Being Human US 2011 S01E05 The End of the World as We Knew It.txt

(26 KB) Pobierz
{36}{89}- Jak umarła?|- Nie mam pojęcia.
{89}{161}Całš noc patrzyłam jak|Danny i Bridget klejš się do siebie.
{163}{199}Kim jest Bridget?
{199}{266}Mojš najlepszš przyjaciółkš,|która okazała się strasznš szmatš.
{266}{328}Bishop chce żebymy zgarniali|więcej wpływowych osób.
{328}{384}Rekrutacja w szpitalu|nie wchodzi w grę.
{384}{424}Chcę cię gdzie zabrać.
{424}{484}Zagadaj do mnie jeszcze raz|to na ciebie doniosę.
{484}{551}{Y:i}Jeste słaby|w byciu wilkołakiem.
{551}{602}- O czym ty mówisz?|- Też jestem wilkołakiem.
{602}{645}{Y:i}Ray to porzšdny facet.
{645}{705}Nie ma gdzie się podziać.|Może mógłby trochę pobyć u nas.
{705}{755}{Y:i}- Ledwo go znamy.|- Co zrobisz?
{755}{798}Rozerwiesz mnie|na strzępy w kuchni
{798}{839}i udowodnisz Joshowi,
{839}{913}jakš morderczš mendš jeste?
{913}{949}Tu sš wampiry?
{959}{1002}Rozerwij go na strzępy!
{1287}{1382}{Y:i}Każde społeczeństwo żegna zmarłych|na swój własny sposób.
{1803}{1873}{Y:i}Wygodne rytuały przygotowujšce|żyjšcych na mierć.
{2434}{2508}{Y:i}Ułatwiajš podróż,|do tego co następuje potem...
{2640}{2688}{Y:i}...o ile jest co potem.
{2918}{3011}{Y:i}Koniec końców, mierć to podróż,|w którš wyruszamy sami.
{3071}{3117}{Y:i}Niektórych|ta podróż prowadzi przez
{3117}{3191}{Y:i}ukrytš cieżkę|w ciemnym lesie,
{3191}{3249}{Y:i}gdzie zamiast odpowiedzi,
{3249}{3325}{Y:i}znajdujemy nowe pytania.
{3517}{3606}To jest tętnica szyjna.
{3623}{3676}Po jednej z obu stron szyi.
{3738}{3810}- Jestem gotów!|- Zamknij się i słuchaj!
{3834}{3877}Masz nauczyć się robić to czysto.
{3877}{3944}To jest jak wywiercenie gejzera.
{3944}{4040}Potem możesz zdecydować,|którš stronę szyi wolisz.
{4167}{4210}Dobrze.
{4210}{4282}Pierwszy raz jest najwieższy,
{4282}{4335}najsłodszy, prawda?
{4371}{4486}Zwyczajem jest podzielenie się|pierwszš ofiarš.
{4651}{4723}Being Human 1x05|The End of the World as We Knew It
{4723}{4795}[Tłumaczenie: digital8]|[Korekta & resync: Hagios]
{5550}{5601}Czuję się jak|w łodzi podwodnej,
{5601}{5637}która zaraz wybuchnie!
{5637}{5680}Musisz przestać.
{5680}{5721}To nie moja wina.
{5721}{5793}Odkšd wróciła po rozmowie|z Dannym i Bridget,
{5793}{5848}z kanalizacjš|jest jaki koszmar.
{5848}{5903}Nawiedzasz swój własny dom.
{5903}{5958}Pożegnałam się.|Odnalazłam spokój.
{5958}{6018}- Dałam im swe błogosławieństwo.|- Czemu więc...
{6054}{6116}Czemu dom brzmi|jakby miał nas pożreć?
{6116}{6155}Nie wiem... Ja...
{6155}{6195}Po prostu...|Naprawdę...
{6195}{6243}Nic nie robię.
{6243}{6277}Dobra...
{6277}{6342}więc niczym|nie jeste zdenerwowana?
{6342}{6385}- Nie.|- Niczym?
{6620}{6663}Nie wiem jak to zatrzymać.
{6701}{6749}To chyba moja wina.
{6749}{6795}Zalałem toaletę.
{6860}{6951}Fakt, że toniemy w ciekach
{6951}{7008}to chyba znak,|że powiniene się stšd wyprowadzić.
{7008}{7044}Jeste tu od miesišca.
{7044}{7090}Mam w sobie tyle radoci,
{7090}{7162}że nawet twoja blada gęba|nie może tego zniszczyć.
{7262}{7303}Umieram z głodu|po ostatniej nocy.
{7303}{7363}Nie ma to jak|małe nocne ćwiczenia,
{7363}{7401}by zdobyć apetyt.
{7401}{7461}Nie chcę wiedzieć|o czym mówisz.
{7461}{7504}Oto i on.
{7543}{7576}Odespałe?
{7576}{7622}Co ci się stało?
{7663}{7744}To był tylko...
{7744}{7828}Pijani idioci...|Będšcy idiotami.
{7869}{7948}Schlali się,|byli totalnie nawaleni.
{7948}{8001}Miasto to piekło, człowieku.
{8001}{8090}Dlatego lubię wie,|lasy, naturę...
{8090}{8130}Ale ci zwyrodnialcy,
{8130}{8178}wybrali złš noc|na spacer...
{8178}{8224}Ray...
{8224}{8327}A ten tu, z pięknymi oczkami,|to prawdziwy zabójca.
{8353}{8406}Skromni, na którego|trzeba uważać.
{8406}{8437}Zlew...
{8437}{8507}Wiem.|Zadzwoń po hydraulika.
{8552}{8641}Zadzwonię po Danny'ego.|Podwieć cię wieczorem?
{8641}{8720}Nie trzeba.|Ja i Josh zmieniamy się razem.
{8847}{8878}Naprawdę?
{8929}{8960}Hej, Ray...
{9020}{9061}Jeste tego pewien?
{9228}{9267}Hej!
{9293}{9365}Spotkamy się w szopie|po zmroku, tak?
{9478}{9545}Mam nadzieję, że to nie|za duże rozczarowanie
{9545}{9631}po tym jak rozprawilimy się|wczoraj z tymi krwiopijcami.
{9667}{9756}Muszę co wysłać, więc...
{9782}{9873}Będziemy biegać razem, racja?
{9972}{10015}Bez żadnych ograniczeń!
{10159}{10185}Pomóż nam go utrzymać!
{10389}{10454}- Co mu jest?|- Dahmer go zaatakował.
{10454}{10516}Wbił zęby w jego szyję.
{10516}{10571}Biedak dgnšł go,|ale ten jest na dopalaczach
{10571}{10605}czy czym...
{10605}{10650}Potrzebuję księdza!|Księdza!
{10650}{10722}Teraz szuka odkupienia|w religii. Wygodni.
{10760}{10801}Aidan!
{11005}{11079}Panie Sarin...|Panie Sarin, pamięta mnie pan?
{11079}{11120}- Jestem Aidan.|- Jeste pielęgniarzem.
{11120}{11192}Mylałem, że wczoraj się pożegnalimy.
{11192}{11238}Spieprzyłem.|Spieprzyłem!
{11238}{11293}Potrzebuję tu pomocy!
{11293}{11331}Wiesz co?|Zajmę się tym.
{11357}{11398}Nie słyszę twojego serca.
{11398}{11458}Kto ci to zrobił?|Kto cię przemienił?
{11458}{11494}Jeste jednym z nas?|Pomóż mi!
{11528}{11580}Nie zauważyłem noża.
{11580}{11619}- Gliny mnie goniły...|- Zamknij się!
{11619}{11681}Czemu prosiłe o księdza?|On to zrobił?
{11681}{11724}- Wydostań mnie stšd!|- Ilu przemienił?
{11724}{11758}- Pomóż mi!|- Dajcie mi rodek uspokajajšcy!
{11811}{11842}Bierz go!
{11878}{11921}- Zatrzymaj go!|- Z drogi!
{12062}{12103}Wlałem trochę czego|do udrożnienia rur.
{12103}{12158}Cały zlew zaczšł bulgotać.
{12206}{12273}Tu jest sam kwas.|Przeżre rury.
{12273}{12302}Nie wiedziałem co robić.
{12302}{12367}Wszystkie zlewy, toaleta,|każdy odpływ jest zapchany.
{12384}{12420}Nie masz może Kreta,
{12420}{12458}czy jak wy to nazywanie?
{12746}{12808}Tutaj spadła Sally.
{12892}{12978}Ta. Spadłam tak mocno,|że zniszczyłam podłogę.
{12978}{13024}Sama nie wiem, Danny.
{13024}{13093}Może to już czas,|by zmienić te kafelki.
{13093}{13170}Wiem, że to|dla ciebie ciężkie.
{13204}{13237}Cieszę się,|że tu jeste.
{13237}{13295}Ułatwiasz mi to.
{13295}{13357}Jeste teraz poważnym|kapitalistycznym dzierżawcš.
{13386}{13439}Musisz się zajšć|tym miejscem, prawda?
{13834}{13889}Mylicie, że się zmieszczę?
{14731}{14793}Mylisz, że pan Sarin|może cię odnaleć?
{14848}{14903}Jak długo tu jeste?
{14903}{14983}Przeniosłem się z Summerville|parę dni temu.
{14983}{15083}Przyznaję, że tęsknię|za zgiełkiem w parafii.
{15083}{15143}Więc jeste prawdziwym księdzem?
{15143}{15194}Zostałem wywięcony 10 lat temu.
{15194}{15254}więte powołanie i takie tam.
{15254}{15323}A modlitwy, komunia...
{15323}{15378}Jak przeprowadzasz mszę?
{15378}{15431}Nic się dla mnie|nie zmieniło.
{15431}{15500}Wcišż ratuję dusze,|ale w inny sposób.
{15620}{15668}Szeć lat temu,
{15668}{15752}umarłem na raka, chłoniaka.
{15752}{15807}Miałem 34 lata.
{15870}{15966}W szpitalu,|po tym jak się temu przyjrzałem...
{15990}{16097}W głębi, nagle do mnie dotarło.
{16097}{16174}Wiedziałem, że nie istnieje|życie pozagrobowe.
{16239}{16342}Bóg przemówił do mnie|jak nigdy wczeniej.
{16342}{16385}Nie słowami,
{16385}{16486}ale prawdziwym|i nagłym objawieniem.
{16486}{16541}Dostajemy tylko to życie.
{16541}{16579}To było jasne.
{16579}{16642}I tobie to nie wystarczyło?
{16642}{16706}Jasne, że nie!|Miałem 34 lata. Chciałem żyć.
{16754}{16843}Doktorka, bardzo bystra|i życzliwa kobieta,
{16843}{16915}współczuła mi i...
{16939}{16975}...zaoferowała inne wyjcie.
{17078}{17114}Nie rozumiesz?
{17138}{17191}Bóg mnie uratował.
{17191}{17294}Prosiłem go.|Błagałem, by mnie ocalił.
{17320}{17359}I zrobił to.
{17359}{17426}Więc mylisz, że Bóg
{17426}{17498}chciał, żeby stał się wampirem?
{17498}{17598}Cóż, jeżeli Bóg stworzył wszystko,|to wampiry też.
{17634}{17716}Sam Jezus|powstał z martwych.
{17716}{17771}Więc mówisz,|że Jezus był...
{17771}{17826}Działa na wyobranię, prawda?
{17826}{17920}Nie obchodzš mnie twoje|zboczone poglšdy teologiczne,
{17920}{17984}ale w tym szpitalu|nie przemieniamy.
{17984}{18066}Niestety,|nie ty o tym decydujesz.
{18066}{18123}Co to ma znaczyć?
{18123}{18188}Bishop mnie tu sprowadził.
{18265}{18344}To będzie straszny rok,|ale damy radę.
{18344}{18380}Wszystko będzie dobrze.
{18466}{18497}Do zobaczenia.
{18579}{18656}Co ty robisz|z paniš Maida?
{18656}{18701}Słucham?
{18701}{18756}Nie przeszkadzaj moim pacjentom.|Włanie miała...
{18756}{18797}Operację biodra.|Tak, wiem.
{18797}{18833}Potrzebuje odpoczynku.
{18833}{18898}Sšdzę, że mała pogawędka|o jej synu
{18898}{18936}nie zagrozi jej biodrze.
{18936}{18967}- O jej synu?|- Dokładnie.
{18967}{19001}Najmłodszy, Sunil,
{19001}{19056}przebywa przez rok w Costa Rice|i jest przekonana,
{19056}{19128}maoistyczni rebelianci|odetnš mu głowę maczetš.
{19128}{19186}Zapewniłem jš,|że panuje tam demokracja.
{19186}{19224}Spokój.
{19224}{19296}Jest bardzo rozwinięta|jak na ten region.
{19325}{19370}Niesamowite... Słuchasz TokFM.
{19370}{19433}Od kiedy jeste|z paniš Maidš tak blisko?
{19433}{19507}Prowadziłem jš kiedy|na radiologię
{19507}{19572}i wspomniała,|że nikt jej nie odwiedza.
{19572}{19620}Więc powiedziałem,|że ja będę jš odwiedzał.
{19620}{19665}Nie masz nic przeciwko?
{19665}{19696}To oznacza, że będziesz|sprzštał jej wymiociny
{19696}{19747}oraz zmieniał cuchnšce|moczem przecieradła, tak?
{19747}{19819}Tak, cóż, tak by było...
{19819}{19879}Ale mam dzi wolne.
{20253}{20286}Sally?
{20375}{20428}Skończysz wreszcie?
{20428}{20471}Sally tu nie ma.
{20471}{20528}Chyba mogę się z niš skontaktować.
{20567}{20605}Pamiętasz jak do mnie mówiła?
{20605}{20660}Na litoć Boskš,|nie rozmawiała z tobš!
{20660}{20739}Rozmawiała.|Ja... Poczułam jš.
{20739}{20814}Wiesz jak się przez to czuję?
{20814}{20876}Gdy cišgle|mi o niej przypominasz?
{20943}{20984}Przepraszam.
{21013}{21051}Po prostu...
{21051}{21113}Gdyby tam był, poczułby...
{21214}{21252}Danny?
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin