Sekret Wiecznego Życia.pdf

(122 KB) Pobierz
153031714 UNPDF
Sekret Wiecznego Życia
Tajemnica Tybetu
(Wyjątki z rękopisu pradziada kapitana D.)
Pradziad kapitana D. - bogaty rosyjski
obywatel ziemski został sierotą, gdy miał 80 lat.
Posiadał naturę szczerą i przedsiębiorczą. Poznał
Turkiestan i Chiny. Dowiedział się o
tajemniczym mieście Lhassa, o mieszkającej tam
inkarnacji Dalai-Lamie i o klasztorach
tybetańskich. Postanowił przeniknąć do tego
świętego miasta i po różnych trudnościach to mu
się to udało. Rozmawiał wielokrotnie z Dalai
Lamą. Dostał się z wielkim trudem do
najstarszego w Tybecie klasztoru Bsam-Jam.
Spędził tam wiele lat wśród poświęconych
tajemnicom okultystcznym wschodu lam.
Następnie wrócił do ojczyzny.
W klasztorze nauczył się czytać ludzkie myśli i
ożywiać obumarłe zwierzęta. Powodował, że
księżyc na landszafcie wiszącym w jego salonie,
mógł się poruszać przechodząc wszystkie fazy i
okresy jak księżyc prawdziwy. Gdy miał 110 lat
wyglądał na 40 - nie miał zmarszczek ani siwych
włosów. Nigdy nie chorował, mało spał. Zmarł w
1917 roku na krótko przed rewolucją, ściśle
zapowiadając czas swego odejścia do lepszego
świata.
Prawnuka swego - kapitana D. zawsze bardzo
lubił i postanowił uczynić go następcą swej
tajemnicy. Opowiadał mu, gdy jeszcze żył, że
posiada tajemnicę wiecznej młodości, zdrowia i
siły i gdyby chciał mógłby przedłużyć swój żywot
o kilkaset lat. Objaśniał mu, że w tym nie ma nic
ponad naturalnego, że dla człowieka
przewidziany jest dłuższy okres życia niż można
przypuszczać. Mówił że tylko za sprawą swej
moralnej, umysłowej i fizycznej degeneracji
ludzkość utraciła tą możliwość. Można ją jednak
przywrócić stwarzając normalne warunki pracy
dla naszego fizycznego organizmu.
Zdolność życiowa naszego ciała zależy od
prawidłowego rozmieszczenia w nim
magnetyzmu (prany), zapasy którego każdy
człowiek może uzupełniać nieograniczenie z
otoczającej go przyrody, powietrza i promieni
słonecznych.
Do tego jest niezbędne spełnienie następujących
warunków:
1 Brak jakiejkolwiek chronicznej choroby.
2 Unikanie nadmiernego jedzenia, picia i życia
płciowego (umiarkowanie).
3 Prawidłowe odżywianie i prawidłowy podział
pracy fizycznej i umysłowej (równowaga).
4 Prawidłowe oddychanie - jogiczne oddychanie
- szczególnie ważne, ze względu na to, że z
powietrza właśnie wchłaniamy znajdujący się w
nim magnetyzm (pranę - siłę życiową) podczas
intuicyjnego samowolnego procesu oddychania i
nieświadomie rodzielamy go wzdłóż splotów
nerwowych.
Ten właśnie proces rozdzielania magnetyzmu ,
czyli siły nerwowej lub życiowej należy
świadomie opanować. Wtedy osiągniemy pełną
równowagę nerwową i spokój. Następnie trzeba
umieć skierować prąd magnetyczny do
kręgosłupa ( sushumna z jogi, kanał centralny w
buddyźmie), gdzie znajduje się specjalny
nerwowy splot (splot słoneczny magazynujący
energię) utrzymujący żywotność organizmu i
działający z kolei na odpowiednie gruczoły,
wydzieliny które stale odnawiają tkanki naszych
narządów wewnętrznych. Osiągnąwszy to każdy
człowiek może przedłużyć swoje życie na
dowolny wybrany przez siebie termin i osiągnąć
bajeczny wiek w pełnym rozkwicie sił i z pełną
zdolnością umysłową.
Przed swą śmiercią pradziad kapitana D.
przekazał mu paczkę z rękopisem, w którym
skrupulatnie i dla wszystkich dostępnie opisał
metody stałego odmładzania się i tajemnicę
przedłużania życia .
Kapitan D. mieszka w Ameryce, gdzie pozostawił
ten rękopis u swego przyjaciela z Rawla -
rotmistrza L., który przechowuje go w sejfie
domu handlowego Schell et Co.
Sekret "wiecznego życia"
Magnetyzm - to universalna siła życiowa, która
leży u podstaw każdego ruchu, każdej siły i
wszelkiej energii. Magnetyzm to podłoże dla
wszystkich widzialnych i niewidzialnych form.
Przyjmując różne formy jest on przyczyną
wszelkiego życiowego procesu. Przejawia się w
sile ciążenia, w elektryczności itd. A w żywych
organizmach wystepuje w postaci siły nerwowej.
Każda rzecz zawiera magnetyzm, znajduje się on
we wszystkim - w powietrzu, w promieniach
słonecznych, w drzewie, w trawie, w zwierzętach,
w ludziach. Wdychając powietrze, wdychamy
magnetyzm, z pożywieniem przyjmujemy
zawarty w nim magnetyzm, obcując z ludźmi
wymieniamy się z nimi magnetyzmem.
Powietrzem nie nasyconym magnetyzmem nie
moglibyśmy oddychać, pokarm pozbawiony
magnetyzmu nie odżywiałby nas, bez niego
promienie słoneczne nie mogłyby pobudzać życia
na Ziemi.
Potencjał magnetyzmu we Wszechświecie jest
nieograniczony dzięki prawu przekształcania się
energii. Każdy pochłania go nieświadomie i ma
prawo czerpać go, ile mu potrzeba. Są ludzie,
którzy nawet mogą nie wiedzieć o tym, potrafią
uzupełniać swój zapas lepiej od innych i stąd
wyróżniają się młodym wyglądem,
długowiecznością, rzadko chorują i potrafią
oddziaływać pobudzająco pod każdym względem
na otoczenie.
Dlaczego ludzie się starzeją?
Dlatego że w ich systemie nerwowym wyczerpują
Zgłoś jeśli naruszono regulamin