{1}{1}23.976 {661}{756}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {757}{1020}Napisy: Koniu734 (koniu734@nast.ws) {1153}{1178}Mówiłam ci. {1181}{1205}Co mi mówiłaś? {1214}{1288}Że będziesz żałował,|bo zachęcałeś mnie do płaczu. {1294}{1324}Ja wcale nie żałuję. {1376}{1420}Założę się, że nie wiedziałeś, że tak będzie. {1436}{1458}Jak? {1528}{1552}Wiesz co? {1572}{1602}To rozczarowanie. {1639}{1678}Myślałam, że będę się czuła lepiej, {1681}{1705}że odczuję ulgę {1739}{1777}Myślałam, że będzie zabawniej. {1779}{1805}A nie jest? {1811}{1852}Nie, jest okropnie. {1867}{1917}Nie wiem, czy zdołam dziś mówić,|Paul. {1977}{2032}Nie powinnam była przychodzić.|Powinnam to. {2050}{2099}Powinnam to odwołać.|Przepraszam. {2212}{2238}Wszystko dobrze? {2258}{2285}- Tak.|- Siadaj. {2296}{2316}Usiądź. {2483}{2551}Wiesz, siedziałam w parku ze |cztery godziny. {2586}{2622}- Tutaj?|- Tak. {2661}{2729}Chciałam to odwołać,|sesję, ale... {2748}{2807}Nie byłam pewna, czy wytrzymam sama w domu. {2849}{2881}Przyjechałam tu taksówką. {2883}{2910}Mój samochód jest w domu. {2953}{2989}Boże, wiedziałam, że tak będzie. {3098}{3142}Tak, tak, zostawiłam go. {3222}{3261}Boże, zamarzam. {3299}{3367}Przyszłam i zapukałam do twoich|drzwi, pytając o sweter. {3367}{3393}Kiedy? {3399}{3463}Nie wiem. Może o 5:00 albo 6:00,|nie pamiętam. {3463}{3495}Jeszcze było ciemno.. {3507}{3545}Czekałam na wschód słońca. {3575}{3603}Nigdy nie czekałam {3609}{3654}tak długo na wschód, {3656}{3721}no pomijając kemping w piątej klasie. {3816}{3836}Dziękuję. {4263}{4291}Wiesz, co zrobiłam? {4301}{4321}Co? {4331}{4368}Wzięłam telefon, {4376}{4420}i patrzyłam jak mijają minuty. {4461}{4535}Minuta ciągnęła się przez wieczność. {4554}{4582}Myślałam sobie, {4585}{4626}"jakie to głupie, {4645}{4737}umrzeć w wypadku samochodowym,|przy biurze terapeutycznym?" {5054}{5092}Przepraszam, Paul. {5114}{5166}Powinnam to odwołać.|Nie powinnam przychodzić. {5171}{5203}Powinnaś przyjść. {5323}{5354}Co się stało zeszłej nocy? {5430}{5450}Cóż, {5453}{5479}co się nie stało? {5559}{5609}Długa historia, czy tylko moment kulminacyjny? {5641}{5685}Bo kulminacja jest bardzo prosta. {5753}{5780}Moje życie się skończyło. {5800}{5820}Cóż, {5829}{5872}lepiej opowiedz długą historię. {6114}{6141}Zostawiłam Andrzeja. {6160}{6181}Mieliśmy {6184}{6209}wielką kłótnię. {6222}{6271}Krzyk, płacz. Wytwórnia. {6301}{6339}W tym samym czasie, {6340}{6379}zadzwoniłam do Alony, {6379}{6421}wyszliśmy na drinka. {6453}{6495}Wypiliśmy parę. {6543}{6579}Słuchaj, nie ma mnie tu. {6582}{6634}Wcale mnie tu nie ma. {6639}{6683}Jesteś tu, {6686}{6706}Laura. {6782}{6821}Nie, nie ma mnie tu. {6896}{6968}Uwierz mi, nie znasz osoby,|która tu siedzi. {7030}{7075}Zeszłej nocy zrobiłam straszne rzeczy. {7311}{7341}Obrzydliwie się czuję. {7393}{7427}Ale nie chcę zwymiotować. {7445}{7486}To nie ma znaczenia, to nic wielkiego. {7486}{7515}Co masz na myśli? {7519}{7553}To wymiociny. {7553}{7592}Nie zarzygam ci całego dywanu. {7594}{7627}To tani dywan, Laura. {7680}{7719}Pogadajmy o tym, {7723}{7758}co się naprawdę stało. {8299}{8327}To Andrzej. {8372}{8429}Wie, że tu jestem.|Czemu do mnie dzwoni? {8430}{8458}Może się martwi. {8459}{8513}- Nie wróciłaś do domu na noc.|- Tak, racja. {8514}{8572}Jeśli by mu zależało,|nie zaczynałby tego gówna. {8574}{8599}Zaczynał, czego? {8750}{8793}Klub, ten gość. {8875}{8903}O, mój Boże. {9044}{9097}Mieliśmy na sobie sztruksy, {9105}{9132}sweter Preppy. {9178}{9215}Prawdopodobnie republikanin. {9339}{9413}Mogę na chwilkę wyjść i powiedzieć|mu gdzie jestem, no wiesz, {9413}{9463}nie mogę się skoncentrować. {9483}{9546}- Tylko chwilka.|- Laura, telefon może poczekać. {10019}{10062}Andrzej postawił mi ultimatum, {10104}{10152}albo się żenimy, albo to koniec. {10183}{10254}Powiedział, że chce odpowiedzi|jutro, czy pojutrze, inaczej odchodzi. {10293}{10331}Powiedział, że nie może tego dłużej znosić, {10371}{10425}że mnie kocha,|że nie wierzy, że ja go kocham. {10428}{10453}Nie na prawdę, {10479}{10544}że to już dwa lata i koniec. {10545}{10575}Bla, bla, bla. {10602}{10654}Nie wiem, czemu, ale nagle {10664}{10703}on zaczął wygłaszać tyrady, brednie. {10736}{10781}Już wcześniej o tym rozmawialiśmy. {10804}{10855}Ale to była teoria,|jeśli zostaniemy razem. {10858}{10878}Jeśli. {10908}{10949}I nagle, z niczego, {10955}{11002}nie pamiętam, co robiliśmy. {11033}{11061}Oglądaliśmy TV. {11082}{11111}I on nagle, {11112}{11178}wstał z kanapy, chwycił pilot i |wyłączył TV, {11180}{11243}odwrócił się do mnie, miał łzy w oczach,|powiedział, {11244}{11289}"To koniec. Dłużej tego nie zniosę." {11344}{11373}To bez sensu. {11384}{11437}Obiecał, że na razie odstawi ten temat {11444}{11510}i nagle wyskakuje z tym gównianym płaczem. {11514}{11550}Właściwie, to on wybuchnął płaczem. {11557}{11596}Nigdy wcześniej nie widziałam go|w takim stanie. {11621}{11668}Szczerze mówiąc,|przeraził mnie. {11690}{11733}- Nie, rozzłościł.|- Czemu? {11742}{11821}Bo próbował manipulować mną tymi...|tandetnymi sztuczkami. {11851}{11913}Może myślał, że złamie mi serce, {11947}{11982}czy udobrucha. {11999}{12049}Kurwa, wiesz, zapomnij. {12078}{12107}Dostałam histerii, {12120}{12150}jak trzylatek. {12158}{12201}Krzyczałam, płakałam, {12239}{12284}powiedziałam, żeby spieprzał. {12322}{12348}Powiedziałam mu, {12354}{12391}że był kupą gówna, za to, {12392}{12468}co mi zrobił, wiedząc, że w tym tygodniu|pracuję na dwie zmiany w szpitalu. {12497}{12528}Trzasnęłam drzwiami, {12554}{12613}rzuciłam jego laptopa na podłogę|Rozwaliłam go. {12627}{12665}Wybiegłam i zadzwoniłam do Alony. {12690}{12726}Ubrała mnie w to. {12818}{12854}To... to nie moje. {12907}{12945}Wyszłyśmy na drinka, {12957}{13007}wyszliśmy do klubu przy ul. Chester. {13014}{13083}Próbowała mnie uspokoić,|dać rzeczom sens. {13125}{13150}I powiedziała. {13213}{13255}Powiedziała, że miałam szczęście, {13328}{13396}że chciałaby, żeby ktoś ją tak kochał,|żeby dał jej ultimatum. {13521}{13548}A potem się upiłyśmy. {13555}{13574}Cóż... {13583}{13612}Ja się upiłam. {13644}{13708}Przy barze był gość, {13731}{13786}i Alona powiedziała, że jest zmęczona, {13787}{13824}i że musi lecieć do domu. {13838}{13876}A potem ten gość... {13922}{13969}Usiadł obok mnie... {13998}{14034}I wiesz co powiedział? {14045}{14068}Powiedział, {14083}{14122}"Wyglądasz na przygnębioną." {14161}{14190}Odpowiedziałam, "serio?" {14209}{14248}A on na to, "tak, serio." {14259}{14295}"Do twarzy ci z tym." {14374}{14402}"Do twarzy ci z tym." {14416}{14467}Kurczę, nie mógł spytać,|"masz czas?" {14468}{14507}albo "nie spotkaliśmy się wcześniej?" {14526}{14567}Musiałam kompletnie nie kontaktować, Paul. {14622}{14691}Co myślisz?|Czy dobrze wyglądam, jak jestem smutna? {14754}{14780}Ja... {14783}{14838}Nie uważam, że ktokolwiek dobrze |wygląda jak jest smutny. {15028}{15052}A potem, {15097}{15190}Nie wiem, ile wypiłam,|oczywiście on mi zamawiał. {15194}{15256}A potem zapłacił rachunek i spytał, {15258}{15311}"chciałabyś się gdzieś wybrać?",|a ja powiedziałam, {15328}{15367}"Tak, do łazienki." {15368}{15426}Więc wstałam i poszłam. {15438}{15465}A on za mną. {15490}{15564}Nie wierzyłam,|ale były toalety dla obu płci. {15584}{15621}Mam szczęście, czy co? {15641}{15678}Co masz na myśli, mówiąc mam szczęście? {15697}{15751}Cóż, uciekam od faceta i jestem z innym. {15752}{15804}Tak, próbowałaś uciec od faceta. {15805}{15829}Tak, to znaczy, {15830}{15906}musiałam się wysikać, wiesz, sama.|Robię to od trzeciego roku życia. {16010}{16059}Zdałam sobie sprawę, że muszę podjąć decyzję. {16088}{16169}Ten gość idąc ze mną do łazienki,|stawiał mi ultimatum. {16208}{16271}Pomyślałam, "cholera,|uciekłam od faceta w ogień." {16273}{16311}Uciekłam przed jednym ultimatum, {16314}{16384}i spotkałam gościa,|który mi stawia następne. {16483}{16520}Nagle poczułam jak bym to robiła. {16621}{16668}Nigdy wcześniej nie uprawiałam seksu w toalecie. {16742}{16766}To znaczy, co? {16777}{16830}Miałam poślubić Andrzeja, {16831}{16873}bez wcześniejszego spróbowania |seksu w toalecie? {16911}{16963}To część dziewczęcej edukacji, co? {16977}{17018}Więc chciałaś to zrobić, {17032}{17083}ale nie chciałaś wracać do Andrzeja? {17097}{17128}Tylko dla siebie? {17132}{17153}Tak jest. {17229}{17273}Dziewczyna zmuszana do małżeństwa. {17312}{17359}Co miałam zrobić? {17427}{17490}Ten gość wszedł ze mną do kabiny... {17527}{17552}i nagle... {17598}{17622}Byłam napalona. {17707}{17749}Czy to cię obrzydza? {17754}{17773}Nie, {17779}{17807}to nie jest obrzydliwe. {17837}{17861}Kontynuuj. {17948}{17975}Rozpiął spodnie, {18008}{18048}ściągnął je, {18056}{18155}i stał tak z jego wielkim. {18256}{18301}Boże, czułam się jak 16-sto latka... {18407}{18449}Dotykająca go po raz pierwszy. {18480}{18509}Byłam naprawdę, {18517}{18546}zaskoczona. {18571}{18607}Czułam ciepło. {18638}{18677}To znaczy, czy jeszcze tego nie wiedziałam? {18725}{18750}A potem on... {18763}{18814}odwrócił mnie głową do drzwi... {18877}{18917}i ściągnął moje pończochy. {18977}{19008}Podciągnął moją sukienkę, {19048}{19115}sięgnął do swojej tylnej kieszeni|i wyjął gumkę. {19166}{19226}Zdałam sobie sprawę,|że gość jest w tym dobry. Bardzo dobry. {19247}{19273}Profesjonalista. {19308}{19332}A potem to... {19361}{19440}wszedł do kabiny obok i zaczął sikać... {19473}{19532}Jak gejzer, z dźwiękami wyścigowca. {19667}{19700}Myślałam o Andrzeju, {19791}{19824}jak sika rano, {19835}{19869}wydając ten sam dźwięk. {19924}{19955}Bolało mnie serce, ja po prostu... {20058}{20103}To było takie głupie, wiesz? {20110}{20150}Poczułam się taka smutna. {20173}{20222}I on za mną,|pocierając mnie, {20222...
paaaluch