulaminu egzaminu dojrzałości, jego przeprowadzenia, wresz­cie do wydania w imieniu państwa świadectwa uprawniającego do nauczania w szkołach powszechnych. W normalnych warunkach obowiązki te należały do władz oświatowych. W zaistniałej sytuacji Rada Pedagogiczna wzięła na siebie całą odpowiedzialność. Opracowano regulaminy, wzory protokołów i świadectw. W tajemnicy wykonano okrągłą pieczęć i niezbędne blankiety.

W czerwcu odbył się egzamin dojrzałości, który zdali wszyscy uczniowie. Są to jedyni absolwenci liceów pedagogicznych, które rozpoczęły działalność w 1937 r.

28 czerwca 1940 roku nastąpiło zakończenie roku szkolnego. W okresie wa­kacji dyrektorka ponownie uzyskała ustną zgodę władz niemieckich na prowa­dzenie szkoły. Na tej podstawie przeprowadzono pod koniec sierpnia nabór do klas pierwszych. Pierwszego września szkoła licząca 157 uczniów /klasa la - 40 uczniów, klasa Ib - 40 uczniów, klasa Ha - 27 uczniów, klasa IIb - 28 uczniów,

10


klasa III - 22 uczniów/ rozpoczęła działalność. Jednak już 7 września przyszło z Warszawy polecenie zamknięcia klas pierwszych. Na nic zdały się interwencje rodziców i członków komisji szkolnej. Władze niemieckie stwierdziły, że jest duża liczba bezrobotnych nauczycieli, a więc nowi nie będą potrzebni.

14 września szkoła została zamknięta, a klucze oddane władzom niemiec­kim. Dyrektorkę aresztowano i osadzono w więzieniu siedleckim. Po licznych zabiegach została z niego zwolniona.

Zakład Kształcenia Nauczycieli przestał istnieć. Młodzież zamiejscowa roz­jechała się do domów, nauczyciele rozpoczęli pracę w innych szkołach. Więk­szość jednak wyjechała z Siedlec - wśród nich A. Cisek, która przez pewien czas była poszukiwana przez Niemców.

Część nauczycieli i uczniów przeszła do pracy w szkolnictwie podziemnym. W okresie okupacji na terenie Siedlec były organizowane tajne komplety stano­wiące kontynuację Liceum Pedagogicznego.

Ostatnim epizodem dziejów liceum siedleckiego było uznanie w 1946 r. przez Kuratorium Okręgu Szkolnego w Lublinie wydanych nieformalnie przez szkołę świadectw maturalnych absolwentom z 1940 r.

Okupacyjne dzieje szkoły warto zakończyć fragmentem wspomnień jednej z absolwentek z 1940 r. „W ciągłym napięciu nerwów, a jednak z samozaparciem kończyłam liceum. Szkoła stała się dla mnie więcej niżeli szkołą, w której naukę pobierać się powinno. I dlatego nie przeżywam tej radości, jaką kryje w sobie ukończenie szkoły i matura.

Z całą świadomością zdaję sobie sprawę z nieszczęścia, jakie spadło na Oj­czyznę. Oto ukończenie szkoły daje mi możliwość przystąpienia do samodziel­nego życia i pracy dla drugich. Jednocześnie związano mi ręce, nałożono kajda­ny, ograniczono samodzielną inicjatywę i swobodną myśl. A jednak z dumnym czołem patrzę w przyszłość, wierzę, że przyjdzie chwila, kiedy na gruzach dykta­torskich potęg zmartwychwstaną państwa wolne i wielkie. Całym sercem i mocą młodzieńczych sił pragnę wszystkie wysiłki, pracę złożyć na ołtarzu Ojczyzny."

Pod koniec lipca 1944 r., w wyniku kilkudniowych walk, do Siedlec wkroczyły oddziały radzieckie. Rozpoczął się nowy rozdział w dziejach miasta i szkoły. Problemem bardzo pilnym stało się kształcenie nauczycieli, bowiem znacz­na ich część została wymordowana w okresie okupacji, część przeszła d...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin