Twórczość plastyczna.doc

(58 KB) Pobierz
Twórczość plastyczna uczniów klas początkowych

Twórczość plastyczna uczniów klas początkowych

 

                        Dziecięca działalność plastyczna porównywana jest do nieuświadomionej sztuki chodzenia, jodzie dziecko postępując z nogi na nogę pokazują aktualny stan umiejęt­ności i wiedzy. Dlatego też najlepszą metodą sztuki tworzenia jest sam takt tworze­nia przez dziecko. Każde bowiem dziecko posiada naturalne zdolności twórcze wy­pływające z naturalnego instynktu kreacji.[1]

Dziecko przechodzi naturalne stadia własnego rozwoju - jak pisze W. Lam  "od form najprostszych i najbardziej naiwnych do form dojrzalszych. Musi samodzielnie po­przez własny wysiłek i na swój sposób pokonać narastające stopniowo trudności
( ... ) Nie należy chcieć, aby przedwcześnie czuło i myślało jak człowiek dorosły ( ... ). Twórczość każdej nowej jednostki powinna powstawać od nowa, w sposób tylko jej właściwy. Dziecka nie należy więc pozbawiać możliwości odkrywania "nowego". To nie byłoby celowe."[2]

Dziecko tworzy piękno -jak pisze w swojej kolejnej pracy W. Lam - "w atmosferze całkowitej wolności i niezależności, wypowiada się bez kompleksu naturalności (o ile nie został mu narzucony przez otoczenie), mówi na własny sposób o przedmio­tach
i zjawiskach za pomocą form i barw. W pracy dziecka zjawia się na płaszczyź­nie obrazu np. kreska, która zaczyna coś znaczyć, potem powstaje trójkąt, koło lub prostokąt, które tak samo coś wyrażają i w końcu zjawiają się barwy które się zapa­lają, świecą i zaczynają współdziałać potęgując życie całej płaszczyzny obrazu. To pobudza wyobraźnię dziecka, wprowadza je w stan zachwytu, w stan twórczości o­szołomienia, pod wpływem którego następują dalsze twórcze wyładowania. W ten sposób ożywiona wyobraźnia dziecka (nie świadomość) zaczyna działać intensywnie i z wrodzonym (jeszcze nie zmąconym) poczuciem zależności form i barw. ( .. ) Dowolność określeń jest wielką szansą dziecka, dzięki której uzyskuje ono zdumie­wającą wartość formowania i zestrajania elementów swoich dzieł Pod tym wzglę­dem góruje ono nad człowiekiem dojrzałym i w tym tłumaczy ów "cud tworzenia"
u dziecka, stan który człowiek dojrzały uzyskuje tylko dzięki najwyższym wysiłkom woli i w wyjątkowych momentach dojrzałości artystycznej.’’[3]

 

 

Dziecko tworzy najczęściej z wyobraźni i przypomnienia. Zapamiętało coś, co je uderzyło, uradowało, zasmuciło, przeraziło i pranie to wyrazić w obrazie. Wła­śnie dzięki przeżyciu zapamiętane szczegóły stają się materiałem, z którego buduje ono obraz. Dziecko nie potrafi zapamiętać wszystkiego, co składa się na dane zjawi­ska, nie może zachować dokładnych proporcji (w zakresie form i kolorów). Tworzy swobodnie na zasadnie dowolności. Obraz swój musi jednak skomponować, zbudo­wać i zorganizować. Wykonuje to odruchowo, instynktownie i podświadomie. Prze­żywa podczas tego radość twórczą. która je pobudza do dalszej zabawy formami
i barwami. Tak powstaje niepowtarzalny często wzruszający twór malarski dziecka.[4] Wytwory dziecięcej działalności plastycznej współcześnie nierzadko określane są mianem sztuki. W. Tatarkiewicz podał następujące określenia sztuki "Sztuka jest odtwarzaniem rzeczy bądź konstruowaniem form, bądź wyrażaniem przeżyć - jeśli wytwór tego odtwarzania, konstruowania, wyrażania jest zdolny zachwycać bądź wzruszać, bądź wstrząsać." ­[5]

Natomiast "dzieło sztuki - pisze dalej W. Tatarkiewicz - jest( odtworzeniem rzeczy bądź konstrukcją form, bądź wyrażaniem przeżyć, jednakże tylko takim odtwarza­niem, taką konstrukcją jakie są zdolne zachwycać, bądź wstrząsać." [6]

Dziecko od początku swojego życia jest istotą aktywną. W toku jego rozwoju pojawiają się, organizują i doskonalą różne formy aktywności. Dzieci mają potrzebę organizowania sobie zabaw, opowiadania historyjek, malowania, rysowania. lepienia czyli tego, co pozwala dziecku upewnić się, że ma prawo mice własne pomysły
i realizować je.

Pierwszymi dokumentami z zakresu badań nad procesem twórczości byty ar­tykuły angielskiego nauczyciela opublikowane w 1885 i 1886 roku.  Kolejne prace ukazały się w 1887 roku w Bolonii i w 1895 roku w Paryżu.[7] Od tego czasu datuje się nieustające zainteresowanie twórczością dziecka, jego sztuką, jego aktywnością
w tym zakresie. Dziecko stało się punktem wyjścia nowej pedagogiki, centrum zain­teresowań teoretyczno-pedagogicznych i praktyczno-wychowawczych nurtu Nowe­go Wychowania.

 

 

Nauczyciel jest odpowiedzialny za organizację otoczenia, dostarczanie odpowied­nich treści, zdecydowaniu o wyborze najlepszych form pracy, o wyborze najlepszych form wykorzystania informacji, które przekazuje oraz za doskonalenie programu nauczania. Badanie sztuki dziecka może być zadaniem fascynującym. Zrozumienie sposobów rysowania i poznania środków, jakich dziecko używa do przedstawienia swego otoczenia daje możliwość wglądu w jego postępowanie. W praktyce nie ist­nieją bowiem żadne "treści programowe" do przekazania, przedmiotem zabiegów pedagogicznych jest tu wyłącznie praca, tworzenie.[8]

Rola wychowawcy polegać ma na przygotowaniu warunków najbardziej sprzyjających pracy twórczej, zarówno w zakresie moralnym jak i materialnym.

W określonym pomieszczeniu i zależnie od postawy wychowawcy dziecko będzie mogło się zaadoptować, współdziałać, wyrazić swój entuzjazm, odprężyć się, bądź skoncentrować, angażując się w tok działania.[9]

Od chwili kiedy dziecko ma na to ochotę, dorośli (mama, ojciec, bliscy krewni) winni mu pomagać, zachęcać je do manipulowania, rzeźbienia, rysowania, modelowania.[10]Porozumienie z dzieckiem staje się głębsze, gdy potrafi ono opowiedzieć nam graficznymi słowami co myśli o sobie, o nas i o świecie.

Dziecko gotowe jest mówić do otoczenia przez rysunki, byle tylko ta gawęda miała życzliwych, chętnych słuchaczy. Dzieci wyrażają swoje upodobania nieśmiało, ale i stanowczo; jeśli nie spotkają zachęty, to cofają się i milkną, ale na serdeczną zachętę odpowiadają pełnym zaufaniem. ( ) Dorośli, którzy sami nie rysują, znaj­dują jednak dużo radości obserwując, jak to czyni dziecko. A dziecko rysuje i mówi, bo
i rysunek, i słowo są równorzędnym środkiem wyrazu, dwiema formami tego sa­mego opowiadania.[11]

W procesie ogólnego kształcenia obecność dziecka w jego środowisku ro­dzinnym obejmuje podstawową część edukacji permanentnej, realizowanej przez rodziców i osoby dorosłe z jego otoczenia. Winna ona mieć charakter rzeczywiście ciągły i być kontynuowana nawet wówczas, gdy dziecko już chodzi do szkoły.[12]

 

 

PRZEMIANY  W  POLSKIM  SZKOLNICTWIE

 

         Współczesne  polskie  szkolnictwo  ukształtowało  się  pod  wpływem  wiedzy  pedagogicznej  i  praktyki  xix wieku . Na  tle  innych  krajów  europejskich  polska  szkoła  jawiła  się  jako  jedna  z  lepszych , zwłaszcza  w  zakresie  przekazu  wiedzy  i  wprowadzania  młodego  człowieka  w  obszary  kultury. Nawet  w  okresach  niekorzystnych  uwarunkowań  politycznych  nasze  szkolnictwo  rozwijało  się  stosunkowo  dobrze . Polski  nauczyciel  był  dumny  z  poziomu  wiedzy  ucznia , zwłaszcza  gdy  miał  możliwość  porównania  efektów  nauczania  w  Polsce 
i  innych  krajach  europejskich.

          Niestety  od  wielu  lat , zarówno  w  Europie  jak  i  w  naszym  kraju , można  zaobserwować  wyraźnie  załamywanie  się  systemu  szkolnictwa . Dziewiętnastowieczny  kult  wiedzy , który  daje  pierwszeństwo  programowi  nauczania     , a  pozostawia  na  drugim  planie  samego  ucznia , nie  odpowiada  współczesnej  filozofii , wskazującej  wyraźnie  na  młodego  człowieka  jako  podmiot  w  procesie  kształcenia  i  wychowania. Szybko  rozwijające  się  dziedziny  nauki  nie  dają  szkolnictwu  szansy  nadążania  za  ich  najistotniejszymi  osiągnięciami. Próby  dopisywania  do  programów  szkolnych  nowych  zdobyczy  wiedzy  skutkują  coraz  większymi  przeciążeniami  uczniów  nauką. Obecnie  tylko  najzdolniejsi  opanowują  cały  materiał  wyznaczony  programem , pozostali  uczniowie  przyswajają  go  w  różnym  (często  znikomym) procencie. Nauczyciel  nie  ma  czasu  na  utrwalanie  wiedzy  oraz  ukazywanie  uczniom  jej  praktycznych  zastosowań , na  wprowadzanie  urozmaiconych  form  pracy  w  czasie  lekcji. Coraz  trudniejsze  jest  podejmowanie  decyzji  dotyczących  kanonu  wiedzy , jaki  powinien  zostać  przekazany  uczniom  w  ramach  kształcenia  ogólnego.

             Ze  względu  na  wymienione  przyczyny  , w  wielu  krajach , także 
w  Polsce, wprowadzono  reformę  programową. Ich  celem  jest  takie  przekształcenie  systemu  szkolnego  nauczania , aby  mógł  on  funkcjonować  na  miarę  potrzeb  współczesnego  społeczeństwa , jak  najlepiej  przygotowując  młodego  człowieka  do  życia.

Będzie  to  możliwe  dzięki  nowym  podstawom  programowym. W  podstawach  programowych  mniej  miejsca  zajmują  encyklopedyczne  wiadomości , nacisk  kładzie  się  na  to , aby  uczniowi  wszystko  logicznie  łączyło  się  w  całość ,
a  zdobyta  w  szkole  wiedza  przydawała  się  na  co  dzień . Umożliwi  to  nowy  sposób  nauczania. Przez  trzy  pierwsze  lata  nauki  kształcenie  będzie  bowiem  zintegrowane, tzn. bez  podziału  na  przedmioty , dopiero  później  pojawi  się  podział  na  przedmioty , z  których  część  tworzyć  będzie  bloki  tematyczne- humanistyczny  i  przyrodniczy.

Treści  wychowawcze  pojawiają  się  w  zapisach  dotyczących  poszczególnych  przedmiotów , a  także  jako  wyodrębnione  ścieżki  edukacyjne , takie  jak  np. wychowanie  do  życia  w  rodzinie  czy  wychowanie  patriotyczne  i  obywatelskie.[13]        

 

 

 

 

PIERWSZY  ETAP  EDUKACYJNY  KLASY  1-3

 

             Kształcenie  na  tym  etapie  jest  łagodnym  przejściem  od  wychowania  przedszkolnego  do  edukacji  prowadzonej  w  systemie  szkolnym. Ma  ono  charakter  zintegrowany.

              Całość  jako  integracja  międzyprzedmiotowa  w  klasach  1-3  może  występować  w  różnych  postaciach. Przyjmuje  się  zwykle  tylko  trzy  następujące  kryteria  rozróżniania  form  tej  integracji :

-rodzaje  zadań  realizowanych  na  lekcjach ,

-stopień  aktywności  uczniów ,

-występowanie  na  lekcjach  czterech  elementów  wielostronnego  kształcenia.

             W  związku  z  tym  przyjmuje  się  też  trzy  podstawowe  formy  integracji  międzyprzedmiotowej : treściową , czynnościową  i  rozszerzoną.

Całość , czyli  integracja  treściowa, tj. korelacja , polega  na  zbieżnym  w  czasie 
i  miejscu  opracowaniu  zbliżonej  tematyki  różnych  przedmiotów  oraz  na  wykorzystaniu  na  lekcjach  wiadomości  poznanych  uprzednio  na  lekcjach innych  przedmiotów. W  procesie  dydaktycznym  dzięki  korelacji  wzmacnia  się  strona  poznawcza  , niekiedy  też  strona  emocjonalna .

               Integracja  czynnościowa  polega  na  tym , że  czynności  typowe  dla  jednego  przedmiotu  wprowadza  się  na  lekcjach  innych  przedmiotów , np. na  lekcjach  języka  polskiego  śpiewa  się  piosenki  wyuczone  na  lekcjach  muzyki. Aktywność  uczniów  jest  dużo  większa  , na  lekcjach  stwarzane  są  sytuacje  zadaniowe  budzące  samodzielne  pomysły  uczniów . Jest  na  lekcjach  więcej  przeżyć  i  działań  dzieci.

              Integracja  rozszerzona  polega  na  wiązaniu  na  lekcjach  treści  różnych  przedmiotów  oraz  na  tym , że  działania  dzieci  i  nauczyciela  poza  lekcjami  są  potem  wykorzystywane  w  różny  sposób  na  lekcjach  różnych  przedmiotów .W  działaniach  tych  jest  rozwiązywany  jakiś  problem  wysunięty  przez  uczniów  lub  przez  nauczyciela , a  wymagający  aktywności  uczniów  i  nauczyciela. Aktywność  uczniów  w  tej  formie  jest  największa , wszyscy  uczniowie  w  klasie  są  włączeni  do  realizacji  wspólnego  zadania .Budzone  są  przy  tym  ich  przeżycia , szczególnie  uczucia  radości  i  ciekawości.[14]

              Uwzględniając  predyspozycje  i  potrzeby  dzieci  okresu  wczesnoszkolnego , główny  nacisk  powinien  być  położony  na  podtrzymanie  naturalnego  zainteresowania  i  zaangażowania  w  własną  pracę  twórczą  oraz  zagadnienia  plastyczne  wyzwolenie  pozytywnych  motywacji  i  elementarnej  wrażliwości  estetycznej.

Najważniejszą  formą  w  wychowaniu  plastycznym  klas  niższych  jest  wyrażanie  własnych  emocji , przeżyć  i  spostrzeżeń  za  pomocą  własnej  ekspresji  twórczej. Szczególnie  tematy  związane  z  własnym  światem  przeżyć  pozwalają  dzieciom  wybierać  i  przedstawiać  takie  przedmioty  i  postacie , z  którymi  czują  się  emocjonalnie  związane  i  które  potrafią  uplastycznić.  Taka  swoboda  tematyczna  trafia  do  wyobraźni  dzieci  najszybciej  i  najtrafniej , pobudza  ich  zainteresowania  i  chęć  własnej  wypowiedzi  plastycznej.

Dydaktycznym  walorem  stosowania  form  plastycznej  aktywności  jest  możliwość  rozwiązywania  różnych  problemów  plastycznych  oraz  utrwalanie  zdobywanych  umiejętności  w  sposób  pobudzający  wyobraźnię  dzieci , wielowarstwowy , wyzwalający  autentyczne  zainteresowanie.[15]

            W  nauczaniu  zintegrowanym   można  szeroko  wykorzystać  aktywność  twórczą  dzieci . Ich  chęć  działania  pozwala  na  częste  wykorzystywanie  elementów  plastyki  w  różnych  momentach  edukacji  zintegrowanej.  Najczęściej  jest  to  ściśle  związane  z  korelacją  z  języka  polskiego.  dzieci  przedstawiają  za  pomocą  kredki , farby  czy  plasteliny  różne  postacie , wydarzenia  z  literatury  omawianej  na  języku  polskim.  Bardzo  chętnie  dorysowują  swoje  jakże  ciekawe  zakończenia  utworów  literackich.  Omawiany  wiersz  staje  się  wyzwaniem  plastycznym , daje  wyraz  odczuciom  młodego  czytelnika. Tematy  związane 
z  lekturami  omawianymi  w  danej  klasie  są  ćwiczeniem  z  zakresu  myślenia  plastycznego , wyobraźni.

                Wypowiadanie  się  ucznia  za  pomocą  środków  plastycznych  na  określone  tematy  motywowane  jest  zarówno  wiedzą  o  kształtach , barwach 

i  innych  prostych  elementach  formy , znajomością  i  umiejętnością  operowania  środkami  wyrazowymi  i  technicznymi , jak  i  zaangażowaniem  emocjonalnym  oraz  przeżyciem  osobistym. Uczeń  z  jednej  strony  przez  działalność  plastyczną  uczy  się  obserwować  rzeczywistość , ale  też  jednocześnie  korzystając 
z  zebranego  uprzednio  materiału  obserwacyjnego  wypowiada  się  indywidualnie  poprzez  pryzmat  własnych  przeżyć , dając  w  formie  plastycznej  wyraz  swym  odczuciom , dążeniom  i  marzeniom.  Warunkiem  autentyczności  wypowiedzi   jest  utożsamianie  się  z  tematem , zaangażowanie  i  emocjonalne  twórcze  pobudzenie. Tylko  temat  bliski , zrozumiały    może  być  dla  ucznia  atrakcyjny , dzięki  czemu  akceptowany  i  zachęcający  do  podejmowania  śmiałych 
i  oryginalnych  rozwiązań  plastycznych

Kształcenie  i  wychowanie  plastyczne  ma  dostarczyć  dzieciom  relaksu , radości  płynącej  z  samego  tworzenia , poczucia  własnej  wartości  i  poznania  własnych  możliwości  kreacyjnych.[16]                        

 

 

 

 

 

 

 

 

7

 


[1] Tamże, s.14.

[2] W. Lam Sztuka dziecąca i jej naturalny rozwój. Warszawa1960, Nasza Księgarnia, s. 6.

[3] W. Lam Malarstwo dzieci w świele współczesnych poglądów. Warszawa, Nasza Księgarnia, s. 15-16

[4] Tamże, s. 14.

[5] W.Tatarkiewicz: Dzieje sześciu pojęć. Warszawa1988, 1988, PWN, s.52.

[6] W.Tatarkiewicz: Dzieje sześciu pojęć. Warszawa1988, 1988, PWN, s.52

[7] H. Read Wychowanie przez sztukę. Wrocław 1976, Zakład Narodowy Imienia Ossolińskich, Wydawnictwo PAN, s.130

[8] V.Lowanfeld, W. Limbert Brittain:twórczość a rozwoj umysłowy dziecka. Warszawa 1977, PWN,s.24-25.

[9] R. Glotton, C. Clero: Twórcza aktywność dziecka.Warszawa1976,WSiP. s. 175.

[10] Tamże, s.142-143.

[11] Z. Czerwosz:Dzieci lubią rysować.Warszawa 1986, Nasza Księgarnia, s.51-52.

[12] R. Glotton, C.Clero: Tworcza aktywność dziecka.Warszawa 1976, WSiP. s.145.

[13] Przytaczam  za: Biblioteczka  reformy . Ministerstwo Edukacji Narodowej o  reformie. Opracowali:

W.Książek , J.Dobrzyńska , W.Małecki , A.Głowacka , M.Woźniak . Warszawa 1998.    

[14] Szkoła  polska  u  progu  nadchodzącego  wieku . Praca  zbiorowa  pod  red.P.Kowolika . Oficyna  Wydawnicza  „Impuls” Kraków 1999.

[15]Programy  nauczania - Edukacja  wczesnoszkolna koordynator  prac  programowych dr J.Stankiewicz . Wydawnictwa Szkolne  I  Pedagogiczne . Warszawa 1998.s.57.

[16] Tamże, s.58-59.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin