Odśpiewki weselne.doc

(74 KB) Pobierz
ODŚPIEWKI

ODŚPIEWKI

                      1

Na wysokim drzewie,ptaszek ptaszka dziobie.

Poczekaj ty babo zaraz będę przy tobie.

                      2                         

Nie śpiewaj,nie śpiewaj bo mi nie poradzisz.

Jeszcze mi językiem o tyłek zawadzisz.

                      3

Na wysokim dębie, dwie walizki w kupie.

Ty mnie nosisz w sercu a ja ciebie w dupie.

                      4

A ty myślisz Józek że ja ciebie pragnę.

Pocałuj mnie w tyłek, jeszcze ci się nagnę.

                      5

Szedł sobie nasz Józek, i miał żółte buty.

Poszedł se na piwo do kobyli dupy.

                      6

Nie śpiewaj, nie śpiewaj bo to wcale nie tak.

Głowa ci się trzęsie jak żydowski przetak.

                      7

Śpiewałem ja nieraz ,wszyscy mnie słuchali.

Na takiego śpiwoka wszyscy by nasrali.

                      8

Z wesela na wesele bociany leciały,

Takiego śpiewaka na polu wysrały.

                      9

Przestań proszę śpiewać, do jasnej cholery

Bo rżysz takim głosem jak dworskie ogiery.

                      10

Nie śpiewaj nie śpiewaj, bo ja śpiewać umie,

Głosik mam jak słowik, każdy mnie rozumie.

                      11

Nie śpiewaj, nie śpiewaj bo tu nie masz komu.

Bierz flachę pod pachę i spieprzaj do domu.

                      12

Nie śpiewaj, nie śpiewaj bo cię nie chcę słuchać.

Dam ci ze dwa złote, idz się ty wydmuchać.

                      13

Lubię ja cię Józiu, lubić ja cię muszę .

Złapię cię za szyję, i ciulem uduszę.

                      14

Rośnie trawka rośnie, i pnie się po ziemi,

Proszę z tą piosenką wyjść sobie do sieni.

                      15

Śpiewałeś, śpiewałeś orkiestra ci grała.

Portki ci opadły, fujara wisiała.

                      16

Nie śpiewaj, nie śpiewaj nie psuj se figóry.

Jak otworzysz gębę widać w zębach dziury.

 

                       17

Nie śpiewaj nie śpiewaj i mi nie faktoruj,

Pies leży pod ławą, jajka mu uszoruj.

                       18

Nie śpiewaj, nie śpiewaj ja ci tak poradzę.

Krowa ma dwie dziury, do jednej cię wsadzę.

                       19

Siedziałeś na perzu, wołałeś Kazimierzu.

Kiwałeś palcami, chodź do mnie z jajcami.

                       20

Można wszystko śpiewać, nawet i krytycznie.

Tylko proszę śpiewać bardziej melodycznie.

                       21

Już nie mogę śpiewać bo mnie gęba boli.

Kiedy się ten miglanc ode mnie odpierdoli.

                       22

Pośpiewałbym jeszcze ale nie mam chęci.

Bo już tam Józiu, głową na mnie kręci.    

                       23

Na zabrzańskiej szosie stoi słup przy słupie.

A naszemu Józiowi zakręciło się w dupie.

                      24

Mylisz ty się Józiu, że z ciebie parada

A ciebie postawić w kapuście za dziada.

                      25

A daj że mi boże z tym dziadem się zetknąć,

Gdzie największe błoto, tam tego dziada wepchnąć.

                      26

Boże Narodzenie raz do roku bywa ,

Dziad jak pienię dzy nie ma  to chodzi i śpiewa

                      27

Nie śpiewaj nie śpiewaj niech ci się nie zdaje

Czoło ci się świeci jak bykowi jaje.

                      28

Dziękuję dzię kuję za takie śpiewanie

Niech ci ta przyśpiewka, kołkiem w gardle stanie.

                      29

A skąd żeś się wyrwał , z tą piosenką nagle.

Pewnie od komina osmolony diable 

                      30

Leciał se gołąbek usiadł na fortecy

Pocałuj mnie w tyłek ,a ja ciebie w plecy.

                       31

Dziękuję ci panie za tą pioseneczkę

Za to weź pocałuj w tyłek jałóweczkę.

                       32

Ja ją pocałuję ty ją podprowadzisz,

Ja ogon podniosę a ty język wsadzisz.

                      

 

                      33

Ładnyś ty chłopaku ładne twoje zdanie

Dać ci prosto w gębę za twe wychowanie.

                      34

Nie śpiewaj nie śpiewaj bo mi już to zbrzydło

Osrałeś koszulę choć dam ci na mydło.

                      35

Nie śpiewaj, nie śpiewaj, bo ci się nie tyczy.

Ludzie se pomyślą że to krowa ryczy.

                      36

Jak krowa zaryczy dookoła słychać,

A jak ty tu śpiewasz jak byś miał już zdychać.

                      37

Dziewczyno dziewczyno, ładna twoja mina,

Jak ty tutaj śpiewasz wyglądasz jak świnia.

                      38

Wyglądasz jak świnia ogon ci doprawić

Będą mieli goście z kim się dzisiaj bawić

                      39

Nasz szwagier kochany słomą jest wypchany

Kijem jest podparty i jest diabła warty.

                      40

Nie śpiewaj, nie śpiewaj ty stary klekocie

Bo ci tak wychodzi jak kijem po plocie.

                      41

Nie śpiewaj, nie śpiewaj ty stary pijaku

Bo cię ojciec zrobił za stodołą w krzaku.

                      42

Zamknij się oj zamknij skromnymi słowami,

Bo cię zamknę swoimi pięściami.

                      43

Myślisz ty Józiu że z ciebie parada,

Aciebie postawić w kapuście za dziada.

                      44

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin