Cosplay Cafe 01.txt

(12 KB) Pobierz
00:00:46:Nazywam si� Tomoya Asahina,
00:00:49:...pe�ni� obowi�zki menad�era kawiarni o nazwie Noel.
00:00:54:Poprzedni menad�er ryzykowa� swe �ycie by uratowa�| mnie przed wypadkiem samochodowym.
00:00:59:Odk�d nadal jest w szpitalu, to ja zajmuj� si�...
00:01:02:...jego obowi�zkami jako menad�er.
00:01:13:Witam.
00:01:15:Co poda�?
00:01:18:C�, ja...
00:01:21:Przepraszam.
00:01:27:Pa�skie zam�wienie, Einspanner.
00:01:32:Ale zamawia�em kaw� ziarnist�.
00:01:36:Tak, c� Einspanner jest niemieck� odmian� par�wkowej kawy.
00:01:43:Huh?
00:01:45:Oh, jestem taka wulgarna.
00:01:47:Pomy�la�am o pa�skiej par�wce.
00:01:55:Oczywi�cie klienci nie s� zadowoleni| z mojej pospiesznie przygotowanej herbaty.
00:02:01:Stracili�my troch� klient�w.
00:02:03:Tomoya-kun potrzebuj� 3 kawy.
00:02:07:Tak Ryoka-san.
00:02:08:Obecnie z pomys�ami c�rki menad�era Noel...
00:02:14:...i wraz ze sta�ym bywalcem Akiho-san...
00:02:17:...zdecydowali�my si� otworzy� kawiarni� cosplay.
00:02:22:Dzie� dobry.
00:02:24:Mamy dzisiaj sporo klient�w.
00:02:27:Dzi�kuj� ze wzi�a� t� zmian�.
00:02:30:W porz�dku.
00:02:31:Dobrze widzie� jak jeste� zaj�ty.
00:02:34:P�jd� i si� przebior�.
00:02:36:Akiho-san.
00:02:42:Dzi�kuj� ci bardzo.
00:02:57:230,000... 240,000...
00:02:59:250,000... 260,000... 270,000...
00:03:03:Noel z pewno�ci� kocha pieni�dze.
00:03:06:�wietna robota menad�erze.
00:03:08:Faktycznie wiesz jak prowadzi� interes.
00:03:11:Powinna� p�j�� si� przebra� Akiho-san.
00:03:15:Ale...
00:03:18:Dam sobie rad�.
00:03:22:Przepraszam.
00:03:24:Dlaczego patrzysz na ni� takimi oczami?
00:03:28:Co?
00:03:29:Nigdy nie m�wi�e� do mnie takich rzeczy.
00:03:33:Kanae-san?
00:03:35:Czuj� smutek.
00:03:39:Kiedy si� tu wszyscy dostali�cie?
00:03:41:Poza tym robisz si� tam u do�u wi�kszy.
00:03:44:To takie niestosowne.
00:03:46:Nie mia�em z tym nic wsp�lnego!
00:03:48:C�, wszystkie jeste�my �onate.
00:03:51:Poza Akiho, kt�ra straci�a m�a i teraz jest wdow�.
00:03:56:Ale wstyd.
00:03:58:Masz na przeciwko siebie pi�kn� kobiet�.
00:04:04:Zrobi�am tu ma�� dziurk�.
00:04:07:Widz� jak przebiera si� Akiho-san.
00:04:09:Zaczekaj chwilk� Seia-san.
00:04:11:Ma ma�e piersi ale perfekcyjnie ukszta�towane.
00:04:17:Jej bielizna jest czysto bia�a. To jej kolor.
00:04:23:Dlaczego tam jest dziura?
00:04:25:Ouch!
00:04:26:Co do diab�a?
00:04:28:C�, my musimy odebra� nasze dzieci z przedszkola.
00:04:33:Zatem my idziemy swoj� drog�.
00:04:35:Dzi�kuj� za pomoc w obs�udze.
00:04:39:Tak�e id�! Zaczekajcie na mnie!
00:04:45:Nie pozwol� na jakiekolwiek romantyczne stosunki w tym sklepie.
00:04:49:Wiem.
00:04:51:Poza tym, Akiho-san nie chce mnie.
00:04:57:Ale to niebezpiecznie jest wysy�a� j� do domu samej o tej porze.| Wi�c pozwol� ci odprowadzi� j� do domu.
00:05:09:Dzisiaj by�o doprawdy du�o roboty.
00:05:12:My�l�, �e padn� je�li nie b�d� nad��a�.
00:05:16:Ale jestem naprawd� szcz�liwa.
00:05:19:Po tym jak Taichi-san, mia�am na my�li po tym jak umar� m�j m��...
00:05:22:Nie mia�am ochoty robi� czego� dla innych.
00:05:29:Przepraszam je�li ci� przynudzam.
00:05:32:Wcale ze nie, ale raczej by�bym jedynym z klient�w u Noela.
00:05:37:M�g�bym chodzi� codziennie do sklepu| tylko po to by zobaczy� ci� w stroju kelnerki.
00:05:43:Tylko �artowa�em.
00:05:46:Zapomnij o tym co przed chwil� powiedzia�em.
00:05:50:Akiho-san?
00:05:52:Umm, czy powinnam by� bardziej pewna siebie?
00:05:56:Co?
00:05:57:Nie mam tak �wietnego cia�a jak reszta dziewczyn.
00:06:01:To nie prawda uwa�am, �e jeste� cudowna.
00:06:04:Dzi�kuj� ci bardzo.
00:06:06:Na pocz�tku bardzo si� ba�em, �e m�g�by| kto� mnie zobaczy� w takim miejscu.
00:06:10:Ale te dni by�y inne.
00:06:15:Czuj� si� jakbym lepiej si� bawi�a.
00:06:17:Czy to prawda?
00:06:18:Tak, ale prosz� ci� by� nie m�wi� o tym pozosta�ym dziewczynom.
00:06:24:Gdyby si� o tym dowiedzia�y, to chcia�yby| bym za�o�y�a bardziej ekstremalny str�j.
00:06:37:Zatem zostawi� to dla siebie.
00:06:39:Dzi�kuj�, �e odprowadzi�e� mnie do domu.
00:06:41:Oh, to nic takiego.
00:06:43:Dobranoc.
00:06:45:Dobranoc.
00:06:48:Taichi-san...
00:07:07:Taichi-san...
00:07:11:Jestem samotna...
00:07:32:Chc� go poliza�...
00:07:35:Twojego kutasa Taichi-san...
00:07:40:Gor�co Taichi-san...
00:07:43:Pocieraj j� swoj� r�k�...
00:07:47:Nie...
00:07:49:Wiem to...
00:07:53:...to jest wulgarne...
00:07:57:Ale dotknij mojej w�asnej...
00:08:03:Mocniej...
00:08:06:Masturbuj...
00:08:09:Moje palce...
00:08:13:Tak, wepchnij go...
00:08:15:Wepchnij go we mnie...
00:08:26:Moja r�ka nie mo�e przesta�...
00:08:29:Nie...
00:08:30:Nie powinnam tego robi�...
00:08:34:Cudowne uczucie...
00:08:35:Dochodz�...
00:08:57:Tomoya-san...
00:09:07:Przepraszam, �e zmusi�am ci� do wyj�cia ze mn�.
00:09:12:W porz�dku i tak nie mia�em nic do roboty.
00:09:15:Co powinnam zrobi� na obiad?
00:09:18:Doprawdy jestem niezdecydowana pewnymi rzeczami.
00:09:21:Naprawd�?
00:09:23:Mia�a� problemy z wyborem dzisiejszej wieczornej kolacji?
00:09:32:Mamy dzisiaj specjaln� wo�owin�.
00:09:35:A co powiesz na sukiyaki?
00:09:38:Dobry pomys�.
00:09:40:Mam troch� chi�skiej kapusty do sukiyaki.
00:09:42:Dodam jakie� grzyby shiitake i ��te m�ode pieczarki...
00:09:45:...za 500 jen�w.
00:09:47:W�a�nie...
00:09:48:Sukiyaki eh?
00:09:50:Zatem mam to s�odkie pude�eczko.
00:09:53:Wykonany z teflonu, jest to �wietny garnek.
00:09:56:Oh, tak bardzo ci dzi�kuj�.
00:10:00:Dzi�kuj� ci bardzo.
00:10:02:S�dz�, �e ju� wiem co zrobi� dzisiaj na obiad.
00:10:06:Ale nie powinna� kupowa� rzeczy, kt�rych nie potrzebujesz.
00:10:10:Nie potrzebujesz ca�ej tej chi�skiej kapusty.
00:10:13:Jestem doprawdy w tym kiepska.
00:10:15:Ale to r�wnie� dobrze o tobie �wiadczy Akiho-san.
00:10:35:Przepyszne.
00:10:36:Tak jak si� tego spodziewa�am| jeste� doprawdy �wietn� kuchark�, Kanae-san.
00:10:40:W przepisie gotowania mi�sa na wolnym ogniu i ziemniak�w...
00:10:42:...musisz dobrze pilnowa� wywaru z zupy.
00:10:44:Dzi�kuj� za lekcj�.
00:10:46:A dla kogo gotujesz?
00:10:49:Dla Tomoya-san.
00:10:52:�yje samotnie, wi�c trudno mu jest |posmakowa� domowej kuchni, prawda?
00:10:57:Rozumiem...
00:10:59:Powiedzia�, �e chce zje�� jakie�| gotowane na wolnym ogniu mi�so i ziemniaki.
00:11:03:Razem rozmawiacie o takich rzeczach?
00:11:07:Jedzenie w samotno�ci dobrze nie smakuje, prawda?
00:11:10:Zapyta�am go czy nie mia�by ochoty zje�� kolacji.
00:11:14:A potem...
00:11:15:Oh rozumiem...
00:11:17:Potem zamierzasz po kolacji uprawia� z nim sex?
00:11:21:Co?
00:11:24:Wracam z zakup�w.
00:11:27:Dzi�kuje ci bardzo.
00:11:28:Wygl�da na to, �e p�nym popo�udniem mo�emy by� zaj�ci.
00:11:31:Wi�c zr�bmy ma�e zapasy.
00:11:37:Hakugenya
00:11:56:Tak przy okazji to co czujesz do Akiho-san?
00:12:01:Co? Nic szczeg�lnego.
00:12:04:Absolutnie �adnych uczu�?
00:12:06:W�a�nie...
00:12:08:Rozumiem.
00:12:10:Zatem nie b�dzie ci przeszkadza�o jak zjemy| sobie gotowane mi�so i ziemniaki Akiho-san, prawda?
00:12:20:To jest...
00:12:22:Je�li niczego do niej nie czujesz w takim razie| nie zawraca�by� sobie tym g�owy, prawda?
00:12:27:Ale...
00:12:31:Gotowanego na wolnym ogniu mi�so i ziemniaki z tych pojemnik�w czy Akiho-san....
00:12:34:Co wolisz?
00:12:38:Chc� schrupa� Akiho-san's...
00:12:40:Chce schrupa� Akiho-san!
00:12:43:To obrzydliwe!
00:12:47:Czujecie to sfrustrowanie?
00:12:50:Zobacz kto to m�wi.
00:12:53:Mam na my�li to, �e m�j m�� jest bardzo zaj�ty w pracy,
00:12:55:...wi�c od pewnego czasu nie uprawia�am sexu.
00:12:56:R�wnie� dawno nie uprawia�am �adnego!
00:13:00:Seia-san!
00:13:02:Prosz� ci�, daj mi spr�bowa� swej par�wki.
00:13:12:Jest ogromny!
00:13:14:Co robisz? Prosz� ci� przesta�.
00:13:18:Twoja par�wka umar�a.
00:13:23:Znowu ci go ocuc�...
00:13:34:Seia-san, st�j...
00:13:38:Teraz po prostu sobie wyobra� jak Akiho-san ssie twojego kutasa.
00:13:43:Co...
00:13:52:Ju� wi�cej nie dam razy zmie�ci� w ustach...
00:14:01:Kanae-san.
00:14:02:Moje cycki s� bardzo czu�e.
00:14:04:Ju� d�u�ej tego nie wytrzymam!
00:14:08:Czuj� si� g�upio jako jedyna spokojna tu osoba.
00:14:22:Pozwol� ci u�y� mych cyck�w jako poduszki.
00:14:30:Jest taki twardy...
00:14:32:On dr�y!
00:14:34:Wygl�da na to, �e musisz si� wy�adowa� Tomoya-san.
00:14:38:Przesta�my ju�...
00:14:42:Po prostu pozostaw to nam.
00:14:48:Nie...
00:14:49:Oh, doprawdy masz s�odki g�os Tomoya-san.
00:15:00:Nie...
00:15:01:Nie ruszaj g�ow� Tomoya-kun...
00:15:04:Wi�cej, wi�cej!
00:15:27:Cudowne uczucie!
00:15:37:To twoja strata je�li to ci si� nie podoba.
00:15:47:Chce by� mi da� swego g�stego nasienia, Tomoya-san.
00:15:58:To jest Kanae-san...
00:15:59:Wo� Kanae...
00:16:01:Kanae-san smakuje...
00:16:05:Jajka Tomoya-san smakuj� wybornie.
00:16:10:Seia-san...
00:16:12:Doprowadza mnie do katuszy...
00:16:19:Ryoka-san, jeste� za ciasna...
00:16:23:Niesamowita technika...
00:16:25:Nie mog� uwierzy�, �e czuj� to a� do ca�ego wierzcho�ka...
00:16:28:Ale je�li b�dziesz ssa�a go tak mocno...
00:17:04:Doprawdy nic nie pami�tasz z ostatniej nocy?
00:17:08:Nie, nie ca�kiem.
00:17:15:Prosz�, za�� to Akiho-san.
00:17:17:Nie. To jest zbyt kr�puj�ce.
00:17:20:Ale pami�tam jedn� rzecz.
00:17:23:Co takiego?
00:17:29:Je�li kogo� lubisz to po prostu idziesz do niego i mu to m�wisz.
00:17:34:No dalej jest w porz�dku.
00:17:38:Ale...
00:17:40:Ale ona ci�gle my�li o Taichi-san.
00:17:44:Ale Taichi-san nic dla niej nie zrobi, prawda?
00:17:48:On nie zaprosi jej na randk�, a nawet nie b�dzie z ni� uprawia� sexu.
00:17:52:Ryoka-san...
00:17:53:Zabierz go z jej drogi.
00:17:58:Je�li Akiho by�aby z tym zadowolona to jest dobrze.
00:18:13:Kupi�am za du�o.
00:18:15:Poniewa� jeste� zbyt mi�� osob�.
00:18:18:Ju� raz mnie za to skarci�e�.
00:18:22:Nie skarci�em ci�...
00:18:25:Taichi-san r�wnie� za co� takiego mnie skarci�.
00:18:36:Przyjdziesz zje�� ze mn� kolacj�, prawda?
00:18:41:Poniewa� kupi�am tak du�o.
00:18:44:T...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin