Grimm.S02E14.HDTV.x264-LOL.txt

(27 KB) Pobierz
[5][18]/Poprzednio...
[18][65]/To kapitan obudził Juliette.|/Co oznacza, że uratował jej życie.
[65][87]Widziałem, jak kapitan|/grzebał w twojej szufladzie.
[88][104]Kapitan zabrał co,|/co należy do mnie.
[106][125]/Jeli oni nie kontrolujš|/swoich poczynań
[125][142]/i ma to zwišzek|/z tym zaklęciem,
[142][166]/to nie ma powodu|/robić nic szalonego.
[176][194]Przyniosłem klucz.
[194][217]Oddam ci go.|Dlatego do ciebie zadzwoniłem.
[218][233]Po tym Juliette|mnie sobie przypomni?
[234][256]To pierwszy krok z tego,|co musisz przejć,
[256][276]żeby złamać zaklęcie|działajšce na Juliette i kapitana.
[276][300]/- Jaki jest drugi?|/- Drugi wymaga waszej trójki.
[301][323]- I to już?|- Nie.
[343][366]- Teraz tak.|- Nick?
[389][457]/"Zwierzęta dyskutowały, jak pozbyć się|/złodziei i w końcu wpadły na pomysł".
[473][494]To częć procesu,|który musi przejć.
[494][518]Jakiego procesu?|Nic z tego nie rozumiem.
[519][544]- Juliette, nic mu nie będzie.|- Inaczej to wyglšda.
[545][571]- Musimy wezwać karetkę.|- Nie pomogš mu.
[576][592]To szaleństwo.|Wy oszalelicie.
[593][623]To jedyny sposób, by powstrzymać to,|co się dzieje między tobš a nim.
[623][641]Nie wyjaniłe jej,|co tutaj robimy?
[642][663]Jak wyjanić co,|czego sam do końca nie rozumiem?
[665][682]- Wzywam karetkę.|- Monroe.
[682][698]Nie możesz|tego zrobić, Juliette.
[699][729]Wiesz, że przyjanię się z Nickiem|i nigdy bym go nie skrzywdził.
[730][749]Zaprosił cię tutaj|nie bez powodu.
[749][765]Nick robi to dla ciebie.
[765][801]Nie rozumiem, dlaczego musi|przez to przechodzić dla mnie.
[802][844]Większoci z tego nie będziemy|w stanie całkowicie wytłumaczyć.
[845][868]Powiedz mi tę częć,|którš potrafisz wytłumaczyć.
[873][893]- Pamiętasz kota, który podrapał...|- Mój Boże,
[893][911]nie chcę więcej słuchać|o tym kocie.
[911][957]Jeli jeszcze kto obwini|o to wszystko kota, głowa mi eksploduje.
[958][972]- Wiesz, co przechodzi.|- Wiem.
[973][995]- Kiedy z tego wyjdzie?|- Nie wiem.
[995][1014]Dopiero, kiedy się obudziłem,|zobaczyłem, gdzie byłem.
[1015][1048]Czujesz co do kapitana Renarda|i nie wiesz dlaczego.
[1048][1082]Jakby którego dnia się obudziła|i szalała za kim, kogo ledwo znasz.
[1082][1109]- Dobrze mówię?|- Tak.
[1109][1128]W ludzkim organizmie|zachodzi wiele procesów,
[1129][1149]hormonalnych i chemicznych,|które mogš wywołać
[1149][1180]takš niewytłumaczalnš|eksplozję uczuć.
[1180][1235]A tutaj mamy do czynienia|z nieudanym szaleństwem feromonów.
[1236][1270]Musimy odwrócić zachowanie|nimi spowodowane,
[1270][1289]zanim zdarzy się|co gorszego.
[1305][1318]Budzi się.
[1342][1353]Nick, słyszysz mnie?
[1353][1373]Słyszysz nas?
[1374][1414]- Nie wstawaj za szybko.|- Pić.
[1464][1482]Super.|Już po wszystkim?
[1523][1533]Co?
[1534][1552]Wasza dwójka|musi zrobić co jeszcze.
[1553][1574]Chodcie ze mnš.
[1585][1608]Ty też musisz|zrobić jeszcze jednš rzecz.
[1660][1682]Chyba lepiej by było,|gdybym o tej częci nie wiedział.
[1683][1704]Też chciałbym|o tym nie wiedzieć.
[1710][1728]/Monroe.|/Prawie gotowe.
[1731][1745]/Masz ostatni składnik?
[1745][1771]Włanie go zdobywam.
[1843][1852]Co to jest?
[1863][1882]Dodatek, który zmniejszy gorycz.
[1912][1931]Miejmy to już za sobš.
[1997][2009]Lepiej, żeby zadziałało.
[2160][2178]Co teraz?
[2186][2210]Jak dobrze pójdzie,|zwalczy to intensywnš żšdzę,
[2211][2254]jakš do siebie pałacie|i wrócš wam normalne emocje.
[2263][2280]Ale musimy poczekać|i zobaczymy.
[2286][2305]Nie będę tu czekać.|Wracam do domu.
[2309][2331]Sama.
[2400][2428]Mylę, że "sama"|to krok w dobrym kierunku.
[2433][2465]Dopilnuję, by została...|sama.
[2545][2582]- A jeli to nie zadziała?|- To już sama nie wiem.
[3077][3110]{Y:b}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[3111][3149]{Y:b}Tłumaczenie: moniuska|Korekta: k-rol
[3150][3165]{Y:b}GRIMM S02E14
[3197][3214]Witaj, Monroe.
[3214][3231]- Depozyt?|- Tak jest.
[3232][3267]- Jak tam interes zegarowy?|- Zyski przychodzš z czasem.
[3267][3287]Stare chińskie przysłowie.
[3395][3409]Na glebę!
[3410][3423]Na glebę.
[3423][3434]- Ej, ty...|- Na podłogę!
[3434][3458]Wszyscy leżeć!
[3458][3483]Ty!|Chod tu, skarbie.
[3506][3519]Nie ruszać się!
[3542][3560]Ani drgnij.
[3569][3584]Padnij na podłogę!
[3584][3607]Powiedziałem, na podłogę!
[3639][3654]Bierzcie wszystko!
[3717][3738]Łap torby.|Spadamy!
[3767][3786]Koniec czasu!|Idziemy.
[3787][3808]No już, kończ to!
[3808][3832]- Spadajmy stšd!|- Nie ruszaj się!
[3832][3869]- Nikt się nie rusza.|- Nie podnosić głowy.
[4153][4186]Co wam mówiłem?
[4186][4204]To było szalone.
[4223][4240]To było cholernie proste.
[4240][4263]Stulcie się i siedcie,|bo nic nie widzę.
[4264][4281]Widzisz to?
[4281][4307]Bułka z masłem.
[4356][4389]/- To zabrał ci kapitan?|- Tak.
[4391][4431]- Co on otwiera?|- Nie wiem.
[4443][4467]Ale jest to co,|za co ludzie gotowi sš zabić.
[4494][4517]Kiedy umoczysz|tę stronę w tuszu
[4517][4554]i przyłożysz do kartki...|to tworzy częć mapy.
[4554][4608]Jest jeszcze takich szeć,|których poszukujš po całym wiecie.
[4608][4633]Żeby skompletować mapę,|musisz mieć wszystkich siedem
[4633][4679]i znajdziesz to,|co zostało ukryte w XII wieku.
[4709][4739]Gdybym nie widział tego,|co widziałem, nie uwierzyłbym w to.
[4739][4789]- Ja też nie.|- Pomóż mi to ogarnšć.
[4798][4817]Kapitan jest częciš|rodziny królewskiej.
[4817][4869]Jest też po częci zębowiedmš,|tak jak Adalind, zanim jš pozbawiłe mocy?
[4874][4883]W skrócie tak.
[4883][4930]Też możemy tak skończyć,|jeli to potrwa dłużej.
[4930][4958]Gdzie będziesz|go teraz trzymał?
[4958][4987]- Na szyi.|- Bardzo przezornie.
[4987][5010]Następna osoba,|która zechce mi to odebrać,
[5018][5035]będzie musiała|najpierw mnie zabić.
[5040][5063]Miejmy nadzieję,|że do tego nie dojdzie.
[5063][5108]- A co z Juliette?|- Nie wiem.
[5108][5128]Mam nadzieję,|że będzie dobrze, ale na razie
[5128][5146]staram się|dać jej trochę swobody.
[5391][5407]Cholera.
[5438][5468]/Wszyscy nosili maski...|straszne, takie realistyczne.
[5468][5488]- Jakie maski?|- Nie wiem.
[5488][5515]Może wilków.|Ale nie były jakie tandetne.
[5515][5541]Wyglšdały jak z prawdziwej skóry|i z prawdziwymi zębami.
[5542][5566]Przepraszam.|Nigdy wczeniej nic takiego nie widziałam.
[5567][5580]Proszę wybaczyć.
[5606][5639]Było trzech złodziei.|Uzbrojeni, weszli strzelajšc.
[5639][5662]Wszyscy mieli|jakie zwierzęce maski.
[5662][5691]- Kamery ochrony?|- Włanie zabezpieczamy.
[5746][5771]Dzięki.
[5775][5798]Cieszę się,|że to was wezwali.
[5798][5808]Zajmiemy się tym.
[5834][5839]Byłe tutaj?
[5841][5864]W samym centrum akcji.|Nie jest dobrze.
[5864][5878]Musimy szybko|znaleć tych goci.
[5878][5910]Wcale nie nosili masek.
[5916][5948]Kiedy tu wpadli,|byli całkowicie przeinafczeni.
[5949][5966]Wszyscy w banku|ich tak widzieli?
[5967][5987]Tak.|Zrobili to specjalnie.
[5988][6000]- Czym byli?|- Jeden narkojaszczur
[6001][6053]i dwóch wilkorów,|co osobicie bardzo mnie ubodło.
[6054][6076]Więc wiedzieli dokładnie,|co robiš.
[6076][6092]Stary, to co|dużo poważniejszego.
[6092][6113]Poważniejszego, niż rabowanie|banku w biały dzień?
[6114][6130]Tak.
[6131][6162]Złamali Gesetzbuch Ehrenkodex.
[6163][6198]- Co?|- Gesetzbuch Ehrenkodex.
[6198][6219]Znany również|jako "Kodeks Szwabii".
[6219][6258]Nasz najważniejszy|kodeks honorowy.
[6258][6293]Łamiesz jego zasady,|a narażasz wszystkie bionty.
[6293][6314]400 lat temu|odbyła się wielka narada.
[6315][6347]Zjechali się reprezentanci|ze wszystkich zakštków Ziemi.
[6347][6371]To też poważny|problem dla Grimma.
[6371][6402]W przyczepie na pewno|masz co na ten temat.
[6430][6470]Tu co jest.|Z czasów rady Walenstad z roku 1521.
[6470][6531]- To po niemiecku.|- Tak. A tutaj piszš,
[6532][6592]że "to okrela wytyczne zapewnienia bezpieczeństwa|i dobrobytu społecznoci biontów".
[6592][6632]Krótko mówišc, le się dzieje,|kiedy bionty ujawniajš się,
[6632][6654]aby zdobyć przewagę|nad ludmi.
[6655][6683]Wielkie polowanie na czarownice|z wieku XVI i XVII...
[6683][6708]Mylicie,|że oni palili czarownice?
[6708][6732]Banda półgłówków,|jak ci dzisiaj w banku,
[6732][6781]rozpętała wtedy dyskusję|i awantura trwała 300 lat.
[6781][6800]Jeli mylicie,|że to nie może się powtórzyć
[6800][6818]tu i teraz,|to pomylcie jeszcze raz.
[6818][6842]Fakt, że rabowali bank|jako bionty sprawia,
[6842][6860]że znalezienie ich|będzie niemożliwe.
[6860][6867]Żadnych odcisków,
[6868][6893]- nikt ich nie rozpozna.|- Heloł, poza mnš.
[6893][6935]Tak, a twoje zeznanie|o dwóch wilkorach i narkojaszczurze
[6935][6953]zostanie bardzo dobrze|przyjęte przed sšdem.
[6954][6967]To jak ich znajdziemy?
[6967][7011]Mam przeczucie, że ten napad|nie był ich pierwszym balem przebierańców.
[7011][7049]Sprawdmy ostatnie sprawy,|gdzie używano masek.
[7050][7064]Kiedy to się wyda,|szybko się rozniesie
[7065][7087]i wiele biontów|zacznie wirować.
[7087][7104]A kiedy wystraszysz|społecznoć biontów,
[7105][7152]kto zawsze zna kogo,|kto zna kogo, kto co wie.
[7161][7181]Więc zacznę pytać.
[7342][7384]wiadkowie widzieli ich, jak zmierzali|na wschód ku Stark i północ ku Naito.
[7384][7404]Kamery ochrony|towarzystwa ubezpieczeniowego
[7405][7432]i sklepu jubilerskiego|potwierdzajš tę drogę,
[7433][7460]ale od tego miejsca|nie mamy nic.
[7460][7476]Dwie przecznice dalej|jest pusta parcela.
[7476][7495]Mogli mieć tam|zaparkowany samochód, którym uciekli.
[7495][7511]Mam to, czego szukalicie.
[7511][7531]Dwa inne rabunki|z zeszłego miesišca,
[7532][7554]gdzie używano techniki|"przerażajšcych masek".
[7554][7573]Sklep z częciami samochodowymi|w Eastport Plaza
[7573][7591]i sklep osiedlowy|w Troutdale.
[7591][7625]Rozwijajš się.
[7626][7650]Niezłe maski.
[7651][7689]Rozelę zdjęci...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin